[Cobretti]

ok, siê poprawie...
od nastêpnego razu

[ Dodano: Nie Pa¼ 03, 2010 12:27 ]
Pewien facet zostal czlonkiem bardzo ekskluzywnego klubu nudystow. Podczas
pierwszej wizyty na plazy postanowil siê trochê rozejrzec. Rozebral siê i
poszedl na spacer. Po drodze zauwazyl rewelacyjn± kobietê i momentalnie
mu stan±l. Kobieta to zauwazyla podeszla i pyta:
- Wzywal mnie pan?
Facet na to:
- Nie, o co chodzi???
Kobieta usmiechnêla siê i mowi:
- Pewnie jest pan tu nowy. Tu jest taka zasada ze jak komus stanie to
znaczy ze mnie wzywal
Nie bawi±c siê w dalsze wyjasnienia kobieta zrobila gosciowi loda.
Facet uchachany idzie dalej mysli sobie, ze warto by bylo saunê tez
zwiedzic. Tak wiêc wszedl do sauny usiadl sobie i pierdn±l. Po chwili
pojawil siê wielki zarosniêty koles i pyta:
- Wzywal mnie pan?
Facet na to:
- Nie, o co chodzi???
Zarosniêty koles usmiechn±l siê i mowi:
- Pewnie jest pan tu nowy. Tu jest taka zasada ze jak ktos pierdnie to
znaczy ze mnie wzywal.
Nastêpnie nie bawi±c siê w dalsze wyjasnienia koles przelecia³ nowego
czlonka klubu nudystow.
Obolaly facet idzie do biura klubu gdzie wita go usmiechniêta, naga
recepcjonistka:
- Czym mogê sluzyc?
Facet na to:
- Tu moja karta czlonkowska i klucz do szafki na ubrania. Mozecie
zatrzymac 500$ wpisowego
Recepcjonistka na to:
- Ale jest pan tu dopiero od kilku godzin nawet nie poznal pan naszych
wszystkich atrakcji!!!
- Sluchaj paniusiu mam 58 lat. Staje mi raz na miesi±c, ale pierdzê
przynajmniej trzydziesci razy dziennie

ok, siê poprawie...
od nastêpnego razu

[ Dodano: Nie Pa¼ 03, 2010 12:27 ]
Pewien facet zostal czlonkiem bardzo ekskluzywnego klubu nudystow. Podczas
pierwszej wizyty na plazy postanowil siê trochê rozejrzec. Rozebral siê i
poszedl na spacer. Po drodze zauwazyl rewelacyjn± kobietê i momentalnie
mu stan±l. Kobieta to zauwazyla podeszla i pyta:
- Wzywal mnie pan?
Facet na to:
- Nie, o co chodzi???
Kobieta usmiechnêla siê i mowi:
- Pewnie jest pan tu nowy. Tu jest taka zasada ze jak komus stanie to
znaczy ze mnie wzywal
Nie bawi±c siê w dalsze wyjasnienia kobieta zrobila gosciowi loda.
Facet uchachany idzie dalej mysli sobie, ze warto by bylo saunê tez
zwiedzic. Tak wiêc wszedl do sauny usiadl sobie i pierdn±l. Po chwili
pojawil siê wielki zarosniêty koles i pyta:
- Wzywal mnie pan?
Facet na to:
- Nie, o co chodzi???
Zarosniêty koles usmiechn±l siê i mowi:
- Pewnie jest pan tu nowy. Tu jest taka zasada ze jak ktos pierdnie to
znaczy ze mnie wzywal.
Nastêpnie nie bawi±c siê w dalsze wyjasnienia koles przelecia³ nowego
czlonka klubu nudystow.
Obolaly facet idzie do biura klubu gdzie wita go usmiechniêta, naga
recepcjonistka:
- Czym mogê sluzyc?
Facet na to:
- Tu moja karta czlonkowska i klucz do szafki na ubrania. Mozecie
zatrzymac 500$ wpisowego
Recepcjonistka na to:
- Ale jest pan tu dopiero od kilku godzin nawet nie poznal pan naszych
wszystkich atrakcji!!!
- Sluchaj paniusiu mam 58 lat. Staje mi raz na miesi±c, ale pierdzê
przynajmniej trzydziesci razy dziennie

