Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Tagi tematu: katalizator, mk3, wydech

[MK3] Wydech
Autor Wiadomość
zdaszek 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CL
Silnik: 2.0 16V
Imię: Stasiek
Wiek: 34
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 214
Skąd: Łódź/Pabianice
Wysłany: 24 Wrz 2010, 20:15   [MK3] Wydech

Witam.
Jakiś czas temu stwierdziłem, że w tak starutkim autku, jakie mam, katalizator napewno już jest zatkany...
Od znajomego dowiedziałem się, że w okolicy pewien mechanik skupuje katalizatory lub na życzenie klienta montuje w ich miejsce strumienicę, która to jest w obudowie katalizatora...
Pierwsza myśl - lepiej wstawić zwykłą rurkę a kasę zatrzymać.
Później do głosu doszedł rozsądek i stwierdziłem że coś co wygląda jak katalizator jednak się może na przeglądzie przydać... Mechanik założył mi strumienicę łuskową, czyli właściwie zwykłą rurkę tylko w obudowie jaką chciałem :rotfl:

Odebrałem auto i za kilka dni wjechałem sobie do domu na kanał. I zonk. W pierwszej chwili pomyślałem że wymienił mi tłumik zamiast katalizatora...

Na poniższym schemacie widać jasno, że jednak wiedział co wyjmuje :hahaha:
http://www.tlumikisamocho...8416-p-982.html

Wymienił, to co jest oznaczone jako katalizator.
I tutaj moje pytanie :
Do czego służy puszka która jest bezpośrednio za sondą lambda (a więc i za portkami) ?
Za tą puszką dopiero standardowo montowany był katalizator.
Zawsze myślałem, że katalizator do poprawnej pracy potrzebuje wysokiej temperatury, a więc powinien być blisko kolektora wydechowego. I właśnie tą małą puszkę, której nie przedstawiono na schemacie z linku posądzałem o bycie katalizatorem... :-)

Ponawiam pytanie, jakby się ktoś zgubił :hihihi: : czy wie ktoś do czego potrzebna jest ta puszka ?
Ostatnio zmieniony przez trzeci 25 Wrz 2010, 13:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
JoeMix 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 24 Wrz 2010, 20:30   

Skoro jej nie ma na schemacie to skąd mam wiedzieć jaka puszka,,, trzeba było zrobić zdjęcie,,, na przeglądzie nie ważne czy jest katalizator czy go nie ma, auto ma się mieścić w normach spalin (a bez kata pewnie się nie zmieści wiec fakt posiadana czegoś co udaje kata jest mało przydatny)
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 
 
zdaszek 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CL
Silnik: 2.0 16V
Imię: Stasiek
Wiek: 34
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 214
Skąd: Łódź/Pabianice
Wysłany: 24 Wrz 2010, 21:43   

Fotki :

http://picasaweb.google.c...565197202957618

http://picasaweb.google.c...565191548060482

Jeszcze nigdy, ani mnie ani mojemu ojcu (który robił dużo więcej przeglądów niż ja - początkujący :-P ), nie mierzono składu spalin.

Gazu w aucie nie mam, dieslem również nie jeżdżę...
Ojciec jeździł tylko benzynowymi, więc trochę mnie zaskoczyłeś z badaniem składu spalin ;-|
 
 
 
cypis290 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 206
Skąd: Radom
Wysłany: 25 Wrz 2010, 00:57   

zdaszek napisał/a:
I właśnie tą małą puszkę, której nie przedstawiono na schemacie z linku posądzałem o bycie katalizatorem...
Bo to też jest katalizator. Gdy zajrzysz do środka to zauważysz ze jest w niej monolit. Dlaczego w niektórych fiestach jest podwójny katalizator nie wiem. Ja swoje katalizatory wyciąłem i sprzedałem.
_________________

 
 
 
JoeMix 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 25 Wrz 2010, 08:44   

cypis290 napisał/a:
Dlaczego w niektórych fiestach jest podwójny katalizator nie wiem
Jeśli to kat to może dlatego że na niektóre rynki sa bardziej rygorystyczne normy,,,
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 
 
zdaszek 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CL
Silnik: 2.0 16V
Imię: Stasiek
Wiek: 34
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 214
Skąd: Łódź/Pabianice
Wysłany: 25 Wrz 2010, 10:12   

