[adamuus]

tak wiec jestem juz chyba szczesliwym posiadaczem motorku 1,3. chodzil w escorscie z 92r. i ponoc ma przejechane 150tkm. wczoraj zmierzylem cisnienie i wyszlo odpowiednio 11,13,13,13. mysle ze nie jest zle ale nastapil pewien problem.
otoz wymienilem silnik razem ze skrzynia bo tak go kupilem. zalozona jest nowa tarcza sprzegla, a docisk zostal przetoczony bo oprocz lekkiego wglebienia byl calkiem konkretny. lozysko tez zostalo stare (ponoc bylo dobre). jak na razie nie mam oleju w skrzyni poniewaz czekam az gosciu odkupi (wylal biedak ).
PROBLEM:
1. jak ruszam samochodem do przodu (zwlaszcza na wprost lub skrecajac w prawo) od strony albo skrzyni albo lewego kola dochodza dzwieki w postaci trzeszczenia (cos jakby mocno tarlo). ruszajac do przodu (ze skretem w lewo) slychac to mnie ale tez slychac. a ruszajac na wstecznym jest zupelna cisza.
czy to moze byc cos ze skrzynia, sprzeglem czy moze jest to objaw uszkodzenia innego elementu (np. lozyska w kole co raczej wykluczam). czy moze jest to wina braku oleju w skrzyni (dzisiaj bedzie uzupelniony).
2. cos mi ni to swiszczy ni to trze w samej skrzyni. podejrzewam ze to jest cos zwiazane ze sprzeglem poniewaz jak rusze lekko tym ciegnem na sprzegle w strone przodu auta to jest cisza. wystarczy ze delikatnie nawet o 1 mm przesune to ciegno i jest spokoj. dzwiek przypomina cos jakby uciekajace powietrze pod wysokim cisnieniem i czasem slychac go mniej.
sorki za stylistyka ale jestem po 2 przespanych nocach po niecale 4 godziny.

tak wiec jestem juz chyba szczesliwym posiadaczem motorku 1,3. chodzil w escorscie z 92r. i ponoc ma przejechane 150tkm. wczoraj zmierzylem cisnienie i wyszlo odpowiednio 11,13,13,13. mysle ze nie jest zle ale nastapil pewien problem.
otoz wymienilem silnik razem ze skrzynia bo tak go kupilem. zalozona jest nowa tarcza sprzegla, a docisk zostal przetoczony bo oprocz lekkiego wglebienia byl calkiem konkretny. lozysko tez zostalo stare (ponoc bylo dobre). jak na razie nie mam oleju w skrzyni poniewaz czekam az gosciu odkupi (wylal biedak ).
PROBLEM:
1. jak ruszam samochodem do przodu (zwlaszcza na wprost lub skrecajac w prawo) od strony albo skrzyni albo lewego kola dochodza dzwieki w postaci trzeszczenia (cos jakby mocno tarlo). ruszajac do przodu (ze skretem w lewo) slychac to mnie ale tez slychac. a ruszajac na wstecznym jest zupelna cisza.
czy to moze byc cos ze skrzynia, sprzeglem czy moze jest to objaw uszkodzenia innego elementu (np. lozyska w kole co raczej wykluczam). czy moze jest to wina braku oleju w skrzyni (dzisiaj bedzie uzupelniony).
2. cos mi ni to swiszczy ni to trze w samej skrzyni. podejrzewam ze to jest cos zwiazane ze sprzeglem poniewaz jak rusze lekko tym ciegnem na sprzegle w strone przodu auta to jest cisza. wystarczy ze delikatnie nawet o 1 mm przesune to ciegno i jest spokoj. dzwiek przypomina cos jakby uciekajace powietrze pod wysokim cisnieniem i czasem slychac go mniej.
sorki za stylistyka ale jestem po 2 przespanych nocach po niecale 4 godziny.

