|
Przesunięty przez: szynszyl 22 Mar 2014, 19:28 |
[MK6] Awaria skrzyni biegów czy sprzęgła? |
Autor |
Wiadomość |
hawaja24
Model: Ford Fiesta Mk5`01
Wersja: RST
Silnik: 1.6i8V/110KM
Wiek: 44 Dołączył: 09 Paź 2012 Posty: 67 Skąd: ok
|
Wysłany: 5 Gru 2013, 23:01 [MK6] Awaria skrzyni biegów czy sprzęgła?
|
|
|
Witam,
Jakie są objawy zużycia sprzęgła? może się ono rozlecieć?
Sytuacja wygląda tak, że wziął Fiestę ode mnie tata i po 4 godzinach zadzwonił mi, że Fiestą już nigdzie nie pojadę przez najbliższy czas - najpierw myślałem że to jakiś głupi żart ale jednak nie
Z tego do czego się przyznał to rozpędzał się i z drugiego biegu miał zmienić na trzeci (nie wiem czy go wrzucił czy nie) jak coś trzasnęło. Zatrzymał się, popatrzył pod auto i stwierdził że "jakiś olej sie wylewa" - silnik nadal pracował po czym jak nie mógł wbić żadnego biegu zgasił go - auto poszło na lawet i na warsztat.
Mechanik ze wstępnych oględzin przy latarce stwierdził, że jest po skrzyni.
Jest możliwe żeby skrzynia sie rozleciała tak sama od siebie? żadnych objawów żeby było z nią coś nie tak, każdy z biegów lekko wchodził, nie było żadnych niepokojących dźwięków ani wycieków, a sprzęgło też ładnie chodziło i nigdy się nie ślizgało ani nic.
Fiestę mam od ponad roku i zrobiłem nią trochę ponad 13 tys km (przebieg ~90 tys km. na oko nie kręcony) |
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 5 Gru 2013, 23:14
|
|
|
Tak, może być. Pewnie szlag trafił mocowanie satelit i zrobiło sobie ono "wyjście awaryjne". Faktem jest, że skrzynka, która dostaje bardzo po dupie (szczególnie różnicówka, czyli pełny gaz przy mocnym skręcie kół) ma większe tendencje do awarii niż niekatowana wersja. Moja wyjeździła koło 200'000, z czego u mnie koło 40k przy niezbyt łagodnym traktowaniu. Jak ktoś dawał "estekowi" w dupę (a nie czarujmy się, to nie jest auto do jazdy po bułki w niedzielę rano), to skrzynia teoretycznie mogła ani 100'000 nie wytrzymać. |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
hawaja24
Model: Ford Fiesta Mk5`01
Wersja: RST
Silnik: 1.6i8V/110KM
Wiek: 44 Dołączył: 09 Paź 2012 Posty: 67 Skąd: ok
|
Wysłany: 5 Gru 2013, 23:24
|
|
|
Ani razu nie dawałem po garach na pełnym skręcie, strzały ze sprzęgła też nie istniały ale faktem jest, że jak już pędziłem to pędziłem ale nie sądzę ażeby było to katowanie. Fiestę kupiłem od kolegi który miał ją prawie rok i on też nie był zwolennikiem "palenia kapcia" i jeździł nią tak jak ja czyli jak wyprzedzać to wyprzedzać a jak ekspresówka to ekspresem.
Ale żeby skrzynia była taka słaba? Czy to będzie raczej sprzęgło? Nie powinny być jakieś oznaki że jest coś nie tak? tylko tak nagle "trach" i na lawetę? |
|
|
|
|
Parzych
Prince of Biłgoraj 2012
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Ambiente
Silnik: 1.6Duratec 100KM
Imię: Jacek
Wiek: 50 Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 8085 Skąd: WawaTeam/Praga
|
Wysłany: 6 Gru 2013, 02:35
|
|
|
hawaja24, olej był ze skrzyni, nie ze sprzęgła, reszty się domyśl... A kolega Fiestę chyba nie w salonie kupił, więc nie znacie stylu jazdy pierwszego właściciela... |
_________________ BARDZO PROSZĘ O NIE MĘCZENIE MNIE NA PW (ANI PRZEZ GG) PROŚBAMI DORADZENIA W SPRAWIE ZAKUPU AUTA (ANI W SPRAWACH MECHANIKI/ELEKTRYKI OGÓLNEJ I CAR AUDIO), NIE ZNAM SIĘ I MAM JUŻ DOŚĆ PISANIA TEGO KAŻDEMU!!! OD TEGO SĄ TEMATY W DZIALE "PRZED ZAKUPEM (ORAZ MECHANIKA/ELEKTRYKA/CAR AUDIO)"!!! DZIĘKUJĘ, DOBRANOC...
