[MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be |
Autor |
Wiadomość |
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 27 Kwi 2016, 23:55 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
blind227 napisał/a: | Jaszczur pisze:
Źródło posta Prąd ładowania aku to zwykle ok. 10% pojemności w Ah. Prąd ładowania zmniejsza się wraz ze stopniem naładowania akumulatora. Czyli przykładowo całkowicie rozładowane aku 80Ah pobierze ok. 7-8A prądu ładowania z alternatora, z tendencją spadkową wraz ze stopniem naładowania.
Jeśli alternator nie jest w stanie wydolić z siebie tych marnych 10A, to nadaje się do kompletnej regeneracji...
Jeszcze coś . Owszem naładujesz ten akumulator przy + bilansie ale czas pełnego naładowania wynosi około 10H.... |
10h? A jak będziesz ładował aku 40ah prądem o wartości 10%, to nie wychodzi tez około 10?
blind227 napisał/a: | To nie są moje teorie tylko fizyka i chemia. A to że ci się udało wynika ze pewnie miałeś bilans dodatni i jakoś mu udało się naładować ale czy na 100 % tego nie wiesz i w jakim stopniu ucierpiał akumulator nie masz już pewnie jak sprawdzić . |
A co tam sie miało stać? Pobrał kilka amperów na rozruch i altek te kilka amperów doładował. Co za różnica, czy pobrał to z baterii o wielkości 40ah, czy 140ah |
|
|
|
|
blind227
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Piotr
Wiek: 42 Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 330 Skąd: Wawa/Strubiny
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 00:08 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
to było dokończenie jego tekstu który skopiował z Wikipedii |
_________________ Córka Frankensteina |
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 00:21 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
|
|
|
|
|
blind227
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Piotr
Wiek: 42 Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 330 Skąd: Wawa/Strubiny
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 00:37 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
Wiec podsumowanie Jak ktoś chce skrócić żywotność swojego akumulatora i alternatora to polecam wsadzić większy akumulator niż zalecany do mocy posiadanego alternatora. No chyba że ktoś jeździ codziennie na długich dystansach a dodatkowe wyposażenie w samochodzie to wiatraczek przyczepiany przyssawką na szybę. A jak ktoś chce wnieść coś nowego to niech poda konkretne argumenty bo może ludzie którzy projektują instalacje samochodowe są w błędzie i zamiast alternatora wystarczy nam dynamo od roweru. |
_________________ Córka Frankensteina |
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 00:42 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
a jak mam mały akumulator do mocnego altka, to wydłużyłem mu zycie? |
|
|
|
|
Jaszczur
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Marcin
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 1094 Skąd: SD (Dąbrowa G)
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 00:44 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
blind227 napisał/a: | A to że ci się udało wynika ze pewnie miałeś bilans dodatni i jakoś mu udało się naładować ale czy na 100 % tego nie wiesz |
Wedle Twoich teorii powinienem mieć bilans ujemny i nie powinno być w ogóle mowy o jakimkolwiek ładowaniu... A tymczasem na jałowych obrotach silnika przy włączonych światłach mijania miałem przepisowe ładowanie ponad 14V:
Przypominam że chodzi tu o diesla ze świecami żarowymi i rozrusznikiem 2.2kW, którym czasem chwilę trzeba było pokręcić...
W takiej sytuacji, gdy na klemach jest te 14V, nie ma absolutnie żadnej możliwości by akumulator mógł być mitycznie "niedoładowany".
blind227 napisał/a: | Owszem naładujesz ten akumulator przy + bilansie ale czas pełnego naładowania wynosi około 10H.... |
W przypadku sprawnego alternatora jest to absolutna bzdura.
P.S ja nie muszę niczego kopiować z wikipedii, mam wystarczająco dużo własnej wiedzy i praktyki. |
_________________ wszystko jest do zrobienia, trzeba tylko chcieć |
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 00:58 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
blind227 napisał/a: | bo może ludzie którzy projektują instalacje samochodowe są w błędzie |
A wnioski z tego, co producent montuje do auta wcale nie mogą być źle wyciągnięte...
