Moje przeboje z olejem w ciągu sześciu lat |
Autor |
Wiadomość |
Andreoz [Usunięty]
|
Wysłany: 3 Sie 2006, 16:44
|
|
|
Witam
Kilka postów wcześniej pisałem o przejściu na oliwę Valvoline Max Life, dotrzymuję słowa (na liczniku przekręciło się "92000km" i zdaję relacje po pierwszym przejechanym tysiącu km:))Otóż oleju na bagnecie ubyło może niecałe 2mm - więc dla mnie rewelacja. Autko stało się bardziej elastyczne pod niektóre góreczki teraz wyjeżdżam na piąteczce - wcześniej potrzebna była redukcja na czwarty bieg. tak więc kolejny punkt dla Szynszyla bo to przez niego wszystko się zaczeło z tym MAX LAJFEM )) |
|
|
|
|
DERFORM [Usunięty]
|
Wysłany: 21 Sie 2006, 19:49 jak myslicie?
|
|
|
Witam!
Powiedzcie mi co się stanie z usczelkami jeśli wymienie olej na ten maxlife 10w-40 z lotosa mnineralnego? a nie chce wymieniac uszczelniaczy??
mój silniczek ma przejechane 170.000km (2.500 na LPG) oleju pali ok 1.5l na 10.000km.
Warto wymienic na półsyntetyk? czxy pozostać też przy mineralnym max life??? |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 21 Sie 2006, 20:45
|
|
|
nie spotkałem mineralnego max life tylko zwykły valvoline mineralny..
on właśńie poprawia stan uszczelek.. wystaczy wejśc na strone www.valvoline.pl i poczytać.
z lotosa mneralnego nie przechodź!! chba że umyjesz porządnie silnik odpowiednia płukanka.. jak chcesz to na PW podam ci telefon do gościa z alegro - szybki i tani, a poza tym uczciwy
przy takim stanie licznika wlazłem na ten olej... |
_________________ 1% dla mojego syna |
|
|
|
|
Patton
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 02 Gru 2004 Posty: 28 Skąd: N-Śl
|
Wysłany: 28 Sie 2006, 11:38
|
|
|
Witam! Ja rowniez po dlugim zastanawianiu sie nad tym olejem, postanowilem go wlac. Oczywiscie moj "mechanik" stwierdzil, ze silnik mi sie rozleci, bedzie lalo wszedzie itd. Akurat wybieralem sie w gory, wiec troche sie przerazilem. Efekt - zrobilem ponad 500 km - jak narazie wszystko ok, zobaczymy co bedzie dalej. Jak nic zlego sie nie stanie, to chyba bede musial poprosic tego "mechanika" o male podszkolenie sie
P.S. Dlaczego oni kazdemu na sile wciskaja Lotosa, czy tez VAT?? |
_________________ ....:::: Brazilian Jiu Jitsu Bad Boy Team ::::.... |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 28 Sie 2006, 14:28
|
|
|
Patton napisał/a: | .S. Dlaczego oni kazdemu na sile wciskaja Lotosa, czy tez VAT?? | bo jest z biedronki albo rónoważny temu z biedronki. więc lejesz wode i nie widzisz różnicy... |
_________________ 1% dla mojego syna |
|
|
|
|
Paweł F
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Paweł
Wiek: 47 Dołączył: 27 Paź 2005 Posty: 71 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: 28 Sie 2006, 19:52
|
|
|
szynszyl napisał/a: | nie spotkałem mineralnego max life tylko zwykły valvoline mineralny..
o |
zaciekawiłem się bo według wyszukiwarki jest olej Max Life 15W40
http://lubricantadvisor.v...com/product.asp
i na stronie europejskiej tez jest taki olej. Ciekawe. |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
|
|
|
|
zoharek
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Rafał
Wiek: 40 Dołączył: 22 Sty 2007 Posty: 527 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 30 Sty 2007, 12:09
|
|
|
To ja mam pytanie. FoFi Mk4 '97, 139k km przebiegu, zalana Shell Helix Super Mineralny 15W-40. Jak powinna wyglądać zmiana na Valvoline Max Life Półsyntetyk 10W-40? Jak wykonać płukanie? Czy płukankę (niech będzie Valvoline) wlewam na ostatnie X km na starym oleju, czy przy wymianie, czy jeszcze inaczej? I rozumiem, że od razu wymieniam filtr oleju?
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 12 Lut 2007, 21:54
|
|
|
płukanki sa tego typu że wlewasz je w czasie wymiany.. na wolnych obrotach auto 5-10 min.. potem zlewasz cały olej i dopiero wlewasz świeży |
_________________ 1% dla mojego syna |
|
|
|
|
Dietih
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.4 16V/90KM
Imię: Wojtek
Wiek: 42 Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 54 Skąd: lublin
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 17:44
|
|
|
Witam Panowie i Panie!
