[czw-free]

No i dzisiaj wymienile, stozek bo stary juz byl tak zasyfiony ze jak wkrecilem autko na max obroty i puscilem gaz to spadala do zera i gasla ale po wymianie jest dobrze i szybciej na obroty wchodzi ale mam problem i mam nadzieje ze ktos podsunie mi jakies rozwiazanie
Mianowicie: nie wiem jak w starszych modelach ale jak wiecie mk4 ma czujnik temp. powietrza czy cos takiego i taki wezyk ktory idzie od pokrywy zaworow( dokladnie spod korka wlewu oleju ) czujnik (czy cos tam ) zwane dalej dzyndzmichalem... wraz z tarurka w starym filtrze (tez stozkowym) byly calkiem ciekawie i pomyslowo wmontowane w filtr ( kolo miejsca gdzie rura laczy sie z filtrem poniewaz ze tak powiem dolna czesc fitrla byla gumowa i dziura w filterku nie byla symetruczna bylo na to miejsce a w nowym filtrze jest blacha ale to nie bylby problem ale nie ma miejsca zeby nawiercic otworki z czyjnikiem sobie poradzilem ( wsadzilem do filtra i przez dziure od rury i zalozylem filtr ale nie wiem co zrobic z tym wezykiem. moja propozycja jest taka : zrobic dziurke na wezyk w rurce pomiedzy filtrem a silnikiem. uklad dolotowy wyglada tak filtr -> przeplywomierz (chyba to to ) -> rura dolotowa czy to dobry pomysl ?? czekam na opinie i pozdrawiam

No i dzisiaj wymienile, stozek bo stary juz byl tak zasyfiony ze jak wkrecilem autko na max obroty i puscilem gaz to spadala do zera i gasla ale po wymianie jest dobrze i szybciej na obroty wchodzi ale mam problem i mam nadzieje ze ktos podsunie mi jakies rozwiazanie
Mianowicie: nie wiem jak w starszych modelach ale jak wiecie mk4 ma czujnik temp. powietrza czy cos takiego i taki wezyk ktory idzie od pokrywy zaworow( dokladnie spod korka wlewu oleju ) czujnik (czy cos tam ) zwane dalej dzyndzmichalem... wraz z tarurka w starym filtrze (tez stozkowym) byly calkiem ciekawie i pomyslowo wmontowane w filtr ( kolo miejsca gdzie rura laczy sie z filtrem poniewaz ze tak powiem dolna czesc fitrla byla gumowa i dziura w filterku nie byla symetruczna bylo na to miejsce a w nowym filtrze jest blacha ale to nie bylby problem ale nie ma miejsca zeby nawiercic otworki z czyjnikiem sobie poradzilem ( wsadzilem do filtra i przez dziure od rury i zalozylem filtr ale nie wiem co zrobic z tym wezykiem. moja propozycja jest taka : zrobic dziurke na wezyk w rurce pomiedzy filtrem a silnikiem. uklad dolotowy wyglada tak filtr -> przeplywomierz (chyba to to ) -> rura dolotowa czy to dobry pomysl ?? czekam na opinie i pozdrawiam

[LOY]

ten twój czujnik ...(wogóle z tego co czytam masz bardzo czujny silnik ) to odma..mozesz j± pusciæ ku radosci zielonych pod silnik ..aha pewnie Ciebie zaskocze kierowco rajdówki ale stozki sie okresowo myje ..i znowu s± czyste ;-)
PS moja opinia ..to za³óz puszkê seryjn± filtra -kup dobry papierowy filtr ..twój silnik bedzie mia³ d³uzsza zywotnosc..spalanie ci spadnie ..moment przesunie na dól a na hamowni najprawdopodobmniej okaza³oby siê zê odzyska³es jakie¶ ;'odtuningowane " 2-3 koniki ..powaznie tjunerze..zrób taki tuning a szybko mi postawisz piwo z wdziêcznosci za rade ..

[zefir]

dokladnie ja stozek czyszcze co 7 tysi

[czw-free]

wiem ze sie czysci tylko ze moj byl juz tak zasyfialy ze raczej bym go nie doczyscil poprzedni wlasciciel nie dbal chyba o niego a co standard puchy i jakiejs wkladki to pomysle.. dzieki za dobre rady pozdrawiam

wiem ze sie czysci tylko ze moj byl juz tak zasyfialy ze raczej bym go nie doczyscil poprzedni wlasciciel nie dbal chyba o niego a co standard puchy i jakiejs wkladki to pomysle.. dzieki za dobre rady pozdrawiam