Przesunięty przez: szynszyl 3 Maj 2006, 13:48 |
Układ kierowniczy : zbierzność |
Autor |
Wiadomość |
bartboro [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 13:12 Układ kierowniczy : zbierzność
|
|
|
Prosze zdiagnozujcie moją fieste:
1. Kierownica nie zawsze mi odbija po skręcie (są z tym problemy gdy jadę wolno)
2. Gdy skręce kierownicę na max to już w takiej pozycji zostaje a nawet od pewnego momentu sama się na max dokręca
3. Przy skręcaniu na betonie lub innej nawierzchni śliskawej koła piszczą
4. Przy dużych prędkościach jazdy bardzo źle się kieryje - samochód zrobił sie bardzo czuły na lekkie przekręcenie kierownicy
Zbieżność miałem wczoraj ustawianą - po tym ustawianiu kierownica zaczęła mi lżeć chodzić!
Poradźcie mi prosze czy te objawy to dobry powó, żeby mechnika zje... że źle zbieżność ustawił.
Z góry dziękuje |
Ostatnio zmieniony przez Żółwik Tuptuś 28 Mar 2009, 23:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004 Posty: 1723 Skąd: ___
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 13:45
|
|
|
wymieniałś końcówki sworznia wachacza?? |
_________________
 |
|
|
|
 |
bartboro [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 14:08
|
|
|
nie, kiedys wymienilem krzyzak i gosc mi zle go wlozyl i kiera byla troche skrecona. Teraz wymienilem silentblocki i postanowilem tez ta kiere wyprostowac i gosc tak nakombinowal ze jest taki efekt ze kiera jest jeszcze bardziej skrecona ( ma mi to w piatek zrobic tak zeby bylo oki) ale twierdzil ze zbieznosc mi dobrze ustawil ale ja tego nie jestem pewien ! |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 14:09
|
|
|
sprawdz łożyska w główkach mc personów . Do tego tak jak pisze Łokmen swożnie wahacza i końcówki drążków . to jedyne rzeczy odpowiedzialne za ciężką prace kierownicy (a w mk3 jeszcze magiczny krzyżak) . Co do piszczenia w zakrętach to bardzo często zależy od opon i temperatury . jeśli jest to nagminne to trzeba sprawdzić kat natarcia zwrotnicy i wszystko sie wyjaśni . |
|
|
|
 |
bartboro [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 14:28
|
|
|
ale właśnie, że teraz kierownica chodzi mi bardzo lekko tylko opony zaczęły piszczeć |
|
|
|
 |
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004 Posty: 1723 Skąd: ___
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 14:30
|
|
|
skoro nie wymieniałeś sworzni wachacza to 2 rzeczy: wymienić opony lub zmniejszyć ciśnienie w nich bo jest byc może za duże... |
_________________
 |
|
|
|
 |
bartboro [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 14:40
|
|
|
Czy to znaczy, że zbieżność nic nie ma wspólnego z piszczeniem opon na zakrętach - ciśnienie mam 2,5 przód i 2 tył (165/65 R13 diesel) |
|
|
|
 |
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004 Posty: 1723 Skąd: ___
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 14:44
|
|
|
Najważniejsze są kąt pochylenia koła i kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy - niestety te obydwie wartości sa we fieście MK3 nieregulowane i zależą od właściwego typu sworznia zwrotnicy. Jeśli sworzeń jest za długi lub za krótki to wtedy koła nie mają odpowiednich kątów toczenia przy skręcaniu i piszczą |
_________________
 |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12077 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 18:55
|
|
|
bartboro napisał/a: | Czy to znaczy, że zbieżność nic nie ma wspólnego z piszczeniem opon na zakrętach |
Ma, jak bedzie za duża albo za mała to jedna opona będzie drzeć bierznik co się objawia np. piszczeniem przy wysokiej temp na gładkiej powieszchi adfaltu... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004 Posty: 1723 Skąd: ___
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 18:57
|
|
|
JoeMix napisał/a: | Ma, jak bedzie za duża albo za mała to jedna opona będzie drzeć bierznik co się objawia np. piszczeniem przy wysokiej temp na gładkiej powieszchi adfaltu... |
jakby była do dupy to by gołym okiem było widać ze coś jest nie tak i ciężko kiera by chozdziła ... |
_________________
 |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12077 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 19:06
|
|
|
Łokmen napisał/a: | jakby była do dupy to by gołym okiem było widać ze coś jest nie tak i ciężko kiera by chozdziła ... |
To musiało by być diże odchylenie od normy, zreszto tylko w przypadku robierzności koła są rozstawione na zewnątrz i utrudnie to ich skręd, w przypadku gdy kołą sa zbierze, wręcz odwrotnie, koło się "podwija" i kiera aż sama się kręci bez wyziłku większego... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004 Posty: 1723 Skąd: ___
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 19:09
|
|
|
ok - niech barbotro jedzie na stacje diagnostyczą na sprawdzenie zbieżności jak bedzie ok to dalej bedziemy mysleć (ja nie sądze zeby była spartolona zbieżność bo chyba gościu tego na oko nie ustawiał)... |
