Witam wszystkich peace
Mam pewien problem który od jakiegoś czasu nie daje mi spokoju.
Mianowicie w fieście miałem silnik 1.1,zmieniłem słupek na 1.3
efi od forda ka,ale silnik kiepsko wkęcał się na obroty,przez ok 7 miesięcy nie pogarszało się i jakoś szczególnie mi to nie przeszkadzało,komp jedynie wywalał błąd ubogiej mieszanki,na silniku 1.1 też tak było.
Od jakiegoś czasu pogorszyło się,myślałem żeby wywalić ten monowtrysk i założyć kolektor i osprzęt od
efi,kolektor kompletny mam,potrzebował bym wiązkę,przepływomierz dolot i komputer,i tu zaczynają się schody czy każdy ford Ka/fiesta mk.IV endura ma immo?Bo z tym byłby największy problem,z resztą bym sobie poradził,czy wywalić ten monowtrysk z osprzętem i komputerem i wsadzić monowtrysk z kompem od 1.3?
Najchętniej wsadził bym kolektor z
efi ale czy te immo można jakos obejść,lub iakiś inny patent??