[MK4] Obroty i wibracje |
Autor |
Wiadomość |
Olomoto [Usunięty]
|
Wysłany: 23 Lip 2006, 16:16 [MK4] Obroty i wibracje
|
|
|
Siemka.
-Zaobserwowałem w swoim autku coś takiego, że jak jak jade i zdejme noge z gazu to obroty bardzo powoli spadają (na biegu oczywiście) i samochód bardzo powoli zwalnia.Wydaje mi się to dziwne ponieważ w astrze moich rodziców jak puści się gaz to auto dużo szybciej zwalnia. Teraz mi to nie przeszkadza ale w zimie jak będzie trzeba hamować silnikiem to może być problem.
-Drugą rzeczą jest to że podczas gwałtownego przyśpieszania na 1 i 2 biegu na wysokich obrotach auto wpada w spore wibracje ( tak jakby koło biło) i przy gwałtownym hamowaniu to samo. Przód zawieszenie w super stanie bo niedawno było robione i 2 dni temu robiona była geometria i wyważanie. Co to może być?
Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez trzeci 19 Lut 2010, 19:18, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
semek711
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 230 Skąd: xxx
|
Wysłany: 23 Lip 2006, 17:09
|
|
|
1. fiesty tak maja. w zime mozesz sobie hamulcem pomagac albo wolniej jezdzic. mi to akurat nie przeszkadza. czym wolneij tym lepiej. na paliwku zaoszczedzisz
2. na oponie powstaje czasem tzw. "jajo". moze tego nie zauwazyles i przez to tak ci bije a wywazenie nie pomoze. a najpredzej to moze byc amortyzator. nie zachowuje przyczepnosci i kolo tak sobie podskakuje |
|
|
|
 |
Olomoto [Usunięty]
|
Wysłany: 23 Lip 2006, 23:11
|
|
|
Oponka prawie nowa a amortyzator nowy. Poprzedni właściciel wymieniał. Ale czy to nie dziwne żę nie dzieje się to przy dużych prędkościach jak np. jade 100 czy 120 km/h?? Co z tym zrobić bo to raczej nie amortyzator ani opona bo są nowe... Właściwie to to nie przeszkadza przy normalnej jeździe bo ja śmigam raczej spokojnie i to sie dzieje jak sie wciśnie mocniej pedał gazy na 1 i 2 biegu na dużych obrotach.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
odyniec

Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: Inny
Imię: B.
Wiek: 39 Dołączył: 07 Sie 2005 Posty: 1610 Skąd: Merzdorf
|
Wysłany: 24 Lip 2006, 09:08
|
|
|
obroty sprawdzales? popularna rzecz.
btw rzeczą - tak sie pisze. popraw to jesli mozesz. |
_________________ Model: Ford Fiesta mk6 `05 Wersja: ST Silnik: 2.0i (5) (150kkm)
Model: BMW 3 e46 `01 Wersja: ? Silnik: 2.2i (5) (270kkm) |
|
|
|
 |
Olomoto [Usunięty]
|
Wysłany: 24 Lip 2006, 10:33
|
|
|
Co z obrotami?
Poprawie tylko objaśnij co? Bo nie zrozumiałem... Dopiero raczkuje na tym forum i w świecie samochodów i moja wiedza jest raczej niewielka.
Ps. dziś zauważyłem że podczas jazdy na ruwnej naiweszchni auto też tak troszke drga i te wibracje nie są tylko na 1 i na 2 biegu tylko na 3 też przy przyśpieszaniu gwałtownym no i przy tym chamowaniu tak jakbym miał ABS tylko, że załe wuto wpada w takie wibracje jakby coś biło. Jakby coś żeczywiście jakieś wybrzuszenie było na oponie no ale oponki prawie nowe i nie widze żeby na bieżniku jakieś wybrzuszenie było ale na boku to jest taka pofałdowana ale to chyba normalne...
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
semek711
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 230 Skąd: xxx
|
Wysłany: 24 Lip 2006, 17:50
|
|
|
no wlasnie na boku tez molo sie to jajo zrobic. jedz na wywazenie oponek i pwoiedz czego sie tam dowiedziales |
|
|
|
 |
trzeci
Moderator


Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i8V/110KM
Imię: Artur
Wiek: 55 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 7108 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 24 Lip 2006, 22:07
|
|
|
Olomoto napisał/a: | Poprawie tylko objaśnij co? Bo nie zrozumiałem... |
Ja już pozwoliłem sobie poprawić, co widać zresztą ;-)
Chodziło o pierdoły, błędy ortograficzne w tytule i treści postu.
Tylko tyle
Pozdro ... |
_________________ Verba volant, scripta manent |
|
|
|
 |
Olomoto [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 08:45
|
|
|
Koła wyważone i geometria zrobiona komputerowo i to było zrobione w piątek no i skasowali mnie ładnych pare zł bo coś tam jeszcze do wymiany było z przodu w zawieszeniu. |
|
|
|
 |
Rycho
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: S
Silnik: 1.8i16V/105KM
Wiek: 50 Dołączył: 26 Maj 2004 Posty: 203 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 26 Lip 2006, 02:35
|
|
|
Luzy na przekładni kierowniczej, przeguby wew. i zew., zwichrowane tarcze lub bliskie granicznemu zużyciu, ten odważnik na dłuższej półosi w nieodpowiednim miejscu, ewentualnie jakieś problemy z powierzchnią przylegania łożysk.