[Tommi]

7 cudów PRL

1. Ka¿dy mia³ pracê.
2. Mimo, ¿e ka¿dy mia³ prace,nikt nie pracowa³.
3. Nawet mimo tego, ¿e nikt nie pracowa³,plan by³ zawsze wykonany w ponad 100%.
4. Nawet mimo tego, ¿e plan by³ wykonywany w ponad 100%,niczego nie mo¿na by³o kupiæ.
5. Nawet mimo tego, ¿e nie mo¿na by³o niczego kupiæ,wszyscy mieli wszystko.
6. Nawet mimo tego, ¿e wszyscy mieli wszystko,wszyscy kradli.
7. Nawet mimo tego, ¿e wszyscy kradli,ostatecznie niczego nigdy nie brakowa³o.

[BerciQ]

Wraca m±¿ do domu po ciê¿kim dniu w pracy i od wej¶cia mówi:
-Kochanie dawno siê nie kochali¶my. Wskakuj do ³ó¿ka.
¯ona ucieszona zrobila jak m±¿ prosi³. Zaczynaja siê kochaæ 10 minut, 20, 30 wkoñcu m±¿ ucieszony z przyjemno¶ci mówi:
-Kochanie skocz po ³y¿ke do butów
Zdziwiona ¿ona pyta:
-Ale po co?
-Bo jest tak zad¿ebi¶cie, ¿e w³o¿y³bym i jajka.

[Parzych]

W warsztacie samochodowym
klient siedzi w fotelu i czyta gazetê, a na kanale stoi samochód. Przychodzi mechanik i zabiera siê za auto. Po chwili mówi do klienta:
- Przyda³oby siê wymieniæ ¶wiece.
- To wymieniaj pan, tylko szybko.
Mechanik czuje, ¿e z³apa³ frajera i nawija dalej:
- Pasek rozrz±du te¿ do wymiany. Klocki i tarcze te¿. I p³yn hamulcowy, i w ch³odnicy, i wycieraczki...
- Wymieniaj pan, tylko szybciej, bo nie mam czasu.
Mechanik skoñczy³, odstawi³ samochód i mówi:
- No, gotowe.
- No to teraz - mówi klient pokazuj±c palcem samochód przed warsztatem - bierz siê pan za mój!

[DemptD]

Parzych,

[ Dodano: Pon Pa¼ 04, 2010 21:04 ]
Ziêæ spotyka te¶ciow±:
– A mama dzisiaj bez stanika?...
Kobieta lekko zas³ania ubrany tors rêkoma i pyta:
– A Ty sk±d to u licha wiesz..?
A ziêciaszek z dum± w g³osie:
– Bo siê mamusi zmarszczki na twarzy i szyi wyg³adzi³y ...

[Parzych]

Przychodzi czarnoskóra gwiazda rapu do sklepu obuwniczego, który realizuje najdziwniejsze zamówienia. Maj± renomê sklepu, który jest w stanie ka¿d± zachciankê spe³niæ. Podchodzi do sprzedawcy i zagaja:
- Proszê pana, szukam czego¶ naprawdê wyj±tkowego. Chcê buty jakich nigdy nikt nie mia³, cena w ogóle nie gra roli...
Sprzedawca pomy¶la³ i zaczyna:
- Mogê panu zaproponowaæ te przepiêkne buty ze skóry czarnej kobry, ta odmiana wê¿a jest w³a¶ciwie na wyginiêciu, wiec cena nie bêdzie ma³a... 1500$
- No niby ³adne, nawet mi siê podobaj±, ale za ma³o odjechane, mo¿e co¶ lepszego, cena nie gra roli...
- Mo¿emy zaproponowaæ panu te... (siêga na wy¿sz± pó³kê i wyci±ga buty ze z³ot± podeszwa, wyszywane diamentami. Sznurówki tak¿e poz³acane, co¶ niesamowitego).
- Przepiêkne, ile?
- 5000$
- Jednak potrzebujê czego¶ bardziej odjechanego, moi koledzy maj± podobne,
ja potrzebujê ich przebiæ.
Sprzedawca zasêpi³ siê ca³y, my¶li, my¶li i zaczyna bardzo po cichu...
- Jest jedna para butów, absolutny unikat. Jedyna taka na ¶wiecie, bardzo droga bo i z kontrowersyjnego materia³u - wyjmuje do¶æ pospolicie wygl±daj±ce jasne buty - to buty z ludzkiej skóry, rozumie pan powagê i to, ¿e cena nie bêdzie ma³a...
Raper u¶miechn±³ siê jedynie, takich to na pewno nikt nie bêdzie mia³, oczy mu siê za¶wieci³y i pyta:
- Ile?
- 150 000$ i nie negocjujemy...
Raper pomy¶la³ d³u¿sz± chwilê...
- No co¶ niesamowitego, ale za 150 000$? Nie macie tañszych?
- Mamy takie same czarne, za 9,99$

