
|
[MK3] Rozrusznik BOSCH - nie kręci |
Autor |
Wiadomość |
Dawid_Krk [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Wrz 2010, 15:35 [MK3] Rozrusznik BOSCH - nie kręci
|
|
|
Jak pisałem w temacie [MK3] Alternator BOSCH - regulator napięcia, szczotki, po naprawie alternatora padł mi rozrusznik. Autko stało z 1,5 tygodnia, po montażu altka i próbie odpalenia słychać było tylko stuknięcie w rozruszniku, i tyle. Dalsze próby wykonywałem już bez podłączonego altka tak, aby wykluczyć jego winę. Było to samo. Po przeczytaniu paru postów próbowałem popukać w elektromagnez, ale bez skutecznie. Przeglądnąłem wszystkie przewody i nie znalazłem nic niepokojącego. Dodam, że przy próbie odpalenia światełka na desce przygasają co raczej wyklucza zepsutą instalację. Moim ostatecznym testem było zwarcie 1-2, 1-3 (rysunek niżej) wg podpowiedzi JoeMix, ale nic się nie działo (cisza).
Wniosek był jeden - wymontować rozrusznik, rozebrać i sprawdzić w domu. Po 2 - 3h walki z 3 śrubami, udało mi się wyjąć urządzenie.
Podejrzewałem, że unieruchomiła go korozja (gdzieś wyczytałem na forum, że to możliwe), ale kręcąc ręką wystającą zębatkę wirnik obracał się bez problemu. Postanowiłem spróbować podłączyć go "na krótko" do akumulatora.
Do prawej dużej śruby puściłem minus. Przykładając plus do lewej dużej śruby ostro zaiskrzyło (jak spawarka ), ale elektromagnez zadziałał (zębatka wyskoczyła do przodu). Nie zauważyłem natomiast żeby coś się kręciło. Dodam, że po kilku próbach elektromagnez przestał zaskakiwać. Dopiero jak go lekko opukałem to znów zaskoczył (zacięty?).
Myślę, że trzeba go będzie dalej rozebrać i sprawdzić jak to wygląda od środka.
Z góry dzięki za wszelkie porady. |
Ostatnio zmieniony przez bidżej 11 Wrz 2010, 17:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
majdanos
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CLX
Silnik: 1.4i/71KM
Imię: Wiktor
Wiek: 33 Dołączył: 11 Sie 2010 Posty: 73 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 11 Wrz 2010, 15:49
|
|
|
mialem podobny problem u mnie padly styki w elektromagnesie ... elektromagnes dzialal ale nie podawal pradu dalej na rozrusznik sprobuj zobaczyc czy sam rozrusznik bez elektromagnesu dziala pozdro |
|
|
|
 |
Dawid_Krk [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Wrz 2010, 16:40
|
|
|
Dzięki majdanos za podpowiedź. Rozebrałem elektromagnes i pierwsze co przyszło mi do głowy to pytanie: jak jest podawane napięcie na rozrusznik? Wnioskuję, że leci przez ten mały tłoczek.
Zrobiłem mały tester z lampką i sprawdziłem połączenia. Oto co spostrzegłem:
(1,2,3 - styki, T - tuleja wewnątrz elektromagnesu, Sp - sprężynka, Ś - lampka świeci, N - lampka nie świeci)
1 - 2 = N
1 - 3 = N
2 - 3 = Ś
1 - T = N
2 - T = Ś
3 - T = Ś
T = Sp zatem wyniki j/w
Wydaje mi się, że coś tu nie gra. Zastanawia mnie to iskrzenie, które wygląda jak zwarty akumulator.
