Przesunięty przez: szynszyl 1 Lis 2008, 20:16 |
Fiesta 1.3(94) Długo nie gaśnie lampka ładowania akumulatora |
Autor |
Wiadomość |
Kamias [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Gru 2005, 23:57 Fiesta 1.3(94) Długo nie gaśnie lampka ładowania akumulatora
|
|
|
Witam Wzystkich! Od niedawna po odpaleniu mojej Fiestki długo świeci się lampka ładowania akumulatora (nawet po przejechaniu kilometra). Gaśnie dopiero po porządnym przegazowaniu. Nie mam pojęcia co jest tego przyczyną. Dodam tylko, że Fiestka odpala bez problemu. Poza tym jak Ktoś by mógł mi napisac czy konieczna jest zmiana płynu chłodzącego na zimę?? Sorry za byc moze błahe pytania ale to dopiero moje pierwsze auto chłodzące cieczą. Wcześniej jeździłem Małym Fiacikiem z 91 r. Fiestkę sprowadzilem sam we wrześniu br. i na początku bardzo żałowałem. Kupiłem ją od Niemca z ogłoszenia i według wielu bardzo przepłaciłem. Ze wszystkim (podróż, ołaty, rejestracja, wymiana oleju itd.) wyniosła mnie ok. 7,500 PLN. Tyle, że mam książkę serwisową (z Forda) - autko ma oryginalny przebieg 62.000 km, Airbag, ABS i wspomaganie. Przegląd Fiestka przeszła wzorowo. Nastawiłem się na zakup za te pieniądze czegoś lepszego ale teraz po paru miesiącach użytkowania pokochałem moją Fiestkę, wkrótce załączę jej zdjęcie. Pozdrawiam Wszystkich. (Aha - jeszcze jedno - z tyłu nie mam nadkoli, czy opłaca się je założyc i w ogóle zrobic zabezpieczenie antykorozyjne w autoryuzowanym zakładzie?? Z góry dzięki i pozdrawiam) kamil_wk@o2.pl |
|
|
|
 |
dday

Model: Ford Fiesta Mk3`96
Wersja: Classic
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 44 Dołączył: 29 Gru 2004 Posty: 390 Skąd: wawa-anin
|
Wysłany: 12 Gru 2005, 00:45
|
|
|
a wiec tak:
-płyn by się przydało wymienić - a napewno sprawdzić [bo jak jest dobry to mozna (w ramach oszczędnosci)odpuscić sobie]
-nadkoli z tyłu większosć fiestek nie ma - a zabezpieczenie oczywiscie że się przyda zrobić - nie musi być to odrazu w autoryzowanym zakładzie ale warto zabezpieczyć (nawet samemu można)
-co do kontroliki aku ... na początek: pasek klinowy Ci się nie slizga
-kwestię czy przepłaciłes czy nie powinienes odłożyć jakis rok/półtora-jak sie nie bedzie sypać to interes dobry a jak nie .... to nie |
_________________
 |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12077 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 12 Gru 2005, 06:29 Re: Fiesta 1.3(94) Długo nie gaśnie lampka ładowania akumula
|
|
|
Kamias napisał/a: | Witam Wzystkich! Od niedawna po odpaleniu mojej Fiestki długo świeci się lampka ładowania akumulatora (nawet po przejechaniu kilometra). Gaśnie dopiero po porządnym przegazowaniu. Nie mam pojęcia co jest tego przyczyną. |
Stawiam na wilgoć w alternatorze i przymarznięte szczotki na regulatorze napięcia, tak czy siak, trzeba tam zajrzeć... ślizgający pasek zazwyczaj piszczy, a nawed na ślizgającym się pasku alternator utrzymuje take abroty by kontrolke zgasić...