F16 w obiektywie Krzyśka Palińskiego
|
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 6 Gru 2013, 05:24
|
|
|
hawaja24 napisał/a: | Ale żeby skrzynia była taka słaba? Czy to będzie raczej sprzęgło? Nie powinny być jakieś oznaki że jest coś nie tak? tylko tak nagle "trach" i na lawetę? |
Skrzynia to głównie tryby, różnicówka znajdująca się w skrzyni to inna sprawa
Oznaki czasem są - dziwne szumy przy wyższych prędkościach. I to tyle. To tylko kawałek uformowanej stali - może po prostu w pewnym momencie zrobić "trach". A jeśli zrobi, to się módl, żeby skrzynia pękła, bo gdyby zmieliło różnicówkę tak, że obudowa skrzyni by nie pękła, to mogłoby koła zablokować - skutek wiadomy.
U mnie szlag trafił skrzynkę 2 dni po powrocie z Wa-wy i spotkaniu z Parzychem, jak wracałem do domu z roboty. Na zablokowanym 5. biegu dojechałem cudem do mechanika, nie paląc przy tym po drodze nowego sprzęgła. Po prostu "dup" i ciągnie się za Tobą biały dym - scena jak z Fast & Furious 1, gdzie Dominic się ściga z Brianem w finale. Zresztą poczytaj sobie w moim temacie jak chcesz |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
hawaja24
Model: Ford Fiesta Mk5`01
Wersja: RST
Silnik: 1.6i8V/110KM
Wiek: 44 Dołączył: 09 Paź 2012 Posty: 67 Skąd: ok
|
Wysłany: 6 Gru 2013, 23:48
|
|
|
Niestety nadal nie wiem co z autem i nikt mi nie chce nic więcej powiedzieć.
Tata nic "nie wie" ale kolega po którego zadzwonił zaraz po zdarzeniu, przyznał się, że na jego oko to co się wylało to był olej ze skrzyni i samochód było ciężko przepchać bo coś tak jakby "chrobotało" więc prawdopodobnie dyferencjał poszedł czyli chyba tak zwana "różnicówka". Kolega w pracy przejęty moim smutkiem z braku samochodu powiedział, że jak poczytam na angielskim forum to prawie tak jakby norma w Fieście ST - sprawdziłem to i w sumie faktem jest że "wybuch" skrzyni albo raczej tego całego mechanizmu różnicowego to żadna nowość, trafiało się to ludziom przy przebiegach 25k mil. Tak jakby cały ten mechanizm był "za słaby".
Przeglądając ich forum pod takim tematem jeden użytkownik napisał:
"One more reason for me to get me a Quaife diff i guess"
Szukając informacji co to jest ten Quaife dowiedziałem się, że to w sumie jest tak jakby szpera.
Montuje się go praktycznie na zasadzie plug n play na zwykły dyfer.
Niestety jest to droga zabawka, firma Tomson oferuje go za prawie 3700 zł.
Teraz pytanie czy warto? I czy z takim czymś mogę się poruszać po drogach publicznych?
Skoro mam wymienić skrzynie (będzie to na pewno używka) to nie wiadomo ile w niej różnicówka wytrzyma to nie było by dobrym pomysłem założyć tego Quaife'a który niby ma dożywotnią gwarancję w miejsce seryjnego mechanizmu? I jeździć bez obaw, że kolejny raz skrzynia zrobi "trach"
Jakbym coś mylił lub źle napisał proszę mnie poprawić, lub wyjaśnić bo nie jestem znawcą w tych sprawach |
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 08:57
|
|
|
No, kolega sporo poczytał, plus dla Ciebie.
Ze szperą można jeździć po drogach publicznych, nie ma ku temu żadnych przeciwwskazań. Stopień "zeszperowania" mówi o tym jak duża może być różnica momentów na kołach.
Quaife to nie "tak jakby" szpera. To jest rodzaj szpery. A konkretnie to nazwa producenta, ale że produkuje tylko jeden ich rodzaj (oparte o koła zębate śrubowe o różnej wielkości lub o przekładnię ślimakową), to zwykło się używać nazwy do określania typu. Co ważne - jest to najlepsze rozwiązanie, dużo, dużo lepsze niż szpera wiskotyczna czy (tfu!) elektroniczna.