Co do tych rygorystycznych norm, to nie jestem przekonany.
Ten silnik (1.4 71KM) wkładali generalnie do escortów. Na schemacie, który podałem widać, że zaraz za portkami czegoś brakuje...
Więc jeśli montowali to(czego nie ma na schemacie, a jest na fotkach) seryjnie we wszystkich escortach, to we fiestach pewnie też...

ad: cypis290
1 Czy po wycięciu tych katalizatorów, auto nie stało się czasem głośniejsze ?
2 Jak załatwiasz przeglądy ?
3 Jeśli to nie tajemnica - ile dostałeś za te katalizatory ?(szczególnie interesuje mnie cena tego mniejszego)
4 I najważniejsze - czy wyjęcie zatkanych katalizatorów poprawiło osiągi w jakimkolwiek stopniu ?

Ja np. różnicy nie zauważyłem prawie żadnej. Prawie.
Wcześniej :
Jadąc 50km/h na 5biegu wciskając pedał przyspiesznika do połowy, auto zaczynało się rozpędzać dopiero po przejechaniu około 200m...

Teraz wystarcza mu 50m "namysłu :-) "
Nie mówię, że wgniata w fotel. Po prostu jakby zyskał na elastyczności. Ale tak mało, że jest to niezauważalne po prostu. Różnicę widać tylko na obrotomierzu, kiedy wskazówka się podnosi (znaczy, po jakim czasie).
 
 
 
JoeMix 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 25 Wrz 2010, 10:27   

zdaszek napisał/a:
Na schemacie, który podałem widać, że zaraz za portkami czegoś brakuje...
Nic nie brakuje tylko jest zaznaczone ze w tym miejscu wydech jest skręcany (jest łączenie na kołnierzach)
zdaszek napisał/a:
Czy po wycięciu tych katalizatorów, auto nie stało się czasem głośniejsze
Zależy co wstawisz zamiast nich,,, jak np. jakiś tłumik rozprężny to może stać się cichsze,,,
zdaszek napisał/a:
Jak załatwiasz przeglądy
Przeglądów się nie załatwia, przeglądy się przechodzi,,, jak Ci pisałem u mnie na stacji mają przyrząd i jak mają kaprys mierzą skład spalin i głośność auta - jak jest w normach to możesz i nie mieć wydechu, jak u Ciebie patrzą czy jest katalizator czy go nie ma (a nie zwracają uwagi na to czy działa czy nie) to faktycznie możesz mieć problem,,,
zdaszek napisał/a:
I najważniejsze - czy wyjęcie zatkanych katalizatorów poprawiło osiągi w jakimkolwiek stopniu
Jeeśli katalizator faktycznie był zatkany to osiagi mogę lekko się podnieść (znaczy wrócić trochę bliżej tych fabrycznych)
zdaszek napisał/a:
Jadąc 50km/h na 5biegu wciskając pedał przyspiesznika do połowy, auto zaczynało się rozpędzać dopiero po przejechaniu około 200m...
Sorry ze zapytam to na jakim biegu jedziesz jak masz 120? Bo wychodzi ze co 10km/h prędkości zmieniasz bieg,,,,
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 
 
zdaszek 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CL
Silnik: 2.0 16V
Imię: Stasiek
Wiek: 34
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 214
Skąd: Łódź/Pabianice
Wysłany: 25 Wrz 2010, 12:02   

JoeMix
Na schematach właśnie brakuje tej puszki, która jest skręcana na kołnierzach. Z tejże puszki wychodzi rurka i do niej przyspawany jest katalizator.
Na chemacie katalizator jest zaznaczony, a puszka, którą mam ja - nie.

W sprawach przeglądów napisałem kolokwialnie "załatwiasz" - przepraszam, więcej nie będę.
Ogólnie, to pisałem do Cypisa bo to on dokonał modyfikacji ukł. wydechowego.

Jeżdżę w miarę dynamicznie i wbrew pozorom nie "mulę" silnika na bardzo niskich obrotach.
Jak wyżej pisałem, różnic po wymianie katalizatora na strumienicę nie ma prawie żadnych oprócz przypadku jazdy 50km/h na piątym biegu.

