|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - [MK4] Tylna klapa i styki elektryczne?
m_g - 28 Lut 2011, 13:27 Temat postu: [MK4] Tylna klapa i styki elektryczne? Aloszka.
Było już dużo tematów na to pytanie, ale żadne w sumie mnie usatysfakcjonowały co do odpowiedzi, ponieważ mam wrażenie , że u mnie jest specyficzny przypadek .
Czasami jak zamknę klapę(nie muszę nią trzasnąć) to przestaje działać tylna wycieraczka, chociaż spryskiwacz tylnej szyby działa i ogrzewanie szyby działa ,ale czasami jak zamknę jeszcze raz to przestaje działać i ogrzewanie(ale sprysk nadal działa i on zawsze działa). Odpalę jadę kawałek i nagle wycieraczka zaczyna działać i jest wszystko ok do momentu otwarcia znowu bagażnika. I tak się mogę bawić bez końca, raz działa wycieraczka i ogrzewanie, raz działa samo ogrzewanie raz nie działa nic i raz się załączy po pewnym czasie raz nie.
Co zrobiłem: Przeczyściłem wszystkie styki oraz te bolce, zdarłem cały osad do żywej blaszki(nie ma śniedzi ,tylko czysta blaszka) wszystkie kabelki do których udało mi się dostać zostały spryskane takim preparatem to kabli i do styków aby wyciągnąć z nich wilgoć itp.
Obecnie wycieraczka i ogrzewanie nie działa i już nie mam siły co dalej zrobić
P.S Są 4 pływające bolce i 3 kabelki i tylko jeden bolec nie ma kabelka , tak powinno być ?? Dodam że te pływające przeczyściłem papierkiem ściernym tylko z tej strony gdzie się stykają z tymi blaszakami a tam gdzie kabelki są to tylko psiknąłem
TSRules - 28 Lut 2011, 13:43
Siemka m_g
Ja mom tak samo no z ta różnica że wycieraczka raczej działa z ogrzewaniem to różnie, raz odmrożona po 3 min. a raz dojadę na miejsce i jeszcze lód jest ten typ tak ma jeśli przeczyściłeś i nie pomaga to jedynie pozostaje wymiana tych elementów, tylko po co jak wiosna za pasem
Marcin - 28 Lut 2011, 13:44
było! ucieka masa na zawiasach
m_g - 28 Lut 2011, 13:52
Jak to masa ucieka na zawiasach ?? Co z tym zrobić ,jak temu zapobiec ??
Dodam że zawiasy mam czyste nie pordzewiałe , żadnych nalotów nie widzę ?. Dodam że nie mam 3 światła stop i same kabelki mi dyndają (chyba nie ma to nic wspólnego z tym)
Mały edit: Bywało czasami tak że jechałem wycieraczka działała i pracowała była hopka zawieszała się była następna hopka i działam dalej
bidżej - 28 Lut 2011, 15:54
zawiasy do czyszczenia i konserwacji.
misiekbig - 28 Lut 2011, 16:36
Miałem podobnie, po czyszczeniu stykow i spsikaniu zawiasów wd40 było ko. teraz wycieraczka nie działa jak jest zimno
m_g - 28 Lut 2011, 16:50
Jak zawiasy zdjąć i jak do konserwacji . Z czego widziałem klapa jest na dwóch zawiasach i zgoda klapa jest przykręcona do zawiasów ,ale zawiasy do blachy to są na nity. Zawiasy wyglądają na czyste i nie widzę na nich żadnego nalotu ani nic
Puff - 28 Lut 2011, 17:40
Z tą masą na zawiasach to jest pic na wodę. Pomaga, ale tylko do momentu, kiedy między styki się nie dostanie kolejna porcja syfu. Jedyne rozwiązanie, które będzie działać permanentnie, to pociągnięcie 3-żyłowego kabla "naokoło" (tj. przez słonika z klapy) i odpowiednie jego połączenie ze stykami. O masę wtedy dbać nie trzeba, styków czyścić też nie - zawsze wszystko zadziała.
m_g - 28 Lut 2011, 17:44
Pufcio ,a mógłbyś wytłumaczyć jak to zrobić ,tak krok po kroku , gdzie podłączyć jak na około xD, bo ja z elektryką nie wiele miałem wspólnego jeszcze
Puff - 28 Lut 2011, 17:58
Na wiosnę będę robił manual ze zdjęciami. Jak chcesz przepis +/- co i jak, to zajrzyj tu: klik.