[ Dodano: Wto 05 Pa¼, 2010 18:01 ]
Trochê wcze¶niej wróci³ m±¿ z delegacji i co?
Tak jest. Zasta³ w ma³¿eñskim ³o¿u ¿onê z obcym facetem. Mê¿unio tak siê w¶ciek³, ¿e wyci±gn±³ go¶cia z po¶cieli za w³osy rzuci³ na pod³ogê i zacz±³ go laæ po pysku:
- Do³ó¿ mu, do³ó¿ kochanie - krzyczy ¿ona - ten podrywacz do wszystkich bab w okolicy zalatuje pod nieobecno¶æ mê¿ów i uwodzi je ³obuz jeden.
Nagle sytuacja zmienia siê diametralnie.
Kochanek otrz±sa siê z pierwszego szoku, chwytem judo str±ca z siebie przeciwnika i teraz on leje po pysku s³abn±cego z ka¿dym ciosem gospodarza domu.
- W mordê go, dziada - krzyczy kobieta - Sam nie r*cha i drugiemu nie da.

[bid¿ej]

[M]: Podaj piwo kobieto
[K]: a mo¿e u¿y³ by¶ magicznego s³owa
[M]: czary mary podaj browary

[mk4_driver]

Jedzie blondi swoim mercem gdy nagle dzwoni telefon w torebce. Zjecha³a na pobocze, grzebie, grzebie i po chwili niepowodzeñ mówi:
- No tak, pewnie zgubi³am...

Podje¿d¿a ch³op autem, trzaska drzwiami, leci do bankomatu, wciska kombinacjê klawiszy...
Nagle s³yszy:
- We¼ pan wiêcej pieniêdzy
- A dlaczego? - odwraca siê i widzi policjanta w radiowozie.
- A bo stoi pan na zakazie...

[JoeMix]

bid¿ej,

[Cobretti]

[Krzysiek]

Pewien wêdrowiec od miesi±ca przemierza pustyniê.
Odezwa³y siê w nim si³a natury i postanowi³ zrobiæ to z wielb³±dzic±.
Kilka razy siê do niej zbli¿a³ i usypywa³ kopczyk z piasku (¿eby siêgn±æ), ale ona siê powoli oddala³a.
Gdy ju¿ usypa³ sto takich kopczyków zobaczy³ zemdlon± z pragnienia piêkn± dziewczynê.
Da³ jej piæ. Ta dosz³a do siebie, popatrzy³a na niego.
- Uratowa³ mi pan ¿ycie. Spe³niê ka¿de pana ¿yczenie.
- Ka¿de ?
- Tak.
- To niech mi pani przytrzyma tê cholern± wielb³±dzicê!

---------------------------------------------------

Pewnego dnia zaj±czek z³owi³ z³ot± rybkê. Rybka, jak to z³ote rybki maj± w
zwyczaju rzek³a:
- Zaj±czku wypu¶æ mnie to spe³niê trzy twoje ¿yczenia !
- Dobrze
- odpowiada zaj±czek
- wypuszczê ciê ale, jak spe³nisz trzy pierwsze ¿yczenia misia, które
wypowie po przebudzeniu ze snu zimowego.
- No co ty, zaj±czku! Chcesz oddaæ swoje ¿yczenia misiowi ? Rybka nie
kry³a zdziwienia.
- Tak, to moje ostatnie s³owo
- stanowczo rzek³ zaj±czek.
- Zgoda! Odrzek³a z³ota rybka. Jaki¶ czas pó¼niej mi budzi siê ze snu
zimowego, przeci±ga siê leniwie i mruczy zaspanym g³osem: Sto ch..ów w dupê
i kotwica w plecy, byle by³a ³adna pogoda ! !


