[MK3] dusi sie gdy zimno!!! |
Autor |
Wiadomość |
grzes7411
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: CL
Silnik: 1.1/50KM
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 50 Skąd: bolesławiec
|
Wysłany: 30 Lis 2009, 18:14 [MK3] dusi sie gdy zimno!!!
|
|
|
witam wszystkich mam problem z moja fienia 1.1 1990(gaznik weber tldm)mianowicie chodzi o to ze gdy jest cieplo w nocy nie ma mrozu i rano odpale go na 1/4 ssania to chodzi normalnie lapie odrazu a gdy tylko przyjdzie mroz delikatny chce odpalic auto zalapie odrazu pochodzi przez chwile i zadlawi sie tak samo po drugim czy trzecim kreceniu doppiero po czasie lapie powoli obroty i zaczyna chodzic co to moze byc czy paliwo zalewa gaznik czy to pompa paliwa i jak ja sprawdzic co jeszcze wedlug was moze byc przyczyna?pozdrawiam!!! |
_________________ witam zapraszam wszystkich fiestowiczow na forum mam nadzieje ze razem pomozemy sobie nawzajem:) |
|
|
|
 |
kazio-n
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Kazimierz
Wiek: 38 Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 170 Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: 30 Lis 2009, 18:22
|
|
|
Co prawda ja mam Fiestę na monowtrysku, ale też miałem taki sam objaw duszenia - pomogła wymiana świec i przewodów zapłonowych ( jak było zimno, tym bardziej silnik zimny taki sam objaw jak w/w miałem ). |
_________________
 |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12076 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 30 Lis 2009, 19:28
|
|
|
Spróbuj odpalić na pełnym ssaniu chwile po tym jak silnik zaskoczy wsuń kawałek,,, a tuż przed odjazdem do tej 1/4 co Ci pali normalnie - jak u siebie tak muszę, jak nie wyciągnę do końca i będzie zimno to nie zapali za nic, a już 10 sekund jak chodzi jak nie wsunę ssanie to się zadusi. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
pablon
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: CL
Silnik: 1.1/53KM
Imię: Paweł
Wiek: 40 Dołączył: 02 Lut 2008 Posty: 497 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 30 Lis 2009, 22:58
|
|
|
Ja po nocy wysuwam maksymalnie ssanie, chwile pochodzi zaczyna sie dusic wiec chowam ssanie na 3/4 i jade jakies 100m. jak ty chcesz odpalac auto bez ssania?. |
|
|
|
 |
grzes7411
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: CL
Silnik: 1.1/50KM
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 50 Skąd: bolesławiec
|
Wysłany: 1 Gru 2009, 15:50
|
|
|
ogolnie to jest tak ze zawsze pale auto na ssaniu gdy jest cieplo w nocy tzn na + to nie mam najmniejszego problemu z odpalaniem ssanie daje na 1/4 nawet nie i autko lapie bez problemu odrazu:)lecz gdy tylko przyjdzie przymrozek nawet delikatny to juz problem daje ssanie na 1/4 odpali ale pochodzi troszke i sie zadusi druga proba ssanie na 3/4 nie odpala za pierwszym razem lecz za drugim i znow to samo pochodzi doslownie pare chwil i zducha i co najlepsze nie raz gdy dodam lekko gazu tez sie zadusi dopiero tak za trzecim podejsciem zaczyna lapac i wskakiwac na swoje obroty!!!nie wiem czy mam racje ale cos moze byc z przepustnica a mianowicie z jej otwieraniem wiem ze to sie reguluje takim wkretem w gazniku ale do tego trzeba miec chyba jakies przyrzady prawda???????druga opcja moze byc taka ze zalewa mi gaznik paliwem za duza ilosc jest w komorze plywakowej i poprostu sie dlawi trzecia mozliwosc dysze paliwa i powietrza do wymiany dodam tylko ze swiece i przewody sa nowiusie zastanawiam sie jeszcze nad zaplonem bo wiem ze temperatura(pogoda) jesli chodzi o zaplon ma dosc duze znaczenie zastanawiam sie nad modulem sterujacym zaplonem ale to chyba nie to bo jakby poszedl modul to autko wogule by nie odpalilo prawda?czy tylko wystarczy wyregulowac zaplon?tylko jak to zrobic slyszalem ze wykreca sie swiece obraca kolem zamachowym czy cos takiego moze ktos juz wczesniej regulowal zaplon i ma jakies doswiadczenie to bardzo bym prosil o pomoc w tej sprawie:)dziekuje i pozdrawiam!!! |
_________________ witam zapraszam wszystkich fiestowiczow na forum mam nadzieje ze razem pomozemy sobie nawzajem:) |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12076 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 1 Gru 2009, 16:18
|
|
|
Z doświadczenia wiem że w przypadku gaźnik+ręczne ssanie to 90% to jest spowodowane "błędem obsługo silnika" weź spróbuj np. zapalić auto tak, ssanie do końca, 2 razy pedał w podłogę i palimy, jak odpali to w zależności od potrzeb lekko wsuwamy ssanie. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
grzes7411
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: CL
Silnik: 1.1/50KM
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 50 Skąd: bolesławiec
|
Wysłany: 1 Gru 2009, 18:13
|
|
|
hymmmmmmm ciekawe a jak nie odpali? teoretyczni auto ktore ma sprawny ulkad zaplonowy oraz zasilania nie powinno sie odpalac na gazzie takie jest moje zdanie jesli auto w cieple dni odpala normalnie a w zimne nie to cos tu nie gra nie probuje sie dowiedziec jak odpalic silnikbo wiem jak to sie robi i tez moge go pomeczyc troszke rzecz polega na tym aby auto samo chcialo odpalic bez pompowania gazem a co do ssania to wlasnie jak dam na max to mi sie dusi wyglada to tak jakby zamalo powietrza dostawala badz zalewa ja paliwo ale pytanie jest zasadnicze dlaczego jak jest zimno,gdy zlapie mroz?????????????? |
_________________ witam zapraszam wszystkich fiestowiczow na forum mam nadzieje ze razem pomozemy sobie nawzajem:) |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12076 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 1 Gru 2009, 19:01
|
|
|
Dlatego napisałem: Błąd obsługi silnika,,, dlaczego uważasz że silnik musi zapalić bez naciskania gazu? Sam producent nakazuje odpalać przy naciśniętym pedale, jak silnik odpala bez dotykania ssania i gazu to fajnie jednak nie jest to jego obowiązkiem.
