misiak - 28 Sie 2011, 19:42 Temat postu: [MK6] Szarpie przy niskich obrotach Witam. Od 2 dni jestem posiadaczem fiesty 1.4 tdci z 2003r. W sumie zauważyłem taką przypadłość silnika- dla przykładu jadąc na 2 biegu bez gazu, autko się toczy normalnie. Po lekkim dodaniu gazu, zaczyna szarpać autkiem a silnik jakby się dławił w tym momencie. Im mocniej wcisnę gaz tym mniej szarpie. W sumie to zmieniłem filtr powietrza dziś bo był czarniutki jak murzyn z afryki, ale to nie od tego raczej. Osobiście jestem zdziwiony tym silnikiem. Niby 68 koni, a świetnie sobie radzi w trasie. Rakieta to nie jest, ale porównywalnie jedzie jak Xantia którą miałem (1.9 TD z podkręconą turbiną- 107KM). Co prawda Xantia to ważyła 1360kg, a Fiesta zdecydowanie mniej. W sumie tylko do tego się uczepiłem póki co jeśli o silnik chodzi. Zawieszenie chodzi lodzio miodzio. Na elektrykę nie narzekam. Są inne drobiazgi, ale to z innej beczki zupełnie. Fordon - 28 Sie 2011, 23:11 Ile km nakrecone masz na zegarze?? czy auto z zimnego pali od strzalu? jaki masz filtr paliwa?? Jesli pod maska masz filtrona to od razu dymaj do sklepu po mahle knecht, lub ori forda. misiak - 29 Sie 2011, 00:48 Licznik trochę ponad 173 tysiące. Do 150kilku udokumentowany wydrukami z serwisu forda z włoch. Pali perfekt. Filtr powietrza kupiłem jaki był pod ręką  A filtr paliwa nie mam pojęcia zielonego bo jeszcze nie zaglądałem pod spód. Akurat na czym jak na czym ale na filtrach paliwa nie ma czego oszczędzać
lizak21 - 29 Sie 2011, 06:15 u mnie to samo się dzieje z tymi obrotami czyli jak bez gazu bieg II jest dobrze. Ale po lekkim dodaniu szarpie autem a potem już jest lepiej..filtr paliwa u mnie też nie był zmieniany . misiak - 29 Sie 2011, 16:50 uważam, że może to być wina filtra paliwa- przy słabym przepływie łapie powietrze z baku. Sądząc po stanie filtra powietrza..... to chyba czas na zmianę i filtra paliwa. Pewnie i na olej czas wraz z filtrem. W każdym razie, na sam początek mam trochę wydatków, oprócz opłat urzędowowo-złodziejskich. Nazbieram trochę kasy to wymienię filter paliwa w pierwszej kolejności i dam znać co się dziać będzie ramses123 - 29 Sie 2011, 17:12 szukajcie przyczyny gdzie indziej, może to wtryski się kończą ? poduchy silnika w porządku ? przy zabitym filtrze paliwa, auto byłoby mułowate / znam z autopsji /, nie chciało by odpalać gładko bo ropa miałaby utrudniony przepływ do komory spalania i jeszcze jedno na pewno silnik pracowałby nie równo ... 
misiak - 29 Sie 2011, 18:09 Się jeszcze okaże. Załatwie urzędasów, to wybiorę się do znajomego mechanika. Już nie jeden samochód robił na commonrailu więc powinien sobie poradzić. Fordon - 29 Sie 2011, 20:59 ramses123, Gdzies ty widzial w ukladzie CR brak checi odpalania nawet na zasyfialym filtrze skoro cisnienie i ilosc paliwa ustala czujnik na szynie ?? Mulowaty fakt moze byc ale tez nie zawsze... Wtryski ani podkladki pod nimi bo auto by mialo problemy z paleniem, a na odpalonym silniku czuc bylo by skoki predkosci obrotowej oraz "psykanie" gdzie bylo by to do wychwycenia a co za tym idzie auto by nie szlo... kuba87 - 29 Sie 2011, 21:20 i przy zuzytych wtryskach by kopcil niemiłosiernie lizak21 - 30 Sie 2011, 06:55 Temat postu: misiak napisz, w tym wątku co było nie tak po wizycie u mechaniora. misiak - 30 Sie 2011, 12:14 akurat co do kopcenia to nie mam zastrzeżeń- wysoko musi wejść żeby lekką czarną mgiełkę zrobił za sobą. Po kontakcie telefonicznym mechanik mówi że może to być prawdopodobnie poduszka silnika. Okaże się po oględzinach misiak - 3 Wrz 2011, 23:02 Jeśli ktoś mi zweryfikuję takie moje spostrzeżenie możliwe, że będzie przyczyna szarpania znana. Kolega do mnie wpadł obejrzeć mój