[MK3] Remont generalny silnika i blacharki |
Autor |
Wiadomość |
Drako [Usunięty]
|
Wysłany: 4 Mar 2010, 01:51 [MK3] Remont generalny silnika i blacharki
|
|
|
Witam!
Po Swietach mialem maly wypadeczek moim Fiestolotem:(a mianowicie, jadac na letnich oponach (nie krzyczcie) na sniegu mialem kolizje z ... znakiem drogowym. Uderzylem bokiem, od strony pasazera. Drzwi do wymiany, troche wgnieciony prog ale raczej da sie wyklepac.
Chcialem teraz kupic GolfaIII z gazem za 4.000, ale jednak zmienilem zdanie, to zawsze jest jednak "kot w worku". Postanowilem te pieniadze przeznaczyc na "odnowienie" mojej Fiesty!
Tak wiec mam do wykozystania 4.000zl a rzeczy ktore chce zrobic to:
- generalny remont silnika, pierscienie, uszcz zaworow, uszcz pod glowice i wszystko inne co bedzie konieczne...moje pytanie: czy oplaca sie dawac do mechanika?podobno samo sciagniecie glowicy to 200-300zl:< jakie rzeczy wymienic i na co zwrocic uwage gdybym jednak sam sie za to wzial ze znajomym mechanikiem amatorem :>
- Blacharka. oczywiscie wymiana drzwi, ale mam tez do wymiany zderzak przod no i oczywiscie "ruda" wyszla miejscami. Czy ktos sie orientuje ile moze kosztowac wizyta auta u lakiernika? chce zrobic cale auto!
- Dodatkowo, chcialbym takze wymienic kilka rzeczy pod maska i tak: rozrusznik idzie do regeneracji, wymienie te wszystkie przewody od wody, moze alternator, chcialbym takze krokowca, wszystkie filtry i plyny i moze cos jeszcze
- Kilka bajerow. No i jesli zostanie wiecej kasy, a dodatkowo wyplata tuz tuz to mam kilka rzeczy ktore chcialbym zamontowac w moim aucie. Kiedy bede sie bral to poszukam tematow o tym, lub napisze, ale czy moglibyscie powiedziec mi chociaz po krotce co i jak, a wiec:
Wspomaganie kierownicy co gdzie i jak?? ciezko sie to robi?
elektryczne szyby tak samo, duzo pracy i pieniedzy?
Centralny zamek
a nastepnie upiekszanie itp: radio, glosniki, moze siedzenia(albo same pokrowce), chce kupic nowa kierownice sportowa bo stara juz dobita, podlokietnik, poprawa wygladu tapicerki, deski, i moze cos jeszcze
Darujcie sobie posty typu "po co w gruchota wkladac" czy za 4.000 to mozesz sam silnik zrobic czy cos w tym stylu. Owszem priorytetem jest silnik i blacharka a reszte bede chcial systematycznie robic i zapewniam was ze osiagne swoj cel bo jestem taki ze jak cos postanowie to zrobie tak!
Bylbym wam bardzo wdzieczny za jakakolwiek pomoc, rady, a moze ktos ma cos na sprzedaz co mogloby mi sie przydac...
Pozdrawiam Drako
Kod: | Proszę pamiętać o tagowaniu tematów.
- trzeci |
|
Ostatnio zmieniony przez trzeci 4 Mar 2010, 05:18, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 45 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
|
JustMario
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i/104KM
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 73 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 4 Mar 2010, 16:09
|
|
|
Nie napiszę nic w stylu: po co w to auto wkładać pieniądze, jak można kupić inne, młodsze, lepsze, ani: na pewno wszystkiego nie zrobisz za 4000 zł.
Ale tak właśnie myślę. |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 4 Mar 2010, 16:30
|
|
|
Bez 5kpln w kieszeni nie zaczynaj zabawy,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Maki
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 625 Skąd: CWA XX00
|
Wysłany: 4 Mar 2010, 17:30
|
|
|
Tak. Remont silnika wyjdzie ci z 2500zł czyli zostaje ci 1500 na blacharkę. Biorąc ze szrotu drugie drzwi to może się zmieścisz się w tych 1500zł. Zależy jakie są uszkodzenia.
Remont silnika.
