
|
Fiesta 1,8D problem z ponownym odpaleniem. |
Autor |
Wiadomość |
adam-kaw
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Inna
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 09 Maj 2007 Posty: 33 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: 30 Kwi 2008, 10:47 Fiesta 1,8D problem z ponownym odpaleniem.
|
|
|
Witam, i pozdrawiam wszystkich forumowiczów. Chcę zasięgnąć waszej porady a mianowicie, wsiadam sobie rano do autka (fiesta 1,8D '96)kręce chwilkę i auto odpala, wiadomo z chmurka dymu . Dojeżdzam do miejsca docelowego ok.11km, wyłączam silnik i w tym momencie pojawia sie problem, ponieważ auto nie chce odpalić przy ponownym kręceniu rozrusznikiem. Dziwne jest to że auto odpala po ok. 10 minutach bez żadnego problemu (w tym czasie 10 min. wyciagam kluczyk ze stacyjki i czekam ). Ten czas jest zawsze powyżej 10min. nigdy mniej. Dodam też że rozrusznik kręci mocno i ze stałą prędkościa nie łapie żadnego "muła". Dla mnie to zagadka ale moze wy się spotkaliście już z czymś takim. Na innym forum dostałem poradę iż może to być elektrozawór pompy paliwa. Może macie pomysł co jeszcze. Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 30 Kwi 2008, 12:28
|
|
|
równie dobrze mogą być złe przerwy na zaworach ustawione . |
|
|
|
 |
adam-kaw
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Inna
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 09 Maj 2007 Posty: 33 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: 30 Kwi 2008, 12:37
|
|
|
zastanawia mnie ten czas, za 1 razem odpala elegancko, zgasze i nie odpala, po 10 min moge odpalic bez problemu, a wystarczy zgasic i sprobować i znowu nie odpala :/ (swiece się grzeja slychac pykniecie, rozrusznik elegancko kreci).
[ Dodano: Sro Kwi 30, 2008 21:17 ]
Się porobiło, że wogole już nie odpala:/ |
|
|
|
 |
KrystianA [Usunięty]
|
Wysłany: 22 Maj 2008, 23:15
|
|
|
adam-kaw napisał/a: | zastanawia mnie ten czas, za 1 razem odpala elegancko, zgasze i nie odpala, po 10 min moge odpalic bez problemu, a wystarczy zgasic i sprobować i znowu nie odpala :/ (swiece się grzeja slychac pykniecie, rozrusznik elegancko kreci).
[ Dodano: Sro Kwi 30, 2008 21:17 ]
Się porobiło, że wogole już nie odpala:/ |
może ci się posypał specyficzny kabelek przy pompie wtryskowej(czyli temat elektrozaworu przy pompie) , w sensie rozłączył, to wtedy autko może ci w ogóle nie odpalać, moge Ci zapodać fote gdzie prowadzi i sprawdzisz. |
|
|
|
 |
Kaszalocik123 [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Sty 2010, 20:21
|
|
|
Miałem to samo wymieniłem kostke odpowiedzialna za pompe i wszystko gra pozdro |
|
|
|
 |
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|