LOY - 14 Paź 2008, 04:25 Temat postu: [MK3] projekt "PUNKY RS" by LOY Zaczęły mnie dochodzic słuchy że co niektórzy przestali wierzyc ze LOY uratuje jeszce jakaś szybka fieste ..cóz wstydzcie sie niedowiarki 
A powaznie oto krótka historia skutków wyjatkowej głupoty ,nieszczescia i uporu własciciela pewnej fiesty  ..pozdrowienia Konrad 
ale zacznijmy historie od poczatku .jakies pół roku temu mój dobry znajomy zarazony przezemnie bakcylem szybkich wersji MK3 postanowił spełnic małe marzenie i sobie taka sprawic -głupek nie . Plan na poczatek miał byc bardzo skromny ...jakas baza pod XR ..albo przynajmniej autko którym przez chwile mozna sie nacieszyc -nie ryzykujac przy tym zycia ..budzet 3 tys pln ..przyjemnosc szukania spadła na mnie  Zeby nie przeciagac zjechalismy pół polski szukajac spełniajacej nasze wymogi fiesty ..aha tylko czarna mogła byc ..Jak mozecie przypuszczac kazda Xr która widzielismy była gorsza od poprzedniej ..punkt "bezpieczna dla zycia" nie zostawał spełniony ..az wreszcie ..znalazłem .
W lokalnej gazecie w Krakowie była do sprzedania RS ..na miejscu faktycznie czarna RS 1800 ...dobrze wyposazona ..w orginale ..bez gazu i tuningu . Mankamenty ..fatalny lakier ..rdza na podwoziu i duzo usterek o których szczerze opowiadał własciciel ..ale auto było w kupie i chciało jechac i cene po negocjacjach zbiłem z 3500 na 2500 ...i była czarna !!- klamka zapadła -baza została kupiona .
Po wstepnych ogladzinach samochodu powstał plan naprawy ..na poczatek skromnie wymienic podstawowe podzespoły -przywracając autu sprawnosc techniczną ..potem blacharka ...rdzy było sporo na podwoziu ,wgnieciony błotnik i kilka ognisk korozji porozrzucanych po karoserii....miało pyc powolutku ..miało.... 
po umyciu tak wygladał zakup w domu  
5 dni pózniej nieszczescie ..wypadek ..trochę szybkość ,trochę pech ,trochę hamulce ..efekt konkretny dzwon i zdemolowany przód Rski . 
po wstepnych oględzinach rozmawiam z ołnerem i ustalamy tok postępowania ..mimo licznych prób odwiedzenia Konrada od pomysłu jest nieugiety ..."loy-popsułem to trzeba naprawic ..pomóz mi w tym " Na początku nie zgadzam się - trudno mi dokonczyc prywatne projekty a tu pomysł zeby naprawiac ten złom ..Konrad nie ustepuje ..troche prosba, troche grożbą przekonuje mnie zebym zaopiekował sie rozbitkiem . Dla niezorientowanych w zamosciu wraz z bratem mamy malutki warsztat - w zasadzie na własne potrzeby ..brat jest spawaczem -blacharzem ..ja wszystkim po trochu
decyzja zostaje podjęta -odbudujemy to auto . W warszawie pod blokiem ..robimy blacharke za pomoca młotków i łomów ...4 godziny zabawy i auto jest zdatne do jazdy ..troche sciaga w prawo ..ale nic to mozna ruszac do zamoscia -podziękowania dla Bagazji ..który w improwizowaniu lepszy jest od mc givera 
na miejscu rozbieramy auto ...kazdy demontaz odsłania coraz wiecej obrazów nieszczescia ..rdza ,rdza i spore deformacje po uderzeniu .-auto jest konkretnie przekoszone ,nie trzyma geometrii -asymetria przesuniecie idzie w centymetry!! ..od razu radzę zaniechac odbudowy ..ale Punky jest uparty ..-ma byc naprawiona ..
to zgniła odłuznica 
szapchla i rdza i dziadostwo starych "napraw" 
jest zle
decyzja właściciela nakład pracy i koszta schodza na drugi plan ....więc szykujemy sie do wielkiej blacharki ... do wymiany cały przód ,wszystkie błotniki ,maska ,klapa.progi ,pasy ,łatanie podłogi - zakres wielki , ale ciagle jestesmy dobrej nadzieji ... 
w wyznaczonym terminie ..stawiamy auto u znajomego na ramie i tragedia ...samochód pęka i rwie sie na zgrzewach ..buda jest zbyt słaba na naciagniecie . Znowu mur ..trzeba podjac decyzję ..wyjscia sa dwa ..albo zapomniec o sprawie i sprzedac grata komus na swapa ...albo dawca budy
Punky czyni dramatyczny ruch - zaciąga poważna pozyczke i oswiadcza -"idziemy na całosc ,zbuduj mi nowa RS .." Własciwy dawca zostaje sciągniety z niemiec ...wymogi to zdrowa buda ..bezwypadkowa ,czarny lakier i brak szyberdachu ....sprowadzona fiesta jest swietna -to cywil 1,1 z 94 ..ale jeszcze nie MK3,5 ..szykujemy sie na full swapa ..przeniesione ma byc wszystko
Przy okazji okreslamy plan modyfikacji ..auto ma miec charakter utylitarny ...przez jakis czas bedzie słuzył do codziennej jazdy po warszawie ..wiec zadnych ekstremalnych rozwiazan ,zacne gadzety ,skromny styl i pamiętamy że nasz budżet nie jest nieograniczony .. Punky jest świetnym klientem ..otwarty na sugestie i akceptujacy bezdyskusyjnie moje pomysły stylistyczne . klasyka EIBACH RS -35/35..na początek wystarczy ..wymienione tylne amory ,gumy ,łaczniki stabów .tuleje,łozyska z przodu krzyzak na kolumnie....obecnie zero luzów !!!! 
układ hamulcowy zupełnie nowy ...wszystko ..przewody ,klocki ,cylinderki ,tłoczki,tarcze,linka recznego ,całosc odczyszczona ,odrdzewiona,pomalowana podkładem epoksydowaym a potem na czarno ..przy okazji zdemontowalismy zupełnie -zawodny układ ABS
 
 
układ wydechowy nowy !..wywalony kat ,srodek to dedykowany BOSAL ,tył to ULTER z koncówka fi 100..nowe wieszaki ,uszczelki ..a całosc zabezpieczona dodoatkowo alu-cynkiem i farba termiczna 
podwozie zabezpieczone świetnym preparatem bitumicznym 
karoseria zabezpieczona antykorozyjnie ..kilka litrów sprawdzonego penetrujacego wosku valvoline została wtrysnieta wszedzie gdzie sie dało 
belka ..elementy zawieszenia ,bak i mase innych elementów zostało odczyszczonych z rdzy i pomalowanych na czarny mat (podrawiam zółwia ) 
ściagnieta buda jest swietna ale nie jest idealna .. prawa strona po stłuczce parkingowej wymaga dopieszczenia ,błotnik wypchniecia kilka elementów prosi o nowy lakier ..maska ma stracic znaczek ,obligatoryjnie rep wlewu paliwa , usuniecie zamka klapy ,drobnej korozji ,wyciecie i zabezpieczenie rantów błotników pod szerokie felgi ....miała byc kosmetyka ...a na koncu pomalowane została 80 % karoserii
prace równoległe ..PUENTA i PUNKY RS
zderzaki były połamane..nie miały zaczepów ...sporo pracy nim zaczeły przypominac orginały 
odzyskane nakładki po lakierze 
to nie rajdówka ..po prostu przekładamy wszystko 
blacharnia nie jest lakiernią ..ale jesli zaden fachowiec z kabiną nie ma czasu polakierowac ..trzeba brac sie do roboty samemu ... 