Ogólnie jesteś w sytuacji takiej, jakbyś stał przed wyborem, czy jeść z koryta czy ze złotej tacy, nie mając po drodze do wyboru zwykłego, porcelanowego talerza.
Jeśli Cię stać, bierz. Jeśli lubisz czasem dać w palnik, to raz-dwa skorzystasz z tego, co daje szpera. Jeśli nie, to i tak skorzystasz, bo unikając sytuacji, gdzie 100% momentu idzie na jedno koło, masz lepszą trakcję, więc zimą bezpieczniej się jeździ.
A jak trafisz na jakiegoś maniaka (w pozytywnym tego słowa znaczeniu), to wiele zyskasz, gdy zaznaczysz przy odsprzedaży, że masz szperę. Ludzie się (do mk3) tutaj o to zabijają |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
hawaja24
Model: Ford Fiesta Mk5`01
Wersja: RST
Silnik: 1.6i8V/110KM
Wiek: 44 Dołączył: 09 Paź 2012 Posty: 67 Skąd: ok
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 10:28
|
|
|
Nie chodzi mi tu dokładnie żeby mieć tą szpere, polepszenie osiągów co o to żeby było to wytrzymałe - jeśli by jednak prowadzenie się polepszyło to oczywiście fajna sprawa z tym, że nie patrzę na to z tej strony.
Czasem daje w palnik i chyba bym sie zapłakał jakbym drugi raz musiał skrzyni szukać.
A z tego co się dowiedziałem sama skrzynia jako przekładania daje rade i nie ma z nią problemów natomiast różnicówka robi kaput. Ze skrzynią do ST też łatwo nie ma temu szukam czegoś co da mi poczucie bezpieczeństwa że "tym razem mi nie wybuchnie".
Autem i tak mam zamiar poruszać się jeszcze prawie 2 lata temu nie mogę jeździć z tą świadomością, że nie znam dnia ani godziny jak gdzieś stane
Na polskim rynku znalazłem takie coś:
http://www.tomson.com.pl/...rzynia-IB5.html
Da rade coś takiego? Czy to jeszcze jest coś innego jak wyczytałem u chłopców z UK? |
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 11:54
|
|
|
Nie wiem czy w mk6 jest skrzynia IB5...
Podaj no VIN, rzucę okiem w katalogu. |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 14:06
|
|
|
A szpera nie jest jednoznaczna z:
1) mniejszą trwałością przegubów, bo jednak bardziej obciążone kolo też dostaje napęd
2) zmianą przyzwyczajeń trzymania kierownicy - trzeba będzie dwoma łapami :>
|
|
|
|
|
Parzych
Prince of Biłgoraj 2012
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Ambiente
Silnik: 1.6Duratec 100KM
Imię: Jacek
Wiek: 50 Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 8085 Skąd: WawaTeam/Praga
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 15:01
|
|
|
W MK6 są skrzynie B5/IB5, tak podaje Microcat... |
_________________ BARDZO PROSZĘ O NIE MĘCZENIE MNIE NA PW (ANI PRZEZ GG) PROŚBAMI DORADZENIA W SPRAWIE ZAKUPU AUTA (ANI W SPRAWACH MECHANIKI/ELEKTRYKI OGÓLNEJ I CAR AUDIO), NIE ZNAM SIĘ I MAM JUŻ DOŚĆ PISANIA TEGO KAŻDEMU!!! OD TEGO SĄ TEMATY W DZIALE "PRZED ZAKUPEM (ORAZ MECHANIKA/ELEKTRYKA/CAR AUDIO)"!!! DZIĘKUJĘ, DOBRANOC...