Kamias napisał/a: | czy konieczna jest zmiana płynu chłodzącego na zimę?? |
Tak, co 2 lata, jeśli auto było niedawno kupione to wypadało by wymienić wszystkie płyny ekploatacyjne... jeśli chodzi ten do chłodnic to polecam koncentrat Shela lub Hepu... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
WRiTTeR
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CLX
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 38 Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 38 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 13 Gru 2005, 20:04
|
|
|
tej kontrolki to nei lekcewarz..
tez tak mialem ze nie gasla a jak gasla to po dlugim czasie, no i raz prądu zbrakło.. i to w miescie na szczescie to do kumpla podejchalem do servisu (na szczescie do 21 czynne) i zorbili. a konczyly sie szczotki w alternatorze i regulator napiecia tez cos trapiło.. |
_________________ -=FrAkCjA BYDGOSZCZ=-
Kurde ta Emilka mi wszystkie wyrazy pozabierała!
Kiedyś MK3 1992 1.4i 71 kM; Obecnie:
VW GIII 1992 1,9 GTD 75 kM;
VW T4 1999 2,5 TDi 102 kM;
Octavia L&K 2001 1,8 20V Turbo 160 kM; |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12077 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 13 Gru 2005, 20:08
|
|
|
WRiTTeR napisał/a: | konczyly sie szczotki w alternatorze i regulator napiecia tez cos trapiło.. |
Tak, w 80% przypadków we fieście to jeden i ten sam element... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5672 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 13 Gru 2005, 23:24
|
|
|
jeśli po solidnej przygazówce kontrolka gaśnie i potem juz sie nie pali to jest wina paska tak jak juz pisano . Pasek nie zawsze piszczy jak sie ślizga . |
|
|
|
 |
Kamias [Usunięty]
|
Wysłany: 14 Gru 2005, 12:03 Dzięki za wszystkie odpowiedzi!
|
|
|
Dzięki za wszystkie odpowiedzi! Znacie może jakiegoś dobrego elektryka/mechanika w łódzkiem, który mógłby się tym zając? Jakbyście wiedzieli gdzie można kupic albo założyc nadkola to też będę wdzięczny. Pozdrawiam!! |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12077 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 14 Gru 2005, 15:36
|
|
|
Podjedz na łodzki spot to się wszystko wyjasni... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
Kamias [Usunięty]
|
Wysłany: 14 Gru 2005, 20:04
|
|
|
Przegladalem Forum odnosnie spotkan w Łodzi ale nie mogę się upewnic kiedy będzie najbliższe spotkanie. Poza tym nie chce robic lipy i najpierw muszę wpłacic składkę. Pozdrawiam i nie mogę się doczekac kiedy się spotkam z Klubowiczami. |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12077 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 14 Gru 2005, 20:05
|
|
|
W tą niedzielą na Aleksandrowskiej o 14 na stacji BP Fenix... aby przyjechac na spot nie trzeba opłacać skłądki, nie trzeba nawed przyjechac fiestą - choć by było miło |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
Kamias [Usunięty]
|
Wysłany: 21 Gru 2005, 11:52 TO BYŁ REGULATOR NAPIĘCIA!
|
|
|
WRiTTeR i JoeMix mieli rację - to regulator napęcia. Przy okazji wymieniłem termostat, płyn chłodniczy i pasek klinowy oczywiście (był cały popękany). Co do płynu to niestety starczyło tylko na Glixol (30 zl za 5l), mam nadzieję, że będzie OK. Co do termostatu to ten wymieniony był chyba jeszcze od nowosci (!). Wydaje mi się, że dobrze zrobiłem bo szybciej silnik się nagrzewa, wskazówka dochodzi prawie do połowy a nie jak dotychczas trochę ponad minimum. Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
WRiTTeR
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CLX
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 38 Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 38 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 21 Gru 2005, 22:12
|
|
|
no i piknie gra i bucy .. heh .. |
_________________ -=FrAkCjA BYDGOSZCZ=-
Kurde ta Emilka mi wszystkie wyrazy pozabierała!
Kiedyś MK3 1992 1.4i 71 kM; Obecnie:
VW GIII 1992 1,9 GTD 75 kM;
VW T4 1999 2,5 TDi 102 kM;
Octavia L&K 2001 1,8 20V Turbo 160 kM; |
|
|
|
 |
|