[MK3] uderzenie w okolicach w wydechu |
Autor |
Wiadomość |
bidżej

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 14 Maj 2012, 12:29 [MK3] uderzenie w okolicach w wydechu
|
|
|
heja.
prosto z mostu: zetec 1.8 na wydechu z 1.1 (od pierwszego łączenia do końca) - po złapaniu temperatury z tyłu auta słychać stuknięcie jakby ktoś lekko puknął młotkiem. Po zgaszeniu silnika występuje podobne uderzenie, ale sporo mocniejsze. skąd to się bierze?
taki sam problem miałem w Granatowej, na wydechu z 1.1 (ale nie tym samym). |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
Ostatnio zmieniony przez bidżej 19 Maj 2012, 22:04, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
luk-90
Prince of Tor Kielce 2014


Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: SuperS
Silnik: ST 170
Wiek: 34 Dołączył: 08 Lut 2009 Posty: 2595 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 14 Maj 2012, 13:38
|
|
|
zainwestuj w zamienniki do 1.6/1.8, nie zamulaj auta |
_________________ ==> Co dwa wałki rozrządu, to nie jeden
Cytat: | Skąd wiesz, że masz 7,5s/100? Bo BMW 320i oraz 525i zostają w tyle | Tekst roku |
|
|
|
 |
bidżej

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 14 Maj 2012, 13:39
|
|
|
docelowo taki jest plan, ale chwilowo musi jeździć tak, jak jest... |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
 |
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 46 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
 |
Kristoph

Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Krzysztof
Dołączył: 15 Lip 2009 Posty: 78 Skąd: DZG
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 12:53
|
|
|
Jak zagrzeje swojego potwora na LPG i zgaszę to też czasami tak cyka i stuka w wydechu/katalizatorze. Jeżeli masz większy silnik to i temp może rośnie. Przy stygnięciu metal pewnie się kurczy i takie dźwięki wydaje (ciężko ocenić dźwięki bez ich słyszenia) |
_________________ 3 FORDY W RODZINIE ZOBOWIĄZUJĄ... |
|
|
|
 |
bidżej

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 12:55
|
|
|
u mnie to nie jest ani cykanie, ani stukanie, tylko jedno solidne pierdyknięcie. dosłownie jakby ktoś młotkiem przysunął w tylną puszkę. |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
 |
bidżej

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 21:52
|
|
|
kuuuurde dzisiaj przypadkiem doszedłem o co kaman. to nie wydech, robi mi się podciśnienie w baku :/ znaczy się, że odpowietrzenie do dupy |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12075 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 17 Maj 2012, 12:57
|
|
|
Dla mnie trochę dziwne,,, jakie musiało by być podciśnienie aby metalowy zbiornik zapadła się do środka,,, i ska takie chwile po uruchomieniu silnika,,, skoro po zgaszeniu wraca na swoje miejsce to jakoś powietrze do środka wraca jednak,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
bidżej

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 17 Maj 2012, 12:59
|
|
|
dla mnie równie dziwne
to nie robi się ot tak po prostu po odpaleniu silnika, trzeba się chwilę przejechać, a w końcu słychać ciche puknięcie. |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
 |
BuMeL
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Łukasz
Wiek: 41 Dołączył: 02 Wrz 2010 Posty: 1046 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 17 Maj 2012, 15:51
|
|
|
Posprawdzaj czy przy swapie nie pozaginałeś gdzieś przewodów silikonowych albo metalowych do puszki filtra par paliwa. |
_________________ BUILT, NOT BOUGHT
fiesta fiestolot fiestodrom fiestodont fiestokrator dj fiesto
Fofik
i pincet kuniuf |
|
|
|
 |
bidżej

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 19 Maj 2012, 22:07
|
|
|
problem rozwiązany - przyczyną był wadliwy zaworek od recyrkulacji par paliwa - ten przy ścianie grodziowej. Co prawda po podaniu napięcia nawet cykał, ale prawie wcale się nie zamykał. w związku z tym silnik non-stop ssał powietrze z obwodu par paliwa, który jest połączony z bakiem. prowadziło to do wklęśnięcia się baku. po zgaszeniu silnika podciśnienie powoli zanikało, więc bak mógł się z powrotem rozprężyć. podmiana zaworka załatwiła sprawę |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
 |
|