[TicTac]

Podczas skrêtu z wiêsz± predko¶ci± (np. 40 km/h na ostrym zakrêcie) na dziurach lub torach tramwajowych ty³ autka potrafi podskoczyc nienaturalnie do gory i jak by przestawic sie w strone skretu...troche do podnosi adrenaline bo uczucie jest jak by samochod mial sie wywalic na bok...nie jest to na 100% normalne, bo wiem jak powinien zachowac sie w takich warunkach, a to co robi jest czyms dziwnym...

Wykluczyc mozemy:
1) krzyzak, bo jest nowy
2) wywa¿enie kó³ (zrobione)
3) cisnienie w oponach ( po 2 w kazdym)
Poza tym opony sa zimowe w dobrym stanie. Autko trzy-drzwiowe, co przez pewien czas sklanialo mnie by twierdzic ze to normalne dla krotkiego i lekkiego autka.

Wiecie co to moze byc? Amortyzatory? Czy moze cos innego zwiazanego z zawieszeniem ?

[madek]

Jak skacze to raczej amortyzatory

[TicTac]

No jest to takie dziwne ze czuje ze mam kontrole nad autem, ale tyl robi raczej to co chce...jak by przyczepnosc byla tylko na przodzie...moze po prostu wsadze kilka cegie³ do bagaznika

[spider]

To prawie napewno amortyzator.
Widocznie przepuszcza lub jest zgiêty czy ukruszony.

Worek cementu na pewno na jaki¶ czas pomo¿e, bo przy obci±¿eniu jest lepsze t³umienie drgañ

[szynszyl]

przy prêdko¶ci np. 40 km/ h hamuje normalnie? czy jak depniesz przy ruszaniu ze ¶wiate³ auto potrafi na bok jechaæ? w czasie pokonywania zakrêtu nie wiesz czy auto zechce jechaæ w lewo czy w w prawo?

[echoes]

niedawno mia³em dok³adnie tak± sam± sytuacjê u mnie, na zakrêtach ty³ sobie po prostu przeskakiwa³ zamiast trzymaæ siê toru jazdy...
pomog³a wymiana amortyzatorów... od 2 tygodni mam z tym spokój

niedawno mia³em dok³adnie tak± sam± sytuacjê u mnie, na zakrêtach ty³ sobie po prostu przeskakiwa³ zamiast trzymaæ siê toru jazdy...
pomog³a wymiana amortyzatorów... od 2 tygodni mam z tym spokój

[TicTac]

[szynszyl]

hm.. juz mys³a³em ¿e to tylko tuleje na przednich wahaczach, o robi³em to nie tak dawno

[TicTac]

Czyli co?? Zostaja amorki ??

[Wojtass]

Bujnij ty³em auta, je¶li wróci do poziomu bez odbijania to amorki masz ok, je¶li zakolysze kilka razy to amorki 100% out.

[odyniec]

TicTac, bardzo ³adn± masz fiestê, ale amorki masz chyba do wymiany

zrób tak jak poprzednik mówi³, bad¼ zatestuj to na nierównej drodze i równej. na równej powinno normalnie jechaæ, za¶ na nierównej bêdzie uciekaæ.

pozdrawiam.

[TicTac]

[odyniec]

maj±c fiestke ponad 4 lata 1 zmienia³em amory i to przez to ze dosc duze ilosci makulatury wozilem w bagazniku przez pewnien okres czasu. ale z zawiecha z tylu nigdy problemu nie mialem.

[TicTac]

No wiec sprawdzilem...zarowno z przodu jak i z tylu samochod wraca od razu do poprzedniego polozenia...

[LUTEK]

Skoro amorki dobrze odbijaj± to sprawdz tuleje wahaczów,takie nic a jednak du¿o od nich zale¿y gdy siê je¼dzi "KLAR¡".Wogóle jaki jest stan ogumienia w tym aucie? Zimówki bardziej siê zu¿ywaj±.

[TicTac]

Ogumienie jest OK. Jak moge to sprawdzic sam, majac do dyspozycji tylko lewarek ?? Czy chodzi o podniesienie auta do gory i ruszanie kolem na boki ??

[odyniec]

z ty³u niema nic poza amorkami i sprezynami... a cisnienie w oponach?

[TicTac]

Cisnienie bylo zle ale juz poprawilem...w zasadzie z tylu to nie bylo tak najgorzej, ale za to z przodu mialem na lewym 2,5 a na prawym 1,7 atmosfery, wiec od tego pewnie mi ta kierowinica tak wariowala...no ale efekt skakania odkrylem przed i po regulacji cisnienia w oponach...czyli wychodzi na to ze moze jednak te amorki, no bo jest mozliwosc ze taki podworkowy test jest niedokladny...fakt ze z tylu sa MacPerosny (czy jak to sie pisze) - rozsmieszyl bardzo mojego mechanika (tego u ktorego robilem Peugeota) - nie wiem dlaczego...

[odyniec]

Cieszy mnie fakt ¿e problem zosta³ rozwi±zany, a najlepszym mechanikiem mo¿esz zostaæ Ty. bêdzesz zawsze pewny, ¿e wszystko jest dobrze zrobione. pozdrawiam.

[TicTac]

Ale problem nie zostal rozwiazany...cisnienie w oponach sprawdzalem juz wczesniej wiec wykluczam ze moze to byc cos nie tak z oponami...