[MK4] Uciążliwe drgania podczas hamowania |
Autor |
Wiadomość |
domenicos [Usunięty]
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 11:14 [MK4] Uciążliwe drgania podczas hamowania
|
|
|
Witam.
Mam pewien problem. Otóż podczas hamowania, zwłaszcza z wyższych prędkości, pojawiają się drgania pedału hamulca i kierownicy. Podczas normalnej jazdy przy żadnej prędkości nie występuje problem bicia (do 150km/h), pojawia się ono tylko podczas hamowania. Zasadniczą sprawą jest jeszcze to, iż problem ten występuje jedynie, gdy jeżdżę na komplecie letnich kół na alu. Na zimowych kołach natomiast problemu nie było.
Czy ktoś miał może podobny problem i wie w czym tkwi szkopuł?
Pozdrawiam:
Dominik. |
Ostatnio zmieniony przez trzeci 25 Lip 2010, 06:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Marcin
Model: Inne auto
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i16V/100KM
Imię: Marcin
Wiek: 40 Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 3108 Skąd: Krosno Odrz.
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 11:30
|
|
|
jak hamowałem powyżej 90km/h to prawie wyrywało mi kierownice z rąk, wymieniłem tarcze i spokój. |
_________________ Jest: Mazda 6 GH, Mazda 2 DY, Puma MK1
Było: Focus MK2FL, Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4 |
|
|
|
 |
Tommy

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Tomek
Wiek: 38 Dołączyła: 25 Sty 2007 Posty: 521 Skąd: Zielsko-Białe
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 11:35
|
|
|
tarcze |
_________________
 |
|
|
|
 |
domenicos [Usunięty]
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 11:57
|
|
|
Tak też myślałem.
Wymieniłem tarcze na nowe, problem ustąpił CZĘŚCIOWO na jakieś 2 tygodnie (drgania były, ale już mniejsze), po dwóch tygodniach drgania powróciły. Przetoczyłem stare tarcze i założyłem je na nowo. Znów na około 2 tygodnie drgania się zmniejszyły.
Natomiast po zmianie kół na zimowe, drgania ustały CAŁKOWICIE. I problem powrócił dopiero wczoraj, gdy założyłem od nowa koła letnie.
Zatem gdyby to były tarcze, to chyba przy zmianie kół na zimowe nie byłoby większej zmiany?? |
|
|
|
 |
luki

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Łukasz
Wiek: 39 Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 1676 Skąd: Kraków/Zakopane
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 12:05
|
|
|
w sumie masz racje a jakie te felgi oryginalne forda są??
bo możliwe ze będą takie naprężenia ze felga będzie na śrubach pracowała i stąd te drgania... |
_________________ Jest seFieścina
jest i modneo
KTT- "Klej, Taśma, Trytytki" |
|
|
|
 |
domenicos [Usunięty]
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 12:08
|
|
|
Felgi oryginalne ford, ale nakrętki już oryginalne nie są. Są to te nakrętki pływające, ale szczerze powiedziawszy nie są najwyższej jakości, bo większość z nich się blokuje i już nie są ruchome (tzn. nakrętka nie obraca się na pierścieniu, tylko wraz z nim). |
|
|
|
 |
luki

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Łukasz
Wiek: 39 Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 1676 Skąd: Kraków/Zakopane
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 12:14
|
|
|
a probowałeś po jeździe dokręcić jeszcze raz koła... może już będą gniazda w felgach wyrobione i jak sie nakrętki po pewnym czasie ułożą i zaczynają pracować weź tak z ciekawości sprobuj je teraz podokręcać |
_________________ Jest seFieścina
jest i modneo
KTT- "Klej, Taśma, Trytytki" |
|
|
|
 |
domenicos [Usunięty]
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 12:22
|
|
|
Ok spróbuje. A dodatkowo jeszcze spróbuje założyć na test oryginalne nakrętki z drugiego forda i zobaczę czy coś się nie zmieni.
Zmieniłem nakrętki na oryginalne, przejechałem kawałek, dokręciłem ponownie i niestety cały czas drgania są.
Ps. Nie zmieniałem jedynie nakrętek anty-kradzieżowych (po jednej na koło). |
|
|
|
 |
pawloplus

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: SuperS
Silnik: 1.4/73KM
Wiek: 40 Dołączył: 24 Kwi 2006 Posty: 297 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 15:59
|
|
|
koła wywarzałeś? Pojedz sprawdz. To może być wina kół. Próbowałeś zamienić tył na przód koła??? |
_________________ Kochaj i nie słuchaj innych..
Umieraj szybko by inni nie cierpieli....
THE END |
|
|
|
 |
domenicos [Usunięty]
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 16:12
|
|
|
Pierwsze co zrobiłem, to wyważyłem koła (zmagam się już z tym problemem od połowy poprzedniego sezonu). Już nawet sprawdzałem czy nie ma bicia piasty. |
|
|
|
 |
pawloplus

