Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Tagi tematu: Brak tagów.

Przesunięty przez: szynszyl
13 Lut 2009, 19:59
Rozrusznik nie gada
Autor Wiadomość
Debek
[Usunięty]

Wysłany: 7 Mar 2006, 00:41   Rozrusznik nie gada

Helo śpiochy
Opisana za chwile usterka fiesty, wykracza poza moją skromniutką wiedze mechaniczną niestety... A więc tydzień temu uciekł mi pasek klinowy. Troche poświeciła mi lampka akumulatora, zgasiłem silnik, odpalic po dobroci już nie chciał. Odpalił z pychu i tak aż do momentu kiedy akumulator był już pusty. Puźniej na zajezdni zatankowali mi akumulatora i rozrusznik normalnie zaskoczył, ruszyłem do domu ale w drodze zabrakło znowu prądu( co jest oczywistą sprawą bez paska klinowego). Ostatnie kilometry Fiesta pokonała na holu. Ładowałem akumulator całą noc, rano rozrusznik zrobił na nim pół obrotu, a przy puźniejszych próbach milczał. Odpaliłem z pychu. Ładowałem aku dalej juz 24h, ale rozrusznik swoje, czyli nic. PO 96h doładowywania Fiesta odpaliła normalnie. Jest sobota, nałożyłem jej pasek klinowy i wyruszam do warszawki. Po drodze odpaliłem ją i gasiłem ze 4 razy. Za piątym zamilkła, tz zamilkł rozrusznik. Przeczyściłem klamry i mocno je przykręciłem, ale gucio. Z pomoca paru "chłopa" znowu zapaliła i tak jeszcze pare razy tamtego dnia. Dziś przełożyłem do niej mocniejszy akumulator od lanosa i to samo - milczy. Za to grzeczny Lanosek zapala najzwyczajniej w świecie na aku od fiesty. MOże podsumuje to tak. Fiesta zapala w sposób zero jedynkowy. Albo kręci normalnie, albo wogule(tz teraz wogule, bo darowałem sobie ładowanie naładowanego przecież akumulatora). Dodam że w największe mrozy nie miałem problemu z rozruchem, owszem rozrusznik kręcił się powoli, ale Fiesta załapywała za pierwszym. Trudno jest mi pojąć tą usterke, więc załamuje ręce... Wiecie o co chodzi? Pewnie to nie ma żadnego znaczenia ale dodam jeszcze że niedawno urwałem taki żółty przewód, nad nogami kierowcy. Pewnie to nic, ale ja sie nie znam.
Hej
 
 
diodalodz 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 5672
Skąd: Łódź
Wysłany: 7 Mar 2006, 01:11   

hm dwie sprawy moga cie trapić . Albo masz urwany nadłamany przewód cienki przy rozruszniku albo masz gdzieś przerwe w obwodzie przy stacyjce . Mogłeś wyrywajać zóty przewód uszkodzić kostke stacyjki bo tam właśnie biegnie ten przewód i jest to wyjście na którym pojawia sie + 12 V w momencie kiedy stacyjka jest w pozycji I i II .
 
 
 
Debek
[Usunięty]

Wysłany: 7 Mar 2006, 12:06   

ahaaa... No ale czym się objawia urwanie, albo nadłamanie przewodu cienkiego? Czym sie objawia przerwa w obwodzie przy stacyjce? Nie wiem, ale moge domniemywać że kompletnym odcienciem od życia rozrusznika. A u mie po 4 dniach ładowania akumulatora rozrusznik zapalił normalnie... Czy to nie wyklucza tamtych dwóch ewentualnych usterek?(to nie jest pytanie retoryczne)
Teraz sobie troche pofantazjuje... No więc czy jest możliwa taka usterka, że kiedy akumulator jest ponad siły naładowany(to wogule możliwe?), rozrusznik zaskakuje, a kiedy on się troszke rozładuje(tz do, chyba, normalnego stanu) juz nie reaguje wogule? Bo MOZE? tak może jest u mie. Chyba że patrze na problem od złej strony... nie wiem

