
|
Bicie na kierownicy podczas jazdy po nierównościach |
Autor |
Wiadomość |
gruby907
Model: Ford Fiesta Mk6`03
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/70KM
Imię: Miłosz
Dołączył: 08 Sie 2015 Posty: 200 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 6 Lip 2016, 20:59 Bicie na kierownicy podczas jazdy po nierównościach
|
|
|
Cześć, przy jeździe na nierównościach czuje te nierówności na kierownicy. Jak jeździłem cytryną c2, nissanem qashqaiem to takiego bicia nie czułem. Zaczęło mnie zastanawiać skąd to sie bierze - stare amortyzatory (orginał 2003r), luz na maglu (słyszalne w kabinie pukanie przy lekkich skrętach lewo-prawo kierownicą jak nie jade). Luz na maglu mam na 100%, sprawdzałem na diagnostyce. I teraz pytanie czy to bicie nierówności po kierownicy to wina luzu na maglownicy, czy amortyzatory? Jak są większe wyboje i nierówności to kierownica wręcz skręca. Opłaca się grzebać przy śrubie regulacyjnej w maglu? :ford: |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
Puff
Forumowy Maruda

Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 38 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5740 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 7 Lip 2016, 09:26 Bicie na kierownicy podczas jazdy po nierównościach
|
|
|
U mnie wytłuczone gumy wahaczy powodowały, że podczas jazdy po żwirze miałem zrobiony masaż rąk.
Stuki/puki miałem jak były wybite poduszki amorów, odczuwalne jako lekki i wolny "udar" na kierownicy. |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
 |
gruby907
Model: Ford Fiesta Mk6`03
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/70KM
Imię: Miłosz
Dołączył: 08 Sie 2015 Posty: 200 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 7 Lip 2016, 12:44 Bicie na kierownicy podczas jazdy po nierównościach
|
|
|
Dziś byłem na kanale u kolegi, pokręcił kierownicą i stuki były w maglu. Dostęp był dość ciężki bo nie chcieliśmy sanek ściągać. Ostatecznie po zabawie przedłużkami nasadkowymi udało się dokręcić delikatnie śrube w maglownicy, już nie stuka nic podczas kręcenia ze wspomaganiem na postoju, bicia zredukowane do znośnego poziomu. Gumy wahaczy zrobie potem, może znów coś padnie to i to przy okazji sie zrobi. Ale już za bardzo nie ma co po takim remoncie
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|