Masz tam zdjęcie słonika, na którym kabel jest przezeń przeciągnięty - generalnie to samo trzeba zrobić, tylko że kable pociągnąć od płytki stykowej i wpiąć w odpowiednie kable we wnętrzu klapy + pociągnąć kabel od masy (jedną końcówkę mocujesz na obudowie mechanizmu wycieraczki, drugą ja u siebie zamontowałem na mocowaniu mechanizmu tylnych pasów do blachy).
bidżej - 28 Lut 2011, 19:06
Pufcio, dobrze wyczyszczone i zabezpieczone zawiasy wystarczają w zupełności. ja swoje ostatni raz czyściłem 2.5 roku temu, bryka wszystko do tej pory...
m_g, zawiasów się nie zdejmuje. idź do auta i popatrz jak to jest zrobione. fundujesz zawiasom porządną kąpiel w wd40, machasz klapą góra-dół i tak kilka razy. na koniec suszysz papierowym ręcznikiem i delikatnie, ale dokładnie marzesz wazeliną techniczną. cała filozofia...
Puff - 28 Lut 2011, 19:43
bidżej - emka czi to emka czi, u mnie "porządne czyszczone" wszystko sprawuje się 0,5 roku (+/-) a potem w czasie deszczu przestaje działać wtedy, kiedy jest najbardziej potrzebne sama świadomość tego, że może przestać działać, mnie po prostu irytuje - dlatego taki mod zrobię (na masę już mam - teraz tylko obejście na płytkę stykową)
ps. "mażesz"
m_g - 1 Mar 2011, 16:56
WD40 i kąpiel działa aż miło .Kolejny raz potwierdza się teoria jak coś nie działa psiknij wd40 nie zaszkodzi a może pomoże .,
Dziękuje Bidżejowi oraz Pufciowi za pomoc i czekam na tutka Pufcia
Nikuś - 1 Mar 2011, 17:57
m_g napisał/a: | czekam na tutka Pufcia |
Dużej filozofii tutaj nie ma, ciągniesz kabel przez klapę, wychodzisz na karoserię i ciągniesz dalej pod uszczelką aż do lampy
jackrzec - 1 Mar 2011, 20:05
Po co ciągnąć wszystkie kable, jak wystarczy tylko przeciągnąć masę.
Puff - 1 Mar 2011, 20:23
jackrzec napisał/a: | Po co ciągnąć wszystkie kable, jak wystarczy tylko przeciągnąć masę. |
Nie wystarczy. Ja jestem tego koronnym przykładem.
lordkaramba - 29 Paź 2012, 20:24 Temat postu: Zaśniedziałe styki od strony karoserii a nie klapy Trochę odkopuje temat...
Zapiekły mi się te miedziane styki od strony karoserii (nie klapy) nie ruszają się i czasem nie chce się klapa otwierać poprzez naciśnięcie przycisku otwierania klaby z wewnątrz samochodu. Mam pytanie w jaki sposób demontuje się te styki, żeby można było je przeczyścić (przeczyszczenie WD40 gdy są zamontowane nic nie daje) śrubek nigdzie nie widać, a gdy się podważy śrubokrętem to czuć wyraźny opór tak jakby były gdzieś przykręcone...
Nikuś - 29 Paź 2012, 21:24
Podważasz je śrubokrętem, starasz się wyciągnąć je równomiernie. Całość wyjdzie lekko pod kątem. Cała wtyczka jest na 2 metalowe zatrzaski, które mogą wypaść i wpaść do progu, ale wystarczy magnes i je wyciągniesz. Poza tym u mnie tych zatrzasków dawno nie ma, więc bez nich da się żyć.
DewREW - 12 Lis 2012, 19:39
a jeżeli ja mam tylko 3 te bolce ruchome w klapie, a 3 blaszki na spodzie, to nie moge sobie zamontować oświetlenia bagażnika? całyczas mi sie żarówki świecą, niezależnie od otwartej/zamknietej klapy.
Puff - 12 Lis 2012, 19:52
Niemożliwe. Gdyby żarówa z bagażnika świeciła się non-stop, to w zimie nie miałbyś prawa auta odpalić. W najgorszym wypadku żarówa się świeci non-stop, ale tylko gdy masz włączony zapłon (ale to chyba zrobił wcześniejszy właściciel, bo patent sam w sobie jest absurdalny).
Swoją drogą - zrobić wszystko się da, sposobów, bez większego kombinowania, wynajdziesz kilka.