[Korton]

no moze po prostu nie rozlacza lub tez dociska (zalezy czy swiszczy na sprzegle czy w czasie jazdy) tarczy sprzeglowej...
Ja mialem podobna sytuacje na luzie lub z wcisnietym sprzeglem na biegu auto swiszczalo, okazalo sie ze padlo lozysko wyciskowe i do konca nie rozlaczalo napedu czytaj tarlo Nie wiem jaki u ciebie jest lozysko wyciskowe/dociskowe ale skoro piszesz o jakiejs lince to na pewno nie hydrauliczne, spruboj cos podregulowac moze, albo lozysko przetoczone do kosza....jak to mowia Dupy szklem nie utrzesz

no moze po prostu nie rozlacza lub tez dociska (zalezy czy swiszczy na sprzegle czy w czasie jazdy) tarczy sprzeglowej...
Ja mialem podobna sytuacje na luzie lub z wcisnietym sprzeglem na biegu auto swiszczalo, okazalo sie ze padlo lozysko wyciskowe i do konca nie rozlaczalo napedu czytaj tarlo Nie wiem jaki u ciebie jest lozysko wyciskowe/dociskowe ale skoro piszesz o jakiejs lince to na pewno nie hydrauliczne, spruboj cos podregulowac moze, albo lozysko przetoczone do kosza....jak to mowia Dupy szklem nie utrzesz

[Lokmen]

Odno¶nie twego pkt. 1 - je¿eli po zalaniu oleju nie ustan± dziwêki przy skrêcie to raczej pad³/pada ci mechanizm ró¿nicowy :? .

[JoeMix]

Odno¶nie twego pkt. 2 - mo¿e ³o¿ysko wyciskowe dotyka do sprêzyny centralnej i siê krêci wydaj±c z siebie taki w³asnie ¶wist...

[adamuus]

poki co pkt.2 jest nieaktualny chyba sie uspokoilo. byc moze jeszcze co jakis czas sie odezwie ale prawdopodobnie tarcza sprzegla z dociskiem musialy sie dotrzec.

poki co pkt.2 jest nieaktualny chyba sie uspokoilo. byc moze jeszcze co jakis czas sie odezwie ale prawdopodobnie tarcza sprzegla z dociskiem musialy sie dotrzec.

[demolek]

[adamuus]

ufff
panowie az sie przestraszylem ale widocznie samemu trzeba sobie mierzyc. dzisiaj zmierzylem po raz ponownie cisnienie i okazalo sie ze jest 12,5;13;13;13. tak wiec juz jestem spokojny. od razu mi sie wydawalo na samym poczatku ze cos nie bardzo mi znajomy mierzyl bo na pierwszym nie mogl utrzymac cisnieniomierza...
co do skrzynki zalalem ja 2 litrami oleju i jakby sie troszke uspokoilo, czekam na trzeci litr bo nie bylo juz w sklepie.
a komputer zostal taki jaki byl poprzednio. z tego co sie wypowiadaja ludzie na forum i wyczytalem w madrej ksiazce o naprawach komputer jest taki sam. normalnie na polowie butli z gazem robilem jakies 190km. teraz mam najechane 155km .ale mysle ze jest to spowodowane moim zafascynowaniem zbierania sie na 1,3 (troszke ciezka noga). teraz druga polowe zbiornika przejade normalnie i zobacze ile wyjdzie.

ufff
panowie az sie przestraszylem ale widocznie samemu trzeba sobie mierzyc. dzisiaj zmierzylem po raz ponownie cisnienie i okazalo sie ze jest 12,5;13;13;13. tak wiec juz jestem spokojny. od razu mi sie wydawalo na samym poczatku ze cos nie bardzo mi znajomy mierzyl bo na pierwszym nie mogl utrzymac cisnieniomierza...
co do skrzynki zalalem ja 2 litrami oleju i jakby sie troszke uspokoilo, czekam na trzeci litr bo nie bylo juz w sklepie.
a komputer zostal taki jaki byl poprzednio. z tego co sie wypowiadaja ludzie na forum i wyczytalem w madrej ksiazce o naprawach komputer jest taki sam. normalnie na polowie butli z gazem robilem jakies 190km. teraz mam najechane 155km .ale mysle ze jest to spowodowane moim zafascynowaniem zbierania sie na 1,3 (troszke ciezka noga). teraz druga polowe zbiornika przejade normalnie i zobacze ile wyjdzie.