Odświeżam wątek nieco przykurzony ale jakże mnie interesujący!
Otóż w mojej Pumie 1.4 mam taką bajerkę że mi olej wciąga tak około 300-400ml na tysiaka. Aktualny przebieg to 116tkm (`99r), jakieś 10tkm temu zmieniłem mu olej na półsyntetyk bo myślałem że przestanie wciągać (wcześniej fullsynt) ale niewiele to zmieniło- jak wciągał tak wciąga :? ! Nie ma wycieków, nie przecieka tylko pali
Po dogłębnej analizie różnych wątków o olejach na tym forum nasunął mi się pomysł aby mu zarzucić przy nastepnej wymianie Valvoline MaxLife 10W40. Wypowiedzcie się proszę czy to dobra idea, czy aby nie zawczesnie zetecowi na to? POnoć to olej do silników starych a mój nie taki stary tylko olej bierze Po prostu nie chce się jeszcze pchać w żadne grubsze naprawy a się tu dużo naczytałem o tym oleju!
Zależy mi zwłaszcza na opiniach osób które miały cos do czynienia z tym olejem
Zauważyłem że kolega Szynszyl oblatany w temacie :lol:
Pozdro! |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 18:14
|
|
|
Dietih napisał/a: | Zauważyłem że kolega Szynszyl oblatany w temacie | jak slepy w tunelu..
przebieg żony..raczej jej nissmo.. 130.000 i dostał 5W40 max life - chodzi jak szwajcarski zegarek
inne forum (są też inne oleje jak poczytasz wątek ) ) http://www.nissanklub.pl/...pic.php?t=25594
innych for nie przytoczę o zanudzę |
_________________ 1% dla mojego syna |
|
|
|
|
Dietih
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.4 16V/90KM
Imię: Wojtek
Wiek: 42 Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 54 Skąd: lublin
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 18:23
|
|
|
dzięki za info
szynszyl napisał/a: | 130.000 i dostał 5W40 max life - chodzi jak szwajcarski zegarek |
ale czy jeśli od 10tkm jeździ już na 10W40 to podać mu 5W czy już 10W? :mad:
PS.Ewentualnie, Szynszyl czy mógłbyś mi na PW podrzucic namiar na jakieś "wysyłkowe" źródło gdzie mógłbym to kupić? Znaczy się żeby był pewniak :lol: |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 18:45
|
|
|
Dietih napisał/a: | zy mógłbyś mi na PW podrzucic namiar na jakieś "wysyłkowe" źródło gdzie mógłbym to kupić? Znaczy się żeby był pewniak :lol: |
http://www.fiestaklubpols...p=198452#198452 tu masz
a co do 5w40 czy 10w40.. to wg mnie tylko kwestia czy zapłacisz 89 czy 143 zł... za 4l |
_________________ 1% dla mojego syna |
Ostatnio zmieniony przez szynszyl 6 Maj 2007, 21:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Tommur
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Tomek
Wiek: 51 Dołączył: 08 Lip 2006 Posty: 910 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 21:11
|
|
|
co do zmiany oleju na Walvoline max life 10W40 tez mnie straszono laniem sie wszystkimi dziurami. Efekt od 9 tys. zadnych zmian i olej w końcu jest podobny do oleju. po kupieniu wymieniłem olej na nowy - niestety nie wiem co mi wlali, ale po 5 tys. klawiaturka zaczęła walić jak w dieslu :(. Teraz jest spoko |
_________________ Prędkość była dobra , tylko zakręt był za ciasny
Czarnula Tommura
Sędzia KJS, PPAiK i inne
FKP RACE&RALLY TEAM
Automobilklub Zachodniopomorski |
|
|
|
|
fryzjer [Usunięty]
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 22:26
|
|
|
ja mam podobne problemy co moi przedmówcy, na liczniku przejechane 145tyś, co by się niby zgadzało z książką, apetyt na olej też jakieś 1,5 l/10tyś,no i oczywiście polecony przez mechaniora błąd życia tj. słynny LOTOS!!!po kilku tysiącach poprostu nie przypomina oleju!coraz bardziej po pilnej lekturze forum i strony valvoline skłaniam sie co do płukanki silniczka i zalania max life'a 10w40.jestem tylko ciekawy co powie mój mechanik. jak powie "NIE" to chyba zamienie go na nowszy model(mowa oczywiscie o mechaniku )no i na koniec mojego wywodu troche marzeń...(wybaczcie może nie odpowiedni dział, ale jak widze cos takiego to az sie miło na duszy robi)
[img=http://img108.images...il07jc5.th.jpg] |
|
|
|
|
Piter
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: RS2000/150KM
Dołączył: 07 Gru 2005 Posty: 3843 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 23:36
|
|
|
No nie wiem jakiego diesla Ty słuchałeś bo w dieslu klawiatura nie wali. Bardziej by pasowało , że wali jak w poczciwym 1100 :lol:
A co do tematu zalecam daleko idącą ostrożność przy płukankach silnika. Wiekszość tych środkó obniża lepkość oleju. W każdym dobrym oleju są środki czyszczące i zapobiegające tworzeniu sie szlamu. Wolałbym po 1 lub 2 tysiącach kilometrów wymienić olej na nowy i mieć pewność, że co złe w silniku, zostało w filtrze oleju.