Rozruch w zimne dni jest o wile bardziej utrudniony niż w ciepłe dni, rozpylone w gaźniku paliwo praktycznie natychmiast skrapla się w kolektorze dolotowym i do silnika dociera czyste powietrze, dlatego wskazane jest jednak wtryśnięcie dawki startowej bo by sobie tam delikatnie odparowywało... Jeśli silnik pali w ciepłe dni a w zimne nie to rozwalone ssanie, źle ustawione lub źle obsługiwane.
O ssaniu to Ci napisałem na pełnym wyciągnięciu tylko odpalasz silnik, jak już zaskoczy to musisz go lekko wsunąć, dlatego że jak odpalasz to rozrusznik kręci silnikiem rzędu 100-150 obrotów na minute, jak tylko silnik zaskoczy to kręci 800 albo i więcej jak jest zimny - stąd rożne zapotrzebowanie na powietrze.
Masz tu procedurę rozruchu:
Przy zimnym silniku: Wyciągnąć całkowicie gałkę cięgna ssania. Wcisnąć do oporu pedał gazu i przytrzymać w tym położeniu. Uruchomić rozrusznik. O ile silnik zaskoczy, zwolnić kluczyk zapłonowy, odciążyć pedał gazu wraz ze wzrostem prędkości obrotowej silnika. Przed odjazdem wsunąć cięgno ssania do pierwszego karbu. Następnie wsuwać je stopniowo wraz ze wzrostem temperatury silnika. W przypadku bardzo niskich temperatur odjeżdżać z całkowicie wyciągniętym ssaniem.
Jeżeli silnik nie zaskakuje po wielu próbach przeprowadzić procedurę w sposób opisany przy gorącym silniku.
Przy ciepłym silniku: Nacisnąć pedał gazu do połowy, trzymać go w tej pozycji i uruchomić rozrusznik. Po zaskoczeniu zwolnić kluczyk oraz pedał gazu.
Jeśli silnik nie uruchomi się po 3 próbach operację powtórzyć, w sposób opisany jak przy zimnym silniku.
Przy gorącym silniku: Nacisnąć całkowicie pedał gazu i trzymać go w położeniu pełnego uchylenia przepustnicy - nie pompować!. Uruchomić na chwilę rozrusznik, po zaskoczeniu silnika odjąć gazu wraz z uzyskiwaniem przez silnik właściwej prędkości obrotowej biegu jałowego. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
grzes7411
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: CL
Silnik: 1.1/50KM
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 50 Skąd: bolesławiec
|
Wysłany: 2 Gru 2009, 17:30
|
|
|
oki rano przetestuje te metode i napisze jakie byly efekty!!!pozdrawiam
[ Dodano: Czw Gru 03, 2009 19:35 ]
witam dzis rano nam przymrozilo i jak codzien trzebabylo odpalic moja fienie:)wiec tak ssanie na 1/4 bez gazu odpalila normalnie pochodzila i sie zadusila druga proba ssanie do polowy z odrobina gazu odpalila przytrzymalem na gazie przez pare sekund i zalapala normalne obroty oczywiscie po wczesniejszej regolacji ssaniem:)nie mam sie czego spodziewac wkoncu moja fienia ma jz pare latek a i tak ja czeka remoncik w przyszlym tygodniu pod celownik idzie sprzeglo i uszczelka pod glowica tylko znajde na to czas noi jeszcze ten nieszczesny termostat:)pozdrawiam!!! |
_________________ witam zapraszam wszystkich fiestowiczow na forum mam nadzieje ze razem pomozemy sobie nawzajem:) |
|
|
|
 |
|