|
|
[MK3] Duże spalanie, test sondy lambda |
| Autor |
Wiadomość |
szajba87
[Usunięty]
|
 Wysłany: 7 Sty 2010, 14:41 [MK3] Duże spalanie, test sondy lambda
|
|
|
Witam, na wstępie zaznaczę, że przeczytałem niemal każdy temat z forum dotyczący dużego spalania.
Samochód to ford fiesta 1.3i z katalizatorem. Samochód jest zagazowany, spalanie na benzynie jak jeszcze było ciepło wynosi trochę ponad 11 litrów, wprawdzie są to z reguły krótkie trasy, do 5km, ale to i tak zdecydowanie za dużo.
Wczoraj wymieniłem w samochodzie czujnik temp. płynu chłodzącego, wykluczyłem w ten sposób niedogrzewanie się silnika, grzeje się chyba nawet za szybko i za bardzo, włączał mi się wentylator jak było cieplej. Ale to już osobna kwestia, być może spowodowane jest to takim a nie innym spalaniem, ciągła jazda na ssaniu, stąd szybkie grzanie się silnika.
Zrobiłem diagnostykę komputera i nie było żadnych błędów. Wykonałem też test napięcia na sondzie lambda, za dużo było by pisania, więc prościej będzie jak sobie zainteresowali obejrzą dwa krótkie filmiki z tego jak zachowywało się napięcie na sondzie --> http://rapidshare.com/fil...lambda.rar.html
Spalanie na gazie jest również bardzo wysokie, ostatnio wyszło mi aż 12,5, wcześniej jak było jeszcze cieplej wynosiło 11-11,5, paliła tyle jak ją kupiłem, nie byłem jeszcze na regulacji bo nie wiem czy aby niesprawna sonda lambda nie ma wpływu również i na działanie instalacji gazowej, chociaż zaznaczam, że silnik krokowy ma wyjęte części ze środka, a więc nie wpływa na pracę instalacji. Zrobił to poprzedni właściciel bo instalacja wariowała, wczoraj złożyłem silnik i równie szybko ponownie rozebrałem bo faktycznie obroty bardzo falowały. Prawdopodobnie z powodu błędnych sygnałów z komputera (sondy lambda), są dość znaczne skoki napięcia, widać to na filmie.
To może napiszę, że napięcie na sondzie wynosi 2,7 V i nie ma żadnej reakcji na dodawanie gazu. Zastanawiam się czy aby przyczyną takiego stanu rzeczy nie może być jakieś przepięcie w instalacji elektrycznej? Czy to na pewno uszkodzona sonda? I ostatnia sprawa, czy warto kupić sondę lambda firmy 4MAX, czyli marki własnej Inter Cars'u? Jest dość tania bo jedynie 150zl. Zaznaczam, że robię raptem 6k rocznie i nie mam zamiaru jeździć tym samochodem dłużej niż 2 lata, więc czy wytrzyma mi 12k kilometrów 
Pozdrawiam
Kamil |
|
 |
|
 |
bidżej 
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 4784
Skąd: Stuttgart
|
| Wysłany: 7 Sty 2010, 15:16
|
|
|
| szajba87 napisał/a: | | silnik krokowy ma wyjęte części ze środka |
druty druty druty...
| szajba87 napisał/a: | | To może napiszę, że napięcie na sondzie wynosi 2,7 V i nie ma żadnej reakcji na dodawanie gazu |
nie wiem jak to mierzyłeś, bo sonda cyrkonowa (czyli taka jak u Ciebie) daje sygnał w przybliżeniu 0-1V. sygnał sondy mierzy się pomiędzy czarnym a szarym przewodem, na rozgrzanym silniku i z sondą podłączoną w wiązkę auta. |
_________________
www.twojrobot.blogspot.com |
|
 |
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 7 Sty 2010, 15:17 Re: Duże spalanie, test sondy lambda
|
|
|
| szajba87 napisał/a: | | Wczoraj wymieniłem w samochodzie czujnik temp. płynu chłodzącego, wykluczyłem w ten sposób niedogrzewanie się silnika, grzeje się chyba nawet za szybko i za bardzo, włączał mi się wentylator jak było cieplej. Ale to już osobna kwestia, być może spowodowane jest to takim a nie innym spalaniem, ciągła jazda na ssaniu, stąd szybkie grzanie się silnika. |
Czujnik nie ma nic do szybkości grzania się samochodu, 2) są 2 czujnik jeden na deskę z jednym przewodem, drugi dla komputera, wkręcony w kolektor dolotowy z 2 przewodami,,, wentylatorem na chłodnicy steruje jeszcze inny czujnik,,,
[ Dodano: Czw Sty 07, 2010 15:18 ]
| szajba87 napisał/a: | | Spalanie na gazie jest również bardzo wysokie, ostatnio wyszło mi aż 12,5, wcześniej jak było jeszcze cieplej wynosiło 11-11,5, paliła tyle jak ją kupiłem, nie byłem jeszcze na regulacji bo nie wiem czy aby niesprawna sonda lambda nie ma wpływu również i na działanie instalacji gazowej, |
Nie ma wpływu,,, druga sprawa sona od benzyny przy pracy na gazie pokazuje głupoty,,,
[ Dodano: Czw Sty 07, 2010 15:20 ]