felgi to podstawa modyfikacji stylistycznej auta ..dosłownie i w przenośni
własciwe koła zostały kupione przypadkiem ..pomysł był orginalny ..zamiast isc w coraz wieksze felgi ta RS bedzie miała malutkie alusy
POWER TECH 7x13 ! i ET 25 ..po prostowaniu ..przygotowane do malowania  
zestaw tunera -zero kompromisów ..tak lubimy pracowac nowe nakrętki ,chromowane wentyle , długie szpilki i dystanse na tył ....i jest lakier ..tak ..auto bedzie miało białe skarpetki ..brakuje glanów ale styl jest post punkowy
buda po lakierowaniu ,spasowane lampy ..czas ją wypolerowac i zamienic cywila w rasową RS 
 
czas na montaz ...przy okazji warto odswiezyc wyglad czesci plastikowych ..podkład i czarny satin mat -załatwie sprawę 
staramy sie odtworzyc technologie forda ...folia izolujaca na drzwi ,potem gąbka 5 mm i nowe klipsy ..bedzie cicho i sucho
historia kołam sie toczy ..wieć zacznijmy od koła ..udało sie kupic ładny zestaw opon KLEBER o biezniku 6 mm rozmiar jak w XR -185/60/13 - moze nie tjunersko ale bezpiecznie na codzien ...po 4 miesiacach pracy ..szukania ,zbierania czesci i licznych sprzeciwnosci losu ..oddajemy ołnerowi jego nowe (stare) auto projekt "PUNKY RS" oficjalnie zakonczony
pod maska troche wioski w kolorystyce auta ..zdobyczna rozpórka WEICHERSA zminiła barwy na kolor felg ..troche swiezej czerni na plastikach ...pare smaczków i mozna maske podnosic bez wstydu ..w silniku wyminione płyny ,filtry ,przewody ,swiece,poduchy ,zrobiony rozrząd ..poczyszczone odmy krokowce etc etc
 
diabeł tkwi w szczegółach  ..a ja lubie smaczki ..zaprojektowałem i zamówiłem białe napisy XR2I ...napisy dopełniaja stylu black & white
z tyłu na razie aluminiowe dystanse 10 mm robia ET 15 ..w planach będzie jeszcze mniej
i (mam nadzieje) szczesliwy własciciel 
reasumując zbudowaliśmy ,auto któro ma praktycznie wszystkie ukady nowe ..swiezy lakier i poprawioną blachę .. troche tuningu i delikatnych modyfikacji poprawiło wyglad i jakosc auta ..jedynym starym elementem został silnik ..w tym punkcie Konrad musi jeszce troche popracowac by i ten element odzyskał fabryczna swietnosc .
koszt odbudowy przekroczył grubo 10 tys pln ..prawda ze głupota
dodam ze w najblizszym czasie zminimy tylne lampy ,przednie (połamane ramki) autko siadzie nieco tyłem ,dokleimy orginalna lotkę RS i pojawia sie wewnątrz fotele RECARO ..wnetrza nie fotografowałem ..bo na razie jest brudne i seryjne ..ołner sam uzupełni topik o brakujace fotki 2smart - 14 Paź 2008, 05:57 Jak by to powiedziała pewna znajoma.. 
Punki , Loy no i Loy.B wooow !!  
robi wrażenie .. !! Konrad ... wiesz co może teraz zostaw auto na pięć dni pod domem co ?  
a powaznie to czekam na flaszke bo auto nie opite to nie skończone !! PumaRST - 14 Paź 2008, 07:00
po opisie na GG czekałem na ten opis  kawał dobrej roboty
BTW: skoro to nie koniec a i już zostało dużó zrobione przenieś to do projektów (ja niestety nie moge z tego działu) Mafios - 14 Paź 2008, 08:33 LOY prawie Fiata swiatu bys pokazal drzwi za szeroko ;-) wszystki pieknie ladnie ale o daszku zapomnieliscie koledzy
Piesek - 14 Paź 2008, 08:36 Michał tak jak mówiłem mi się podoba jak najbardziej, tylko z jedna rzecza jesteem na nie... power techy polakierowane na biało... nie dość że nie pasują do fiesty, 4 lata temu to był podstawowy model do glebowego golfa... z tym że z 2 roznymi szerokosciami 7j i 8j naciagniete opony 175/50/13... i do tego polerowany rant... i tylko tak te felgi mi sie podobaja... i tak jak mowiles brakuje jeszcze pare tajli... typu czarne lampy, ładny środek...[/center] Mafios - 14 Paź 2008, 08:45
srodkiem sie nie stresuj bedzie ;-) ktorego najmniej sie spodziewasz odyniec - 14 Paź 2008, 09:51 ze znaczkami pozytywnie mnie zaskoczyłeś! Lotki brak i to boli... początkowo myślałem o usunięciu rowka, ale widzę że i tą kwestie coś spowodowało... Widać ogrooooom roboty i tu ze spuszczoną głową przyznam..że wiem dlaczego byłeś zajęty... cieszy oko Twoja robota...gratuluję. a i pięknie wygląda lakier...i widać, że do byle jakich zdjęć myjesz auto, moim zdaniem czasem nie warto...ale to nie ja tu rządzę 
madek - 14 Paź 2008, 10:49 Fajny topic na rozpoczecie dnia! Loy jak zwykle stajesz sie wzorem do nasladowania jesli chodzi o prace przy fiescie (i nie tylko). Najpierw auto ma byc w pełni sprawne, potem mozna myslec o jakimkolwiek tuningu. Oby kazdy mial takie podejscie
Moglbym jedynie sie przyczepic rozmiaru felg, jakies 14`tki lepiej by tutaj pasowały no ale to szczegol, efekt i tak jest swietny. Podobaja mi sie znaczki XR2i no i biała rozporka pod maska dopelnia calosci. Super
Parzych - 14 Paź 2008, 11:36 Michał, opis mnie normalnie rozjebał, jestem pod WIELKIM wrażeniem ogromu pracy włożonej w projekt... Respect i pełen szacun maniaku... to trzeba leczyć 
Miły - 14 Paź 2008, 11:46 masakra... w pozytywnym tego słowa znaczeniu...
molu - 14 Paź 2008, 12:46 Jak Loy zrobi xrke to nie ma ..... we wsi! 
pzdr Piesek - 14 Paź 2008, 12:47 Patryk co do wnętrza to też wiem co będzie i myślę że pewnie będzie to kombinacja moich i twoich taili 
elmek13 - 14 Paź 2008, 16:13 Loy odbudowa trochę przypomina moją. Ale wy poszliście znaczniej dalej. Gratuluję kawał świetnej roboty.