nabytek. To tam pokazuje co gdzie siedzi w silniku itp. Silnik pracuje. Jakoś kątem oka rzuciłem między zbiornik wyrównawczy płynu chłodniczego i bodaj od wspomagania (nie pamiętam dokładnie czy od wspomagania czy od hamulców). Patrzę, a tam cała poduszka jakby to określić- lata wraz z silnikiem. Że tak się wyrażę- ona ma być taka niby dławiąca drgania czy powinna być sztywna jak się tylko da? Fordon - 3 Wrz 2011, 23:07 Jesli widac ze poduszka jest naderwana i to dosc solidnie to nadaje sie do wymiany lecz pamietaj niektore silniki maja poduszki zelowe jak np w Primerce 1.9DCi misiak - 3 Wrz 2011, 23:13 No jak mus to mus. Zacznę póki co od poduchy, a potem się pokmini co z tym spalaniem. Facet od którego kupiłem mówił że tak poniżej 6 można zejść.... Ja to oczy wywaliłem... no jak ktoś zagania po 130km/h to i bedzie pic 6 jak nie wiecej.... misiak - 3 Wrz 2011, 23:27 dla uściślenia- poduszka ta "latająca" wygląda o tak: http://moto.allegro.pl/po...1770606150.html opłaca się wziąć tą? Fordon - 4 Wrz 2011, 00:00 Bez organoleptycznej kontroli nie powiem ci bo bedzie w razie co na mnie ze kazalem zakupic ci ten egzemplaz... od razu uprzedzam ja uzywanych prezerwatyw nie uzywam... uzywane opony tak czasem lecz zawsze sprawdzam je lub kupuje od osoby zaufanej. sorry za bezczelne porownanie lecz tak to mozna zobrazowac. misiak - 4 Wrz 2011, 10:20 lepsza używka jakby miała pochodzić chociaż z rok niż ładować niemiłosierną kasę za część z aso... Fordon - 4 Wrz 2011, 12:50 No to mowie ze trzeba bylo by to sprawdzic bo kupowac cos w ciemno z zawieszenia silnika to raczej nie halo.... misiak - 13 Wrz 2011, 07:31 Poduszka jest ok. Wymieniłem na drugą (kupioną) bo sztywniejsza była. Szarpie nadal. Z kolegą wczoraj jechałem i mówię, że szarpie itp. W jego astrze II jak skrzynia biegów konała to szarpało na niskich obrotach. Biegi u mnie perfekcyjnie wchodzą. Mimo wszystko może to być skrzynia? misiak - 16 Wrz 2011, 14:40 Drodzy koledzy. Powiedzcie mi, czy takie szarpanie może być winą dwumasy?? Byłem u mechanika sprawdzonego spytać się o przyczyny. Powiedział, że jeśli jest sprzęgło z dwumasem to na 80% dwumas jest do wymiany. Będąc na uczelni rozmawiałem z kolegą. Ma mondeo 2.0TDCI. Mówi, że u niego dwumas do zmiany i że takie same ma objawy. 1. Faktycznie może to być koło dwumasowe?? 2. Czytałem trochę inny wątek i był link do aukcji ze sprzęgłem do 1.4tdci ale już bez dwumasy. Czy można zmienić na sprzęgło bez dwumasy?? Fordon - 16 Wrz 2011, 21:55 Tak moze byc, zwlaszcza jesli miedzy 1500 a 2500 rpm poszarpuje a wyzej jest luzik... Tak da sie wymienic samo sprzeglo bez 2 masu o czym napisalem juz w innym temacie i to chyba z 3 tematy nizej, ze zawsze sie je sprawdza... O tu... http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=58788 misiak - 17 Wrz 2011, 18:36 szarpie ale tak DO 1500 obr/min. No może 1600... Wyżej niż 1600 nawet się nie zająknie. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Czy spierdzielony dwumas jako domyślam się, że jest już niewyważalny może powodować wzrost spalania? Coś rzędu 0,6-0,8L/100km wpkowal - 19 Lis 2011, 12:36 Nie radze grzebac w silniku. Moja fiesta od nowości szarpie poniżej 1500 obrotów. Te silniki raczej tak już mają. misiak - 21 Lis 2011, 17:57 od nowości... To w takim razie od nowości jest coś nie tak u Ciebie... wpkowal - 23 Lis 2011, 21:13 Witam. Poszukaj po forach i opiniach innych kierowców (tu przykład http://www.autocentrum.pl...23178618.html). Silniki są mało elastyczne i przy niskich obrotach po prostu nie mają mocy. Ja się przezwyczaiłem i po tylu latach już tego mankamentu nie zauważam. Pozdrawiam. misiak - 26 Lis 2011, 20:03 hmmm... nie powiedziałbym. Są zakresy