| szajba87 napisał/a: | | chociaż zaznaczam, że silnik krokowy ma wyjęte części ze środka, a więc nie wpływa na pracę instalacji. |
I to jest duży błąd - bo jest niesprawny element i nie wiadomo w jakiej pozycji jest niesprawny, silniczek ma bodajże 3 krańcówki, wystarczy ze będzie zwarta ta która mówi komputerowi że pedał gazu jest nienaciśnięty - będzie świrował,,,
[ Dodano: Czw Sty 07, 2010 15:22 ]
| szajba87 napisał/a: | | Zrobił to poprzedni właściciel bo instalacja wariowała, wczoraj złożyłem silnik i równie szybko ponownie rozebrałem bo faktycznie obroty bardzo falowały. |
Czyli coś jest zepsute - komputer głupieje i steruje silniczkiem tak że obroty falują,,, to go się wyłącza i po sprawie - tak się tego nie naprawi - na forum jest dużo tematów o falowaniu obrotów - dużo pracy przed tobą,,,
[ Dodano: Czw Sty 07, 2010 15:25 ]
| szajba87 napisał/a: | | To może napiszę, że napięcie na sondzie wynosi 2,7 V i nie ma żadnej reakcji na dodawanie gazu |
Więc sonda generuje napięcie rzędu 0-1V 2,7V to jest dużo po za jej zakresem,,, chyba ze na gazie to mierzyłeś, a wskazania sondy na gazie o kant zadu można rozbić, sonda działa tylko na PB. |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
szajba87
[Usunięty]
|
| Wysłany: 7 Sty 2010, 15:36
|
|
|
JoeMix, wiem, który czujnik za co odpowiada, nie zrozumiałeś mnie. Stary czujnik wskazywał na to, że silnik się nie dogrzewa (wskazywał to mi, a nie komputerowi, wiem, ze on jest tylko od wskazania na desce rozdzielczej), co mogło powodować takie spalanie, wymieniłem czujnik dzięki czemu mam teraz prawidłowe wskazanie temperatury i udało mi się wykluczyć jedna z możliwych opcji tak dużego spalania. Już wiem, że temp pracy silnika jest prawidłowa.
Żeby nie było wątpliwości, pisałem o silniku krokowym z instalacji gazowej, skupmy się na benzynie, to temat na osobną dyskusję.
Napięcie mierzyłem na podłączonej sondzie, między czarnym a szary przewodem, na benzynie i na gazie. Na benzynie przy wyłączonym zapłonie napięcie wynosiło 0V, na włączonym zapłonie 2,66V a po uruchomieniu silnika wynosi 2,7V dodawanie gazu nie ma wpływu na wskazanie woltomierza, ciągle jest to 2,7V. Tak to wygląda, silnik był rozgrzany, i na 100% był to kabel szary i czarny. |
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 7 Sty 2010, 15:46
|
|
|
Więc wiara w wskaźnik na desce "dobrze pokazuje to temperatura silnika jest dobra" - jest źle umiejscowiona,,, żeby wiedzieć czy silnik ma dobra temperaturę trzeba się w układ wpiąć z termometrem - wtedy jest pewność,
Jak masz instalacje LPG z silniczkiem krokowym na przewodzie do mixera, i ten silniczek Ci nie odpowiada to trzeba go zdemontować i zamiast niego wpasować ręczny register i prawidłowo ustawić,,,
Sonda jak miałeś napisane 0-1V jak wskazuje więcej to coś nie halo,,, obecnie to wygląda tak że paliwa żre dużo bo sonda padnięta, LPG żre dużo bo register jest źle ustawiony (jak ma wyjęte wnętrzności to pewnie ma prześwit na full) |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
szajba87
[Usunięty]
|
| Wysłany: 7 Sty 2010, 16:09
|
|
|
Jest tak jak mówisz, otwarte na full, z tym, że zaraz za silniczkiem krokowym jest jakaś śruba do regulacji, być może nawet stanowi ona całość z silniczkiem, nie pamiętam dokładnie. Nie próbowałem nic regulować, mam zamiar pojechać do gazowników, nie znam się na tym, więc wole nic nie regulować na własną rękę. Powiem żeby mi wstawili zamiast silniczka zwykły zawór do ręcznej regulacji.
Zdaję sobie sprawę z tego, że wskazanie na desce nie jest stu procentowe, ale lepsze takie niż żadne. Na razie niedogrzewanie się silnika wykluczam.
Spotkał się ktoś w tak dużym napięciem na sondzie lambda? Czy jest to w ogóle możliwe? I czy powinno tak być, że już po włączeniu zapłonu sonda daje jakieś napięcie? Powstanie napięcia powoduje przepływ spalin, więc jak ich nie ma to nie powinno być napięcia. Nie chce wymienić sondy na darmo kiedy to jest coś nie tak z instalacja elektryczną. |
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 7 Sty 2010, 16:17
|
|
|
| Sonda mierzy zawartość tlenu,,, wiec po przekręceniu zapłonu już podaje jakieś wartości (jak tylko się podgrzeje),,, |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|