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: SuperS
Silnik: 1.4/73KM
Wiek: 40 Dołączył: 24 Kwi 2006 Posty: 297 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 16:27
|
|
|
jaką masz rozmiar opon letnich a jaką zimowych. Podaj szerokość wysokość i ile cali |
_________________ Kochaj i nie słuchaj innych..
Umieraj szybko by inni nie cierpieli....
THE END |
|
|
|
 |
domenicos [Usunięty]
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 17:19
|
|
|
zima: 165/70 r13
lato: 175/60 r14 |
|
|
|
 |
Dietih
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.4 16V/90KM
Imię: Wojtek
Wiek: 43 Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 54 Skąd: lublin
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 21:00
|
|
|
domenicos napisał/a: | Zasadniczą sprawą jest jeszcze to, iż problem ten występuje jedynie, gdy jeżdżę na komplecie letnich kół na alu. Na zimowych kołach natomiast problemu nie było.
Czy ktoś miał może podobny problem i wie w czym tkwi szkopuł? |
też tak miałem!
tylko u mnie jeszcze większa różnica w rozmiarach:
- zimówki 13 na 175/70
- letnie 15 na 195/50
i też drżało na alu a na stalowych nie, pomijając kwestie prostowania alu to koles od felg poiwedział mi że alu są dużo większe, po prostu bardziej na nich sie czuje drgania, mniej wyczuwalne na stalowych.
Na twoim miejscu zaczałbym od przyjrzenia sie alu felom i ewentualnie prostowanko
po drugie jak juz na pewno będziesz wiedział że drgania pochodzą od hamulców a nie od opon czy felg to zanim zaczniesz wymieniać tarcze +klocki to rozbierz zacisk i przyjrzyj sie w jakim stanie są klocki (czy nie popękane, czy nie stwardniałe ze zgrzania itd.) oraz czy ładnie chodzą w zacisku?
być może obędzie sie bez wymiany tarcz i stanie na klockach.
Ja tak miałem że aby drżenie ustało wystarczyło wymienić zgrzane klocki (jeden leciutko pęknięty a oba solidnie stwardniałe-spalone)
Ja zacząłem sie dobrze przyglądać klockom po tym jak wymieniłem 2 komplety tarcz z klockami (raz na rok)
to za trzecim razem zobaczyłem że klocek nie chodzi luźno w jażmie a tylko przesuwa sie o milimetr -tak że nie blokuje koła- ale nie odsuwa sie do końca co powodowało, że były permanentnie przegrzewane i pękały-nawet ferodo (dobry mechanik = dobry montaż)
tak więc dosyć często powodem drgań -wbrew obiegowym opiniom- są klocki, a nie tylko tarcze
pozdro |
_________________ był Ford Puma 1.4 16v
jest Alfa Romeo 147 1.9 jtdm Nero Carbonio
www.psycholog-lublin.com.pl |
|
|
|
 |
rad
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Chianti
Silnik: 1.3/69KM
Imię: Radek
Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 18 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 21:19
|
|
|
Mam podobny problem z tym, ze u mnie delikatne drganie pojawia sie podczas ruszania, musze naprawde powolutku ruszyc z 1 zeby bylo ok.
pzdr |
|
|
|
 |
domenicos [Usunięty]
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 22:14
|
|
|
Klocki i tarcze już wymieniałem i tak jak pisałem wcześniej (ciekawa sprawa) pomagało to częściowo (drgania były mniejsze, ale nie znikały), ale na około 2 tygodnie. Później problem powracał. Co do samych felg, to przyjrzę im się uważniej w tym tygodniu, pozmieniam też przód z tyłem i zobaczę co się będzie działo. |
|
|
|
 |
kaczoro
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Flair
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Bartosz
Wiek: 40 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 391 Skąd: Jastrzębie/Krk
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 23:10
|
|
|
Ostatnio przy okazji wyważania koła (bo mi ciężaraek się odkleił) 'fachowiec" powiedział żebym usunął tę podkładkę nakręcaną na jedną ze szpilek, która ma niby przytrzymywać tarczę hamulcową...wg "fachowca" ta podkładka przy nieoryginalnych felgach powoduje bicie
Nakrętka została, a po wyważeniu koła bicie znikło |
|
|
|
 |
domenicos [Usunięty]
|
Wysłany: 6 Kwi 2008, 23:16
|
|
|
Hehe dobre.
Ja tą podkładkę mam i nigdy mi nie przeszkadzała ;-) |
|
|
|
 |
Danio

Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i8V/110KM
Wiek: 40 Dołączył: 16 Gru 2004 Posty: 391 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 7 Kwi 2008, 09:22
|
|
|
sprawdź jeszcze sworzeń wahacza z tej strony z której jest to bardziej odczuwalne....mój z lewej wytrzymał 186 tys i sobie poszedł
najlepiej to sprawdzać na szarpakach |
_________________ Dobra Fiesta nie jest zła
 |
|
|
|
 |
domenicos [Usunięty]
|
Wysłany: 7 Kwi 2008, 10:30
|
|
|
No niby była to jedna z rzeczy, jakie sprawdzał mechanik gdy borykał się z moim problemem i uznał, że sworznie są ok. Ale ostatnio przy zmianie kół zauważyłem, że jest pęknięty. Wymienię go w tym tygodniu, ale cały czas mnie zastanawia dlaczego przy kołach zimowych nie ma najmniejszego problemu z biciem podczas hamowania. |
|
|
|
 |
luki

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Łukasz
Wiek: 39 Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 1676 Skąd: Kraków/Zakopane
|
Wysłany: 9 Kwi 2008, 01:04
|
|
|
a opony masz pewne??
tj data produkcji, przebieg, stan... (tych letnich oczywiście) |
_________________ Jest seFieścina
jest i modneo
KTT- "Klej, Taśma, Trytytki" |
|
|
|
 |
|