[Inny] Wymiana amortyzatorów tylnych w Mondeo MK1 |
Autor |
Wiadomość |
gwiazdkagda
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.1/50KM
Wiek: 36 Dołączyła: 06 Maj 2011 Posty: 4 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 9 Maj 2011, 20:39 [Inny] Wymiana amortyzatorów tylnych w Mondeo MK1
|
|
|
Witam,
Czy mógłby ktoś napisać jak wymienić amortyzatory w warunkach domowych- to znaczy mam dostęp do kanału więc chyba i tak jest nieźle. Głownie chodzi mi o tył . czy mógłby ktoś napisać krok po kroku jak to zrobić?
Auto jest z 96 roku, kombi:) MK1 |
Ostatnio zmieniony przez trzeci 9 Maj 2011, 20:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
oski981

Model: Inne auto
Wersja: CLX
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Oskar
Wiek: 33 Dołączył: 07 Kwi 2011 Posty: 126 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: 9 Maj 2011, 21:00
|
|
|
Fiesta mk1 z 96 roku ? to jakiś składak chyba jest
A tak na serio to napisz jakie to auto |
_________________ ESCORT MK6 1,8d KOMBI 1994
Była FIESTA MK2 1,4s 1987 RIP 16.01.12 |
|
|
|
 |
Nikuś

Model: Ford Fiesta Mk4`99
Wersja: Family
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 35 Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 672 Skąd: Rz
|
Wysłany: 9 Maj 2011, 21:08
|
|
|
oski981 napisał/a: | Fiesta mk1 z 96 roku ? to jakiś składak chyba jest
A tak na serio to napisz jakie to auto |
Cytat: | [Inny] Wymiana amortyzatorów tylnych w Mondeo MK1 |
|
|
|
|
 |
gwiazdkagda
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.1/50KM
Wiek: 36 Dołączyła: 06 Maj 2011 Posty: 4 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 9 Maj 2011, 21:08
|
|
|
Napisałąm że to ford mondeo z 1996 roku, MK1/ w tym roczniku był ostatnie MK1 i zaczynały się MK2! |
|
|
|
 |
Nikuś

Model: Ford Fiesta Mk4`99
Wersja: Family
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 35 Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 672 Skąd: Rz
|
Wysłany: 9 Maj 2011, 21:11
|
|
|
gwiazdkagda, trzeba było poszukać na forum Mondka:
http://www.mondeoklubpols...tylnych-w-combi
edit. Autor pisze że ściągacze są niepotrzebne w tym przypadku. Możliwe, ale skoro nigdy tego nie robiłaś to zalecam Ci żebyś jedna je użyła, dla własnego bezpieczeństwa.
Jak będziesz miała problem z odkręceniem śrub, to zalecam duuuże ilości świństwa penetrującego (WD-40 czy coś w tym stylu) i pozostawienie to na jakiś czas, powiedzmy 0.5-1h.
Poza tym nie pisze dla jakiego Mondka to jest napisane, ale dla każdego auta zasada jest taka sama. |
|
|
|
 |
gwiazdkagda
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.1/50KM
Wiek: 36 Dołączyła: 06 Maj 2011 Posty: 4 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 9 Maj 2011, 21:23
|
|
|
:0 Dziękuje za informacje:P Nie martwcie się sama tego robiła nie będe:P Bez przesady aż tak zdolną kobieta nie jestem. Pytał się mój ojciec który jakieś 30 lat temu kończył szkołę jako mechanik i co prawda uczył się na maluszkasz ale myślę z instrukcją da sobie radę:) |
|
|
|
 |
Stunt_Man
Niereformowalny
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Domi
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 1933 Skąd: \,,/
|
Wysłany: 9 Maj 2011, 22:16
|
|
|
ee mondeo to łatwizna dźwigamy sobie tył żeby koła były w górze i odkręcamy amor tam jest wielowachacz i to sie fajnei trzyma kupy bez amora powiedz tacie że może śmiało szarpać te robote |
|
|
|
 |
gwiazdkagda
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.1/50KM
Wiek: 36 Dołączyła: 06 Maj 2011 Posty: 4 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 10 Maj 2011, 07:38
|
|
|
Dziękuje za odpowiedzi, jutro ojciec weźmie się za to i zobaczymy czy da rade:) Mam nadzieje że nie zepsuje auta:P |
|
|
|
 |
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.