Zaspokoję Twoją ciekawość. Przy 120km/h z reguły zmieniam bieg z trzeciego na czwarty (generalnie wtedy wyprzedzam ozor )
 
 
 
JoeMix 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 25 Wrz 2010, 13:01   

zdaszek napisał/a:
Na schematach właśnie brakuje tej puszki, która jest skręcana na kołnierzach. Z tejże puszki wychodzi rurka i do niej przyspawany jest katalizator.
Jeżeli wiesz lepiej to OK, katalog ma setki stron i w ten sposób się zaznacza łączenie,,, zresztą sam napisałeś ze z puszki wychodzi rurka i jest spawana do katalizatora, a na schematach nie rozłącza się elementów które są razem zespawane,,, więc jeśli to jest kat, to jest traktowane jak jeden kawałek,,,
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 
 
zdaszek 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CL
Silnik: 2.0 16V
Imię: Stasiek
Wiek: 34
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 214
Skąd: Łódź/Pabianice
Wysłany: 25 Wrz 2010, 13:12   

O !
No i mamy jasność w temacie Marioli - znaczy katalizatora :rotfl:
O tym jak się na schematach zaznacza połączenia spawane, to nie wiedziałem.
Czyli miałem dwa katalizatory a teraz mam jeden.
Dzięki :hihihi:
 
 
 
JoeMix 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 25 Wrz 2010, 13:42   



Cały wydech z Twoim katalizatorem,,, tylko nie wiem czy konkretnie rysunek się nie tyczy 1,1
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 
 
cypis290 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 206
Skąd: Radom
Wysłany: 25 Wrz 2010, 14:46   

Wycięcie katalizatorów nie miało zbyt znaczącego wpływu na osiągi mojego auta. Za obydwa wyrwałem 150 zł. Zamiast katalizatorów wstawiłem strumienice płaską, która wyglądem przypomina katalizator. Jak już napisał Joe możesz nie mieć wydechu wcale, ważne żeby auto spełniało normy głośności i wydzielanych spalin a przegląd przejdziesz bez problemu. Mi nikt nigdy spalin nie sprawdza (nie robię przeglądów po znajomości), być może w większych miastach diagności są bardziej skrupulatni. Auto po usunięciu katalizatorów jest delikatnie głośniejsze, natomiast dla mnie ten "pomruk" brzmi ładniej.
_________________

 
 
 
zdaszek 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CL
Silnik: 2.0 16V
Imię: Stasiek
Wiek: 34
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 214
Skąd: Łódź/Pabianice
Wysłany: 25 Wrz 2010, 15:43   

O to chodziło.
Jeżeli jest delikatnie głośniejsze, to pasuje.
Czystości spalin mi nikt nie sprawdzał.
Raz się zdarzyło, że obszedł auto i sprawdzał czy nie kopci - nie kopciło, więc pieczątkę postawił :ok:
 
 
 
drzeniow 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i16V/90KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 33
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 663
Skąd: Drzeniów FZI
Wysłany: 25 Wrz 2010, 19:11   

Mi tez nigdy nikt spalin nie sprawdzał :)
Jasne jest ze jak wejdze pod spod i zobacze ze zamias kata jest kawałek rury to może nabrać wątpliwości.
Ale moj brat tak ma i jakoś suzi przeglądy przechodzi ;]

PS: jezeli masz zabitego kata to i tak emisja spalin jest do dupy wiec lepiej go odrazu wyciąć i stawić coś na sztukę.
Bo kto kupi nowy ;]?
_________________
Pozostaje otwarty na nowe teorie.
Aktualnie:
Focus 1.8 TDDI 2000r. 206tys. przebiegu.

Było:
Escort 1.6 16v mk6 93r.-SKASOWANY
Escort 1.8 16v mk6 94r.-SPRZEDANY
Escort 1.3i mk6 94r.- SKASOWANY
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [MK3] Fiesta MK3
Fordy Fiesta III generacji (1989-1996)
Freeman Nasze auta 0 12 Lip 2011, 16:36
Freeman
Brak nowych postów Przyklejony: [MK3] FAQ - Shortshifter
Szybsza zmiana biegów
TomeX500 Tuning mechaniczny 39 25 Cze 2013, 22:37
rybek121
Brak nowych postów Przyklejony: Fiesta MK3 - 3D Project
Longer_007 Hyde-Park 205 2 Wrz 2015, 14:13
szagrad
Brak nowych postów Przyklejony: Ford Fiesta MK3 rebuild
czyli działamy w 1.1 i 1.3
Ad@mus Tuning stylistyczny 3 1 Sie 2009, 17:27
LOY
Brak nowych postów Przyklejony: [MK3] Swap na RS2000..co potrzeba?
bigel Tuning mechaniczny 21 20 Maj 2013, 14:32
Daras84


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.