Przesunięty przez: szynszyl 26 Mar 2014, 20:40 |
[MK6] Dziwne odpalanie silnika? 1.4 TDCi |
Autor |
Wiadomość |
vicalvaro
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Imię: Daniel
Wiek: 35 Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 12 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 28 Sty 2011, 13:59 [MK6] Dziwne odpalanie silnika? 1.4 TDCi
|
|
|
Czy to normalne ze gdy auto postoi dzień, silnik odpalał po ok 6-8 obrotach wałem? W inny autach takiego czegoś nie zauważyłem. Mówię tu o temperaturach ok 10 stopni na polu. Gdy już się go odpali i zgasi np. po przejechaniu powiedzmy 2-3 km i ponownie zapali ten problem znika, nawet gdy ponownie zapala sie go po okolo 2 godzinach, gdzie silnik zdarzy juz chyba ostygnąć |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 28 Sty 2011, 14:14
|
|
|
vicalvaro napisał/a: | gdy ponownie zapala sie go po okolo 2 godzinach, gdzie silnik zdarzy juz chyba ostygnąć | Ale paliwo się nie zdąży cofnąć może,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
kamil wolski
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 28 Sty 2011, 14:41
|
|
|
vicalvaro napisał/a: | nawet gdy ponownie zapala sie go po okolo 2 godzinach, gdzie silnik zdarzy juz chyba ostygnąć |
Nawet po ośmiu godzinach może być ok... bo silnik bardzo długo się studzi, a raczej osiąga ujemne temperatury. |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
|
Sabaku Kyuu
Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Sport
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Imię: Mateusz
Wiek: 32 Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 76 Skąd: Tymbark | KLI
|
Wysłany: 28 Sty 2011, 19:47
|
|
|
nom jak nie odpalasz auta dłużej i Ci stoi dzień/noc (a w nocy mróz) to się nie dziw
szczególnie przy dieslu.
Ja nie mam tego problemu bo podładowałem akumulator na zimę ;D |
_________________
|
|
|
|
|
sledge
Model: Ford Fiesta Mk4`99
Wersja: Family
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 37 Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 65 Skąd: esce city
|
Wysłany: 29 Sty 2011, 11:27
|
|
|
W przypadku fordowskich "ociężałych" silników diesel'a jest to normalne że po nocy dłużej trzeba zakręcić. U mnie też jak rano pojeżdżę, to wieczorem nie potrzebuje tyle razy obrócić wałem, ale po nocce już trwa to dłużej
taki urok |
_________________ Navigarre necesse est
wisienka
http://www.fiestaklubpols...hlight=wi%B6nia |
|
|
|
|
mieszko
Naczelny spamer F.K.P.
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.0/80KM
Imię: Mieszko
Wiek: 31 Dołączył: 27 Gru 2010 Posty: 1021 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 29 Sty 2011, 11:39
|
|
|
Nie ładowałem akumlatora , przyznam się szczerze że nawet nie sprawdzałem poziomu naładowania , postaram się nadrobić w najbliższych dniach . Problemów z zapalaniem nie było , przekręcam kluczyk , czekam aż zgasną kontrolki , wyłączam , przekręcam ponownie , po zgaśnięciu zapalam i już . Świece żarowe zapalały się tylko kilka razy , połowa grudnia i temperatury po -10'C . |
_________________ |
|
|
|
|
Neo178
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Ghia
Silnik: 1.6i16V/100KM
Imię: Mariusz
Wiek: 34 Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 322 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: 29 Sty 2011, 11:49
|
|
|
Sabaku Kyuu napisał/a: | Ja nie mam tego problemu bo podładowałem akumulator na zimę ;D |
Przecież akumulatora nie trzeba doładowywać na zimę, bo przy każdej jeździe się ładuje chyba, że altek Ci pada to ina sprawa |
Ostatnio zmieniony przez Neo178 29 Sty 2011, 11:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kamil wolski
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 29 Sty 2011, 11:49
|
|
|
sledge napisał/a: | W przypadku fordowskich "ociężałych" silników diesel'a jest to normalne że po nocy dłużej trzeba zakręcić. U mnie też jak rano pojeżdżę, to wieczorem nie potrzebuje tyle razy obrócić wałem, ale po nocce już trwa to dłużej
taki urok |
To nie urok silników, tylko niskiej ceny tego auta i braku jakiej kolwiek sensownej opieki nad nim przez poprzednich właścicieli a w wielu przypadkach i obecnych. |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