-Pierścienie,
-Panewki,
-Szlif wału korbowego (jak się da) lub regeneracja i szlif
-Szlif cylindrów (jak się da) lub tulejowanie i szlif
-Szlif głowicy
-Nowe tłoki
-Sworznie na tłokach
-Nowy łańcuch rozrządu i koła
-Nowe uszczelki, (korbowodu, głowicy, miski, pokrywy zaworów)
Jak to się wymieni, zrobi to jest wtedy porządnie wykonany remont silnika. Bo wymiana samych pierścieni to odwlekanie złego. |
|
|
|
|
mikolaj_r
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Mikołaj
Wiek: 37 Dołączył: 25 Paź 2005 Posty: 397 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 4 Mar 2010, 21:20
|
|
|
Jeżeli lubisz mieć zrobione porządnie, bez półśrodków i skrótów. 4000 zł starczy na te dwa punkty:
Cytat: |
- Blacharka. oczywiscie wymiana drzwi, ale mam tez do wymiany zderzak przod no i oczywiscie "ruda" wyszla miejscami. Czy ktos sie orientuje ile moze kosztowac wizyta auta u lakiernika? chce zrobic cale auto!
- Dodatkowo, chcialbym takze wymienic kilka rzeczy pod maska i tak: rozrusznik idzie do regeneracji, wymienie te wszystkie przewody od wody, moze alternator, chcialbym takze krokowca, wszystkie filtry i plyny i moze cos jeszcze
|
Rzuć okiem do mojego tematu - prace blacharsko-lakierniczo-kompletujące zakończyły się kwotą ok. 4500 zł przy podobnych uszkodzeniach jak Twoje. |
|
|
|
|
Maki
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 625 Skąd: CWA XX00
|
Wysłany: 4 Mar 2010, 23:20
|
|
|
Cytat: | Rzuć okiem do mojego tematu - prace blacharsko-lakierniczo-kompletujące zakończyły się kwotą ok. 4500 zł przy podobnych uszkodzeniach jak Twoje. |
To chyba blachy wstawiałeś z stali nie rdzewnej kwaso i żaro odpornej czyli tzw. kwasiak. Bo ta blacha jest dosyć droga.
Nie załamuj chłopaka. W 2 tys. blacharkę opanuje. |
_________________ Skoda Fabia Combi 1,4L 50kW |
|
|
|
|
DziDzia
vel DziaDzia
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: RS
Silnik: 2.0/16V
Imię: Patrycjusz :)
Wiek: 37 Dołączyła: 27 Lip 2005 Posty: 4172 Skąd: :: DDG ::
|
Wysłany: 4 Mar 2010, 23:42
|
|
|
Drako napisał/a: | ile moze kosztowac wizyta auta u lakiernika? chce zrobic cale auto! |
Maki napisał/a: | Nie załamuj chłopaka. W 2 tys. blacharkę opanuje. |
Znam gościa, który (taniej, po znajomości) zapłacił 8000 pln za lakierowanie auta - zwykłym lakierem.
Drako, chyba z dużo byś chciał I nie mam na myśli lakierowania auta za 8 tysiaków...
pozdro |
_________________
Model:MK1 '77 Silnik: 1,1S/35KM
Model:MK5 '00 Silnik: 1,3i/60KM
Romety PONY |
|
|
|
|
mikolaj_r
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Mikołaj
Wiek: 37 Dołączył: 25 Paź 2005 Posty: 397 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 4 Mar 2010, 23:56
|
|
|
Haha wiedziałem że zaraz ktoś wyskoczy że co tak drogo, że on ma taniej, itp. Maki przeczytaj jeszcze raz mojego posta czy pisalem o tym ze sama blacharka czy moze jednak cos wiecej... |
|
|
|
|
Drako [Usunięty]
|
Wysłany: 5 Mar 2010, 00:08
|
|
|
Nie sprzedam, nie zamienie, nie zezlomuje, NAPRAWIE!
Zapomnialem dodac ze Fiesta jest na gaz, dojezdzam codziennie do pracy 20km w jedna strone i dlatego jest mi bardzo potrzebna!
