|
[MK3] topi kostkę prawego reflektora |
| Autor |
Wiadomość |
bidżej 
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 4784
Skąd: Stuttgart
|
 Wysłany: 27 Lut 2009, 15:16 [MK3] topi kostkę prawego reflektora
|
|
|
jak w temacie, co parę miesięcy zdycha mi kostka prawego reflektora - nadtapia się przy brązowym przewodzie (masa ?), światło mijania ledwo świeci, drogowe wcale...
wystarczy psiknąć WD40 i lekko przetrzeć styk żarówki i przepłukać kostkę i jest spokój na jakiś czas.
o co tu chodzi? jeszcze z raz albo dwa i będzie całkiem po kostce... |
_________________
www.twojrobot.blogspot.com |
|
 |
|
 |
hubi_2006
Model: Ford Fiesta Mk4`99
Wersja: Techno
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Hubert
Wiek: 36
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1479
Skąd: Kruszwica
|
| Wysłany: 27 Lut 2009, 16:41
|
|
|
| Hmmm podobne zjawisko widziałem w mojej mk4 ale cofnąłem kotke kekko i ok |
_________________
Powyższy post nie ma na celu obrazy czytelnika. Wszelka nadinterpretacja jego treści może wynikać z przypadku lub celowego doszukiwania się nieistniejących treści obraźliwych, jak i pogardliwych.
ebesz szkerebe debesz (R) |
|
 |
|
|
luki
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Łukasz
Wiek: 38
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 1676
Skąd: Kraków/Zakopane
|
| Wysłany: 27 Lut 2009, 16:49
|
|
|
| bidżej, mnie topiło lewą, kupiłem nowe wsuwki nowa kostkę i jest git;) |
_________________
Jest seFieścina
jest i modneo
KTT- "Klej, Taśma, Trytytki" |
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 27 Lut 2009, 17:35
|
|
|
| Dokładnie, nowa wtyczka, + nowe złączki i będzie zicher. |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 4784
Skąd: Stuttgart
|
| Wysłany: 3 Mar 2009, 18:44
|
|
|
tym razem 14-letnia kostka wytrzymała łącznie może z godzinę jazdy na światłach i całkiem poszła z dymem...
jakby ktoś kiedyś pytał, to nową kostkę założyłem w 15min na parkingu pod uczelnią (koszt w pobliskim motoryzacyjnym całe 3,50pln), kurde kabla masowego musiałem obciąć parę cm bo był spalony w środku :yyy: nowe wsuwki pozaginałem kombinerkami (zaciskarki brak) i zaciśnięte kable zapaćkałem wazeliną techniczną co by za szybko syf się nie zrobił. ogólnie prosta sprawa  |
_________________
www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