Focus mk1 1.6 - akuma 70ah, alternator 70-90amperow
focus mk2 1.6 - aku 52ah, alternator 90
Pewnie mk1 ma niedoładowane aku, szczególnie w wersji ze słabszym altkiem. Spisek producentów samochodów z producentami akumulatorów
Dodano po 3 minutach 35 sekundach:
ooo, jeszcze lepsze:
fiesta mk2 1.1 - altek 45ah, akumulator 50 ah (o ile rc reserve capacity jest wprost tłumaczone na amperogodziny, bo nie wiem)
mondeo mk2 2.0 - altek 95ah, akumulator 50 ah ( j/w z rc )
gupi producenci, przeładowywują akumulator w mordeo :mik:
słowa kluczowe na dziś: obciążenie instalacji, ilość odbiorników w instalacji. |
|
|
|
|
blind227
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Piotr
Wiek: 42 Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 330 Skąd: Wawa/Strubiny
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 01:05 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
A czy ja gdzieś napisałem że masz bilans ujemny ? Cały czas piszę że jak ktoś ma dużo bajerów w samochodzie i jeszcze ktoś mu dowali wielki akumulator to alternator nie da rady i akumulator szybciej padnie tak samo jak i alternator który będzie miał większe obciążenie .Dla tego do bajerów wymienia się alternator i akumulator. Tym bardziej że w nowszych samochodach alternatory nie są tak odporne jak np w latach 90tych. A czasami nawet komputer może wyłączyć ładowanie większego akumulatora bo uzna że jest naładowany co się może mijać z faktycznym stanem. Temat wielki jak rzeka i musiał by się tu chyba jakiś profesor wypowiedzieć aby go zakończyć. No i wątpię że pomiar 14.2 V świadczy o pełnym naładowaniu akumulatora. Bo aby to sprawdzić obawiam się że multimetr to za mało.
Dodano po 2 minutach 19 sekundach:
vegetagt napisał/a: | blind227 napisał/a: | bo może ludzie którzy projektują instalacje samochodowe są w błędzie |
A wnioski z tego, co producent montuje do auta wcale nie mogą być źle wyciągnięte...
Focus mk1 1.6 - akuma 70ah, alternator 70-90amperow
focus mk2 1.6 - aku 52ah, alternator 90
Pewnie mk1 ma niedoładowane aku, szczególnie w wersji ze słabszym altkiem. Spisek producentów samochodów z producentami akumulatorów
Dodano po 3 minutach 35 sekundach:
ooo, jeszcze lepsze:
fiesta mk2 1.1 - altek 45ah, akumulator 50 ah (o ile rc reserve capacity jest wprost tłumaczone na amperogodziny, bo nie wiem)
mondeo mk2 2.0 - altek 95ah, akumulator 50 ah ( j/w z rc )
gupi producenci, przeładowywują akumulator w mordeo :mik:
słowa kluczowe na dziś: obciążenie instalacji, ilość odbiorników w instalacji. |
Akurat większy alternator nie zaszkodzi akumulatorowi gdyż to regulator steruje jak ma ładować
Co do focusa mk2 to akumulator tam potrzebny jest do odpalenia samochodu a resztę ogarnia praktycznie alternator.
Nowsze rozruszniki potrzebują mniej mocy gdyż większość jest przekładniowa i nie potrzeba takich bydlaków jak kiedyś. |
_________________ Córka Frankensteina |
Ostatnio zmieniony przez blind227 28 Kwi 2016, 01:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jaszczur
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Marcin
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 1094 Skąd: SD (Dąbrowa G)
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 01:07 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
blind227 napisał/a: | No i wątpię że pomiar 14.2 V świadczy o pełnym naładowaniu akumulatora. Bo aby to sprawdzić obawiam się że multimetr to za mało. |
Tak, potrzeba zapewne zderzacza hadronów i różdżki, bo przecież w tym przypadku zwykła elektryka i logiczne podejście nie wystarczą. |
_________________ wszystko jest do zrobienia, trzeba tylko chcieć |
|
|
|
|
blind227
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Piotr
Wiek: 42 Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 330 Skąd: Wawa/Strubiny
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 01:12 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
Wiec twierdzisz że fakt 14.2 v na mierniku świadczy o w pełni naładowanym akumulatorze ? Ja myślałem że akumulator sprawdza się bez lądującego go alternatora . |
_________________ Córka Frankensteina |
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 01:12 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
blind227 napisał/a: | Co do focusa mk2 to akumulator tam potrzebny jest do odpalenia samochodu a resztę ogarnia praktycznie alternator.