Najpierw musze wymienic te drzwi, zastanawiam sie nad tym lakiernikiem, moze dam tylko wtedy te drzwi do lakierowania i usuniecie rudej(duzo tego nie ma) ale boje sie ze bedzie widoczna roznica(oryg kolor to piekny granatowy metalic:))
A teraz odnosnie kapitalki silnika...
faktycznie ja sie nie znam, kilka podstawowych rzeczy moge sam wymienic, dlatego znajomy kolega po szkole i praktykach 2 letnich w warsztacie sie za to wezmie. rok temu pracowal nad Fiesta 1.3 94r i wyszlo fajnie. Podobnie jak u mnie brala olej, mala moc, troche klekotala... Moja tak samo
moze jeszcze zmienie zdanie, moze zrobie blacharke cala, odpicuje w srodku i na zewnatrz a do silnika bede lal olej i jezdzil ale sie boje bo chce za 3 lata dopiero grubszy kredyt wziasc na Seata Leona 1.9 TDI
4.000 mam odlozone i mozecie byc pewni ze nie kupie nic innego i nie zmienie silnika.
za 2 dni bede mial drzwi, pozniej idzie do lakiernika/blacharza (znajomy znajomego ) napewno inwestuje w dobre radyjko i glosniczki 20 albo 25cm, tuba juz jest, wiec silnika nie bede slyszal
Wiem ze dla was moze sie to wydawac dziwne (czytaj glupie) ale jakos dziwnie lubie ten samochod. Jako ze obecnie zarabiam 1800-2000 miesiecznie a jestem kawalerem to spokojnie systematycznie moge go odpicowac, naprawic
Mam nadzieje ze za jakis czas bede mogl podzielic sie z wami wynikami moich zmagan
Pozdrawiam |
|
|
|
|
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 5 Mar 2010, 00:14
|
|
|
Drako napisał/a: | ale boje sie ze bedzie widoczna roznica(oryg kolor to piekny granatowy metalic:)) | swego czasu magicy (swoją drogą polecani na forum FCP) polakierowali mi drzwi i jeszcze parę innych elementów tak, że za cholerę nie mogę znaleźć różnicy - więc można a kolor mam identyczny
Drako napisał/a: | wziasc na Seata Leona 1.9 TDI | następny VAG... szczerze współczuję |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
|
Drako [Usunięty]
|
Wysłany: 5 Mar 2010, 00:21
|
|
|
bidżej napisał/a: | Drako napisał/a: | ale boje sie ze bedzie widoczna roznica(oryg kolor to piekny granatowy metalic:)) | swego czasu magicy (swoją drogą polecani na forum FCP) polakierowali mi drzwi i jeszcze parę innych elementów tak, że za cholerę nie mogę znaleźć różnicy - więc można a kolor mam identyczny
Drako napisał/a: | wziasc na Seata Leona 1.9 TDI | następny VAG... szczerze współczuję |
A wiec musze liczyc ze ten znjomy znajomego do ktorego ma trafic moja |Fiestka jest wlasnie takim "magikiem"
A czy wy Panowie macie zamiarjezdzic swomi Fiestami do konca zycie? Ja ja naprawde bardzo lubie, ale wkonu przychodzi czas na zmiany. Poki co jednak ma jezdzic jeszcze 2-3 lata |
|
|
|
|
JustMario
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i/104KM
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 73 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 5 Mar 2010, 08:24
|
|
|
Jeśli jesteś już tak nakręcony, to na początku zrób te drzwi puknięte i okolice. To, co zostanie, wpakuj w silnik. Tutaj najchętniej polecam Ci zakupić inny silnik i wrzucić go pod maskę (np. jakiś z 2000 roku z mk4, chyba podejdzie). |
|
|
|
|
kazio-n
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Kazimierz
Wiek: 37 Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 170 Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: 5 Mar 2010, 09:25
|
|
|
Zamiast remontu silnika polecam kupić drugi silnik. Niemniej dam Ci radę, jak mieszkasz blisko granicy ze szkopami to wybierz się w podróż po auto-szrotach. Uwierz za ok 100-200e da radę wyrwać Fiestę w stanie dobrym lub silnik przeznaczony do kasacji. Nie mówię tutaj o handlarzach pochodzenia turecko-cygańsko- rosyjskiego ( swego czasu trafiłem na taki szrot - ceny kosmiczne ) lecz o zwykłych złomowiskach Generalka silnika naprawdę jest kosztowna, ale jeśli masz na to fundusze i przemyslałes to wszystko to zrobisz jak uwarzasz. |
_________________
|
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 45 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: 7 Mar 2010, 10:16
|
|
|
Drako napisał/a: | Zapomnialem dodac ze Fiesta jest na gaz, dojezdzam codziennie do pracy 20km w jedna strone i dlatego jest mi bardzo potrzebna! |
i myslisz że jak wezmiesz pare dni urlopu to wszystko zrobisz?
