
|
Wyjący wysprzeglik |
Autor |
Wiadomość |
rastekk
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Inna
Silnik: 1.3/69KM
Dołączył: 14 Lut 2021 Posty: 4 Skąd: Włodawa
|
Wysłany: 13 Paź 2022, 00:16 Wyjący wysprzeglik
|
|
|
Pacjent Fiesta '06 1.3 B 70km
Ponad rok temu zaczął wyć mi wysprzęglik. Gdy odłożyłem trochę kasy postanowiłem wymienić od razu komplet sprzęgła. Była to końcówka września. Sprzęgło i wysprzęglik Sachsa.
Pacjent przeżył, wszystko cacy, idealnie pracujące sprzęgło i wybierak biegów. No ale minął około miesiąc ( przejechane około 1000km)i znowu zaczął się odzywać wysprzęglik. Jakoś nie było czasu podjechać z tym do mechaniora i tak z miesiąca na miesiąc, wysprzęglik halasowal coraz głośniej, a sprzęgło coraz gorzej łapało i ciężej było ruszyć. Pomyślałem sobie że może trafił się jakiś felerny wysprzęglik i się zaraz rozsypal. Ale tu zaczyna się cała historia.
Na poprzedni weekend umówiłem się ze znajomym na wyjęcie skrzyni i wymianę wysprzeglika. Wszystko poszło sprawnie. Drugi wysprzęglik na miejscu. Niestety nie byłem już przy montażu. Narzeczona odebrala autko od znajomego. Przejechała nim około 100 km między miastami. Wsiadam do auta i pierwsze co robię to wciskam sprzęgło, puszczam i co? Zonk. Wysprzęglik wyje. Zdecydowanie ciszej niż wcześniej, powiedzmy jak w pierwsze dni, gdy padał ten Sachsa.
Czy ktoś wie co może być na rzeczy? Ręce opadają, szkoda kasy i nerwów, a przede wszystkim czasu i robocizny. Raczej drugi uszkodzony wysprzęglik z rzędu to mało prawdopodobne. Co ciekawe, po rozebraniu starego okazało się że smar uciekł z kulek na boki. Gdy posmarowalismy bieżnię ( chyba tak to się nazywa) po której toczą się kulki, wysprzęglik zachowywał się jak nowy.
Różnice między zachowaniem dwóch wysprzęglikow :
1. Sachs : mieciutki pedał sprzęgła, biegi wchodziły jednym palcem, sprzęgło jednak brało gdzieś od połowy zakresu pracy pedału
2. Abs : twardy pedał sprzęgła, biegi wchodzą jakby z oporem ale pewniej w swoje miejsce, sprzęgło bierze już około 1 cm po puszczeniu dźwigni ( moim zdaniem tak powinno być)
Miał ktoś może z czymś takim problem? Może te sprzęgła tak mają że hałasują? Oczywiście chodzi mi o wycie na biegu jałowym. Po wciśnięciu sprzęgła dźwięk ustaje. Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł albo miał podobną sytuację to proszę o podpowiedź nie widzi mi się kolejna wymiana i parę stów w plecy... |
|
|
|
 |
rastekk
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Inna
Silnik: 1.3/69KM
Dołączył: 14 Lut 2021 Posty: 4 Skąd: Włodawa
|
Wysłany: 13 Paź 2022, 00:25
|
|
|
Moje pomysły :
- po przejechaniu tych 100km gdzieś przepchnęlo się jeszcze powietrze i układ nie jest odpowietrzony ( ale to raczej by wpadal pedał)
- poprzedni mechanik kombinował coś przy pedale ( albo znajomy i się nie pochwalil) i coś podkrecil przez co wysprzęglik jest cały czas podparty. Na pedale powinnien być chyba delikatny luz, czyż nie?
- nowy wysprzęglik nie przylega idealnie do docisku ( jednak docisk ma już około 10 tys km i mógł się trochę ułożyć pod stary) i musi się to po prostu dotrzec |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12075 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 13 Paź 2022, 23:22
|
|
|
Łożysko powinno stale dolegać do sprężyny i obracać się cały czas ze sprzęgłem,,, jeśli cofa się i zatrzymuje to w chwili wciśnięcia pedału sprzęgło się obraca, łożysko stoi, powstaje tarcie, temperatura, robią sie wżery bo metal trze przez chwilę o metal i tak dalej,,, to ma się stykać cały czas,,,
Jak Ci wyje na biegu jałowym a ustaje po wciśnięciu sprzęgła,,, to na biegu jałowym obraca się wałek wejściowy skrzyni, a zatrzymuje po naciśnięciu sprzęgła i często on właśnie hałasuje, choć bardziej szumi niż wyje,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
rastekk
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Inna
Silnik: 1.3/69KM
Dołączył: 14 Lut 2021 Posty: 4 Skąd: Włodawa
|
Wysłany: 25 Lis 2022, 07:48
|
|
|
@JoeMix no może nie wyje, tylko rzeczywiście bardziej szumi. Sory za długa odpowiedź ale poprzedni mechanik tak mi auto podkładał że fart że jeszcze fiesta jeździ xD.
Update objawów : szumi dalej, sprzęgło łapie już dużo później i szybciej się rozłącza, mniej więcej taki sam moment co na starym sachsie....
Czy ten wałek wejściowy powinien być słyszalny czy jednak może to świadczyć o jakimś zużyciu lub uszkodzeniu ( skrzywieniu) ? |
|
|
|
 |
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|