obrotów (ok 1750-2200) gdzie ładnie przyspiesza. Diesel ma to do siebie, że im wyższe obroty tym mniejszy moment obrotowy. Silnik jak silnik. Niby 68 koników, co w mieście i tak jest najmniej istotną rzeczą, 160Nm momentu obrotowego przy 2000obr/min, i niska masa dają niezłe wyniki w jeździe po mieście (spalanie i przyspieszanie). Niestety trasowy silnik to nie jest za cholerę.... Moment kończy się przy 2000obr/min, do tych 2200 jakoś idzie jeszcze w miarę, a potem już nyndza totalna. Fakt faktem- każde auto na niskich obrotach ma dupowaty moment obrotowy, co za tym idzie- nie chce się wkręcić. Największy problem z tym mają silniki doładowane- kosmiczna tubrodziura. Wieloma dieslami jeździłem- najsłabsza była astra 2- 63km i 126Nm (wyniki z hamowni) i nic tam nie szarpało chociaż buda większa.... Więc nikt mi nie wmówi, że silnik na wtrysku bezpośrednim commonrail od nowości ma szarpanie bo mu mocy brakuje..... Swoją drogą muszę Cię poprawić- nie mocy a momentu obrotowego.... Pozdro wpkowal - 28 Lis 2011, 09:37 Życzę uczciwych mechaników i zadowolenia z auta. Pozdrawiam ....... egdo - 4 Gru 2011, 00:23 mam ten sam problem.... do tego na biegu jałowym też pojawiają się drgania, ale nie zawsze po podniesieniu maski zauważyłem, że prawa strona silnika (stojąc przed samochodem) znacznie mocniej wibruje... może to zużyta poduszka silnika? walczę już z tym ponad rok i brakuje mi pomysłów. wtryski sprawdzone filtry wszystkie wymienione Jeśli chodzi o szarpanie podczas jazdy to faktycznie występuje w zakresie od około 1500rpm do 1800rpm. Miałem nawet taką ekstremalna sytuację- szarpanie było tak silne że aż silnik zgasł! Ja bym obstawiał zawieszenie silnika tzn. poduszki. Fordon - 4 Gru 2011, 01:03 o matko... szarpanie to 2 sprawy... 2mas lub powietrze ukladzie CR.... kozaxan - 6 Gru 2011, 08:21 Po przeczytaniu tego postu spróbowałem jechać na 2 biegu na jak najniższych obrotach. na 900, na 1000 nie ma mowy o szarpaniu, na luzie, czy dodając gazu, więc chyba nie powinno szarpać. Natomiast mam pytanie bo pojawił się tu wątek poduszek pod silnikiem - Hamując z większej prędkości dosyć gwałtowniej odczuwam drgania na kierownicy. Czy to będą poduszki??? Wole zapytać tutaj zanim pojadę do mechanika. Dzięki z góry Fordon - 6 Gru 2011, 11:20 Drgania na kierownicy wywolane sa najczesciej, krzywymi felgami, skrzywionymi tarczami, zle wywazonymi kolami, uszkodzeniem wewnetrznym lub zewnetrznym opony, luzem na ukladzie kierowniczym w tym (koncowki, drazki kierownicze lub nawet krzyzak ukladu kierowniczego. artax - 6 Gru 2011, 15:08 Jesli drgania na kierownicy występują przy ostrzejszym hamowaniu to obstawiam tarcze. pzdr kozaxan - 6 Gru 2011, 18:07 Dzięki, mam nadzieję, że to tylko felga, bo tak obejrzałem dookoła to znalazłem na jednej niezły wygniot, sprawdzę tarczę i tak! Dzięki jeszcze raz artax - 6 Gru 2011, 19:16 jesli to tylko przy hamowaniu to raczej nie felga.Przy niewyważonych kolach telepie bez względu czy hamujesz czy nie. pzdr Fordon - 6 Gru 2011, 22:14 artax, nie zawsze... juz mialem pana ktory szukal i szukal oraz kazal wymieniac mase czesci bo przy delikatnym nacisnieniu na hamulec walilo po kierownicy. Pan wymienil tarcze, klocki, nawet piasty z lozyskami... a tlumaczylem podjechac na wulkanizacje zobaczyc czy opony czy moze felgi nie tluka bo to wyjdzie max 80zl za 4 opony, ale pan mowil nie bo on wie ze to... na final wyszlo krzywa felga kierowcy od srodka oraz uszkodzenie drutowki opony letniej od srodka opony. Po prostowaniu i zmianie opon byla juz tylko cisza. artax - 7 Gru 2011, 10:50 Masz racje ,na bank trzeba zacząć od wyważenia.Ja przyjąłem opcję ,ze jak po wywazeniu będzie bicie przy hamowaniu:) pzdr |
