Przesunięty przez: Żółwik Tuptuś 4 Maj 2006, 20:02 |
Rozpórka , Usztywnienie budy |
Autor |
Wiadomość |
Kurtus [Usunięty]
|
Wysłany: 12 Gru 2004, 02:17 Rozpórka , Usztywnienie budy
|
|
|
Moj ojciec zakupil cos takiego w servisie skody do swojej felicji . Jest to specjalnie wyprofilowany kawalek sztywnego preta ktory naklada sie na sruby amorkow .Dzieki czemu o wiele lepiej samochod wchodzi w zakrety,stabilniejszy przy wyprzedzaniu,mniej chwiejny ,sam w sobie jest twardszy ( nie chodzi o zawieszenie) .ojciec mowi ze moze mi cos takiego wykonac ale..... czy jest sens ? czy oplaca sie to zakladac ?
ps.nie znam profesjonalnej nazwy tej "rozporki" dlatego tez dalem taka a nie inna nazwe. |
Ostatnio zmieniony przez Żółwik Tuptuś 14 Cze 2006, 23:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Żółwik Tuptuś
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004 Posty: 4354 Skąd: Z Galapagos
|
Wysłany: 12 Gru 2004, 16:30 Re: Rozporka pod maska ( od amora do amora)
|
|
|
Ta rozpórka ma daćto że usztywnia budę i powoduje że podczas jazdy nie zmienia sie odległość między główkami Mc Personów czo za tym idzie geometria budy i zawiasu .
A teraz najważniesze . Skoda jako wyrób samochodopodobny do niektórych swoich modeli ( fabrycznie nowych !! ) zakładał takie rozpórki w serwisie - dotyczy to faworitek i formanów z pierwszych lat produkcji . w przypadku późniejszych faworitek i formanów oraz felicji z początku produkcji auta były wzywane do aso w celu montarzu takiej rozpórki w przypadku gdy np bez powodu zaczynała pękać przednia szyba lub stwierdzano zmęczenie konstrukcji .
Wiem że w felicjach z silnikiem 1.6 ( ten z golfa 2 ) zapobiegliwsi mechanicy radzili montować takie rozpórki od razu . |
_________________ Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team
ADHD/Adrenaline |
Ostatnio zmieniony przez Żółwik Tuptuś 4 Maj 2006, 19:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Żółwik Tuptuś
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004 Posty: 4354 Skąd: Z Galapagos
|
Wysłany: 12 Gru 2004, 16:50
|
|
|
A teraz wracając do tematu . Zawieszenie przednie typu Mc person ( 90 % aut przednionapędowych ) jest oparte na dwóch kolumnach składających się ze sprężyny i amora , ich konstrukcja powoduje iż oszczędzają one sporo miejsca ale także to że główne siły przenoszone z przedniego zawiasu są na górne mocowania tych kolumn do budy auta . dlatego w ekstremalnych przypadkach następuje zchodzenie sie tychże kolumn do siebie .
. przy seryjnej zawiesze i paroletniej jużnieco zmęczonej budzie ( praktycznie wszystko poniżej mk4 ) można pomyślećo takich rozpórkach jednakże ich założenie posuiada także swoje minusy - nawet przy klekkim strzale w jedno z kół z przodu zostaje rozwalona cała geometria przedniej części nadwozia i auto jest praktycznie do pozamiatania . Sprawę tą zauważył Dioda w momencie gdy chcieliśmy w Interceptorze wzmacniać wachacze wg projektu wydębionego od kolegi z UK - powiesział mi abym zostawił je oryginalne - pytam dlaczego - a on mówi ( słusznie ) ze przy lekkim strzale pognie siewachacz + felga i tyle strat , a gdy wachacz będzie wzmocniony cholera wie co będzie najsłabszym elementem .
Druga sprawa to wykonanie rozpórki - nie może być ona wykonana z rur ze szwem ( czyli odpada rura wodna 3/4 cala ) musi to byćspecjalna rura np taka z jakich robi sieklatki bezpieczeństwa lub w ostateczności czarna rura bezszfowa ( oryginalne rozwiązania saczęsto z duraluminium ) .