Ps. Ja na swoją wydałem ponad 20 tys. i jeszcze nie koniec To jest głupota.
LOY - 14 Paź 2008, 16:39 eeehhhh dzięki ..miło ze sie wam podoba ..ale tutaj prosba ..nie mnie bijcie brawa ale ołnerowi ..który sponsorował to przedsięwziecie i nie przeszkadzał ...a w przypadku fiesty to wcale nie jest takie oczywiste ..małe rolki to zrywanie ze schematami ...nie uznaje teorii ze jakiekolwiej alu sa zarezerwowoane sztywno dla golfa czy innej calibry ...nie moze byc zawsze cosworth look ..i uznanie za jak najwieksze koło prawda . ..lotka lada dzien pojawi sie na aucie ..wnetrze równiez... i tu cicho ploty ...jedne (obaj macie rację )
odi ....tego zupełnie nie zrozumiałem i widać, że do byle jakich zdjęć myjesz auto, moim zdaniem czasem nie warto...ale to nie ja tu rządzę puma dzieki za propozycję dokoptowania tematu do projektów ..ale tutaj należałoby miec nadzieję ze projekt będzie rozwijał sie dalej w rękach Punkiego ... Fordon - 14 Paź 2008, 17:15 Bardzo fajny a za razem kaso chlonny projekt, ale wszystkie wymogi ownera zostaly spelnione. Bardzo podobaja mi sie oznaczenia XR2i zwlacza to na masce. Swietne wykonanie jak i zajebiste podejscie wlasciciela. Jedna uwaga z mojej strony to kapsle na felgach sam bym je usunol i auto nabralo by "gowniarskiego" charakteru klasy GTI
PumaRST - 14 Paź 2008, 17:48 Loy nie piernicz tylko przenoś, najwyżej sie usunie lub zamknie, ale jak ktoś na dzieńdobry wsadza xxKPL no nie sądze żeby na tym poprzestał. Też mym chetnie zobaczył te felgi bez dekli na aucie
Elemelek nie chwal sie bo są ludzie na tym forum któży wsadzili znacznie wiecej niż ty
Radkalkin - 14 Paź 2008, 18:08 no cóż, witam jako głupi owner. na wstępie dziękuję za dobre słowa w stronę Loya . zasłużył :]
nie poprzestanę. będzie przerwa wymuszona kwestią materialną, ale jak tylko się pozbieram ruszam dalej. albo - co bardziej prawdopodobne - projekt będzie pełzł dalej sukcesywnie, ale w wolnym tempie.
to są felgi z dwoma rozstawami wygląd nie będzie pasował. auto jest czyste i klarowne. taki był zamiar. felgi bez dekli wprowadzą niepożądany bałagan. ale jak będę koła zmieniał na zimówki, to zrobię zdjęcie i wkleję. jedna sprawa formalna. Loy odwalił kupę zacnej roboty i trzymał pieczę nad całością. ale nie sposób pominąć zasług Bartka, który auto składał, spawał i kroił ;] co do mieszania się ownera w robotę. na większości płaszczyzn zgadzaliśmy się, więc nie było problemu z dogadywaniem. kwestia stylistyki była w sumie dogadana na początku, zaś na mechanice nie znam się więc zostało mi przyjmować rady tych mądrzejszych [oczywiście nie tak znowu na ślepo  ]
spoko, po pracy stoję zazwyczaj parę minut pod sklepem i zbieram na piwo. obiecuję jak tylko znajdzie się dogodny termin spotykamy się na bank. dopiszę jeszcze tradycyjnie plany ;] o fotelach Loy wspomniał. ja dodam, że siedział chyba na nich jakiś niemały misio ;] światła na tył też były wspomniane. dodam więc jeszcze że przyjdzie czas a kierownicę trochę bardziej rasową niż ta z 1,1 ;] no i mechanika, a przede wszystkim silnik. w planach jest doprowadzić go do lepszej kondycji. co to znaczy? tego jeszcze nie wiem
elmek13 - 14 Paź 2008, 18:40 Puma ja się nie chwalę. Sam wiesz ile wsadziłem. Ale dobrnę do końca. I wtedy będziesz mógł zamknąć temat Poza tym wiem, że są maniacy którzy więcej wsadzili. I chwała im za to
Poza tym dalej spłacam pożyczkę za to auto. Radkalkin - 14 Paź 2008, 19:00 chcę jeszcze podziękować 2smartowi za wsparcie :] i Anicie za cierpliwość [w końcu moja RS trochę nałożyła się na prace przy Puencie] jeszcze jedno. mam z nim jeszcze parę problemów natury technicznej. na razie sporo czytam, więc jeszcze nie zadaję pytań na forum. ale przyjdzie czas, że będę musiał zwrócić się o pomoc [zwłaszcza do RS-owców] ;] jako, że jestem z łodzi pewnikiem kilka razy spotkam się z Mafią [któremu również dziękuję za chęć pomocy] celem skorzystania z doświadczenia. co do koloru felg.. nie znam się na temacie na tyle, żeby wiedzieć co kultowe, a co nie. dla mnie ważne jest co mi się podoba. na tym się akurat znam. podobają mi się power techy w tym kolorze, bo pasują zarówno do stylistyki tego auta jak i do mojej palety. tyle w sprawie doboru kolorystycznego. ja jestem B&W i RS ma być dodatkiem do mnie właśnie B&W. odyniec - 14 Paź 2008, 20:23
wstawiałeś fotki poglądowe auta tego 1.1 czy tej rs po zakupie a auto było umyte...mi by się nie chciało go myć...no ale Ty jako mod dajesz przykład chyba, co nie? Więc nie mi o tym decydować.