Nowsze rozruszniki potrzebują mniej mocy gdyż większość jest przekładniowa i nie potrzeba takich bydlaków jak kiedyś. |
A w mk1 to do czego potrzebny jest akumulator? Planetarne rozruszniki to ford wykombinował już w escorcie, a nie wiem czy też stare fiesty tego nie miały przy zetecach. |
|
|
|
|
blind227
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Piotr
Wiek: 42 Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 330 Skąd: Wawa/Strubiny
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 01:15 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
Mk2 podałem tylko jako przykład gdyż tam znaczna była różnica . |
_________________ Córka Frankensteina |
|
|
|
|
Jaszczur
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Marcin
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 1094 Skąd: SD (Dąbrowa G)
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 01:20 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
blind227 napisał/a: | Wiec twierdzisz że fakt 14.2 v na mierniku świadczy o w pełni naładowanym akumulatorze ? |
Twierdzę że 14V na klemach świadczy o tym, że alternator nie ma najmniejszych problemów z ładowaniem, i w konsekwencji nie ma również żadnych problemów z pełnym naładowaniem akumulatora w warunkach normalnej eksploatacji. Gdybyś wiedział o czym piszesz, to było by to dla Ciebie jasne i niepodlegające żadnej dyskusji.
Jeśli zaś uważasz, że te dodatkowe 2-5A ładowania jakie alternator musi poświęcić przy ZNACZĄCO większym akumulatorze drastycznie zmniejsza żywotność alternatora, to proponuję Ci jazdę z jedną żarówką mijania - akurat powinno wystarczyć by wydłużyć życie alternatora i zapobiec ewentualnym kosztom regeneracji.
Panowie z Policji również z pewnością to zrozumieją. |
_________________ wszystko jest do zrobienia, trzeba tylko chcieć |
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 01:20 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
powtórze słowa kluczowe: ilość odbiorników w aucie, obciążenie instalacji elektrycznej.
dopóki alternator jest w stanie zapewnić więcej prądu, niż zużywa cała instalacja, to każde aku zostanie doładowane do pełna. |
|
|
|
|
blind227
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Piotr
Wiek: 42 Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 330 Skąd: Wawa/Strubiny
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 01:26 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
vegetagt napisał/a: | powtórze słowa kluczowe: ilość odbiorników w aucie, obciążenie instalacji elektrycznej.
dopóki alternator jest w stanie zapewnić więcej prądu, niż zużywa cała instalacja, to każde aku zostanie doładowane do pełna. |
I twierdzisz że jazda na krótkie dystanse np do pracy gdzie mniejszy alternator ma mniej czasu na doładowanie wielkiej kobyły nie ma tu żadnego znaczenia ? |
_________________ Córka Frankensteina |
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 01:28 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
odpowiem pytaniem na pytanie:
a jak auto z fabrycznie dobranym akumulatorem będziesz codziennie odpalał na 5 sekund i gasił, to ile dni będziesz w stanie powtórzyć tą czynność? |
|
|
|
|
blind227
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Piotr
Wiek: 42 Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 330 Skąd: Wawa/Strubiny
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 01:43 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
Jaszczur napisał/a: | blind227 napisał/a: | Wiec twierdzisz że fakt 14.2 v na mierniku świadczy o w pełni naładowanym akumulatorze ? |
Twierdzę że 14V na klemach świadczy o tym, że alternator nie ma najmniejszych problemów z ładowaniem, i w konsekwencji nie ma również żadnych problemów z pełnym naładowaniem akumulatora w warunkach normalnej eksploatacji. Gdybyś wiedział o czym piszesz, to było by to dla Ciebie jasne i niepodlegające żadnej dyskusji.
Jeśli zaś uważasz, że te dodatkowe 2-5A ładowania jakie alternator musi poświęcić przy ZNACZĄCO większym akumulatorze drastycznie zmniejsza żywotność alternatora, to proponuję Ci jazdę z jedną żarówką mijania - akurat powinno wystarczyć by wydłużyć życie alternatora i zapobiec ewentualnym kosztom regeneracji.