A jak sie ma sprawa z zastosowaniem ful syntetyka za półsyntetyka? Wiadomo że ful syntetyk będzie rzadszy np 5W. Ale z drugiej strony półsyntetyk to też syntetyk tylko z dodatkami.
Chodzi mi o to, że ( tak OT forda ) po zakupie auta zalałem go półsyntetykiem 10W40 Mobila bo niewiedziałem co było lane wcześniej, a chyba właśnie ostatnio taki Mobil. Ale ten olej nie radzi sobie szczególnie dobrze przy porządnym bucie
Wstępnie wybór padł na polecany szerokim gronem do diesla Motul, ale wyczytałem ostatnio na stronach Valvoline że MaxLife Synthetic Oil 5W-40 spełnia normy VW 505.00 która mnie dotyczy i jest to w końcu MaxLife
No ale to syntetyk |
_________________ MK3 XR2i Czarna Curva 1.6 CVH --- RSCurva 2.0 N7a + SZPERA
MK4 1.25 ZETEC Ghia
MK6 1.4 TDCI w automacie - coraz gorzej ze mną ... |
|
|
|
|
Rangers76 [Usunięty]
|
Wysłany: 7 Maj 2007, 09:48
|
|
|
Witam
Generalnie uważam że nie powinno się zmieniać oleju np. z mineralnego na półsyntetyk.
Nie chcę się przyznawać ale jeżdżę na mineralnym Lotosie.Wiem wiem nie komentujcie. Jak widzę Valvoline Max Life to najlepszy olej do Fofi (chyba).
Słyszałem od mechanika że ten oplowski też jest ok bo podobno na bazie Mobila.
I tak wleję mineralny Valvoline ale dlaczego nie mogę wymienić go z lotosa na Valvo bez płukania silnika? Czy mineralny olej Valvoline nazywa sięTURBO?
To pytanie kieruję do szanownego szynszyla.
P.S
Daj namiary na gościa z Allegro który myje silniki.
Pozdro 4 All |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 7 Maj 2007, 14:57
|
|
|
Rangers76 napisał/a: | Daj namiary na gościa z Allegro który myje silniki. | telefon 504051008
sprawdź sobie www.valvoline.pl jaki chcesz olej ... a potem na konto mi kasiore.. he he.. chociaż jak zabulisz za płukanke to wysyłka ci sie od gościa opłaci od razu.. wydaje mi sie dość pewny... to chyyyyba on, ale ręki nie utne... http://aukcja.onet.pl/show_user.php?search=maxlife
mineralny na mineralny bez płukania |
_________________ 1% dla mojego syna |
|
|
|
|
kenczorf
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Fun
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Grzegorz
Wiek: 38 Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1874 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 7 Maj 2007, 23:51
|
|
|
ja narazie docieram silnik wiec jezdze na mineralnym ale pozniej chce wlac syntetyka...mysle ze powinno byc ok bo silnik po kapitalce tylko pytanie jaki? ogolnie caly post jest o max lifie ktory chcialem zalac przed remontem ale jaki byscie teraz polecili? |
_________________ Cichociemna
|
|
|
|
|
Piter
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: RS2000/150KM
Dołączył: 07 Gru 2005 Posty: 3843 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 8 Maj 2007, 11:42
|
|
|
Też 10W40
MaxLife Synthetic Oil 5W-40 jest rekomendowany do nowoczesnych silników spełniających ścisłe normy producenta.
Do starej fiesty 10W będzie OK.
PS. Mam pełną specyfikacje MaxLife Synthetic Oil 5W-40 od Valvoline. Jeśli ktos jest zainteresowany to wkleję. |
_________________ MK3 XR2i Czarna Curva 1.6 CVH --- RSCurva 2.0 N7a + SZPERA
MK4 1.25 ZETEC Ghia
MK6 1.4 TDCI w automacie - coraz gorzej ze mną ... |
|
|
|
|
|