[ Dodano: Wto Paź 14, 2008 19:26 ] a i tak jeszcze ode mnie... cieszę się, że Michał pomagasz takim ludziom w ratowaniu takich aut. Pewność jest, że ono lepiej skończy niż w przypadku chomika czy innych turbo-przyjacieli jacy się tu przewijali. Włożona kasa w projekt i cieszy oczko i ciężko będzie się rozstać. Widać, że potrafisz nawrócić. Chciałbym, aby kiedyś moje auto w Twoją rękę wpadło! Nie bał bym się o nie ani trochę, wręcz przeciwnie, wiedziałbym że wszystko idzie w tym dobrym kierunku. Gratuluje Tobie, bo jest czego! LOY - 14 Paź 2008, 20:42 aaaa no i wszystko jasne ...autka myte nie dla frajdy tylko dla konkretnego zweryfikowania stanu budy ...nie chce mi sie mierzyc lakieru i macac brudnej karoserii ,wiec lubie faktycznie wczesniej dobrze wymyc autko ..i zabierac sie do czystego .
MARIUSZ.B - 14 Paź 2008, 20:44 To teraz zapraszamy szanownego właściciela na spota. Obejrzymy i ocenimy pracę restauratora
Żółwik Tuptuś - 14 Paź 2008, 20:48 LOY - czy to nie tej ślicznotki szukałeś gdy byliśmy " na zleceniu " ? Jestem spokojny o każdy projekt , którego dotykasz , a Ty nie przejmuj się tzw opinią publiczną . Jak to mawiał jeden pan z Kielc w swoich piosenkach " Pieski szczekają , karawana jedzie dalej " Nie musisz nic udowadniać , nie Ty . Wracając do tematu - auto piękne i szybkie , a do tego w ponadczasowym nadwoziu , które stanie się teraz jego przekleństwem . Potrzeba nam więcej takich ludzi jak owner bo trudne czasy przed mk3 są :( Powodzenia od Żółwia i do zobaczenia na żywo
FiFa - 14 Paź 2008, 21:11 Heh bardzo ładne auto, jak i to juz powiedziałem LOYowi, gratuluje checi i zaparcia co do tego wrednego auta jakim jest fiesta
A co do tych oznaczen XR2i to mi sie osobiscie nie podobaja... i pierwsze wrazenie jak zobaczyłem te opony to stwierdziłem ze jakies balonaiste ale ogolnie pieknie
hubi_2006 - 14 Paź 2008, 21:21 :yyy: bardzo zaje...fajna fiesta
coś mi rodzi się w głowie... pomalowanie alusków przy mojej BL na biało
kawał dobrej roboty!
a1topgear - 14 Paź 2008, 21:45 Ech a nie tak dawno sie zastanawialem czemu tak nagle ucichlo w dziale projekty (procz paru niezlych projektow- Tommi, Puma) po Poznaniu...A tu takie kwiatki- mialem pytac o Puente a tu klops...Kawal niezlej roboty z rzadka na dzisiejsze czasy dbaloscia o szczegoly:) Slowem swietne auto. Mam nadzieje ze wlasciciel nie zlamie sie w postanowieniu dalszego pelzania z projektem bo szkoda by bylo wysilku, pieniedzy i pomyslu wlozonego w auto.Jeszcze raz slowa uznania- Powodzenia Konrad i gratulacje naprawde fajnego autka. Ps. Zolw kurna daj mi tego co Ty bierzesz...!!!Ja chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Radkalkin - 14 Paź 2008, 22:11 Bagazja! Tobie oczywiście też jestem wdzięczny za pomoc, chociażby za wspomnianą przez Loya akcję uzdatniania auta do podróży ;] zobaczymy się na pewno na jakimś spocie, ale na którym - ciężko powiedzieć. weekendy mam najczęściej łódzkie. a1topgear nie będę roztaczał niebosiężnych planów w postaci turbo, swap na 3 litry, nosy i inne duperele, po prostu auto będzie ewoluowało wraz ze mną.
jeszcze raz dzięki za ciepłe słowa. to naprawdę ważne, bo przez tych kilka miesięcy nabawiłem się niemal nerwicy. jak Loy, lub Bartek dzwonił - ja już się bałem najgorszego. ale to się nie wzięło znikąd B&W dało mi popalić
no i współczuję chłopakom, bo co to za przyjemność być posłańcem złych wieści, a nie zliczę ile razy usłyszałem w słuchawce: "konrad... mamy problem..."
Daras84 - 14 Paź 2008, 22:49
Ty sie chyba starzejesz ;P a wracajac do tematu to wypas furka prawie jak by wyjechala z salonu no i swietny pozadek pod maska
2smart - 14 Paź 2008, 22:56
a to kto :> MARIUSZ.B - 14 Paź 2008, 22:57 Pozwolisz Konrad, że uzupełnię dokumentację napraw blacharskich w bardzo szybkim wykonaniu i niech nikt nie raczy wątpić w ich profesjonalność 
Przed pracami, wczesnym rankiem:    
I późnym wieczorkiem, fiesta zdatna do jazdy jak się później okazało ta buda odbyła swoją ostatnią trasę:      
LOY - 15 Paź 2008, 01:32 haha piekna była ..nie ...i poco było tracic 10 tysi
na allegro ogłoszenie brzmiałoby ...lekko bita ..kosmetyka
Panowie ..pomyslcie ..opony jak napisałem sa w fabrycznym rozmiarze XR2i 185/60 /13 ..co miałem zmieniac ...wartosci przekłamania licznika ..wyzej dupy nie podskocze ..a fabryczny obwód jest dla mnie rzecza swieta ...fajnie byłoby kup[ic zamiennik w rozmiarze 195 ..ale znajdzcie mi takie opony w normalnych pieniadzach .
Chłopaki miejcie na uwadze ze w niecałe 4 miechy zrobilismy wszystko ..a oprócz tego auta ..robiłem puente a bartek krzatał sie przy XR 2smarta ..wiec odpusccie mi troche ..zrobilismy w tym aucie wiecej wektorków i tuningu w 4 miesiace niz wiekszosc robi na przełomie paru lat
Piesek - 15 Paź 2008, 09:02 nie Michał teraz my będziemy oceniać i marudzić
nie no żart, na zlocie rozleje się na jej mascę nie jedną flaszencje
mareno - 15 Paź 2008, 09:29 A ja napisze tak. LOY jak bede mial na zbyciu 10 tysi, to dzownie do Ciebie i mi taka wydumke sprawisz z mojej Fofiny. Pozostaje tylko pogratulowac, wlascicielowi oraz Tobie. Kawal dobrej roboty. Zal mi dupe scisnal i nie chce puscic... Żółwik Tuptuś - 15 Paź 2008, 09:42
Bliska memu sercu jest ta filozofia , a dodatkowo dobrze wróży ona Twojemu autu . Za takie podejście do sprawy należą się brawa . Tym bardziej jestem pewnien że nie będzie to kolejny projekt OMałoCo ( OMC ) Turbo lub inny bubel. A Dobrze dopracowana i szybka fiesta . NA Rasowanie przyjdzie czas . ps: Daras - wspomnisz moje sowa - przez najbliższe 2 - 3 lata wyginie 80 % mk3 . Teraz jest ich mnóstwo i są za grosze ale ani się obejrzysz i nawet zwyklaka dostać będzie trudno , i to nei za względu na zaporową cenę , a na to że ich po prostu nei będzie . Parch - 15 Paź 2008, 14:19
I za każdym razem goląc się pomyśl z czego zrobiony jest nożyk w Twojej maszynce. Ty ..., ty ..., ty żyletkarzu Ty.
