Przesunięty przez: szynszyl 17 Kwi 2006, 11:51 |
Jak podłączyć niepotrzebny cd-rom w samochodzie. |
Autor |
Wiadomość |
bosman [Usunięty]
|
|
|
|
|
bash [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Maj 2005, 14:01
|
|
|
pewnie ze sie da, tyle ze trzeba sie zastanowic czy warto kombinowac.. |
|
|
|
|
bosman [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Maj 2005, 14:02
|
|
|
no skoro by działało to jasne, bo koszt tego byłby niewielki a radio z cd jest w sumie drogawe. |
|
|
|
|
Razyel [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Maj 2005, 14:07
|
|
|
a ja mam stary niepotrzebny naped dvd bede musial nad tym pomyslec |
|
|
|
|
bash [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Maj 2005, 14:11
|
|
|
zadziala-tyle ze jesli ktos ma tewardawe zawieszenie to moze gubic sciezki-naped powinien wejsc na konsole przy mieszku z biegami |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 25 Maj 2005, 14:35
|
|
|
Dokładnie... bedzie nieciekawie w czasie jazdy, ale to róznie z napędami komputerowymi działa... jedne są odporne a inne lekko puknąc i już gubią scieżkę... druga sprawa to ukłąd zawieszenia płyty - zupełnie nieprzystosowany do samochodu - mały pech i płyta zarysowa, dyży pech i soczewka lasera zarysowana i napęd do kosza... Jak dla mnie gra nie warta swieczki... za niewielką kase juz mozen przecie radio z CD wyrwać... a odtwarzacze MP3 w marketach sa już po 100 pare złotych, lepiej taki przenośny odtwarzać przystosować do zasilani 12V i podłaczyć pod wzmacniacz niż się z komputerowym CD bujać.... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
bash [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Maj 2005, 14:39
|
|
|
dokladnie o to mi chodzilo w pierwszej odpowiedzi.. |
|
|
|
|
black_fighter [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Maj 2005, 21:47
|
|
|
Siema.
Ja w Fieście mam zamontowany CD-Rom od kompa.
kupiłem cały zestawik na Allegro - Cd-rom + zasilacz + kaseta adapter za 23zł :-]
Płyta przeskakuje tylko na wiellkich dzórach ,a Cdrom mam przykręcony bezpośrednio do schowka
odczytuje nawet bardzo porysowane płyty.
Jakość muzyki jest świetna.
Całość mam podpiętą do Alpine'a 4x25W +wzmak Magnat classic 120 + sub z Alpharda Cw1202C i jest Mega
Pozdrawiam i polecam cdromka. |
|
|
|
|
digital [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Maj 2005, 12:27
|
|
|
www.cdincar.prv.pl - bardzo fajna strona...
mam cos takiego zamontowane u siostry i smiga bez problemu.. na LG x52 ... praktycznie nie przerywa, moze na jakis wiekszych nierownosciach czasami przytnie, ale podczas normalnej jazdy nie ma problemów...
jakby ktoś chciał to mam do tego schematu [ na stronie wyzej podanej ] zaprojektowana plytke, zeby nei laczyc w pająku |
|
|
|
|
Bartsun [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Maj 2005, 12:45
|
|
|
a zeby taki cdrom odtwarzal mp3, moze po kolei, albo losowo... tylko jak zrobic zeby mozna bylo wybierac piosenki...?
ps, a moze naped dvd i na nim nagrac piosenki w mp3... (4,7 giga utworow ) |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 26 Maj 2005, 12:58
|
|
|
Bartsun napisał/a: | a zeby taki cdrom odtwarzal mp3, moze po kolei, albo losowo... |
Taki CD z komputera bedzie otwarzał tylko zwyłe ścieżki audio... jak chcesz bajer Mp3 jak piszesz to tak jak pisałem, lepiej przenoścny odtwarzać z mk3 zaadoptowac... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Bartsun [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Maj 2005, 14:03
|
|
|
JoeMix napisał/a: | Bartsun napisał/a: | a zeby taki cdrom odtwarzal mp3, moze po kolei, albo losowo... |
Taki CD z komputera bedzie otwarzał tylko zwyłe ścieżki audio... jak chcesz bajer Mp3 jak piszesz to tak jak pisałem, lepiej przenoścny odtwarzać z mk3 zaadoptowac... |
nie no ja mp3 juz mam w fiescie, tylko tak sie pytam, ale chyba do mp3 z cdroma trzeba by bylo pokombinowac z dinem...
ps znalazlem cos o nazwie Yampp
http://www.republika.pl/romek_by/photos.html
http://www.republika.pl/romek_by/ |
|
|
|
|
K0zi
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Futura
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Damian
Wiek: 39 Dołączył: 10 Lis 2004 Posty: 130 Skąd: Piła
|
Wysłany: 26 Maj 2005, 18:18
|
|
|
mialem kiedys LG 52x po malej przerobce i cykalo pieknie nic nie przeskakiwalo i czytalo porysowane plytki |
|
|
|
|
zyga [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Maj 2005, 00:42
|
|
|
Koles jezdzi z Lg`kiem X32 w maluchu, kilka razy z nim sie wozilem i ogolnie spoko, cos tam zmodyfikowal, ze nawet nie przeskakiwalo :] |
|
|
|
|
coccolino [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Maj 2005, 09:48
|
|
|
zyga napisał/a: | ...cos tam zmodyfikowal, ze nawet nie przeskakiwalo :] |
Może na gumkach recepturkach podwiesił? ... i sobie teraz bimba (napęd)
Napęd CD z kompa posiada przeważnie bufor pamięci ok. 128 - 256 kB, co starcza na ok. 1-2 sekundy odtwarzania. Biorąc pod uwagę jakość polskich dróg to o wiele za mało. Odtwarzacze przenośne i samochodowe posiadają bufor pozwalający na ok. 30-60 sekundowe odtwarzanie z pamięci, także biją te z PC'a na głowę. No ale skoro niektórym z Was nie "przeskakuje" to spoko. Pomijając ten fakt PC CD ma jedną istotną wadę - mianowicie nie można w nim "przewijać" utworów. Wyobraźmy sobie taką sytuację :
Siedzimy z panną w autku. Włączamy CD, a panna:
- OOO ! Usher ! A masz ten kawałek YEEA?