DewREW - 12 Lis 2012, 20:01
tzn nie tak. ta zarowka swieci jak tylko ja wetknę, bez przekręconej stacyji, po porstu nie mam tam w tej chwili wetknietych zarówek. albo żarówki, bo po prawej stronie znowóż nie mogę znaleźć drugiej takiej wtyczki, tam jest tylko podnośnik i takie czarne poduszki wypchane czyś.. po lewej mam za to szara wtyczke na żarówke i przyklejona do blachy jakas zółta.
http://imageshack.us/phot...9/img0813f.jpg/
http://imageshack.us/phot...7/img0814c.jpg/
z tym ze umnie w tej szarej wtyczce mam 3 przewody: czarny, zółto-pomarańczowy i niebiesko-pomarańczowy
kilka postów wczesniej kiedyś o tym pisałem.
a sytuacja wygląda tak , że mam trzy pierwsze bolce licząc od lewej. czwarty otwor jest pusty (bez bolca). no i do 1 dochodzi przewód zólto-czerwony z kostki na silniku wycieraczek, i podobnie z tej kostki dochodzi przewód fioletowo-niebieski na 2 i 3 bolec (gdzies po drodze sie rozdwajaja). poza tym wokolicy silniczka wycieraczek jest jeszcze przewód masowy przykrecony w klape. noi pytanie czy z tego co posiadam mogę załatwić sobie to oświetlenie...
Puff - 12 Lis 2012, 20:09
Styki w klapie (tj. wersje 3-blaszkowe od 4-blaszkowych) różnią się tym, że te nieokrojone mają blaszkę, która po wciśnięciu rozłącza obwód. Obwód, który nie ma nic wspólnego z tym, co się dzieje w klapie. Jak nie chcesz się bawić w szukanie nieokrojonych styków (1 wizyta na szrocie...), to możesz sobie do plastikowych mocowań z tyłu (tych, gdzie mają być głośniki) dołożyć styk normalnie włączony (tj. jak zamkniesz klapę i zostanie on wciśnięty, to rozłączy obwód). Pociągnąć odpowiednio kabelki (5 minut roboty, razem z lutowaniem) i będzie działało jak złoto.
DewREW - 12 Lis 2012, 20:15
mam 4 blaszki, ale 3 bolce.
czytam kolejny raz ale niewiele kapuje. skąd kabelki ciągnąć, gdzie z głośników? głośniki mam na półce.
Puff - 12 Lis 2012, 20:21
No to teraz się nieco wyklarowało.
Możesz "bolec" sobie dorobić prowizorycznie - wkręcając odpowiedni wkręt lub śrubkę
To ale metoda druciarska.
Lepsza wersja to znalezienie 4-bolcowej złączki.
A wymagająca najmniej zachodu opcja to te kable.
Idą Ci do żarówy dwa. Plus i masa. Ucinasz plusa i ciągniesz w okolice kołków (masz półkę, półka spoczywa na dwóch plastikowych elementach - przechodzą przez nie pasy, jest też w nich miejsce na głośniki...), tam dorabiasz wtyk, ciągniesz kabel przez wtyk, potem z powrotem do żarówy i masz "automatyczny włącznik". Prościej tekstowo się chyba nie da się tego opisać...
DewREW - 12 Lis 2012, 20:38
ale żeby dorobić bolec to muszę pod niego podpiąć któryś z drucikow, mam do dyspozycji czerwono-zółty idący do 1 bolca, fioletowo-niebieski idące do 2 i 3 bolca oraz czarny idący do masy..
a z żarówki który przewód uciąć? w tej szarej wtyczce mam 3 przewody: czarny, zółto-pomarańczowy i niebiesko-pomarańczowy. i co tzn że "dorabiam wtyk" w tej plastikowej zaślepce na glośniki? czyli że co robie? taki przełącznik na guzik czy co?
----
boże święty. faktycznie, wystarczy że dorobie jakiś prowizoryczny bolec który będzie DOCISKAŁ tę czwartą blaszkę. nie zauważyłem, że ona jest sprężysta, że to ona zamyka i otwiera obwód. gdy docisnę choćby palcem tę blaszkę to żarówka gaśnie, gdy puszczę to się świeci Przepraszam, że jestem taki głupi ;d
hm ale jak to jest, jest tylko jedna żarówka z lewej strony? z prawej nie moge znaleźć..
Puff - 12 Lis 2012, 21:26
Człowiecze... nic nie podpinasz pod bolec. Czwarty bolec służy tylko i wyłącznie w charakterze dystansu, który wciska blaszkę, a ta rozłącza obwód
Z żarówy ucinasz przewód plusowy. Nie wiem czemu masz tam 3 kable, w każdym razie to na pewno nie czarny.
A formę jak to zrealizujesz to sam sobie dopracuj. Możesz zamontować przełącznik, możesz zamontować przełącznik monostabilny rozwierny, który (jak pisałem wyżej) będzie w takim miejscu, że po opuszczeniu klapy rozłączy obwód żarówki. Trochę inwencji, nie masz 15 lat, a na to jest z tuzin sposobów - zrób sobie to tak, żeby Tobie było wygodnie
|
|