[MK3] Wymiana tarcz i klocków |
Autor |
Wiadomość |
kazi
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: Inny
Imię: Rafał
Wiek: 41 Dołączył: 14 Lip 2005 Posty: 474 Skąd: Łódź/GW
|
Wysłany: 7 Lip 2006, 21:35 [MK3] Wymiana tarcz i klocków
|
|
|
Prosze Was o rade na co mam zwracac uwage przy wymianie ? co mozna zepsuc i na co trzeba zwracac uwage. Zastanawiam sie czy płyn hamulcowy nie wyleci jak sie wymienia tarcze z klockami? bo w instrukcji wymiany tarcz jest napisane podstawic naczynie na plyn hamulcowy - prosze o rade. |
_________________ PzMot - Polski Związek Motorowy w Gorzowie.
New Wozidło : Citroen Xantia 1,8 Turbo |
Ostatnio zmieniony przez trzeci 16 Lip 2010, 01:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 8 Lip 2006, 02:45
|
|
|
płyn ci prawa wylecieć nie ma bo odkręcasz zacisk i jarzmo ale nie odkręcasz przewodu hydrauliki hamulca . Na co zwrócić uwage
1 . zeby zacisk nie wisiał na przewodzie elastycznym
2 . wyczyścić prowadnice klocków
3. Sprawdzić stan gumek pyłochronnych
4. Zobaczyć czy tłoczek w zacisku pracuje (czy nie stoi)
5 skontrolować przewody elastyczne czy nie maja pęknięć i zgrubień
6 nie zniszczyć piast podczas zbijania tarczy .
7 . Sprawdzić stan gumek prowadniczek zacisku pływającego
i to w sumie na tyle . |
|
|
|
 |
yara
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Ghia
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 45 Dołączył: 15 Lis 2004 Posty: 40 Skąd: kraków
|
Wysłany: 8 Lip 2006, 17:32
|
|
|
Nic dodać nic ująć |
|
|
|
 |
Kiler [Usunięty]
|
Wysłany: 8 Lip 2006, 20:35
|
|
|
ha wlasnie wczoraj to samo robilem!! diodalodz dobrze gada |
|
|
|
 |
kazi
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: Inny
Imię: Rafał
Wiek: 41 Dołączył: 14 Lip 2005 Posty: 474 Skąd: Łódź/GW
|
Wysłany: 9 Lip 2006, 00:14
|
|
|
Ratuuunkuu ukreciłem srobke ta co trzyma tarcze i co teraz? jak ja mam wykrecic probuje ja rozwiercic ale wyjsc nie chce skubana heeelp kaput |
_________________ PzMot - Polski Związek Motorowy w Gorzowie.
New Wozidło : Citroen Xantia 1,8 Turbo |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 9 Lip 2006, 01:27
|
|
|
hm
to ja olej. Rozwierć łepek zdejmij stare tarcze i wsadź nowe . Ta śruba jest tylko poto zeby pod tarcze nie dostał sie jakiś syf jak masz zdjęte koło . W praktyce po 2 tyś tarcza sama już tak przyrdzewieje do piasty ze trzymać sie bedzie . Pozatym w mk3 sa jeszcze szpilki na które nachodzi tarcza wiec nie ma żadnego problemu . W starszych modelach jest również poto zeby nie obróciła sie tarcza względem piasty podczas wymiany koła . Bo wtedy śruby nie pasuja w otwory . |
|
|
|
 |
Andreoz [Usunięty]
|
Wysłany: 9 Lip 2006, 12:17
|
|
|
Witam
Hmmmm przerabiałem temat jakiś miesiąc temu: podczas wymiany tarcz warto się uzbroić w sciągacz odpowiednio duży aby jego łapy zaczepić za tarczę (nie polecam ładowania młotem to tarczach - zreszta w moim przypadku to nie pomogło :( )Jedną tarczę sciągnąłem owym sciągaczem ale druga już się nie dała- połamałem tarcze:( ale skoro juz wiedziałem jak wygląda goła piasta bez obaw o rozwalenie (przecięcie) drugiej piasty mogłem użyc bardziej zaawansowanego narzędzia w stylu szlifierki kątowej :)Poprostu przeciąłem tarczę na pół i już bez ŻADNYCH problemów zeszła z piasty.
