Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Tagi tematu: Brak tagów.

Przesunięty przez: Żółwik Tuptuś
7 Kwi 2009, 22:22
Rdzewiejące tylne błotniki - Zrób sam !
Autor Wiadomość
mdcs 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 25 Paź 2004
Posty: 161
Skąd: Płock
Wysłany: 28 Paź 2005, 01:58   Rdzewiejące tylne błotniki - Zrób sam !

No i mam to za sobą. Niewinne dziurki okazały się po wyszlifowaniu sporymi lochami pełnymi rdzy. Ranty tylnych błotników to niewątpliwie słaby punkt Fiesty.
Zrobiłem to we własnym zakresie dość nietypową metodą. Otóż wszystkie połączenia nie są spawane tylko.... lutowane. Po kolei robimy tak:
- wycinamu flexem zardzewiały fragment rantu
- dopasowujemy kawałek mosiężnej lub miedzianej blachy
- profilujemy i zaginamy rant tak, żeby jak najwierniej oddać jego pierwotny kształt
- przeszlifujemy dorobioną wstawkę oraz krawędź wokół miejsca roboty na błotniku
- pobielamy cyną z dodatkiem topnika kwasowego wstawkę oraz krawędź dziury w błotniku
- wpasowujemy dociętą wstawkę pomiędzy blachę błotnika a blachę nadkola
- zalutowujemy wszystko cyną, tak aby połączyć trwale i szczelnie błotnik ze wstawką
- zeszlifujemy papierem ściernym na klocku nadmiar cyny nadając odpowiedni kształt (tak jak postępuje się ze szpachlą
- na koniec szpachla, podkłąd i lakierek.

Efekt - jak nowe! Na fotce możecie zobaczyć wstawkę przed malowaniem. Widać krawędź łączenia błotnika i wstawki.
http://img478.imageshack....ge=reper5zo.jpg

Zalety metody:
- duża odporność łączenia na korozję! Pocynowane miejsca nigdy nie zardzewieją.
- brak obróbki spawalniczej, cześto prowadzącej do przegrzania blach i szybkiej ich korozji.
- łatwość wykonania

Porzebne materiały:
- cyna w sztabce z topnikiem
- topnik kwasowy
- lutownica (kolba do rynien)
- kawałek blachy mosiężnej lub miedzianej

Po całej operacji zalewamy od wewnątrz preparat konserwujący pomiędzy nadkole a błotnik aż wycieknie dołem. Konserwujemy nadkole i miejsce roboty od strony koła.

Idziemy na browarka i opowiadamy kumplom o swojej pięknej fieście bez śladu rdzy :D
_________________
było
Fiesta 1.1i - 91r
Fiesta 1.8D ABS - 94r
Escort 1.8TD 90PS - 96r.

jest
Seat Cordoba 1.9TDI - 2000r.
140KM - 310Nm, climatronic, komp., ABS, kontrola trakcji, 15" alu...itd, itd ;)
Ostatnio zmieniony przez mdcs 28 Paź 2005, 10:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
diodalodz 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 5649
Skąd: Łódź
Wysłany: 28 Paź 2005, 04:07   

hm mi sie nie podaba osobiście bo jak to mawia Żółw tuptuś auta sa z blachy a nie ze szpachli itp . Zakrawa mi to na mechanike ludowa .
 
 
 
NOWITEK 


Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 46
Dołączył: 21 Cze 2004
Posty: 188
Skąd: Małopolska
Wysłany: 28 Paź 2005, 07:35   

diodalodz napisał/a:
hm mi sie nie podaba osobiście bo jak to mawia Żółw tuptuś auta sa z blachy a nie ze szpachli itp . Zakrawa mi to na mechanike ludowa .


Tak samo robiąć reperaturkę z blachy musisz użyć szpachli tak i tu tyle ze nie o to w tym chodzi.
Sam miałem do "załatania" otwory po wycieraczce i spoilerze na klapie i podobnie to zrobiłem ale używałem blachy ocynkowanej a nie mosiężnej i jest to bardzo dobra metoda bo przede wszystkim tak jak napisał MDCS : nie przegrzewasz blachy i nie bedzie w tym miejscu juz rdzewieć. Gdzie tu mechanika ludowa???? :he:
_________________
 
 
maerik 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.4i/71KM
Wiek: 40
Dołączył: 14 Kwi 2005
Posty: 722
Skąd: Kraków
Wysłany: 28 Paź 2005, 08:29   

A powiedzcie da rade pomalowac domowym sposobem takie miejsce bez malowania calej czesci? Po prostu - dobrze bedzie to wygladalo?
 
 
 
mdcs 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 25 Paź 2004
Posty: 161
Skąd: Płock
Wysłany: 28 Paź 2005, 10:02   

Mało tego, Koledzy, szpachli jest mniej niż przy reperaturce! Całą wstawkę zacynowałem grubą warstwą przetopionej cyny a potem doszlifowałem jak szpachlę. To co widać na fotce to już gotowy element do malowania podkładem! Ile jest szpachli?:)))

Domowym sposobem można pomalować, ale tylko akryl. Metalic raczej nie. Na akrylu dorabiasz sobie spray pod kolor i malujesz nim miejscowo to co robiłeś. Potem docierasz papierkiem 2500 krawędzie i polerujesz pastką G3. Wychodzi tak, że tylko z bliska się pozna.

Ja malowałem błotnik do charakterystycznego ostrego załamania, tam dopolerowałem i jest jak nowe. Oczywiście nie sprayem, tylko pistoletem.
_________________
było
Fiesta 1.1i - 91r
Fiesta 1.8D ABS - 94r
Escort 1.8TD 90PS - 96r.

jest
Seat Cordoba 1.9TDI - 2000r.
140KM - 310Nm, climatronic, komp., ABS, kontrola trakcji, 15" alu...itd, itd ;)
 
 
maerik 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.4i/71KM
Wiek: 40
Dołączył: 14 Kwi 2005
Posty: 722
Skąd: Kraków
Wysłany: 28 Paź 2005, 11:02   

Ok, chodzilo mi o nie metalic. Dzieki. No to mam taki wniosek, ze sprayem to odpada chyba wogole lepiej sie nie babrac tylko do lakiernika od razu.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Zrób to sam "SZYBER DACH"
Boss Tuning stylistyczny 32 13 Lut 2006, 16:25
Gość
Brak nowych postów Tylne koła obcierają mi błotniki.
yoyo72 Mechanika ogólna 1 3 Wrz 2014, 22:09
luki
Brak nowych postów [MK3] Kupię błotniki przednie, reperaturki tylne 3d, progi 3
bobson Kupię 6 15 Paź 2017, 12:32
bobson
Brak nowych postów Fiesta w Samochód marzeń-kup i zrób (TVN Turbo)
michal77 Hyde-Park 4 10 Kwi 2016, 15:39
michal77
Brak nowych postów Naładki na błotniki :)
Od czego by spasowały...
szef-mk3 Tuning stylistyczny 39 8 Sie 2008, 22:43
Gość


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.