Panowie z Policji również z pewnością to zrozumieją. |
Akurat nie każdy ma ciepły garaż i nie zawsze rano jest akumulator bardzo rozładowany. Wszystko się zmienia jeżeli na dworze czy na polu "aby każdy zrozumiał " jest -20 i akumulator ledwo kręci rozrusznikiem a do pracy jest tylko 10 km .
Dodano po 3 minutach 44 sekundach:
vegetagt napisał/a: | odpowiem pytaniem na pytanie:
a jak auto z fabrycznie dobranym akumulatorem będziesz codziennie odpalał na 5 sekund i gasił, to ile dni będziesz w stanie powtórzyć tą czynność? |
Musisz z jakimś taksówkarzem pogadać Akurat mi chodziło o to że akumulator szybciej osiągnie swoje 100% na dopasowanym alternatorze.
Dodano po 7 minutach 31 sekundach:
Nie mogłem na polskich stronach znaleźć ale udało się na zagranicznych
http://carbatteryonline.n...ery-tester.html |
_________________ Córka Frankensteina |
|
|
|
|
Jaszczur
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Marcin
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 1094 Skąd: SD (Dąbrowa G)
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 08:52 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
blind227 napisał/a: | Akurat nie każdy ma ciepły garaż i nie zawsze rano jest akumulator bardzo rozładowany |
Problem w tym, że wtedy to ja o ciepłym garażu mogłem jedynie pomarzyć...
blind227 napisał/a: | Akurat mi chodziło o to że akumulator szybciej osiągnie swoje 100% na dopasowanym alternatorze. |
blind227 napisał/a: | gdzie mniejszy alternator ma mniej czasu na doładowanie |
Itp.
Możesz mi łaskawie wyjaśnić, co się właściwie dzieje w przypadku "mniejszego alternatora" (który na klemach przy większym akumulatorze jest w stanie utrzymywać książkowe ładowanie 14V) że akumulator będzie niedoładowany? Wystarczy jakiś opis zjawisk przyczynowo-skutkowych poparty logiką. |
_________________ wszystko jest do zrobienia, trzeba tylko chcieć |
|
|
|
|
szagrad
Model: Ford Fiesta Mk7`08
Wersja: Ambiente
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Imię: Łukasz
Wiek: 41 Dołączył: 17 Lut 2012 Posty: 62 Skąd: Polkowice
|
Wysłany: 28 Kwi 2016, 14:43 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
blind227 napisał/a: | W takim wypadku kupujesz duży aku i zmieniasz alternator na mocniejszy. Bo jak aku będzie mocny a alternator dupa to będzie niedoładowany i w zimę będzie padaka. Prosty przykład naładuj dobrego tableta ładowarką od telefonu ..... |
Nie lepiej ładować telefon ładowarką od tableta sporo szybciej |
|
|
|
|
slawomirro
Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Ghia
Silnik: 1.6Duratec 100KM
Dołączył: 12 Kwi 2016 Posty: 1199 Skąd: wawa
|
Wysłany: 12 Maj 2016, 23:16 [MK6] O jakiej pojemności akumulatory montowano do wersji be
|
|
|
Napiszę na przykłądzie mojego byłego auta - Daewoo Lanosa. Producent zalecał w nim akumulator 45-60Ah.
Auto miało 14 lat gdy zmieniłem akumulator na większy. Alternator nigdy nie był naprawiany, regenereowany.
Przez dwa lata (do chwili sprzedaży) miało akumulator 80Ah. (po małej przeróbce się zmieścił).
Alternator bez problemu ładował to monstrum, nigdy w zimie nie sprawiał problemów przy bardzo silnych mrozach.
2x na SKP mi akumulator kontrolowali i badali jego sprawność i stopień ładowania i wszystko było ok.
Ale to że miałem takiego potwora było podyktowane tylko bardzo mocną instalacją audio i tym ze głośno leciała
muza przy zgaszonym silniku.
Dla kontrastu opiszę auto mojego taty - Kia Ceed SW, z 2011 roku. Tata wsadził przez pomyłkę mu akumulator 35Ah,
gdzie producent zaleca jako minimalny 50Ah... i co? I nic. Auto tak jeździ od 3 lat, także w mrożne zimowe dni
w Tatrach i Alpach, przy -30*C i problemów zero. |
|
|
|
|
|