_________________
 |
|
|
|
 |
bartboro [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 19:29
|
|
|
I ja wlasnie mam watpliwosci czy ten koles mi to dobrze ustwaił. Bo powiedział mi, żezbierzność jest tak ustawiona, że zabrakło skali (punkcik lasera niemieścil sie na skali) A to chyba nie możliwe. I dlaczego teraz kiera chodzi mi tak lekko i koła się same "dokręcają" i piszczą - zawsze miałem takie ciśnienie i nigdy nie piszczały! |
|
|
|
 |
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004 Posty: 1723 Skąd: ___
|
|
|
|
 |
Darekmk3

Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Futura
Silnik: 1.6i16V/90KM
Imię: Darek
Wiek: 40 Dołączył: 30 Lip 2005 Posty: 917 Skąd: Żory
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 19:39 zbierzność
|
|
|
hej wam ja tez tak mialem po wymianie maglownicy-pojechalem na zbieznosc kolo mi ustawil i wszystko ok tak wiec Joe ma racje-stawia browar i koacje hehe
[ Dodano: Nie Wrz 11, 2005 18:41 ]
dobra ok ale teoria teoria i jeszcze raz teoria - a ztym bywa roznie |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12077 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 19:45
|
|
|
Może koles ci ustawił kołą zbierznie zamiast rozbierznie, bo mogło by to i pasowac, kiedy kołą są zbierznie, to skręcejąc w prawo, lewe koło jest mocniej skręcone niż prawe (a powinno być odwrotnie) a w dodatku auto przechyla się na lewą strone co powoduje że koło "się podwija" i tymbardziej cięgnie je do skętu... dlatego kierownica lekko się skreca gożej z prostowaniem... a że wenętrzne koło wtedy jest skręcone słąbiej niż trajektoria łuku po którym się toczy - to może piszczeć...
Nie wiem, z tobą gadałem na GG? Jeć gdzies na piasek i popatrz na ślady opon... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
bartboro [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Wrz 2005, 19:56
|
|
|
Ze mną
Patrzyłem na piasku i ślady wyglądają podobnie |
|
|
|
 |
habit_m [Usunięty]
|
Wysłany: 12 Wrz 2005, 12:01
|
|
|
cos zaczyna lekko szfankowac a lud zaraz doszukuje sie problemow. a wiec zaczynamy i wymieniamy polowe samochodu i dajemy ciezka fortune na mechaniorow, a efekt pozostaje. albo łykamy troche wiedzy i zajezdzamy do mechaniora bo nam sie wydaje ze to pomoze. a mechanior kuma - nie wiem czy to pomoze ale klijent sie upiera, placi, wiec robie:) i wydawalo sie ze to to, a to wcale nie to, a jak nie to to napewno musi byc to, itd.. i sie okazuje - pol samochodu sprawdzone i powymieniane, kupa waluty umoczona a nadal skrzypi niedlugo zaczne sie zastanawiac nad skupowaniem wymienianych części - pewnie tanio kupie a dlugo pojezdze a mechanior takie rzeczy robi od lat, i z zamknietymi oczami by zrobil - a nawet jak zje... robote to i tak dzialac bedzie, moze tylko nie tak perfect jak by sie postaral. jak czytam posty... to moze byc", "sprawdz to...", "przyjżyj sie temu..." to zaczynam sie strchać i zastanawiać nad pożuceniem mojej maszynki na zlom bo pewnie do tego sie juz nadaje<dupa> . lepiej czasami isc do mechaniora, podpytac sie na zupełnego głupa i wydobyc jakies informacje. no to tez sa cwaniaki zarobic by chcieli, wiec robota nie taka łatwa bedzie, ale da sie pomocnych znalezc - ja znalazlem, ale odrazu przygladac sie i wymieniac połowe samochodu - niech niektórzy czasami zastanowią sie jak człowieka wprowdzaja w bład, tylko dlatego że im sie wydaje. a czlowiek w sytuacji, łyka kazda deske ratunku - moze pomoże. lepiej nawet czasami pojezdzic az sie spieprzy na fest, przynajmniej odrazu wiadomo co trzeba robić - no chyba ze koło, to niestety nie polecam
pozdrowienia |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12077 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 12 Wrz 2005, 18:17
|
|
|
Widzisz, bo tak się włąśnie reperuje auta na odległość, większośc zamiast zajerzeć pod maskę pokombinowac i dopiero pisac na forum, zaczyna od dupy strony... przykłąd: Kazali dziewczynie kupić świece - to kupiła, a to że stare pewnie sa ok, tylko że 3cm przewodu się wypaliło i silnik chodził na 3 to szczegół...Nie zawsze ta sama usterka daje te same obiawy i nie kazdy mósi się znac na mechanice, dlateko czesto się pusze instrukcje jak dla betonu, oraz to co do głowy przychodzi, choć często w bezpośrednim kontakcie przyczyna ustarki staje się oczywista... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
bartboro [Usunięty]
|
Wysłany: 12 Wrz 2005, 21:05
|
|
|
za to co napisałeś habicie-m - tak bardzo prawdziwie - musiałem ci dać "pomógł
Byłem u innego mechanika zbieżność miałem srutututu* na max gość mi komputerowo ustawił zbieżność i teraz kiera ładnie sie odkręca i nie dokręca na zakrętach a i przy okazji kiere mi wyprostował - tylko 40 pln wziął. |
|
|
|
 |
|