A może mam wogule za słaby akumulator??? Jaki powinien być w xr-ce? Jam mam u siebie takie coś opla, fuuu. Dodam że Lanosa mam 1.5, może aku od niego też był za słaby? Może jak rozładowałem ten akumulator od opla dwa razy to on sie popsuł jakoś??? To wątpliwa teoria, bo moja... Ale prosze, zweryfikujcie ją.
czesc
 
 
diodalodz 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 5672
Skąd: Łódź
Wysłany: 7 Mar 2006, 15:07   

hm jak nie bedziesz mogł odpalić to odłacz ten przewód przy rozruszniku cieniutki i podłącz w jego miejsce zwykły kawałek przewodu i dotykaj nim do plusa akkusa . Jeśli rozrusznik bedzie działać to masz gdzieś problem w instalacji jeśli nie bedzie działać winny jest rozrusznik . A w rozuszniku defekty moga być dwa albo pada eletrowyłącznik albo padaja szczotki . Wiecej możliwości nie ma . tylko pamiętaj zeby zostawic auto na luzie coby cie nie przejechało własne auto :) .
Pozdro
 
 
 
daro 


Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Ghia
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 43
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 76
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 8 Mar 2006, 18:32   

srpobuj postukac mlotkiem w rozrusznik mozliwe ze po prostu zawiesily ci sie szczotki w rozruszniku i nie gada
_________________
daro
 
 
 
jackrzec 
Klubowicz


Model: Ford Fiesta Mk7`12
Wersja: Titanium
Silnik: 1.25Duratec/82KM
Imię: Jacek
Wiek: 51
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 2573
Skąd: Stargard
Wysłany: 8 Mar 2006, 22:59   

daro napisał/a:
srpobuj postukac mlotkiem w rozrusznik mozliwe ze po prostu zawiesily ci sie szczotki w rozruszniku i nie gada
Jak już musi stukać młotkiem, to znaczy że szczotki padają i lepiej niech nie wierzy że to wiecznie będzie pomagać, bo w krótkim czasie może się ździwić jak będzie musiał pchać. Szczotki nie majątek - lepiej niech kupi nowe i zmieni. Będzie miał święty spokój.
_________________
Mk3,5 '95 Classic 1.1i/50KM + Mk3,5 '95 Fun 1.3i/60KM,-->
Fiesta Mk4 '99 Ghia 1.25/75KM
,--> Fiesta Mk7 '12 Titanium 1.25/82KM + Focus Mk3 '12 Titanium 1.6 EB/150KM
Profil Facebook
 
 
Debek
[Usunięty]

Wysłany: 12 Mar 2006, 21:06   

Niezgadniecie co....
Fiesta...
ona...
ODPALIŁA :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :-P :-P :-P :-P :-P :-P
I wiecie co było przyczyną tego że nie odpalała?
tego nikt nie zgadnie, to sie nawet filozofom nie sniło...
a więc...
ten cięki przewód...
niedokońca był dosunięty
Miałem nadzieje że to tylko taka "darmowa" (znaczy nie kosztująca nic) usterka.
Tak czy inaczej dzięki Dioda, bez twoich rad pojechał bym pewnie do mechanika, on by mie oszukał że wymienił mi pół samochodu żeby to działało, jak to ma w zwyczaju robić ;-(
Hej
 
 
diodalodz 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 5672
Skąd: Łódź
Wysłany: 13 Mar 2006, 14:53   

miło mi że mogłem pomóc .
Pozdrawiam serdecznie :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Ogłoszenie: FAQ - Dlaczego 1.8 Diesel nie chce odpalić
Zajrzyjcie tutaj zanim spytacie o to samo.
Rkalitka Silniki diesla 230 23 Gru 2014, 20:23
Jaszczur
Brak nowych postów Przyklejony: Strony i linki o Fiestach i nie tylko
Nikuś Linkownia 22 25 Mar 2017, 23:55
slawomirro
Brak nowych postów Przyklejony: Koło dwumasowe - jest czy nie ma? Wątek zbiorczy
Brak pewności co masz w swojej MK6? Pytaj tutaj.
medrek Mechanika ogólna 17 18 Lip 2021, 10:46
ttomek71
Brak nowych postów [MK5] nie kreci rozrusznik i nie grzeja swiece
bogdan36 Elektryka 4 3 Sie 2011, 17:12
jackrzec
Brak nowych postów [MK3] Nie odpala - rozrusznik nie kręci
przemo. Mechanika 3 11 Sie 2006, 16:52
przemo.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.