[MK6] Instalacja LPG do 1.3 69KM |
Autor |
Wiadomość |
yoyo72
Klubowicz

Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Futura
Silnik: 1.6i16V/90KM
Imię: Dziadek
Wiek: 52 Dołączył: 29 Kwi 2010 Posty: 1023 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 20 Mar 2014, 07:52
|
|
|
Qzyn napisał/a: |
W ogole czesto jest tak ze jakies usterki sa spowodowane ogolnie mechanika silnika a ludzie jezdzac jakis czas na gazie przypisuja je instalacji LPG nie sprawdzajac nawet prawdziwej przyczyny.
To tyle ode mnie. |
I to jest podstawową rzecza. Święta racja ( o tym zapomniałem wczoraj napisać) |
_________________ Jest inne , ale tez Ford
Było MK3 1994r 1.1/2.0 136KM
Było MK3 1995 r.1.6 16v 90 KM Futura swap 2.0 136KM
Było MK3 1993 r.1.3 NEWPORT z klimą (ślimak)
Było MK3 1992 r.1.8 16v 130 KM (akwarium)
PRINCE OF RADOM 2016
 |
|
|
|
 |
Founder

Model: Ford Fiesta Mk6`04
Wersja: Inna
Silnik: 1.4 Duratec
Imię: Adam
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 17 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 20 Mar 2014, 08:10
|
|
|
Qzyn napisał/a: | Founder, jesli masz porzadnie zalozona instalacje i nie masz ustawionej dla dodatkowego sztucznego oszczedzania zbyt ubogiej mieszanki to ine musisz zbierac na remont glowicy - to bzdura. Jedynie mozesz dodatkowo podregulowac luzy zaworowe. |
Wiem o tym, dlatego napisałem o "głowicy" w cudzysłowu
a co do sztucznego oszczędzania to im młodsze auto tym bardziej wrażliwe na takie próby - check wali po oczach o uszkodzeniu sond, katów czy gniazd zaworowych nawet nie wspominam.
Dobry monter i strojenie i jeszcze raz strojenie. Temperatura spalin na gazie jest o drobinę wyższa, ale większość silników nawet tego nie poczuje, jednak jak będzie ubogo to nie ważne czy na benzynie czy na gazie kłopoty murowane.
Pozdrawiam |
_________________ 1.4L Duratec 16V EFI DOHC 59kW 80KM Viva X
 |
|
|
|
 |
tbone001
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/70KM
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 103 Skąd: Wuwua
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 09:38
|
|
|
Podepnę się pod temat. Zacząłem rozważać montaż instalacji gazowej. Przejeżdżam rocznie 15tys-17tys km. Obecnie Fiesta ma przebieg 106tys km. Jeżdżę głównie po mieście, ale nie robię odcinków krótszych niż 10-12km.
Rozmawiałem dzisiaj z jednym poleconym gazownikiem i uzyskałem informację, że instalacja do mojego auta będzie kosztowała 3100zł (wlew gazu pod klapką, komp lpgtech, wtryski barracuda albo dragon, o inne rzeczy nie pytałem). Cena trochę mnie przeraziła - liczyłem, że zapłacę trochę taniej i teraz się zastanawiam, czy w ogóle się na to decydować. |
|
|
|
 |
Qzyn


Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 45 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 09:48
|
|
|
Za instalacje ktora spokojnie obsluzy twoj samochod powinienes obecnie zaplacic nei wiecej niz jakies 2500-2700.
Jedz gdzies gdzie robia STAG-a. DO tego jakis nienajgorszy reduktor np zavoli zeta S, wtryski regfasty i gazownik powinien sie zmiescic w w/w cenie. 3100 to zdecydowanie za duzo do takiego samochodu |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
 |
tbone001
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/70KM
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 103 Skąd: Wuwua
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 10:16
|
|
|
Ok, zadzwoniłem do innego gazownika i za 2200 zł instalacja smart lovato (komplet tej firmy). Ew. 200zł dopłaty za lubryfikator, ale ponoć nie jest konieczny.
Poproszę o jakiś komentarz na tę ofertę:) |
|
|
|
 |
TSRules

Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 1031 Skąd: ZIEMIA
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 10:29
|
|
|
ceny też zależą od regionu, w jednym jest drogo w drugim ta sama cena to okazja, jedynie ból że do takiego relatywnie słabego silniczka musi być sekwencja, tak by sie wrzuciło drugą generacje po kosztach i też by jeździło ze zwrotem po niecałym roku... |
_________________
 |
|
|
|
 |
tbone001
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/70KM
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 103 Skąd: Wuwua
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 10:52
|
|
|
W jednym i drugim przypadku chodzi o warsztat w Warszawie. |
|
|
|
 |
TSRules

Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 1031 Skąd: ZIEMIA
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 10:59
|
|
|
rób tam gdzie mają lepsza opinię, czasami lepiej zapłacić trochę drożej a mieć pewność że robota dobrze wykonana |
_________________
 |
|
|
|
 |
tbone001
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/70KM
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 103 Skąd: Wuwua
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 11:09
|
|
|
Właśnie mam z tym problem, bo 900zł różnicy to nie jest dla mnie "trochę" drożej. Z drugiej strony, ten droższy jest bardziej chwalony. Ehhh... Nie wiem już sam...
A jak to wygląda z jakością instalacji Lovato? Nazwa jest mi znana, ale nic poza tym nie wiem na ten temat. Warto w to wchodzić? |
|
|
|
 |
Qzyn


Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 45 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 11:10
|
|
|
TSRules napisał/a: | tak by sie wrzuciło drugą generacje po kosztach i też by jeździło |
I tylko "by jezdzilo". Sekwencja w dzisiejszych czasach to norma juz jest a przy okazji zapewnia bardzo przyzwoita prace silnika i obsluge oraz kontrole jej dzialania.
tbone001 napisał/a: | Ok, zadzwoniłem do innego gazownika i za 2200 zł instalacja smart lovato (komplet tej firmy). Ew. 200zł dopłaty za lubryfikator, ale ponoć nie jest konieczny. |
Z lubryfikatorem daj se siana. 2200 to niska cena, a ja niestety nie znam elementow markowanych przez lovato. Ale popatrz na to rowniez tak ze np najtansze wtyski Valteka, tez wytrzymuja ok 50-60tys kilometrow. Wiec nie ma jakiegos poteznego ryzyka ze wtopisz duzo kasy.
Ja staram sie wybierac instalacje nastepujaco:
- jednostka sterujaca taka zeby cieszyla sie dobra opinia a jednoczesnie nei bylo problemu z jej serwisem. U mnie wybor padl na STAG-a bo jest dostep do softu i caly serwis robie sobie sam. Natomiast wielu producentow, BRC, Landirenzo i chocby Lovato robi tez niezle komputery.
- drugi wazny element to reduktor. powinien dobrze utrzymywac cisnienie podczas pracy silnika i dlugo wytrzymywac. Ja jezdze na Zavoli, ale zarowno KME jak i BRC robia bardzo dobre sprzety. Nie wiem jaki ma lovato.
- I ostatni element to wtryski - tu warto aby byly dobre juz nie tyle ze wzgledu na wytrzymalosc ale dokladnosc pracy. Najlepiej zalozyc Hana ale kosztuja ok 100zl/szt gdzie valteki kosztuja chyba z 80 za komplet. |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
 |
TSRules

Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 1031 Skąd: ZIEMIA
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 11:18
|
|
|
Qzyn napisał/a: | I tylko "by jezdzilo". Sekwencja w dzisiejszych czasach to norma juz jest a przy okazji zapewnia bardzo przyzwoita prace silnika i obsluge oraz kontrole jej dzialania. |
na starszych silniczkach lubiących gaz jeździłem na drugiej i bez różnicy, a jak były problemy to raczej z winy zaniedbania a nie samej instalacji ...
a jak pojedzie do zakładu to mu raczej złożą z gotowego zestawu "bo to polecamy" wiadomo jak jest |
_________________
 |
|
|
|
 |
Qzyn


Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 45 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 13:14
|
|
|
TSRules napisał/a: | na starszych silniczkach lubiących gaz jeździłem na drugiej i bez różnicy, a jak były problemy to raczej z winy zaniedbania a nie samej instalacji ... |
A byc moze ja sie na starszych generacjach kompletnie nie znam. Po prostu cos mi sie kojarzylo ze 2 generacja miala jeszcze obowiazkowo jakas zwezke w dolocie ktora juz na starcie zapewniala spadek mocy silnika i na gazie i na benzynie. Co szczegolnie w tak slabych jednostkach ma duze znaczenie nawet jesli problemow z sama praca silnika nie bylo |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
 |
tbone001
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/70KM
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 103 Skąd: Wuwua
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 13:38
|
|
|
Kolega miał instalację drugiej generacji w Astrze II 1.4. Tam raczej zwężki nie było, ale pamiętam, że wystarczyło, przy pracującym na wolnych obrotach silniku, dmuchnąć ustami z odległości kilku cm w dolot i silnik gasł. Tak samo się działo, jeśli podczas jazdy kolega wcisnął sprzęgło i puścił gaz - od razu obroty na zero. Oczywiście obowiązkowo cały czas świecił się check.
Z dalszych ciekawostek: silnik pracujący na gazie nie miał odcięcia paliwa, więc dało radę wyjść poza skalę obrotomierza.
Ogólnie nieźle zwalona była ta instalacja, ale Astra jeździła i to długo. |
|
|
|
 |
vegetagt
Administrator / Klubowicz

Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4011 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 16:16
|
|
|
tbone001 napisał/a: | Tam raczej zwężki nie było |
Musiała być. 1 i 2 generacja są to instalacje mieszalnikowe, które polegają na włożeniu miksera w dolot, który doprowadza gaz i w 90% ma mniejszą średnice niż rura doprowadzająca powietrze.
tbone001 napisał/a: | Tak samo się działo, jeśli podczas jazdy kolega wcisnął sprzęgło i puścił gaz - od razu obroty na zero. |
Bo pewnie pęd powietrza dmuchał w dolot |
|
|
|
 |
Kaczy888
Model: Ford Fiesta Mk6`03
Wersja: L
Silnik: 1.3/69KM
Wiek: 36 Dołączył: 22 Mar 2015 Posty: 10 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: 17 Kwi 2017, 12:31
|
|
|
hej
mam takie jedno pytanie dotyczace instalacji gazowej a dokladnie jej montazu.
Posiadam fieste 03 1.3 ktora ma jjuz przejechane 230 tys. pytanie czy instalacja gazowa jest w jej przypadku jeszcze sensowna i oplacalna ?bo szczerze wiem ze 230 tys to juz kawalek a nie chcialbym zainstalowac,zeby po chwili szczelil mi motor wiec wole zapytac obecnych juz uzytkownikow
dodam ze autem robie od 15-25 tys rocznie,wiem ze kilometrazowo sie bedzie oplacalo pytanie tylko co z motorem ?
dzieki wielkie ze jakiekolwiek rady |
|
|
|
 |
frankez
Model: Ford Fiesta Mk6`02
Wersja: Inna
Silnik: 1.3/69KM
Dołączył: 11 Lip 2017 Posty: 82 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 19 Lip 2017, 20:27
|
|
|
Kaczy888 napisał/a: | hej
mam takie jedno pytanie dotyczace instalacji gazowej a dokladnie jej montazu.
Posiadam fieste 03 1.3 ktora ma jjuz przejechane 230 tys. pytanie czy instalacja gazowa jest w jej przypadku jeszcze sensowna i oplacalna ?bo szczerze wiem ze 230 tys to juz kawalek a nie chcialbym zainstalowac,zeby po chwili szczelil mi motor wiec wole zapytac obecnych juz uzytkownikow
dodam ze autem robie od 15-25 tys rocznie,wiem ze kilometrazowo sie bedzie oplacalo pytanie tylko co z motorem ?
dzieki wielkie ze jakiekolwiek rady |
Warto sprawdzić łańcuch rozrządu u ciebie czy jest jeszcze w dobrym stanie co najwyżej wymienić czyli zainwestować i można gaz dawać , jeśli działa Ci bez problemu to spokojnie 200 tys to normalny przebieg , tylko auto od handlarzy mają 20 lat i 160 tys każde heh , więc spokojnie póki w dobrym stanie można do 400 tys dojechać , bo tyle zapewne ma większość aut tylko mają po cofane przebiegi |
|
|
|
 |
|