Wykonanie w przypadku kilkunastoletniej budy należy zrobić wg wymiarów zdjętych z auta po geometrii nadwozia ( lub przynajmniej geometrii zawieszenia ) a co do kątów - żeźbij tak aby o nic nie opierała i aby kąty nie przekraczały 120 stopni ( aha rura ma byćgięta nie spawana ) mocowanie do budy - na zawiasie lub sztywne , oprócz mocowanych do główek Mc Personów widziałem także spawane ( zwłaszcza z tyłu lub na dole ) lecz utrudniająone eksploatacje .
Opdpowiem od razu na pytanie odnośnie sensu stosowania tego w fieśćie ( bo pewnie ktos zaraz w przebłysku geniuszu zauważy że Skoda to nie ford ) - po jednej z hopek ( malutkich ) którą wykonałem moją fieścinką ( dawno temu ) siła działająca ba budę( główiki Mc personów ) była tak duża że rozpórka udeżyła w zamek od maski ( 2 cm luzu ) i spowodowała otwarcie maski ) |
_________________ Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team
ADHD/Adrenaline |
|
|
|
|
bonio [Usunięty]
|
Wysłany: 13 Gru 2004, 08:14
|
|
|
Rozpórka służy do przejęcia drgań ze sztywnego, sportowego zawieszenia. Po prostu po zmianie amorków i sprężyn na sztywne, obniżone (i to właśnie powoduje że "...samochod wchodzi w zakrety,stabilniejszy przy wyprzedzaniu,mniej chwiejny ,sam w sobie jest twardszy ...") strasznie po dupie dostaje cała buda. Przy seryjnym zawieszeniu rozpórkę można sobie o kant dupy rozbić. |
|
|
|
|
DŻEJKU [Usunięty]
|
Wysłany: 13 Gru 2004, 14:28
|
|
|
i właśnie o to mi chodzi... nie wiem jak inni posiadacze sport zawiasu ale ja jak przejezdzam np. przez ukośne nierówności (duże) to czuje jak mi się buda wygina i np plastiki trzeszczą a to znak że występują ruchy nadwozia co oczywiscie po pewnym czasie powoduje oslabienie i powolny rozpad.
a więc ma ktos namiar na tanie rozpórki? |
|
|
|
|
kauserowicz [Usunięty]
|
Wysłany: 15 Gru 2004, 15:36
|
|
|
próbował już ktoś z was zrobic taka rozpórkę samemu ??
sprawa nie wydaje się zbyt skomplikowana jeśli ktoś ma sprzęt i dużo chęci ... :roll: jak ktos juz to praktykował niech się podzieli radami .... |
|
|
|
|
herrkam
Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: Ghia
Silnik: 1.1/53KM
Wiek: 50 Dołączył: 24 Sie 2004 Posty: 76 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 15 Gru 2004, 21:40
|
|
|
Ja takie coś wygiąłem z rury i wspawalem pomiędzy kolumny pod maską i także taką rurę dałem pomiędzy tylnimi. Jeżeli chodzi o przód nic nieliczyłem itp. po prostu dogięli rure aby pasowała pod mache i tyle. Na razie działa znaczy fiesta jest sztywna.
pozdro |
_________________ FIESTA MY FIRST RALLY CAR.....
impreza?? chętnie zwłaszcza WR BLUE
MK1 rulessss |
|
|
|
|
NOWITEK
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 46 Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 188 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 16 Gru 2004, 15:44
|
|
|
W każdym samochodzie taka belka jest dobrą inwestycją a przy sportowym zawiasie to praktycznie konieczność. Nadwozie każdego auta ( w różnym stopniu) ale pracuje i nie jest idealnie sztywne choć jak czytam to niektórym się inaczej wydaję |
_________________
|
|
|
|
|
bheesty [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Sty 2005, 08:26
|
|
|
Kolega, ktory rozpoczal ten temat w rezultacie chyba nie uzyskal odpowiedzi, jak to sie nazywa:) Wiec to jest rozpórka na kielichy i lepsiejszej nazwy juz nie ma. Poza tym uwazam, iż nie zawsze uzycie jej jest nieuzasadnione. Ja mam sportowe zawieszenie (czyt. twarde) i wydaje mi się, że moja przednia szyba niezle pracuje, bo kiedys zauwazylem jej drobne przesuniecie, a po zamontowaniu rozporki z teorii wiadomo, ze powstrzymalaby ten temat. Nie ma szans na lepsze wyniki w autach pokroju Fiesty z 44kW, ale poprawa bezpieczenstwa biernego portfela na pewno |
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.