Bit1 - 15 Paź 2008, 17:32
gruboooo:-)
kaczoro - 15 Paź 2008, 19:05 Wracając do projektu, to takie auto mi się marzy Mam tylko nadzieję, że uda mi się uratować taką Fiestkę zanim wizja Żółwia stanie się rzeczywistością... 
Pozdrawiam i gratuluję samochodu
Ad@mus - 15 Paź 2008, 22:36 bardzo mi sie podoba, wszystko ladnie porobione-wiadomo LOY
wiem ze rozmiar kola i wskazania licznika to jedno ale exMOMOsy LOYa bym widzial tutaj PowerTechy tez sa ladne ale male ;p taka czarna suka bicz, gratulejszon stafcio - 21 Paź 2008, 22:23 dzisiaj oblookałem xrke, fajna sztuka. brawo chłopaki! teraz trzeba troche silnik ogarnąć żeby mógł jechać więcej niż te 160. trzeba sprawdzic kompresje i czujnik temp wody. pozdro LOY - 21 Paź 2008, 23:07
moze lepiej tego silnika nie ruszac i niech punky nie jezdzi przez czas jakis zbyt szybko
a czujnik jest strzelony ...z tego co wiem juz punky go kupil i tylko go wkrecic.. Piesek - 22 Paź 2008, 07:20 tak wsumie myślę Michał, ale kiedy Ty zaczniesz robić swoją fofi? Pokaż chociarz jakieś fotki rski żeby nie było że nie masz fiesty, chyba że tylko tak z sympati do nich zarejestrowałeś się na forum
Mafios - 22 Paź 2008, 07:23 Ja widzialem na zywo rske ;-) i tak samo fiata wiec potwierdzam istnienie 
LOY - 22 Paź 2008, 13:22
piesku jasne ze z sympatii tu jestem ..ale wiesz i tak mysle ze nim ty sie zdecydujesz jaki silnik wlozyc ...ja skoncze nastepne 4 projektyXRek ..a moja prywatna ulubiona ..poczeka
mareno - 22 Paź 2008, 13:32 A okres od momentu rozpczecia projektu, do jego zakonczenia bedzie wyznacznikiem dla nowej jednostki czasu - 1 piesek
Żółwik Tuptuś - 22 Paź 2008, 21:50
w Twojej teorii jest tylko jeden słaby punkt - jednostaka jako taka musi być wartością skończoną - natomiast 1 piesek jak narazie dąży do nieskończoności ( wiem że bedzie to bardzo długo ale nawet wiek czy tysiąclecie sie kiedyś kończą ) Z drugiej strony budujemy teorie wzgledności by FKP - jednostak czasu nieskończona - 1 piesek stafcio - 22 Paź 2008, 22:28 
wracajac do xrki. przed chwila sprawdzilismy kompresje, bo czytnik bledow wskazywal tylko bląd niskiego cisnienia na cylindrze 2. okazalo sie ze kompresja na cylindrach jest ok 12barów wiec ok. poza tym system ok. Kondar mowi ze autu brakuje mocy. jakies pomysly ? Konrad tutaj masz linki do instrukcji o ktorych mowilem http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=26832 , sciagnij Haynes i otworz REF i stronie 15. jest info o braku mocy "Lacks Power". slaba kompresje mozesz wykreslic z listy. Radkalkin - 22 Paź 2008, 22:43
konkretnie na cylindrze 1-12,3 na 2-12,5, na3 12,5 i na 4-13. dzięki Stafcio! czujnik wkręcę jak tylko klucz se kupię
Loy, Anita dziś śmignęła troszkę. to jak porównała RS do Puenty można zawrzeć w 6 słowach: ona jest Sprite, a ja pragnienie. :] LOY - 23 Paź 2008, 13:13 ehhh to ze Anita jest sprite to ja zawsze wiedzialem ...ale do tematu kompresje masz swietna ...troche cud ...bo znajac przebieg tego silnika obstawialbym duuuzo slabsza ...wiec sie ciesz ,jeden element wykluczony . Teraz szukaj dalej ..wtryski ,tworzace sie podcisnienie na listwie (zapowietrzony uklad? ) ..przydaloby sie zdjac dekiel i zerknac na walki ...przebieg jest znaczny i te szarpania i dziura w mocy moga byc znakiem okraglych krzywek
Mafios - 23 Paź 2008, 13:20 a moze sonda lub przeplywka ? tajmus - 23 Paź 2008, 17:44 obiecalem to pasuje slowa dotrzymac hehe... co tu duzo mowic, powtarzac sie troche po innych nie widze sensu... jak zawsze robota zrobiona jest profesjonalnie bez sciemy (np. wata wokol wlewu )
autko ladne i zadbane chociaz to slowo troche nie pasuje hehe
blacha dopicowana wiec pare latek pozyje dupowoz... dluzej niz nastanie era wymierania fiest a mysle ze bedzie to tak jak bylo napisane za okolo 3 lata... Co wiecej... znow zaczerpne troche wiedzy do wlasnego projektu aby i moj pozyl jeszcze troche heheh Narazie z moich spostrzezen to by bylo tyle ...ale swoje uwagi i spostrzezenia bede na biezaco uzupelnial... Radkalkin - 23 Paź 2008, 18:40
zatapiam się w lekturze :] Laskosz - 23 Paź 2008, 22:33 a sprawdź czy nie masz tak jak ja że ciągnę go stopniowo zwiekszając gaz i gdy poczuje że słabnie to wciska gaz energicznie w podłoge i co ciekawe wtedy czuje że auto zaczyna mocno rwać do przodu, niestety nie wiem czym to jest spowodowane 
Radkalkin - 23 Paź 2008, 22:49 widzisz, ja nie mam nagłego spadku mocy w konkretnym miejscu. u mnie po prostu jest słabo. co do przepływki, to jeśli padła powinna pokazać błąd w diagnostyce, zaś błędów nie było. sprawdzę jeszcze sondę lambda. jeszcze takie pytanie: jak odepnie się cpp to obroty powinny się zmienić? u mnie się nie zmieniły. nadal były równiutkie [na gorącym silniku]. Laskosz - 23 Paź 2008, 23:05
u mnie się tez nie zmieniały chociaż wg błędów to miałem uwalony cpp
poprstu ona ciągnie jak mówisz słabo ale ciągnie i jak już całkiem jakby oprzestaje to daje w podłogę i auto zaczyna ciągnąć (powyżej 5tyś obr/min)
czasem będzie padnięta i będzie podawać błedne dane do kompa np zaniżać przepływ pow przez co będzie mniejsza dawka paliwa Piesek - 23 Paź 2008, 23:07 sprawdzcie też wszystkie czujniki jakie macie w kolektorze ssacym no i przeplywke... LOY - 23 Paź 2008, 23:16 laskosz tam jest tak jak opiszesz ...jak gaz do podogi ..bez delikatnego przyspieszania to ciagnie jak durny ..ale tylko zwolnic ..lub miec za niskie obroty to przyspiesza jak maluch ..trzeba zredukowac ..znowu brutalnie obroty i zaczyna lapac ...dziwna sprawa ...swiece nowe ,przewody WN nowe filtry, pompa paliwa .przeczyszczone wszystko ..,reset zrobiony ...kata niema ..ukad i tumiki nowe ..wiec nie moga byc zapchane ...ja odpuszczam - nie znam sie PumaRST - 24 Paź 2008, 08:14 a moze to tylko wasze subiektywne odczucia?? proponuje wizyte na Hamowni, jak wyskoczy coś ponad 120KM to zanczy że jest tak jak powinno być przy tym przebiegu. ale jak wypluje 100 z małym chaczykiem lub mniej to gdzieś jednak jest problem. LOY - 24 Paź 2008, 15:35
