Przesunięty przez: LOY 19 Sty 2007, 01:24 |
[Blacharstwo] Wyklepanie rantów błotników. |
Autor |
Wiadomość |
Ługol
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Calypso
Silnik: 1.4/73KM
Dołączył: 31 Sie 2004 Posty: 27 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 15 Lut 2006, 20:55 [Blacharstwo] Wyklepanie rantów błotników.
|
|
|
Jak w temacie, jak to zrobić metodą domową, mam błotniki do malowania i przed tym chciałbym podklepać ranty żeby opon mi nie cięło. Jakim narzędziem to robić, młotek gumowy??? Prosze o rady |
_________________ Fiesta Calypso Sport 1.4i 1994r od 17.03.2005 LPG |
Ostatnio zmieniony przez trzeci 14 Lis 2012, 22:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Daras84
King of Bednary 2011
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: RST
Silnik: 2.0 16V
Dołączyła: 05 Maj 2005 Posty: 2563 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 15 Lut 2006, 21:00
|
|
|
jak masz blotniki i tak do malowania to wydaje mi zie ze zwykły młotek wystarzy |
_________________ AUTO LAWETA 24H
SKUP AUT całych i powypadkowych 883-255-991 |
|
|
|
|
LOY
Członek Honorowy FKP
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 46 Dołączył: 16 Mar 2005 Posty: 1367 Skąd: Zamość/Łódź
|
Wysłany: 15 Lut 2006, 21:16
|
|
|
sa dwie szkoły ;
szlifierka i ścinasz rant zupełnie albo podginasz do wewnątrz - często trzeba wówczas ponacicac rancik .
Sklepując rób to ostroznie żebys tuningując nie zdeformował kształtu błotników. |
_________________ dużo fiest było ..jeszcze jakaś będzie |
|
|
|
|
andrew [Usunięty]
|
Wysłany: 16 Lut 2006, 06:25 Re: wyklepanie rantów błotników tył [mk3]
|
|
|
jezeli chodzi o ranty to albo musisz dopasowac opone lub wspawac nowe nadkola bo czy ty ponacinasz czy wyklepiesz to i tak ci nic nie da poniewaz kolo pracuje i nadkole ci bedzie darło opone tak wiec pierwsze co to sprawdz amory i pózniej dopiero mysl o przerabianiu pozdro andrew |
|
|
|
|
jaco11
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Jacek
Wiek: 49 Dołączył: 07 Wrz 2005 Posty: 1256 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: 17 Lut 2006, 07:28 Re: wyklepanie rantów błotników tył [mk3]
|
|
|
andrew napisał/a: | jezeli chodzi o ranty to albo musisz dopasowac opone lub wspawac nowe nadkola bo czy ty ponacinasz czy wyklepiesz to i tak ci nic nie da poniewaz kolo pracuje i nadkole ci bedzie darło opone tak wiec pierwsze co to sprawdz amory i pózniej dopiero mysl o przerabianiu pozdro andrew |
dokładnie tak jak napisał Andrew szkoda potem wydawac pieniązki na opony 8) |
_________________ Córcia JOA11
|
|
|
|
|
Jackxtor [Usunięty]
|
Wysłany: 17 Lut 2006, 14:47
|
|
|
ja bym nacioł w trzech miejscach boschem błotnki podgioł do odpowiedniego kształtu i zaspawał a nadkole poalarką nagioł |
|
|
|
|
Ługol
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Calypso
Silnik: 1.4/73KM
Dołączył: 31 Sie 2004 Posty: 27 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20 Lut 2006, 17:29 Re: wyklepanie rantów błotników tył [mk3]
|
|
|
andrew napisał/a: | jezeli chodzi o ranty to albo musisz dopasowac opone lub wspawac nowe nadkola bo czy ty ponacinasz czy wyklepiesz to i tak ci nic nie da poniewaz kolo pracuje i nadkole ci bedzie darło opone tak wiec pierwsze co to sprawdz amory i pózniej dopiero mysl o przerabianiu pozdro andrew |
Chyba nie wiesz o co biega. Rant błotnika jest zagięty do środka (ok 2 cm) I to właśnie on na dobrym wyboju tnie mi oponke. Wiem ze podklepanie tego rantu załatwi sprawę, bo to obowiązkowa rzecz jak wsadzasz szerszą oponę. Zrobiłem tak w matizie i przestało obcierać a miałem tam oponke 14 195/45. Robili mi to w warsztacie takim specjalnym narzędziem i zapłaciłem 150 zł więc teraz chce zaoszczędzić i zrobić to sam
Macie jeszcze pomysły, tylko bez postów typu zmień opone itp |
_________________ Fiesta Calypso Sport 1.4i 1994r od 17.03.2005 LPG |
|
|
|
|
MATEUSZ
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: mateusz
Wiek: 42 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 103 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 20 Lut 2006, 18:46
|
|
|
fajny pomysł!!! zaklep ranty a potem czekaj aż cie wszystkie ranty szybciej zgniją!!!!