Wracając do sprawdzenia rozrusznika bez elektromagnesu to rozumiem, że minus podłączamy do masy, a plus do tłoczka? |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12076 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 11 Wrz 2010, 17:18
|
|
|
Dawid_Krk napisał/a: | Do prawej dużej śruby puściłem minus | :yyy: JAKI MINUS DO ŚRUBY?! minus to do obudowy~!!!!! |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
Dawid_Krk [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Wrz 2010, 17:41
|
|
|
Wow, ale gafa , pośpieszyłem się z tym podłączaniem. Po podłączeniu minusa do masy, zwarciu śrub jak na rysunku wyżej, rozrusznik wydaje się działać prawidłowo (załącza się elektromangnes, wirnik kręci bardzo szybko). Pytanie teraz o co chodzi? Dlaczego rozrusznik w samochodzie nie chciał zaskoczyć nawet przy próbie zwarcia śrub? Możliwe, że przyczyną był po prostu zacięty elektromagnes? A jeśli tak, to co mogę zrobić, aby uniknąć tego w przyszłości? |
|
|
|
 |
majdanos
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CLX
Silnik: 1.4i/71KM
Imię: Wiktor
Wiek: 33 Dołączył: 11 Sie 2010 Posty: 73 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 11 Wrz 2010, 17:46
|
|
|
ze jedno i drugie dziala oddzielnie to nie znaczy ze 2 naraz elementy dzialaja tam jest taki myk ze prad idzie wpierw do elektromagnes-u wysuwa ten tloczek i dalej idzie na rozrusznik nieraz sie cos mu odwidzi i nie przechodzi prad do rozrusznika ale jak dziala to git
a jesli chodzi o zacinanie sie elektromagnesu to przetrzyj ten tloczek drobnym papierem sciernym zeby sie nie wieszal
pozdro |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12076 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 11 Wrz 2010, 22:47
|
|
|
Dawid_Krk napisał/a: | Dlaczego rozrusznik w samochodzie nie chciał zaskoczyć nawet przy próbie zwarcia śrub? | Może masz kiepską masę na silniku? Dawid_Krk napisał/a: | Możliwe, że przyczyną był po prostu zacięty elektromagnes? | Bez znaczenia dla włączenia samego rozrusznika (zwarcie dużych śrub na aucie) i bez elektromagnesu powinien wtedy wyć,,, majdanos napisał/a: | tam jest taki myk ze prad idzie wpierw do elektromagnes-u wysuwa ten tloczek i dalej idzie na rozrusznik | Tam jest nie taki myk,,, te 2 duże śruby to styczniki włącznika rozrusznika - dlatego jak się je zewrze razem to warczy jak oszalały, jak na wejście startera podasz napięcie to elektromagnes wysuwa ziębnik i jak ten jest już na swoim miejscu, a ten tłoczek, zostanie wciągnięty do końca cewki to na jej dnie jest włącznik i następuje załączenie rozrusznika,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
Dawid_Krk [Usunięty]
|
Wysłany: 13 Wrz 2010, 23:14
|
|
|
Mimo, że rozrusznik kręcił podłączony do akumulatora, postanowiłem go rozebrać i sprawdzić, wyczyścić i wymienić co się da. Po odkręceniu dwóch szpilek i zdjęciu górnej obudowy, miałem już dostęp do bendiksa wraz z plastikową dźwigienką.
Lata on po ślimakowej rolce gładko i bez problemu. Samo koło zębate bendiksa kręci się tylko w jedną stronę (dość ciężko), w drugą jest blokowane. Wydaje mi się zatem, że wszystko z nim w porządku.
Po zdjęciu wałka z bendiksem, ukazał mi się ciekawy mechanizm przenoszenia napędu z wirnika na ów wałek.
W dalszym etapie wyjąłem wirnik.
Ciekawi mnie po co są na nim nacięte te rowki? Są tylko z jednej strony. Czyżby wirnik był w taki sposób wyważany?
Po wyjęciu szczotkotrzymacza, przyglądnąłem się magnesom. Wszystkie są całe.
Na obudowie, między szczotkotrzymaczem, a magnesami było trochę syfu (coś jakby grubsza warstwa sadzy). Ciekaw jestem od czego to się mogło zebrać?
Sam szczotkotrzymacz nie wygląda za ciekawie. Przy jednej obudowie widać było warstwę nalotu przypominającą utlenianie się przewodów. Same szczoteczki nie wystawały za wiele, a sprężynki chodziły ciężko. Jedna szczoteczka jest prawie całkiem starta.
Po tych oględzinach doszedłem do wniosku, że wymienię szczotkotrzymacz ze szczoteczkami, a resztę porządnie przeczyszczę i nasmaruję. Mam zatem kilka pytań:
1. Czym to najlepiej czyścić? Elementy są wysmarowane brudnym smarem i ciemnym osadem. Są do tego jakieś środki czy raczej pozostaje czysta szmatka?
2. Czym to najlepiej nasmarować? Wystarczy zwykły WD-40?
3. Czy tłoczek elektromagnesu trzeba czymś posmarować, czy wystarczy go porządnie wyczyścić?
4. Gdzie kupić szczotkotrzymacz? Na allegro takiego nie znalazłem. Jaki to jest typ szczotkotrzymacza (model, numer seryjny)? Jakie to koszta?