eee puma jezdzilem paroma RS 1800 ..a obecnie ..posiadam "prawie" dwie ..wiec potrafie obiektywnie rozpoznac problem ...pozatym od zakupu zjawisko "turbo dziury" sie znaczaco poglebilo wiec problem niejako postepuje ..a co do przebiegu to motorek ma grubo ponad 200 tysi i w tym upatrywalem ..jego niemoc ..ale skoro kompresja wypada tak grubo to chyba jednak osprzet elektroniczny
sulos - 24 Paź 2008, 16:35 SWAP pomoze a1topgear - 24 Paź 2008, 17:39 Sulos- Ty to masz pomysly:P Radkalkin - 24 Paź 2008, 17:52
odważne słowa. :[ Darekmk3 - 24 Paź 2008, 20:40 wedlug tych problemow co opisujecie - to ja mam to samo i sprawdzalem metoda podmiany i wyszlo na to ze przeplywka - poprawilo sie po podmianie ale nastepna padla.. , a znalezc sprawna przeplywke to chyba cud... .
pozdro
stafcio - 24 Paź 2008, 21:07 sulos, napisz kiedys jakis mądry post. przepływomierz mozna kupic nowy, najlepiej. Radkalkin - 25 Paź 2008, 15:38 sprawdziłem dziś CPP. wyniki: rezystancja między wtykami 47-46 - 0,75 kO przy otwieraniu wzrastała płynnie do 3,2 k rezystancja między 47-26 - 3,4 kO przy otwarciu spadała płynnie do 330 O więc wygląda na ok. przy okazji sprawdziłem wtryskiwacze - rezystancja ok. 15,7 O nie wiem jak sprawdzić przepływkę, oraz gdzie się podpiąć w sondę lambda. Marcin - 25 Paź 2008, 19:56 przepływka też powinna mieć określoną rezystancje gdy silnik nie chodzi. sonde mierzysz w ten sposób że jedna sonda od miernika do masy a druga do sygnałowego (jak nie wiesz który to wkuwasz się po kolei) i napięcie powinno wahać się od 0,1 do 1V, najlepiej sprawdzać to na mierniku analogowym, wtedy dokładnie widać czy jest ona sprawna. Radkalkin - 1 Lis 2008, 20:53 dziś ze Stafciem [dzięki za pomoc] poczyściliśmy wszystkie styki w czujnikach i sprawdziliśmy lambdę metodą: diagnostyka, podpięcie innej, diagnostyka, powtórne wpięcie poprzedniej, diagnostyka i kolejna roszada. wyszło, że lambda była padnięta. mam teraz wsadzoną dobrą i czuję różnicę [to raczej nie placebo] na plus. więc czeka mnie kupno nowej. Laskosz - 1 Lis 2008, 20:56 hmmm ja swoją sondę sprawdzałem i po błędach i miernikiem i wychodzi że dobra ciekawe co za diabeł u mnie siedzi
Daras84 - 1 Lis 2008, 22:05 polecam zainwestowac troche wiecej kasy i kupic "porzadna" sonde rada z autopsji
Ad@mus - 8 Mar 2009, 18:57 jak sie ma punkowa rs-ka?? dzieje sie cos wiecej?? mechanika pochytana?? Radkalkin - 21 Kwi 2009, 15:57 postanowiłem trochę ruszyć temat RS, żebyście nie myśleli, że już jej nie ma, albo kwitnie w jakimś rowie. nie jestem w stanie na razie projektu rozwijać, bo finanse uciekają w formie fiestowych wydatków bieżących
w trzech słowach przeszliśmy ostatnio przez spore wycieki oleju - ostatnio baaardzo spore] - i próbując zdiagnozować ze Stefciem źródło rozprysku [z braku dojścia jedynie palcoleptycznie], znaleźliśmy pęknięcie bloku. na szczęście - na całe szczęście - okazało się jak już doszedłem do siebie, że to jedynie jakaś zadra [?], a olej ucieka po prostu przez dziurawy czujnik ciśnienia oleju. już nie cieknie. wymieniliśmy też poduchy pod skrzynią, bo silnik chciał uciekać razem z wydechem 
[Stafcio chciał mieć fajne zdjęcie jak iskry krzesi - była okazja bo jedna nakrętka się uparła] kilka dni temu zaliczyłem dziurę w asfalcie jadąc do łodzi i głupio zrobiłem nie fotografując jej od razu, bo 3 dni później była już zalana, a pamiątką po spotkaniu było walnięte łożysko i koła do wyważania. przy okazji wymiany łożyska dowiedziałem się o padniętym przegubie, który ostatnimi dniami wymieniłem z wielką pomocą Stafcia. wymieniając przegub okazało się, że końcówki drążków i wahacz są do wymiany.... i tak sobie życie płynie powolutku. Laskosz - 21 Kwi 2009, 16:48 jak już zrobisz wszystko co się sypie to bedziesz zadowolony
Radkalkin - 21 Kwi 2009, 17:26 będę zadowolony z auta, natomiast z finansów i atmosfery w domu niekoniecznie :] [ Dodano: Wto Kwi 21, 2009 17:38 ] i jeszcze jedno. przy skręconej kierownicy maksymalnie w lewo gdy auto się toczy coś miarowo puka przy prawym kole. myślałem, że może to mieć związek z przegubem, lecz po wymianie nie przestało. w planach mam wymianę wahacza i końcówek ale zapytam mimo to, czy to może być sprawka tych części? hubi_2006 - 21 Kwi 2009, 20:38
stafcio - 21 Kwi 2009, 22:50 konrad nie pękaj, prędzej czy później musialbys wymienic wahacz prawi i końcówki. trzeba je wymienic zanim uciekniesz z wwa. wahacz moog http://katalog.fota.pl/Ka...EinspNr=134&St= ok 120pln, koncowki moog ok 25pln moog to jedna z lepszych firm robiąca zawiechę. chwalą się ze robią części do wyścigów nascar. oczywiscie mozesz kupic na alegro za 67pln ale dlugo na tym nie pojezdzisz, testowalem dwa razy
z tym stukaniem, to cos w lewym kole. kiedys mówiles ze piasta jest ble, ja mam do sprzedania
Radkalkin - 22 Kwi 2009, 09:43 haha kiedyś Ty pytałeś czy aby piasta nie jest ble! ble jest raczej lewy amor, piasta jeszcze niedawno była w dobrym stanie :] Radkalkin - 7 Lip 2009, 03:43 w niedzielę znalazłem odrobinę czasu i ubrałem moje cudo w lotkę. czekała na ten dzień i lotka i ereska dobre pół roku. wreszcie się spiąłem i zrobiłem co trzeba. lotka zamontowana na 6 śrub, bez kleju. otwory wywiercone w klapie zabezpieczone. tyle w temacie :] przy okazji kilka dzisiejszych fotek, żeby przypomnieć jak wygląda fiesta ;] 
stafcio - 7 Lip 2009, 08:31 no, teraz to wygląda jak RSka. wytnij jeszcze otwór na szyberdach i będziesz miał w 100% tę wersję