Czy te wibrację występują mniej więcej przy 2,5 krpm, lub przy jakich prędkościach na poszczególnych biegach??
Rycho |
_________________ JetCar XR2
I,i,i ja mówię ci, że ci, co władzę mają
Robią syf i w tym syfie się tarzają
I mówię ci, że ten, kto ma władzę
Niech zawsze, zawsze budzi w tobie odrazę |
|
|
|
 |
jaczylibodzio [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Lip 2006, 02:39
|
|
|
Ja mialem taki sam problem z wibracjami. Caly przod latal na lewo i na prawo tak przy 55km/h. Koles robil mi skrzynie biegow bo podobno "byly tam kamienie". Co to jest to nie mam pojecia ale w tej chwili ciesze sie ze juz wszystko gra |
|
|
|
 |
Rycho
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: S
Silnik: 1.8i16V/105KM
Wiek: 50 Dołączył: 26 Maj 2004 Posty: 203 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 26 Lip 2006, 02:42
|
|
|
No właśnie, a nie miałes się przypadkiem dowiedziec o jakie kamienie kolesiowi chodziło ??
Rycho |
_________________ JetCar XR2
I,i,i ja mówię ci, że ci, co władzę mają
Robią syf i w tym syfie się tarzają
I mówię ci, że ten, kto ma władzę
Niech zawsze, zawsze budzi w tobie odrazę |
|
|
|
 |
jaczylibodzio [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Lip 2006, 02:44
|
|
|
Z radosci o nic nie pytalem hehehe, ale moge sie jeszcze dopytac jak sie z nim zobacze. Narazie jest na wyjezdzie... |
|
|
|
 |
Rafał28 [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Lip 2006, 09:48
|
|
|
Witam,
Napisaliście zwichrowane tarcze... W moim samochodzie własnie po wymianie starych tarcz na nowe pojawiły sie takie objawy. Czy tzn. ze mniej panowie mechanicy "pojechali"???
[ Dodano: Sro Lip 26, 2006 09:07 ]
Te wibracje sa najbardziej odczuwalne na I biegu na II biegu (przy predkości 30-40km/godz) na III biegu (60-70km/godz) na IV prawie sa niewyczuwalne. p.s.a jak sie jezdzi bardzo delikatnie to te wibracje sa prawie niewyczuwalne |
|
|
|
 |
Rycho
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: S
Silnik: 1.8i16V/105KM
Wiek: 50 Dołączył: 26 Maj 2004 Posty: 203 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 26 Lip 2006, 10:49
|
|
|
Wiec moze warto byloby sie przyjrzec tym nowym tarczom. Moze nie oczyscili piasty z rdzy pzed montazem nowych tarcz i teraz nierowno leza ??
Rycho |
_________________ JetCar XR2
I,i,i ja mówię ci, że ci, co władzę mają
Robią syf i w tym syfie się tarzają
I mówię ci, że ten, kto ma władzę
Niech zawsze, zawsze budzi w tobie odrazę |
|
|
|
 |
Olomoto [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Lip 2006, 23:00
|
|
|
Samochodzik odebrałem od kupla z warsztatu i właśnie wruciłem bo gadaliśmy jeszcze. Powiedział, że najprawdopodobniej jest to spowodowane tym, że z boku (tam gdzie nie ma już bieżnika) oponki są takie pofałdowane tzn. mają takie jakby wybrzuszenia. Powiedział mi że jak mi to jakos strasznie nie przeszkadza to można jeśdzić a jak chce to koniecznie wyeliminować to nowe oponki... Zostawie tak jak jest bo te opony właściwie były niedawno wymienione przez poprzedniego właściciela a ja nie mam kasy na nowe.
Ps. qumpel powiedział, że zawieszenie jest ok. to dlatego że było robione a pozatym w piątek robiłem geometcie i wyważanie kół i to są prawie na pewno te opony...
Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie tematem. |
|
|
|
 |
jaczylibodzio [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Lip 2006, 00:16
|
|
|
Jak sprawdzisz to daj znac czy to napewno to bo wydaje mi sie ze jednak to nie gra. |
|
|
|
 |
Olomoto [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Lip 2006, 10:20
|
|
|
Nie będe już nic sprawdzał bo nie mam już prawie kasy. To muszą być te opony bo zaiweszenie niedawno robione było i jest ok.
Mam opony "nokian" czy jakos tak... Czy to są dobre opony?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
jaczylibodzio [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Lip 2006, 11:11
|
|
|
Nikt nie powiedzial ze musisz kupowac, mozesz przelozyc na chwilke. Co z tego ze zawias zmieniony jak jeszcze to moze byc wina skrzyni? |
|
|
|
 |
Olomoto [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Lip 2006, 16:39
|
|
|
Nie mam od kogo przełożyć... A może chodzi Ci żeby przełożyć z tyłu do przodu i odwrotnie tak? No będe musiał sprubować ale to i tak nie wcześniej niż w następnym tygodniu bo czasu troche nie mam... A dlaczego to może być wina skrzyni? Biegi wchodzą bez problemu i nie ma żadnych zgrzytów ani nic.
Pozdraiwam |
|
|
|
 |
jaczylibodzio [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Lip 2006, 23:27
|
|
|
Poduszka pod skrzynia, lub ewentualnie to co u mnie, jakies "kamienie w skrzyni" czy jakos tak. Te same objawy mialem. |
|
|
|
 |
|