-----------------------------------------------------

Siedemnastoletnia Kasia mowi do rodzicow:

-Jestem w ciazy...
Matka rwie wlosy z glowy, ojciec lapie za flache z barku i leje duszkiem w
gardlo.
-Czy ty wiesz chociaz z kim????
-Wiem, zaraz do niego zadzwonie...

Po pol godzinie pod dom podjezdza Lamborghini Diablo, wysiada z niego facet pod 40, wita sie z nimi i mowi:

-Wiem, ze panstwa corka jest w ciazy, moja sytuacja rodzinna nie pozwala mi ozenic sie z nia, ale proponuje uklad: jezeli urodzi sie dziewczynka, podaruje jej piekna wille ze sluzba, kilka samochodow i wplace million na konto. Jezeli urodzi sie chlopiec, zrobie go udzialowcem w moich fabrykach. Natomiast jezeli panstwa corka poroni, nie daj Boze...

Tu wtraca sie ojciec:
- Masz tu klucze do naszego domu, przelecisz ja jeszcze raz!!!

[mk4_driver]

¯ona wraca do domu o drugiej nad ranem. W progu wita j± zdenerwowany m±¿:
- Gdzie¶ ty by³a? Przecie¿ o dwudziestej dzwoni³a¶, ¿e wyje¿d¿asz od kole¿anki.
- Parkowa³am.

[Krzysiek]

Takie cu¶ z wczorajszych kwalifikacji F1 ^^
http://chudy2001.comze.com/video/Foto/index.html
P.S lukajcie na fotografa na pocz±tku

[Parzych]

[piranya]

mo¿e ju¿ by³o, nie sprawdza³am

Para z Polski przyje¿d¿a na Kanary do hotelu. Wchodz± na pokoje,rozpakowuj± siê. Nagle m±¿ s³yszy krzyki ¿ony: - Tu jest mysz!!!! Aaaaa!!!! Dzwoñ natychmiast do recepcji i powiedz co tu jest grane!!! Tyle pieniêdzy zap³acili¶my, a tu myszy biegaj± w pokoju. Znasz przecie¿ trochê angielski, a ja angielskiego ni w z±b. Zrezygnowany m±¿ dzwoni do recepcji: - Helo³! - Hello. - Du ju no³ "Tom end D¿ery"? - Yes. - D¿ery is hir !!!

[Niku¶]

Kawa³ dedykowany ma³ej Dzidzi

Kaszub, Warszawiak i ¦l±zak pojechali do Egiptu. Siedz± w ³ódce na ¶rodku morza i ³owi± ryby. W pewnym momencie wy³owili jak±¶ lampê. Na niej by³a pieczêæ wiêc j± prze³amali. Wtedy wylecia³ z tej lampy D¿in.
- Dziêkujê wam, ¿e mnie uwolnili¶cie. W nagrodê spe³niê ka¿demu po jednym ¿yczeniu.
Pierwszy by³ Kaszub:
- Ja lubiê Kaszuby, wiêc spraw ¿eby woda w ka¿dym jeziorze by³a czysta, ¿eby odwiedza³o nas du¿o turystów i ¿eby byli bogaci.
- Trochê nudne ¿yczenie ale je spe³niê.
Pó¼niej by³ Warszawiak:
- Odgrod¼ Warszawê takim murem, ¿eby mi tam ¿adne wie¶niaki siê nie dosta³y.
- Dobra spe³niê to ¿yczenie.
Nastêpny by³ ¦l±zak:
- Opowiedz mi co¶ jeszcze o tym murze.
Na to D¿in:
- Wysoki na trzy metry, gruby na metr, no spoko, ¿e mysz siê nie prze¶li¼nie.
- Dobra to teraz nalej tam wody!

[DziDzia]

pozdro

[DemptD]

Niku¶, kawa³ stary i piêkny

[Niku¶]

DemptD, i do tego prawdziwy

[arecki]

Mówi m±¿ do ¿ony:
- id¼ po piwo.
zona na to:
- ale¿ kochanie, mo¿e jakie¶ magiczne s³owo
No to m±¿ na to:
- hokus pokus, czary mary, srutututu po browary