Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Tagi tematu: Brak tagów.

Poranne uruchamianie silnika
Autor Wiadomość
snowboardwp 

Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Piotrek
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 42
Skąd: dalewostok
Wysłany: 8 Gru 2008, 22:54   

u mnie swieczki nowki, akumulator 72ah, diesle potrzebuja mocnego aku. i pali na dotyk.
 
 
lis2006 

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 27
Skąd: Kraków
Wysłany: 11 Gru 2008, 21:01   

świece Boscha wymieniane niedawno, grzeją idealnie, równo. akumulator był już taki(43Ah) jak go kupiłem w sierpniu 2007, przez cała zima tamtego roku odpalał za 1-szym razem. teraz wystarczy ze spadnie temp. poniżej zera i kręcę go 3/4 razy...

jaki powinien być akumulator do tego silnika? jakoś mi się nie widzi wydawać na nowy akumulator 300/400 zł tylko dlatego ze MOZE to jest przyczyna...

rozrusznik kreci wszystko sprawne wymienione... i bądź tu mądry :9:

jak go odpalam to jest takie coś ze już go łapie,łapie przez cały czas ale jednak nie odpala, dopiero za 3/4 razem załapie i przez cały dzień pali na dotyk tak zwany;]
 
 
Puff 
Forumowy Maruda


Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 38
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 5740
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 11 Gru 2008, 22:17   

Cytat:
jaki powinien być akumulator do tego silnika?

Okolice 70Ah.

lis2006 napisał/a:
teraz wystarczy ze spadnie temp. poniżej zera i kręcę go 3/4 razy...

W pełni naładowany akumulator w temp 0°C traci 30-40% "siły". Przy 40% i 72Ah to jest spadek na ~43Ah, przy 43Ah spada na ~26. Te 43 to >165% tego co Ty masz.
Przy -18°C spadek może wynieść nawet 60%, przy -30°C "siła" może zlecieć na 20%.
Tyle kwestią matematyki - widać, że sporo słabszy akumulator na większym mrozie może zwyczajnie nie dać rady podać takiego prądu, jakiego oczekuje rozrusznik. A że diesle mają stopień kompresji jaki mają, to nie ma się co dziwić, że przy słabym akumulatorze kręci, kręci i odpalić nie umie.

Najpierw naładuj swój do oporu i sprawdź czy będzie różnica, jeśli będzie, to jeśli nie zaciśniesz pasa, to przy większych mrozach możesz mieć problem z odpaleniem...
_________________
"Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
 bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."


Wierny osiołek pochłania jedynie ;-))
:devil:
 
 
 
Fordon 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 40
Dołączył: 02 Kwi 2005
Posty: 3803
Skąd: WLKP.
Wysłany: 12 Gru 2008, 21:56   

Panowie ale odnosnie akumulatorow wszystko jest podane jak na tacy w dziale ekektryka:
np tu --> http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=21535
_________________

 
 
 
JoeMix 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12077
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 15 Gru 2008, 10:18   

Pamiętajcie że pojemność akumulatora (np. 70Ah) to jedno i ważne jest np. przy deieslu na podgrzanie świecami, a prąd startowy (np. 780A) to co innego i ważne aby zakręcił rozrusznik. a można trafić tak że 68Ah/720A albo 70Ah/680A,,, i wtedy jednak bym wziął ten o mniejszej pojemności ale większym prądzie startowym.
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 
 
lis2006 

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 27
Skąd: Kraków
Wysłany: 15 Gru 2008, 14:14   

panowie ale ja wam mowie ze rozrusznik kręci dobrze tyle tylko ze kreci i nic z tego nie wynika, cały czas jest taki dźwięk ze już już go zbiera ale nie odpala;] za 3 lub 4 razem dopiero się zbierze, czyli jeżeli kreci rozrusznik tzn ze akumulator jest ok.

dzisiaj wezmę akumulator i doładuje na maxa zobaczymy czy coś się zmieni...
 