5. Czy coś jeszcze powinienem sprawdzić, aby upewnić się, że wszystko jest sprawne? |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12076 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 14 Wrz 2010, 00:06
|
|
|
Dawid_Krk napisał/a: | Po zdjęciu wałka z bendiksem, ukazał mi się ciekawy mechanizm przenoszenia napędu z wirnika na ów wałek | Przekładnia planetarna, taki rozrusznik jest w stanie wygenerować większy moment (ma więcej mocy) niż klasyczny rozrusznik o takiej samej mocy - słowem jest lepciejszy. Dawid_Krk napisał/a: | Jedna szczoteczka jest prawie całkiem starta. | Już wiesz czemu na luźno się kręci dobrze, a pod obciążeniem w aucie nie chce,,, szczotki do wymiany,,, Dawid_Krk napisał/a: | Czym to najlepiej czyścić? Elementy są wysmarowane brudnym smarem i ciemnym osadem | Jest coś takiego jak zmywacz błyskawiczny, który jest nieco żrący, ale ładnie czyści takie coś,,, firma z czerwonym krzyżem (plusem) w logo... Dawid_Krk napisał/a: | Czym to najlepiej nasmarować? Wystarczy zwykły WD-40 | Wd to raczej nie to środek penetrujący a nie smarujący,,, w niewielkich ilościach smar to łożysk czy podobny który wytrzyma wysoką temperaturę Dawid_Krk napisał/a: | Czy tłoczek elektromagnesu trzeba czymś posmarować, czy wystarczy go porządnie wyczyścić | Wyczyścić, akurat jego możesz lekko natłuścić WD, ale nie za mocno,,, Dawid_Krk napisał/a: | Gdzie kupić szczotkotrzymacz? | W sklepie który się zajmuje rozrusznikami/alternatorami,,, Krak jest spory na-pewno gdzieś taki macie,,, Dawid_Krk napisał/a: | Czy coś jeszcze powinienem sprawdzić | Jak robić to już porządnie, sprzwdz/wymień tulejki, na koniec wyczyść rozrusznik i zabezpiecz antykorozyjnie, daj nowe nakrętki i podkładki na kontaktach,,, wyczyść oczka, po skręceniu zabezpiecz by nie rdzewiały,,,
[ Dodano: Wto Wrz 14, 2010 00:10 ]
Dawid_Krk napisał/a: | Na obudowie, między szczotkotrzymaczem, a magnesami było trochę syfu (coś jakby grubsza warstwa sadzy). Ciekaw jestem od czego to się mogło zebrać?
|
Dawid_Krk napisał/a: | Jedna szczoteczka jest prawie całkiem starta. | I to nie z tej jednej, tylko z 4 Dawid_Krk napisał/a: | Ciekawi mnie po co są na nim nacięte te rowki? Są tylko z jednej strony. Czyżby wirnik był w taki sposób wyważany? | Prawdopodobnie,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
Dawid_Krk [Usunięty]
|
Wysłany: 14 Wrz 2010, 20:38
|
|
|
Dzięki JoeMix za porady. Jutro lecę zaopatrzyć się we wszystko co potrzeba. Co do zmywacza to nie mogłem nic konkretnego znaleźć na allegro. Pamiętasz może jak to się nazywało?
Cytat: | Jak robić to już porządnie, sprzwdz/wymień tulejki, na koniec wyczyść rozrusznik i zabezpiecz antykorozyjnie, daj nowe nakrętki i podkładki na kontaktach,,, wyczyść oczka, po skręceniu zabezpiecz by nie rdzewiały,,, |
O które oczka i tulejki chodzi?
Co do szczotkotrzymacza to udało mi się jednak znaleźć na allegro:
http://allegro.pl/szczotk...1197852773.html |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12076 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 14 Wrz 2010, 20:55
|
|
|
Dawid_Krk napisał/a: | O które oczka | Jedno oczko np. masz na szczotko trzymaczu,,, fajnie by było jak będziesz skręcał założyć podkładkę, oczko, podkładkę i nowa nakrętkę, a po skręceniu całość zabezpieczyć by nie rdzewiało/utleniało się,,, Dawid_Krk napisał/a: | i tulejki chodzi? | Wirnik się kreci na tulejkach,, Dawid_Krk napisał/a: | Co do zmywacza to nie mogłem nic konkretnego znaleźć na allegro. Pamiętasz może jak to się nazywało?
| Np. taki pisze że do hamulców, ale ja np. z powodzeniem używam do czyszczenia mechanizmów 50 letnich zegarów |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
Dawid_Krk [Usunięty]
|
Wysłany: 22 Wrz 2010, 19:45
|
|
|
Szczotkotrzymacz wymieniony, nakrętki i podkładki wymienione, wszystko wyczyszczone, nasmarowane i zmontowane. Wkręciłem dziś rozrusznik do samochodu i śmiga aż miło
Dzięki jeszcze raz za pomoc! |
|
|
|
 |
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|