[hudo]

Witam prosze o pomoc bo juz nie wiem co jest grane ,wymienilem nowe tarcze wraz z klockami i dalej to samo lewe kolo od kierowcy hamuje mocniej niz prawe od pasazera przez co samochod nie jest statyczny i sciaga na lewo . Wymienilem plyn i nowa pompe hamulcowa ,pozniej tarcze i klocki i dalej to samo .prosze o pomoc z gory bardzo dziekuje

Witam prosze o pomoc bo juz nie wiem co jest grane ,wymienilem nowe tarcze wraz z klockami i dalej to samo lewe kolo od kierowcy hamuje mocniej niz prawe od pasazera przez co samochod nie jest statyczny i sciaga na lewo . Wymienilem plyn i nowa pompe hamulcowa ,pozniej tarcze i klocki i dalej to samo .prosze o pomoc z gory bardzo dziekuje

[bid¿ej]

w takim wypadku warto wymieniæ jeszcze przewody elastyczne - mo¿e byæ tak, ¿e prawy spuch³ w ¶rodku i s³abiej przepuszcza p³yn. poza tym mo¿e byæ przyrdzewia³y t³oczek w zacisku - je¶li nie da siê wcisn±æ rêk± (trzeba do tego zdj±æ tarczê i klocki) tzn. ¿e przyda³aby siê reanimacja zacisków - czyszczenie i nowe gumki.

[JoeMix]

hudo, byle¶ na geometrii/zbie¿no¶ci i auto jest Ok na pewno?

[kenczorf]

wymien wezyki. To juz nie duzy koszt w porownaniu do tych co poniosles. Koledze tak spuchly w srodku ze podczas hamowania z wiekszej predkosci auto tanczylo po drodze a skutecznosc byla znikoma. Jak po wymianie nic sie nie zmieni to sprawdz tloczek chociaz watpie zeby to on tu byl problemem

[MARIUSZ.B]

Mam podobny problem, tarcze klocki nie dawno robione, zaciski czyszczone i cholerstwo ¶ci±ga szczególnie jak jest zimno jak ciep³o to mniej. ¦ci±ga tak trochê dziwnie, nie kierê tylko ca³e auto i g³ównie pierwsze hamowanie. Ka¿de nastêpne du¿o mniej lub wcale. Przewody hamulcowe kupi³em jeszcze przed atakiem zimy. Teraz z wymian± czekam a¿ lód zejdzie z nadkoli

[marian]

Cytat:

w takim wypadku warto wymieniæ jeszcze przewody elastyczne - mo¿e byæ tak, ¿e prawy spuch³ w ¶rodku i s³abiej przepuszcza p³yn.

to bêdzie na 99,9% to,sam mêczy³em siê 2 lata z tym problemem z tym ¿e t³oczki,gumki,klocki,szczêki,p³yn oraz linka rêcznego powymieniane by³y a problem wystêpowa³ nadal.Dopiero jak znajomy,szpenio od aut poradzi³ mi jak mu opowiedzia³em o tych objawach,¿e to mo¿e byæ wê¿yk elastyczny i to by³ strza³ w dziesi±tke.Wymieni³em na nowy (27zeta) i jest ok.Przypomnia³o mi siê tez ¿e kiedy kupowa³em auto,to poprzedni w³a¶ciciel mówi³ co¶ ¿e wymienia³ ten¿e przewód ale z przeciwnej strony.I pamiêtaj ¿e to jest tak,jak przy chamowaniu ¶ci±ga na lewo to jest prawy do wymiany i na odwrót

[hudo]

Dziekuje wszyskim za odpowiedzi ,dzisiaj jeszcze pojade i kupie przewod .Jeszcze jedno zapomnialem to napisac przy wymianie klockow i tarcz pomyslalem zeby od razu sprawdzic czy moze nie sa zapowietrzone przewody i co sie okazalo kolo ktore slabiej hamuje czyli lewe przy pompowaniu hamulcem plyn pieknie wyciekal, natomiast kolo prawe(te co dobrze hamuje) plyn przy pedalowani pedalem raz wyciekal a przewaznie tylko syczal i nic nie lecialo . Nie jestem szpecem od mechaniki ale moim zdaniem powinien lac jak lewy a on tak jakby sie zawieszal . nie wiem czy to wezyk czy moze zacisk ,tylko mnie dziwi ze to kolo akurat hamuje a lewe nie ,dziwne ale powymieniam jeszcze te wezyki i dam wam znac co z tego wyszlo .Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam wszystkich

Dziekuje wszyskim za odpowiedzi ,dzisiaj jeszcze pojade i kupie przewod .Jeszcze jedno zapomnialem to napisac przy wymianie klockow i tarcz pomyslalem zeby od razu sprawdzic czy moze nie sa zapowietrzone przewody i co sie okazalo kolo ktore slabiej hamuje czyli lewe przy pompowaniu hamulcem plyn pieknie wyciekal, natomiast kolo prawe(te co dobrze hamuje) plyn przy pedalowani pedalem raz wyciekal a przewaznie tylko syczal i nic nie lecialo . Nie jestem szpecem od mechaniki ale moim zdaniem powinien lac jak lewy a on tak jakby sie zawieszal . nie wiem czy to wezyk czy moze zacisk ,tylko mnie dziwi ze to kolo akurat hamuje a lewe nie ,dziwne ale powymieniam jeszcze te wezyki i dam wam znac co z tego wyszlo .Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam wszystkich

[MARIUSZ.B]

[hudo]

Wlasnie wymienilem przewody i niestety dalej ten sam problem jednak musze jechac do kogos madzejszego ode mnie szkoda .POzdrawiam

Wlasnie wymienilem przewody i niestety dalej ten sam problem jednak musze jechac do kogos madzejszego ode mnie szkoda .POzdrawiam

[MARIUSZ.B]

hudo, jak dojdziesz o co chodzi³o daj znaæ.

[kenczorf]

A odpowietrzyles dobrze?. Jak ci sie teraz lalo z drugiego wezyka? Tez takie przerywane jak opisywales?

[hudo]

Odpowietrzylem teraz dokladnie lalo sie z dwoch wezykow ,ale niestety problem dalej ten sam . Patrzylem czy moze gdzies sie nie leje plyn ,jakies rozszczelnienie ale plyn jest na tym samym poziomie i nie widac wyciekow .Jeszcze raz dziekuje za pomoc .Czeka mnie mechanik moze cos poradzi bo juz mnie o wkurza pozdrawiam

Odpowietrzylem teraz dokladnie lalo sie z dwoch wezykow ,ale niestety problem dalej ten sam . Patrzylem czy moze gdzies sie nie leje plyn ,jakies rozszczelnienie ale plyn jest na tym samym poziomie i nie widac wyciekow .Jeszcze raz dziekuje za pomoc .Czeka mnie mechanik moze cos poradzi bo juz mnie o wkurza pozdrawiam