Radkalkin - 7 Lip 2009, 12:38 od 100% chcąc nie chcąc odchodzę. kolejnym mini kroczkiem muszą być dymione kierunki z tyłu. pP - 7 Lip 2009, 12:41 faaaaajna xrka!! z tym daszkiem wydaje się nieco niższa
kaczoro - 7 Lip 2009, 15:30
Popieram, muszą być
Nie myślałeś jednak o jakimś alternatywnym komplecie kół? Np. 14cali? Oczywiście te kółeczka mają swój urok ale opona strasznie baloniasta się wydaje
Radkalkin - 7 Lip 2009, 16:24
jest aż tak źle? nie przesadzajmy. 
nie planowałem zakładać 14. małe rolki jak już wcześniej pisałem wpisują się ładnie w moją wizję tego auta. lecz jeżeli nawet pieniądz pozwoliłby mi uzbroić się alternatywny komplet kół jak to ładnie powiedziałeś to musiałbym znaleźć odpowiednio kanciaste [nie lubię oblaków] z przyzwoitym ET felgi, które w bieli pasowałyby do auta. to trudne. zwłaszcza, że mają mi się jeszcze podobać ;] LOY - 8 Lip 2009, 01:01 ogólnie paskudna ..a na fotkach to nawet ja ładnie wygladam
rolki mają swój urok ..charakterne sa ..w koncu powertech 7x13 to stara szkoła germanskiego tuningu ..ale przydały by sie inne opony 185/50 czy 195/50..i posadzic ja nizej ..by sie przydało ..i tylne lampy syf !!!!!!!!!!!! Piesek - 8 Lip 2009, 08:49 no i wkoncu jakis swap... ciekawe jakby wygladalo białe wnętrze.... LOY - 8 Lip 2009, 12:55
taaak piesku ..powinien wstawic cos silnego jakis V8 z mustanga ..albo diesla z czołgu..a białe wnetrze - wieś ..samochód barbi miał białe wnetrze
Radkalkin - 8 Lip 2009, 18:06
Loy, nie chcę Cię martwić ale... 
ja już robię regularnie poprawki szczelności wydechu. im mam niższe auto, tym wyższe wydają się progi spowalniające. [o większość zawadzam]. taki german jest dobry do german. a niższy profil przy tym zawieszeniu będzie wskazywał na quada :] więc myślę, że mamy poprawny kompromis. [to nie weekendówka!]
otóż to. Daras84 - 8 Lip 2009, 22:40 to przejdz jednak na 14 bo tak naprawde kichowato to wyglada :(
Radkalkin - 22 Lip 2009, 20:58 mały apgrejd. jako, że fachman ze mnie żaden [jak niektórzy tu wiedzą] postanowiłem się pochwalić osobistym sukcesem :] bom dumny z niego
właśnie wymieniłem czujnik temperatury, który [jako zepsuty] nie podawał poziomu temperatury na deskę [swoją drogą jak może się zepsuć, coś co składa się z niczego?] postanowiłem podzielić się doświadczeniem i wiedzą :] [o ile rzecz jasna jest taki drugi głąb co kupuje sobie ereskę nie mając pojęcia o mechanice ]
najpierw lokalizacja: 
odpiąłem grubą rurkę [A] potem cienką rurkę [B] a na początku kabelek [c] i odkręciłem takie coś od bloku silnika :] dzięki temu miałem jakieś dojście to ustrojstwa w czerwonym kółku: 
kluczyk 22 i po sprawie. przy okazji trochę przejechałem srajtaśmą, bo zafajdane tam wszystko było, że pała mięknie. zanim się zabrałem za robotę oczywiście spuściłem z rurek płyn. no i po wszystkim [przy odpowietrzaniu układu] okazało się, że mój wentylator nie załącza się wtedy kiedy powinien. wskazówka weszła na czerwone pole i nic, mimo, że czasem mi się włączał w korku. oznacza to, że udało mi się kilka razy katować silnik za wysoką terempaturą? pytanie numer 2: czy za wentylator odpowiada czujnik [C] z pierwszego zdjęcia? Laskosz - 22 Lip 2009, 21:53
czujnik na chłodnicy albo na wężu z termostatu do chłodnicy stafcio - 22 Lip 2009, 23:22 no no panie kolego, jestem z Ciebie dumny. zapewne jakbyś mieszkał w wwa, to byś do mnie na działke uderzał
pzdr!!! Radkalkin - 23 Lip 2009, 00:44 haha a tym sposobem pod blokiem uzyskałem sprawność "młodego" majsterkowicza ;] [ale powiem Ci w sekrecie, że jak odkręciłem to kwadratowe coś i pojawiła się dziura w silniku to się trochę przestraszyłem, czy aby nie przesadziłem z optymizmem ;] Mafios - 23 Lip 2009, 08:51 moze czujnik wentylatora w chlodnicy Ci sciemnia albo termostat sie zacina, Podjedz Punki do mnie bo mam pomysl na twoj poprzedni problem
Radkalkin - 2 Wrz 2009, 20:45 opowiem Wam historyjkę. jak silnik się rozgrzewał, zamulało go i dostawał czkawki przy ruszaniu. po dłuższych zabawach okazało się, że gdy odpięta jest sonda lambda problem nie występuje. pojechałem do mechanika, który urządzeniem z napisem tester sondy lambda pokazał mi, że lambda nie działa. kupiłem nową, działającą i po podpięciu problem ten sam. powyżej 3 tys obrotów problem właściwie zanika. wiem, że krokowiec stroi focha, bo raz na światłach falowały obroty. ale czy krokowiec może mieć tu coś do rzeczy? CPP sprawdzałem jakiś czas temu i wartości były ok. głupieje. zwłaszcza w odniesieniu do lambdy. zła czy dobra - gdy jest odpięta auto nie skacze. Marek - 2 Wrz 2009, 20:56 Podepnij sondę a odepnij przepływkę i sprawdź wtedy, u mnie przez przepływkę szarpała też właśnie poniżej 3k rpm + falowała na wolnych jak głupia
Radkalkin - 2 Wrz 2009, 20:58 odpinałem przepływkę również i nie pomagało. ale wtedy miałem jeszcze padniętą lambdę. spróbuję. *** [3 i pół godziny później] odpiąłem przepływkę i silnik robił brum brum brum brum jak by chciał zgasnąć, więc zaniechałem eksperymentu. jak jadę ze stałą prędkością, na obrotach circa 2 - 2,5 tys silnik jakby trochę przerywał, nierówno pracował.. [ Dodano: Pią Wrz 04, 2009 11:36 ] mimo tego, że auto nie jeździ jak powinno, postanowiłem nie dawać mu kary. może zmięknie :] 
do tego doszły jeszcze świece FoMoCo. doliczając do tego nową lambdę i silnik krokowy [z którym miałem już wcześniej niewielkie kłopoty] oraz opony i przednie amory które właśnie do mnie jadą stwierdzam, że skończył mi się budżet, a fiesta powinna wozić mnie na rękach. jak będzie, zobaczymy. [ Dodano: Sob Wrz 05, 2009 21:08 ] oto co znalazłem na jednym ze starych kabli w gnieździe cewki: korozja! 
