[mk4] jak wyjać rozrusznik |
Autor |
Wiadomość |
kubasan

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 36 Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 95 Skąd: Przeworsk
|
Wysłany: 22 Cze 2009, 22:00 [mk4] jak wyjać rozrusznik
|
|
|
Witam, sprzedaje swoją fieścinę dzisiaj przyjeżdża kupiec a tu po przekręceniu kluczyka słychać jakieś "chrobotanie", rozrusznik siadł . jest problem z jego wyjęciem? I czy dało by się coś zrobić jak najtańszym kosztem? |
|
|
|
 |
awilk
Model: Ford Fiesta Mk5`01
Wersja: Fun
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 40 Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 245 Skąd: Gać
|
Wysłany: 22 Cze 2009, 22:03
|
|
|
Samochód nieużywany już trochę czasu może akumulator niezbyt dobry i trzeba go tylko podładować, ewentualnie podepnij się pod inny samochód/akumulator wsadź inny. Już tańszym kosztem ci się nie uda tego naprawić |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 22 Cze 2009, 22:25
|
|
|
rozsypała ci się przekładnia planetarna w rozruszniku . wyjąć się da bez problemu bo jest niezły dostęp . z tego co pamiętam trzeba wywalić tylko kawałek dolotu i podstawę akumulatora . nie trzeba kanału . A sama wymiana przekładni też specjalnie ciężka nie jest prócz jednego momentu . |
|
|
|
 |
kubasan

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 36 Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 95 Skąd: Przeworsk
|
Wysłany: 22 Cze 2009, 22:40
|
|
|
diodalodz, dzięki za szybka odpowiedz jutro będę zaglądał |
|
|
|
 |
kubasan

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 36 Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 95 Skąd: Przeworsk
|
Wysłany: 26 Cze 2009, 11:06
|
|
|
diodalodz, rozsypał się taki biały plastik z ząbkami , postaram się to dzisiaj kupić, ale o co chodzi z tym 1 trudnym momentem w wymianie? |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 27 Cze 2009, 00:44
|
|
|
biały plastik to właśnie bieżnia przekładni planetarnej . Trudny moment to rozpięcie i zapięcie blokady bendiksu (tej zębatki ) |
|
|
|
 |
kubasan

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 36 Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 95 Skąd: Przeworsk
|
Wysłany: 27 Cze 2009, 01:07
|
|
|
właśnie cały czas się zastanawiam jak to zrobić, jutro jadę do serwisu regenerującego rozruszniki i alternatory może pomogą |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 27 Cze 2009, 19:29
|
|
|
hm zdjąć to łatwo . bierzesz nasadkę na 1/2 cala albo cieniutką rurkę i uderzasz w pierścionek od góry . następnie wydłubujesz pierścionek druciany i wyciągasz wszystko . następnie wyciągasz pierścień osadczy (półksiężyc) z nad przekładni zębatej i wyciągasz resztki bieżni . myjesz zakładasz nową bieżnię podkładkę półksiężyc smarujesz smarem miejsce gdzie pracuje bendiks wkładasz bendiks zabezpiecznie następnie kółeczko druciane i zostaje najgorszy moment czyli zapięcie blokady na kółeczku . ja podkładam kombinerki pod blokadkę i delikatnie dopycham i cienkim wkrętaczkiem i małym młoteczkiem wbijam pierścionek . Ale metod jest tyle co magików |
|
|
|
 |
kubasan

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 36 Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 95 Skąd: Przeworsk
|
Wysłany: 30 Cze 2009, 00:26
|
|
|
z tym pierścienie zrobiłem jak radziłeś łatwo nie było no ale zrobione . Założyłem rozrusznik zakręcił i auto już sprzedane |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 30 Cze 2009, 20:50
|
|
|
hehe mam mieszane uczucia że ci pomogłem oby kolejne auto sprawiało więcej problemów |
|
|
|
 |
kubasan

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 36 Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 95 Skąd: Przeworsk
|
Wysłany: 30 Cze 2009, 21:47
|
|
|
sprawny czy nie szedł na sprzedaż , w każdym razie dzięki za pomoc |
|
|
|
 |
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.