jak je obetniesz ro rozdwoi ci sie błotnik od wewnętrznego nadkola bo są one tam zgrzane!! |
_________________ Fiesta rok 1990 1.8 D sprzedany
VW T4 rok 1991 2.4 D
Seat Toledo 1994 1.8 B+LPG |
|
|
|
|
LOY
Członek Honorowy FKP
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 46 Dołączył: 16 Mar 2005 Posty: 1367 Skąd: Zamość/Łódź
|
Wysłany: 20 Lut 2006, 18:52 Re: wyklepanie rantów błotników tył [mk3]
|
|
|
Ługol napisał/a: |
Macie jeszcze pomysły, tylko bez postów typu zmień opone itp |
kolego nie przesadzaj ..jeszce ci mało dobrych rad . wszystko co mozna- zostało napisane i nie przeczytasz juz raczej niczego lepszego . więc wybierz którąś albo ZMIEŃ OPONY |
_________________ dużo fiest było ..jeszcze jakaś będzie |
|
|
|
|
andrew [Usunięty]
|
Wysłany: 21 Lut 2006, 13:44 Re: wyklepanie rantów błotników tył [mk3]
|
|
|
[quote="Ługol"] andrew napisał/a: | jezeli chodzi o ranty to albo musisz dopasowac opone lub wspawac nowe nadkola bo czy ty ponacinasz czy wyklepiesz to i tak ci nic nie da poniewaz kolo pracuje i nadkole ci bedzie darło opone tak wiec pierwsze co to sprawdz amory i pózniej dopiero mysl o przerabianiu pozdro andrew |
Chyba nie wiesz o co biega. Rant błotnika jest zagięty do środka (ok 2 cm) I to właśnie on na dobrym wyboju tnie mi oponke. Wiem ze podklepanie tego rantu załatwi sprawę, bo to obowiązkowa rzecz jak wsadzasz szerszą oponę. Zrobiłem tak w matizie i przestało obcierać a miałem tam oponke 14 195/45. Robili mi to w warsztacie takim specjalnym narzędziem i zapłaciłem 150 zł więc teraz chce zaoszczędzić i zrobić to sam
Macie jeszcze pomysły, tylko bez postów typu zmień opone itp [/quote
wiem co pisze mam opony r15 195 \45 i jakos mi nie obciera po wymianie amorów ale sprawdz sobie czy nie masz przekoszonego autka bo ze 2cm sa zagiencia na rantach to chyba kazdy wie i to jest wzmocnienie błotnika i bez tego to na nic forma blotnika nadkola chyba ze chcesz aby ci zaczelo gnic bo i tak musial bys wspawac wzmocnienie rantu nadkolaaby mialo to jaki kolwiek wyglad i wytzrymalosc jezeli masz inne lepsze udoskonalenia to podziel sie z nami to tyle |
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.