|
sledge
Model: Ford Fiesta Mk4`99
Wersja: Family
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 37 Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 65 Skąd: esce city
|
Wysłany: 29 Sty 2011, 12:06
|
|
|
kamil wolski napisał/a: |
To nie urok silników, tylko niskiej ceny tego auta i braku jakiej kolwiek sensownej opieki nad nim przez poprzednich właścicieli a w wielu przypadkach i obecnych. |
Co do tego również nie mam wątpliwości jak dbasz, tak masz |
_________________ Navigarre necesse est
wisienka
http://www.fiestaklubpols...hlight=wi%B6nia |
|
|
|
|
kamil wolski
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 29 Sty 2011, 12:31
|
|
|
mieszko napisał/a: | Nie ładowałem akumlatora , przyznam się szczerze że nawet nie sprawdzałem poziomu naładowania , postaram się nadrobić w najbliższych dniach . Problemów z zapalaniem nie było , przekręcam kluczyk , czekam aż zgasną kontrolki , wyłączam , przekręcam ponownie , po zgaśnięciu zapalam i już . Świece żarowe zapalały się tylko kilka razy , połowa grudnia i temperatury po -10'C . |
2x grzać to można starego diesla przy -30... U siebie powinieneś odpalać po jednym grzaniu. |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
|
Sabaku Kyuu
Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Sport
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Imię: Mateusz
Wiek: 32 Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 76 Skąd: Tymbark | KLI
|
Wysłany: 29 Sty 2011, 14:29
|
|
|
Neo178 napisał/a: | Sabaku Kyuu napisał/a: | Ja nie mam tego problemu bo podładowałem akumulator na zimę ;D |
Przecież akumulatora nie trzeba doładowywać na zimę, bo przy każdej jeździe się ładuje chyba, że altek Ci pada to ina sprawa |
No to dlaczego jak po zimie wyciągniesz akumulator i dasz do ładowania to nie jest "załadowany na full" tylko się musi podładować ? ;D
zresztą sam nie wiem.. pewien "expert" mi tak doradził więc tak zrobiłem
Kolega nie zrobił i widać różnicę |
_________________
|
|
|
|
|
Neo178
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Ghia
Silnik: 1.6i16V/100KM
Imię: Mariusz
Wiek: 34 Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 322 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: 29 Sty 2011, 15:02
|
|
|
Sabaku Kyuu, moja fiesta ma już ze mną 3 zimy z czego obecna i poprzednia nie należały do łatwych. Ani razu auto nie było "doładowywane" przed zimą, a problem pojawił mi się z odpaleniem przy -28 st. C w poprzednią zimę - auto prawie tydzień stało bez odpalania (miało prawo strzelić focha). Poza tym przypadkiem nie miałem problemu z odpaleniem.
Nigdy nie będzie tak, że jak raz kupisz aku to będzie Ci przez kilka lat trzymał tego samego poziomu, z czasem spada powoli wydajność takiego i wymieniasz na nowy. Poza tym jak się robi ciepło (wiosna) to nawet słaby aku Ci odpali auto.
Jeśli auto jest użytkowane głównie w mieście to ten aku nie zdąży się doładować. Jako, że klekoty biorą trochę tego prądu na odpalenie to też trochę trzeba pojeździć, żeby ten ubytek doładować, a jeśli w zimę przy ujemnej temp odpalasz, gasisz i tak parę razy to nie dziw się, że będą problemy, albo, że po jednej zimie aku masz w stanie agonalnym. |
|
|
|
|
vicalvaro
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Imię: Daniel
Wiek: 35 Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 12 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 31 Sty 2011, 00:21
|
|
|
Koledzy, ale chyba się za bardzo zagalopowaliśmy. Ja napisałem ze to się dzieje przy temperaturach dodatnich. Mogę dodać ze auto pali mi 7 w miescie a 5.6 na trasie. Spalanie skoczylo jak zaczalem lac zimowe paliwo(moze jest chrzczone?). Dziwi mnie to spalanie. Alternator mam wymianiany niedawno, akumulator mam roczny-centra futura 72Ah. Duzo juz dolozylem do tego auta. I dziwi mnie to wszystko. Wtryski uszczelnione, ponoc sa w dobrym stanie, silnik pracuje rowno. Jedyne co mi przychodzi do glowy to to ze paliwo moze być felerne? Stylu jazdy nie zmienilem, wczesniej palił mi max 5,5 w miescie, teraz pali 7. Jaki moga byc objawy chrzczoneo paliwa oprocz zwiekszonego spalania? |
|
|
|
|
|