F16 w obiektywie Krzyśka Palińskiego
|
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 15:01
|
|
|
vegetagt - tu nie chodzi o to, żeby palić lacia na skręconych na maksimum kołach. Nie przesadzajmy A kierownicę tak czy siak powinno się trzymać dwoma rękami. Jak wpadniesz w poślizg, to żaden LSD ani kontrola trakcji nie pomogą, jeśli auta nie będziesz umiał skierować na dobry tor... |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 15:43
|
|
|
Pufcio, ale czy przeguby padają tylko od palenia lacia? Przecież w paleniu kapcia najbardziej niezdrowy jest czas do zgubienia przyczepności W mieście b. często jak włączasz się do ruchu, to robisz dynamiczny start na skręconych kołach(na granicy poślizgu). W taki sposób umarły przeguby w fabii (po pół roku )
Kierownice owszem, powinno się trzymać, ale dużo ludzi ma złe nawyki. I sądze, że warto uprzedzić przyszłych 'szperowiczów', że lanserskie prowadzenie jedną ręką może nie być już takie prsote. |
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 15:50
|
|
|
vegetagt - szczerze mówiąc nie widzę sensu w pisaniu wywodów (nie miej do mnie urazy), więc powiem krótko: nie sądzę, że skraca to żywotność półosi. |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 15:57
|
|
|
to ja też krótko:
a w offrodzie to przeguby padają od palenia kapcia? |
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 17:36
|
|
|
Uważam, że porównywanie jazdy terenowej, gdzie mosty są blokowane na 100%, a prędkości często nie przekraczają 1km/h, do jazdy miejskiej lub wręcz sportowej, jest bez sensu. |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 17:42
|
|
|
W jeździe terenowej masz wyolbrzymione obciążenia napędu. Przegub pada od od przeciążeń przy ruszaniu, a mając szpere obciążasz drugi przegub(ten który by stał w miejscu) mocniej, względem seryjnej skrzyni.
z mojej strony eot jeżeli chodzi o przeguby
Ciekawe jakie spięcie ma ten quaife. Ktoś (Qzyn?) pisał, że 15% w aucie z napędem na przód to dużo. |
|
|
|
|
hawaja24
Model: Ford Fiesta Mk5`01
Wersja: RST
Silnik: 1.6i8V/110KM
Wiek: 44 Dołączył: 09 Paź 2012 Posty: 67 Skąd: ok
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 18:31
|
|
|
U mnie przyzwyczajenia się nie będą musiały zmieniać gdyż jadąc szybko zawsze trzymam dwie ręce na kierownicy, chyba że turlam się w trasie ze stałą prędkością to wtedy lewą mam na kierownicy a prawa gdzieś tam kciukiem haczy o kierownice, tak na wszelki wypadek
Numer VIN miałem rozkodowywany i podano tam:
Kod: | Przekładnia: 5-biegowa ręczna - B5/IB5 |
To jak w końcu wygląda sprawa z tymi przegubami? Zaznaczam, że autem będę się poruszał nadal tak samo, na rajdy żadne się nie szykuję ani nie wybieram na tor. Auto do codziennego użytku, to że mam dwa niebieskie paski przez auto i ST na klapie nie znaczy, że drogi publiczne to dla mnie tor do wyścigów
Ale jak to u mnie bywa zawsze jest pod górkę i teraz są dwie opcje albo założę używaną skrzynie i tego Quaife'a i psychicznie jestem spokojny, że mogę jechać autem i nic mu tam nie strzeli w niewiadomym momencie. Bądź drugie wyjście zakładam używaną skrzynię i z braku zaufania do auta idzie ono na sprzedaż i kupuję auto przystosowane bardziej do mojego nowego miejsca zamieszkania czyli do najbliższego asfaltu 700 metrów przez odludny teren drogą "leśną" która jest dla Fiesty sporym wyzwaniem zwłaszcza w zime gdzie pługiem nie chce się nikomu zajechać
Także czekam na opinie czy ta szpera Quaife'a będzie dobrym i solidnym rozwiązaniem czy pociągnie za sobą ona inne uszkodzenia? |
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 7 Gru 2013, 19:14
|
|
|
hawaja24, to nie będzie tak, że nagle przeguby zaczną ci niszczyć. Ale jak np robiłeś jedną strone na dwa lata, to teraz obie strony mogą w podobnym okresie padać. To tylko przypuszczenia - nikt chyba nie ma szpery we fieście do cywilnej jazdy. Chociaż ktoś z 1.3 kombinował, ale nie pamiętam rezultatu.
http://forums.vwvortex.co...-I-the-only-one
hawaja24 napisał/a: | u 700 metrów przez odludny teren drogą "leśną" |
no to szpera bardzo ci tutaj pomoże Chyba, że problem jest z wysokością auta
Ja bym brał. Jak ci się nie spodoba to na pewno ktoś to w pl odkupi |
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 8 Gru 2013, 04:26
|
|
|
vegetagt - to nadal tylko domniemania, a nie potwierdzone info. Uważam, że kwestia, którą podnosisz jest ciekawa, ale niepotrzebnie w tym momencie martwisz drugiego kolegę. |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|