kup nowsze autko i nie badz uparty. mk4 mozesz kupic za tyle. |
_________________ Był:
Fiat 126p Elegant 1998 r.
Była:
Ford Fiesta 1,3i 1995 rok
http://www.fiestaklubpols...der=asc&start=0
Jest Renault Clio 1,9dTi 2000 rok
http://fiestaklubpolska.p...ghlight=#743167 |
|
|
|
|
JustMario
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i/104KM
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 73 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 8 Mar 2010, 17:18
|
|
|
Ale jeśli ten osobnik nie chce myśleć logicznie - to niestety nie zdziałamy nic w tej sprawie.
Po raz ostatni z mojej strony: masz dwa wyjścia, głupie i mądre.
Głupie to remont w sposób, który Ci przedstawiliśmy.
Mądre to zakup nowego auta.
Ja bym wybrał mądrze. |
|
|
|
|
kazio-n
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Kazimierz
Wiek: 37 Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 170 Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: 8 Mar 2010, 18:09
|
|
|
Wiadomo, że kupno nowego jest lepsze. Jednak jeśli czujesz jakąś wieś ze swoim Fordem, chcesz aby ciągle był Twój i trzymał go aż osiągnie poziom zabytku to zrobisz remont. |
_________________
|
|
|
|
|
Drako [Usunięty]
|
Wysłany: 8 Mar 2010, 18:52
|
|
|
wybieram remont
jutro jade z kumplem na zakupy, do wydania 1500 na podzespoly i jedziemy z tym koksem...
Bede was informowal czy sie udalo czy tez moze popelnilem najwieksza glupote swojego zycia |
|
|
|
|
kazio-n
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Kazimierz
Wiek: 37 Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 170 Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: 8 Mar 2010, 20:52
|
|
|
1500zł do wydania ? To proponuje Ci kupić za ok. 1000zł drugą Fiestę sprowadzoną z Niemiec i przekładki lepszych części . Remont silnika, jeśli masz doświadczenie to sam wykonać możesz ( garaż i kanał ) obowiązkowo. Klucz dynanometryczny i jakiś zestaw nasadowych i silnik rozbierzesz oraz pozkręcasz - głowicę z odpowiednim momentem itp. |
_________________
|
|
|
|
|
kenczorf
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Fun
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Grzegorz
Wiek: 39 Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1874 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 9 Mar 2010, 00:22
|
|
|
Maki napisał/a: | Remont silnika.
-Pierścienie,
-Panewki,
-Szlif wału korbowego (jak się da) lub regeneracja i szlif
-Szlif cylindrów (jak się da) lub tulejowanie i szlif
-Szlif głowicy
-Nowe tłoki
-Sworznie na tłokach
-Nowy łańcuch rozrządu i koła
-Nowe uszczelki, (korbowodu, głowicy, miski, pokrywy zaworów) |
Ja robilem taki remont. Na dzien dzisiejszy gdybym mial do wyboru remont lub swap...wybralbym wsadzenie wiekszego silnika. Ale z drugiej strony, w tym momencie z obslugi silnika nic mnie nie interesuje oprocz wymiany oleju, siweczek, filtrow. Oleju nie pije wogole, nie dymi, odpala od kopa nawet na najwiekszych mrozach. Moge sie nim wybrac kiedy i gdzie mi sie podoba. 10, 100 czy 1000km nie bojac sie, ze po drodze silnik sie wysra tylko mocy brak na takie dlugie trasy
Po remoncie spalanie benzyny spadlo z 10 do 6.4L w miescie przy spokojnej jezdzie |
_________________ Cichociemna
|
|
|
|
|
|