Ty na to:
- Oczywiście moja piękna. Musisz tylko poczekać 34 minuty aż nadejdzie jego kolej.
No coments.
Wg. mnie to naistotniejsza wada tego napędu (nie wspomnę już o programowaniu kolejności utworów).
Innym mankamentem jest potencjometr głośności w PC CD. Jeżeli podłączymy CD przez wyjście słuchawkowe i zrobimy (albo nasz ciekawski kolega, lub jakaś blondi za głośno możemy usmażyć wzmacniacz w radiu, a w najlepszym wypadku doznać przykrych efektów odsłuchowych. Można oczywiście obejść ten problem stosując rezystor (obliczony na podstawie odsłuchów i pomiarów omomierzem) - wlutować go na stałe, a potencjometr wywalić.
Poza tym problem z umiejscowieniem naszego CD i wygląd takiej instalacji :(
Reasumując:
plusy:
1. "niski' koszt
2. satysfakcja ???
minusy:
1. przeskakiwanie
2. Brak możliwości przewijania utworów.
3. Brak możliwości programowania kolejności odtwarzanych utworów.
4. Potencjometr na panelu.
5. Wygląd takiej instalacji.
Mój Brat kupił sobie przenośny odtwarzacz CD/MP3 (taki malutki mało znanej firmy) za 120 PLN. Ma go pół roku i zero problemów. Także wolałbym chyba coś takiego podłączyć (mp3 !!). Gdybym chciał mieć CD w samochodzie małym kosztem kupiłbym na Allegro np. coś takiego
Moim zdanie to gra nie warta świeczki - nie mówiąc już o błędach w schemacie zasilacza.
Niech Moc będzie z Wami !
POZDRO |
|
|
|
|
Ketchup87 [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Maj 2005, 16:28
|
|
|
Przewija się tym samym przyciskiem co play A co do podłączania dźwięku to polecałbym tym wyjściem z tyłu a nie przez gniazdo słuchawkowe. I jak ktoś Ci podkręci, że przesteruje wzmaka to usłyszysz przecież. że zamiast muzyki leci mieszanka lecących z 4 piętra garów z popierdywaniem kapeli podwórkowej
A propos to naszedł mnie pomysł. Jakby tak całego kompa wsadzić do autka I dresiarze z PS2 wymiękają. Macie mp3 wma, że o filmach nie wspomnę... Wystarczy telewizorek z MM za 200zł i stary komputerek za drugie tyle. |
|
|
|
|
digital [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Maj 2005, 18:41
|
|
|
no wątpie ze starczy ci monitorek + komp... to jest tylko 1/2 kosztów....
zrób przetwornice 12/200v o mocy przynajmniej 350w... mozesz tez kupic, ale te porządne są drogie... mam pisac dalej? chyba nie ma sensu.
Podłączanie zwyklego pc w samochodzie mija sie z celem ze wzgledu na efektywnosc takiego zestawu, to juz lepiej kupic laptopa, zrobic do niego zasilacz dc-dc do samochodu i masz tez wszystko. |
|
|
|
|
Ketchup87 [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Maj 2005, 18:48
|
|
|
A po co Ci 200V (jak sądzę, chodziło o 230). Po to, żeby zasilacz spowrotem zamienił je na 12? Bez sensu. Nie potrzeba nic więcej. Tylko stabilizator na 12V i na 5V. Wegług mnie można to załatwić zwykłą diodą ale ten tranzystorek z opisu o CD jak nie będzie dużo droższy też wchodzi w grę. |
|
|
|
|
digital [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Maj 2005, 20:46
|
|
|
powodzenia w konstrułowaniu zasilacza do komputera opartego o 14,4v pobierane z alternatora... jak niczego nie spalisz to bedziesz dobry.. naprawde dobry
[ Dodano: Pią Maj 27, 2005 8:46 pm ]
powodzenia w konstrułowaniu zasilacza do komputera opartego o 14,4v pobierane z alternatora... jak niczego nie spalisz to bedziesz dobry.. naprawde dobry
poza tym w komputerze masz duzo innych napiec niz 12v i 5v... czyms jest zasilany procesor, czyms tez inne rzeczy... spojrz sobie na zasilacz jakie napiecia oddaje |
|
|
|
|
Ketchup87 [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Maj 2005, 20:56
|
|
|
Nie muszę patrzeć, nie ma ich znowu tyle - +12 +5 +3.3 -12 -5 -3.3. O co Ci chodzi co ma się niby spalić? Jesteś piromanem i tyle. W Poznaniu jest jedna firma która montuje normalne pc w autach i wychodzi dużo taniej niż z laptopem. Widziałem tą konstrukcję. A Ty widziałeś, że mówisz? |
|
|
|
|
|