[MK3] Po odpaleniu wysokie obroty, przy odłączonym krokowcu. |
Autor |
Wiadomość |
przemek_bundy
Model: Ford Fiesta Mk3`96
Wersja: Classic
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 47 Dołączył: 22 Paź 2007 Posty: 42 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 28 Maj 2010, 16:38 [MK3] Po odpaleniu wysokie obroty, przy odłączonym krokowcu.
|
|
|
Mam pytanie jak w temacie.
Jak odpalam auto, obroty wchodzą ponad 2000.
Odłączyłem krokowca, został w pozycji całkowicie schowanej.
Po odpaleniu znów wysokie obroty ponad 2000.
Jeżeli nie dotykam gazu a krokowiec jest odłączony i schowany na maxa.
Kto steruje obrotami? Krasnoludki? |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12076 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 28 Maj 2010, 17:23
|
|
|
Przepustnica przymknięta na maxa? Może się o coś opiera jednak? |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 28 Maj 2010, 20:16
|
|
|
Cytat: | Kto steruje obrotami? Krasnoludki? |
hehe ja to mawiają mechanicy romantycy nie ma pełnego zaćmienia . |
|
|
|
 |
przemek_bundy
Model: Ford Fiesta Mk3`96
Wersja: Classic
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 47 Dołączył: 22 Paź 2007 Posty: 42 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 28 Maj 2010, 23:15
|
|
|
Kurcze, nie wiem.... opiera się jak zawsze o ten grzybek przy lince.
Chyba w kolektorze dolotowym nic się nie poprzestawiało? |
|
|
|
 |
bidżej

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 28 Maj 2010, 23:47
|
|
|
a nie odczepiło Ci się gdzieś podciśnienie? mam na myśli szczególnie przewód podciśnieniowy między kolektorem dolotowym a dolnym króćcem trójnika w patelni. |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 29 Maj 2010, 03:00
|
|
|
wyczyść przepustnicę . Łatwo ją wyjąć . Sprawdź czy się szczelnie zamyka . tego dotyczyła moja metafora . |
|
|
|
 |
przemek_bundy
Model: Ford Fiesta Mk3`96
Wersja: Classic
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 47 Dołączył: 22 Paź 2007 Posty: 42 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 30 Maj 2010, 21:54
|
|
|
Dzięki chłopaki za pomoc, robiąc jedną rzecz nie myślałem o drugiej.
spadł wężyk ten co idzie od filtra i wchodzi niżej w silnik.
(nie ten co idzie do korka oleju) I tu mam pytanie czy ten wężyk powinien być
oprócz tego że jest wsunięty, dodatkowo jeszcze zaciśnięty opaską zaciskową?
To jedna rzecz, druga to w trakcie jazdy silnik momentami jest pobudzony, tzn.
tak jak by gdzieś jeszcze lewego powietrza dostawał. Momentami wchodzi na wysokie obroty i się zaraz uspokaja, albo jak nie trzymam nogi na gazie to sam się rozpędza.
Czy coś oprócz tego wężyka co mi spadł trzeba sprawdzić? Dodam tylko że i pedał gazu
twardnieje, i czuje że hamuje jak by był silnik zgaszony, tzn. ciężko.
Odnośnie przepustnicy, jakaś podpowiedź jak się do niej dobrać? |
|
|
|
 |
bidżej

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 30 Maj 2010, 21:58
|
|
|
przewód ma być z zaciskiem, takim ściąganym kombinerkami (podobny jak przy korku od oleju, tylko mniejszy).
skoro silnik świruje i hamowanie zdycha, przyjrzyj się podciśnieniu od serwa i/lub samemu serwu - nie syczy gdzieś?
zanim zabierzesz się do przepustnicy, posprawdzaj te podciśnienia. a dostaniesz się do niej po ściągnięciu patelni - trzeba porozpinać paliwo, wodę, podciśnienia, linkę gazu i wykręcić 4 szpilki na torx bodajże 30. będzie to w 2 częściach - na górze wtryskiwacz i krokowy+cpp, na dole przepustnica, a między korpusem przepustnicy a samym kolektorem jeszcze bakielitowa przekładka. przydałoby się wtedy przy składaniu dorobić nowe uszczelki z kartonu (szuk 3) |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
 |
przemek_bundy
Model: Ford Fiesta Mk3`96
Wersja: Classic
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 47 Dołączył: 22 Paź 2007 Posty: 42 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 31 Maj 2010, 08:57
|
|
|
Faktycznie, coś syczało! (Myślałem że to może jakieś łożyska albo alternator)
Z tym że na razie jakby ustało. Podpowiesz mi co dalej zrobić?
Mam znaleźć konkretne miejsce gdzie słychać to syczenie?!
I jak temu zaradzić? |
|
|
|
 |
bidżej

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 31 Maj 2010, 09:16
|
|
|
odpal silnik, dodawaj gazu (najlepiej na mocowaniu linki gazu do przepustnicy) i słuchaj pod maską gdzie syczy. a zaradzić temu można przez uszczelnienie |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
 |
Bonus
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CLX
Silnik: 1.1i/50KM
Dołączył: 11 Lip 2005 Posty: 64 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 31 Maj 2010, 23:34
|
|
|
odpięte CPP steruje a raczj centralak która nei zobaczy CPP idze w tryb awaryjny, oraz zresetuj kompa |
_________________ nr gadu 5593077 |
|
|
|
 |
Bezimienny
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: C
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Łukasz
Wiek: 33 Dołączył: 21 Mar 2010 Posty: 1185 Skąd: Torzym/ZG
|
Wysłany: 5 Cze 2010, 19:56
|
|
|
Wiem że problem może być już rozwiązany, ale dodam cos od siebie, dzisiaj miałem identyczny problem(tylko nie mam obrotka i nie wiem ile miał obrotów ale coś około 2000) pedał gazu stwardniał i oboty wzrosły, mogłem spokojnie ruszyć bez gazu, okazało sie że wystarczyło dokręcić filtr powietrza (te trzy śruby z wierzchu) po tej operacji i dociśnięciu rury która idzie od filtra w głąb silnika (po lewej stronie silnika patrząc z przed samochodu) obroty odrazu wróciły do normalnego stanu a pedał gazu zelżał i działa jak przedtem. |
|
|
|
 |
|