 
Puff 
Forumowy Maruda


Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 38
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 5740
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 15 Gru 2008, 15:49   

lis2006 napisał/a:
panowie ale ja wam mowie ze rozrusznik kręci dobrze tyle tylko ze kreci i nic z tego nie wynika, cały czas jest taki dźwięk ze już już go zbiera ale nie odpala;] za 3 lub 4 razem dopiero się zbierze, czyli jeżeli kreci rozrusznik tzn ze akumulator jest ok.

Rację masz, nie da się ukryć - ale nie do końca :)
Inny przykład - pchasz auto z prędkością 10kph, a kierowca w tym czasie próbuje odpalić "z pychu" - powiedzmy, że uda mu się za dziesiątym razem. Gdybyś zepchnął go z górki, leciałby 20-30kph, to odpaliłby od razu.
Tu nie chodzi o fakt kręcenia, tylko o siłę i skuteczność :)
_________________
"Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
 bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."


Wierny osiołek pochłania jedynie ;-))
:devil:
 
 
 
lis2006 

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 27
Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Gru 2008, 15:55   

no dobra rozumiem spoko, dzisiaj naładowałem akumulator na fulla (przez noc) chociaz brał tylko 1A wiec był dobry,

próba odpalenia i sytuacja sie powtarza znowu za 4 razem odpalił, mimo ze było powyzej zera dzisiaj.

czy ktokolwiek na forum może miec pomysł co jeszcze moze byc tego przyczyna??

za wszelkie wskazówki bede wdzieczny
 
 
Vinci 

Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 53
Skąd: DąbrowaGórnicza
Wysłany: 17 Gru 2008, 12:25   

a masz szczelny układ paliwowy?? ja tak mam w swoim bo przez noc paliwo ucieka do zbiornika i rano zanim zalapie to trzeba krecic ze trzy cztery razy. Wiec teraz wymienilem przewody i czekam na zbiornik paliwa bo moj zgnil i jest dziurawy :(
 
 
lis2006 

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 27
Skąd: Kraków
Wysłany: 17 Gru 2008, 15:25   

było podłaczane u mechanika takie cos:

butelka z ropą i od niej przewód podłaczony bezposrednio do pompy wtryskowej, po nocy odpalanie tak samo czyli układ sie nie zapowietrza i nie cofa sie paliwo, jakies inne sugestie?? zostało jeszcze cos?
 
 
Vinci 

Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 53
Skąd: DąbrowaGórnicza
Wysłany: 17 Gru 2008, 23:49   

no to swiece zarowe albo ten czujnik co uruchamia swiece zarowe co robi takie pstryk jak swiece sie nagrzeja niepamietam jak on sie nazywa
 
 
lis2006 

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 27
Skąd: Kraków
Wysłany: 18 Gru 2008, 01:26   

lis2006 napisał/a:
świece Boscha wymieniane niedawno, grzeją idealnie, równo.



dobra dzieki za pomoc nie zasmiecam juz forum, pojezdze, popytam moze ktos bedzie wiedział, pozdrawiam:)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [MK3] Uruchamianie zimnego silnika
Gość Mechanika 7 12 Lut 2009, 23:53
bidżej
Brak nowych postów [Ogólny] Szybsze uruchamianie diesla ?
skola Silniki diesla 34 12 Maj 2012, 15:04
atprojekt
Brak nowych postów [MK3] Po wymianie poduszek silnika, mocne drgania silnika
iurist Mechanika 15 19 Paź 2010, 20:10
Gość
Brak nowych postów [MK6] Pali się kontrolka silnika, szarpanie silnika
AskPL Mechanika 2 18 Cze 2009, 22:24
Gość
Brak nowych postów wał z silnika 1119 do silnika 1087cm3 - da rade ?
Gość Mechanika silnika 1 18 Kwi 2005, 22:12
Lokmen


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.