taka oto ciekawostka. ciekawe, jak wpływało to coś na pracę układu zapłonowego 
[ Dodano: Wto Wrz 08, 2009 23:26 ] mały up. po roku fieścina nareszcie doczekała się jednego z podstawowych upiększaczy. [aż wstyd, że dopiero teraz]. tym sposobem prawie zakończyliśmy etap wizualny :] 
© copyright by Loy ;] [ Dodano: Czw Wrz 10, 2009 17:10 ] po długim czasie męczarni nareszcie udało mi się wyeliminować gaśnięcie zimnego silnika 
rozwiązanie w tym wątku [ Dodano: Nie Wrz 13, 2009 14:13 ] w sobotę zawitałem do serwisu Mafiosa, gdzie wymieniliśmy przednie amortyzatory. urobiliśmy się po pachy, bo stare nie chciały zejść, a nowe nie chciały wejść :] tak czy siak, mam świeże amory, co wiąże się przede wszystkim z tym, że kąt pochylania lewego koła nie jest już większy niż 1% [pochylenie było widoczne]. okazało się, że stary lewy amor był krzywy. fragment z placu zbaw 
przy okazji.. odwiedził nas eCo^, więc nie mogło się obyć bez zdjęcia rodzinnego w pięknych okolicznościach przyrody ;] 
*mam nadzieję, że chłopaki mają lesze zdjęcia ;] Mafios - 14 Wrz 2009, 12:25 i co moge powiedziec ze byla to najwredniejsza fofi jaka robila , uparta byla i nie dawala za wygrana i nazywa sie od dzis ZOŁZA RS
Radkalkin - 14 Wrz 2009, 12:34 zwłaszcza, że ostatnio miała całą serię robienia dobrze! PumaRST - 14 Wrz 2009, 17:45 Tak zupełnie z innej beczki
czy nazwa "PUNKY RS" oraz twoja fryzura mają związek z pewna subkulturą?? Radkalkin - 14 Wrz 2009, 17:52 tak Puma, widziałem Twoje foty na n-k
lecz tak uściślając, chodzi bardziej o kwestię postsubkultury owej ;] ale węszysz dobrze :] PumaRST - 14 Wrz 2009, 17:58 sądząc po wieku twoim mogłeś mieć do czynienia ze starą szkołą i mam takie pytanie, nie masz moze gdzieś w dobrej jakości nagranych 'Nocnych szczurów"?? Pozostali modowie niech sie nie denerwują posprzątam później w tym watku
Ad@mus - 14 Wrz 2009, 19:59 Marcinie kozystajac z OT pare kawalkow nocnych szczorow mozna zassac z wrzuta.pl
niestety jakosc taka se
pozdro PumaRST - 14 Wrz 2009, 20:35 tam to jakość jest super w porównaniu do tego co ja mam na kasetach tylko jak to sciągnąć ??
Freeman - 14 Wrz 2009, 20:46 PumaRST, stąd dasz radę pobrać: http://www.partnerzy100.p...szczury&x=0&y=0 a Tutaj można pobrać z wrzuty Ad@mus - 14 Wrz 2009, 20:59 jest duzo sciagarek z wrzuty, wystarczy w googlu wpisac pobierz z wrzuta, nastepnie kopiujesz linka do pobierajki i ssiesz
pozatym taki mały fakt, jest nas wiecej, dobra muzyka zawsze i wszedzie sie znajdzie, nawet wtedy jak myslisz ze kaseta to ostatnie co zostalo ci ze starej szkoły
Radkalkin - 15 Wrz 2009, 00:45 hahaha! ale się pozrywali z choinek
popytam wiary, może coś się znajdzie ;] mam koncert z kołobrzegu '80 - 5 kawałków i znalazłem jeszcze dokument. niestety jakości nie nazwałbym dobrą. choć z drugiej strony, porównując z siekierą z jarocina....
eCo^ - 15 Wrz 2009, 07:13 Punky a hamuje to to!?
Radkalkin - 15 Wrz 2009, 11:58
eCo^ a nie pada Ci przez przednią szybę?
eCo^ - 16 Wrz 2009, 06:53 nie pada :1xf: Radkalkin - 16 Lut 2010, 11:35 mały up z niewielkim opóźnieniem. nie piszę, bo nie ma o czym. auto czeka na zastrzyk gotówki. tym czasem udało mi się naprawić grzanie we wnętrzu. wyciągnąłem nagrzewnicę [okazało się, że jest drożna] jednak na jego miejsce wsadziłem drugą i zrobiło się ciepło :] czary. udało mi się to bez zdejmowania całej deski [czym mnie straszono ;] wystarczyło wypiąć dolną obudowę nagrzewnicy. jedynie dostać się w zeteku do przewodów gumowych wchodzących do nagrzewnicy w komorze silnika to było piekło! nie dość, że ciasno, to jeszcze rozpórka [której postanowiłem nie demontować] potężnie ograniczyła możliwości manewrów. PozdroABC! |
