[gruszka6011]

witajacie dzis jak uruchomialem samochod i ruszylem spokojnie do pracy po jakims 1000metrow silnik zgasl wydal z siebie dziwny dzwiek jak samochod jescze na biegu (jechal taki jakbym cos platikowego pod soba ciagnal) spojrzalem pod samochod sucho i nic sie nie ciagenlo. podejrzewam rozrzad ide zaraz z zestawem kluczy i zdejme ta obudowe i zobacze. kwestia teraz tego czy jezeli potwierdzi sie moja obawa o rozrzad to oplaca sie remontowac silnnik czy moze taniej wyjdzie kupic inny uzywany i poprostu przelozyc mam fieste z 99 roku 1.8 disel endura de. cos slyszalem ze teraz silniki po zerwaniu paska rozrzadu nie kasuja wszystkiego i nie miela w silniku ale czy ten konkretny model tak ma?

[Marcinowaty]

W dieslu zawory i t³oki s± bardzo blisko siebie, w±tpie ¿e siê nie spotkaj± po zerwaniu paska

[gruszka6011]

czyli co radzicie co taniej wyjdzie? wymienic silnik czy bawic sie w repercje? dodoam ze jestem w belgii i nie mam tu zadnego zaprzyjaznionego mechanika

[gruszka6011]

zdjalem obudowe paska rorzadu i pasek jest caly i mocno napiety mocno czarny czysty nie popekany

[Marcinowaty]

Czyli masz jedno zmartwienie z g³owy

[przemo_rsr]

czasem móg³ przeskoczyæ, spróbuj obróciæ silnikiem, czy w ogóle siê krêci

[gruszka6011]

kreci wydaje dziwny dzwiek nie ma tych swoich wibracji jak wczesniej charakterystycznych i nie odpala ...

[diodalodz]

sprawdzi³e¶ oba paski ? Bo jeden napedza wa³ek rozrz±du a drugi pompê wtryskow± . Mo¿esz odkrêciæ jeden przewód wysokiego ci¶nienia z wtrysku o 1/2 obrotu i zobaczyæ czy jak krêcisz rozrusznikiem to leci paliwo.