no i pamiętaj o dokładnym wyczyszczeniu powierzchni styku piasta-tarcza z naciskiem na słowa "DOKŁADNIE":) |
|
|
|
 |
kazi
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: Inny
Imię: Rafał
Wiek: 41 Dołączył: 14 Lip 2005 Posty: 474 Skąd: Łódź/GW
|
Wysłany: 10 Lip 2006, 00:38
|
|
|
Dziekuje Wam wszystkim udało sie zalozyc nowe tarcze z lewej strony tak rozwiercilem ja ze wsyszła sama a z prawej haha sróbke odkrecilem bez uzycia narzedzi sama sie odkrecila lol Nowe tarcze mi sie podobaja ale mam pytanie czy jak hamuje to wydaje mi sie jakby slabiej hamowalo a moze mi sie wydaje kurde nie wiem juz sam ale rowno hamuje i bez trzaskania |
_________________ PzMot - Polski Związek Motorowy w Gorzowie.
New Wozidło : Citroen Xantia 1,8 Turbo |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 10 Lip 2006, 10:54
|
|
|
hm
po 100 km powinna sprawność hamulca wrócić do normy . Poprostu musza sie tarcze i klocki poukładac . Przez pierwsze 100 km moga sie grzać . Potem już im nie wolno . |
|
|
|
 |
romek [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Lip 2006, 15:04
|
|
|
Witam!!!
Ja wlasnie w sobote tez wymienilem tarcze i kolcki. I teraz mam problem bo grzeja mi sie dosc mocno, po przejechaniu ok 5 km cos tylko "skwierczy" i czuje juz niezla temperature. Co mam zrobic?? Boje sie ze przypale tarcze i beda do wyrzucenia... Tloczki nie byly zapieczone bo udalo mi sie jej bez problemu wcisnac i po nacisnieciu hamulca wychodzily. |
|
|
|
 |
yara
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Ghia
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 45 Dołączył: 15 Lis 2004 Posty: 40 Skąd: kraków
|
Wysłany: 11 Lip 2006, 22:53
|
|
|
Mam podobny problem. Też się grzeją tylko nie wiem czy tak ma być. Poza tym przy hamowaniu czasami słychać pisk. O co cho??? |
|
|
|
 |
kazi
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: Inny
Imię: Rafał
Wiek: 41 Dołączył: 14 Lip 2005 Posty: 474 Skąd: Łódź/GW
|
Wysłany: 11 Lip 2006, 23:36
|
|
|
U mnie tak jak mowiliscie po 80 km przestalo smierdziec klockami i zaczelo idealnie łapać w instrukcji zakladania klockow jest napisane ze po 200 km dopiero mozna gwaltownie hamowac i dzialaja wtedy idealnie moja juz po 80 sie ustabilizowala z hamowaniem jest spoko |
_________________ PzMot - Polski Związek Motorowy w Gorzowie.
New Wozidło : Citroen Xantia 1,8 Turbo |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 12 Lip 2006, 02:47
|
|
|
jak sie grzeja po wymianie i nie pomogło przejechanie pewnego odcinka to dwie możliwości źle wyczyszczone prowadnice klocków albo stoi tłoczek w zacisku . W pierszym wypadku wyczyścić w drugim wymienić gumki jeśli jest korozja to wymienić również tłoczek . Władować paste specjalna pod gumki i daje gwarancje ze jak sie dobrze to zrobi nie zagląda sie tam przez 100 tys . |
|
|
|
 |
ed
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Inna
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 58 Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 16 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 18 Mar 2007, 01:13
|
|
|
Cytat: | Władować paste specjalna pod gumki i daje gwarancje ze jak sie dobrze to zrobi nie zagląda sie tam przez 100 tys . |
O jaką pastę chodzi???
też przymierzam się do wymiany tarcz i klocków i... chciałbym zrobić to porządnie. |
|
|
|
 |
kazi
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: Inny
Imię: Rafał
Wiek: 41 Dołączył: 14 Lip 2005 Posty: 474 Skąd: Łódź/GW
|
Wysłany: 18 Mar 2007, 12:01
|
|
|
ojej odgrzebałes temat z przed roku 8| |
_________________ PzMot - Polski Związek Motorowy w Gorzowie.
New Wozidło : Citroen Xantia 1,8 Turbo |
|
|
|
 |
Slaweeek

Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 37 Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 48 Skąd: Puszcza Mar.
|
Wysłany: 18 Mar 2007, 12:08
|
|
|
heheheh nie ma to jak stare posty ale w sumie to dobrze bo ja sie powoli zbieram do wymiany tarcz Pozdro |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 18 Mar 2007, 20:11
|
|
|
pasta do zacisków tak sie zwie . Jest przezroczysta jak klej w płynie . równie gęsta
zabezpiecza tłoczki przed korozja i dostępem wody . |
|
|
|
 |
|