[blood_brother]

Witam.

Od kilku dni chodzi mi po g³owie problem, tzn. jeszcze nie wiem, czy to problem , ale chcia³em siê zapytaæ, czy to normalne, ¿e moja Fiesta w lewo skrêca bardziej? Ró¿nica wynosi jak±¶ 1/4 ¶rednicy zatoczonego ko³a , mo¿e mniej. Tak siê zastanawiam, czy co¶ siê nie popsu³o, bo w lewo skrêca siê ciasno bez problemu, ale w prawo na w±skich uliczkach, skrêt o 90 stopni bywa problematyczny, gdy¿ czasem trzeba siê ³amaæ, na dwa razy.
W sumie w drugiej Fie¶cie nie zauwa¿y³em takiego problemu, ale te¿ siê skupia³em na tym. My¶la³em na pocz±tku, ¿e to wina tego, ¿e ko³a stanê³y szerzej, ale z czasem zauwa¿y³em, ¿e problem wystêpuje tylko w jedn± stronê, wiêc jakby kto¶ co¶ wiedzia³ to by³bym wdziêczny za pomoc:)

[diodalodz]

kwestia tego ile wkrêcone s± dr±¿ki ale z tego co pamiêtam mk2 ma niesymetryczny skrêt ale nie wiele siê ró¿ni³y .

[JoeMix]

Dok³adnie, wiêkszo¶æ aut w jedn± stronê zakrêca cia¶niej ni¿ w dryg±, ró¿nica nie jest du¿a, je¶li przyk³adowo w jedn± jest 8m to w drug± jest 8,5m - taki to rz±d wielko¶ci.

[blood_brother]

No w³a¶nie w moim przypadku ta ró¿nica wydaje mi siê podejrzanie wiêksza. Ale jeszcze w wolnej chwili pomierzê, ile dok³adniej wynosi.

[diodalodz]

zdejmij ko³o i zobacz czy masz równo dr±¿ki w koñcówki wkrêcone to bêdziesz wiedzia³ .

[blood_brother]

Z badañ krêcenia kierownic± wysz³o, ¿e w prawo kierownica skrêca ok. 400 stopni, a w lewo ok. 600 stopni. Jeszcze z ciekawostek, jak w prawo dojdzie do koñca to wyra¼ne jest to koniec w formie tak jakby uderzenia, a w lewo do koñca ma siê wra¿enie, ¿e jeszcze parê stopni mo¿na doci±gn±æ.
Jutro je¿eli znajdê chwilê to jeszcze zajrzê za ko³a i sprawdzê te dr±¿ki.

[JoeMix]

blood_brother2, jedz na geometriê, niech Ci panowie wyprostuj± listwê i ko³o kierownicy (bo pewnie masz krzywo za³o¿one) ustawi± zbie¿no¶æ, 80 (cena w ³odzi) zeta, ale bêdziesz mia³ równo w ka¿de stronê

[blood_brother]

Tylko, ¿e mój samochód by³ na geometrii jako¶ pod koniec lipca...

[JoeMix]

No mo¿e by³, ale ch³opaki pewnie ustawili zbie¿no¶æ, a nie centrowali ko³a kierownicy

U mnie to wygl±da³o tak, ¿e dziadek odkrêci³ obydwie koñcówki, pokrêci³ kiera w lewo i prawo - odkrêci³ kierownice, prze³o¿y³ na wieloklinie w innej pozycji (w mk1 mo¿na za³o¿yæ praktycznie w ka¿dym po³o¿eniu w mk2 skok jest ju¿ wiêkszy co 30 stopni gdzie¶), potem skrêci³ wszystko i ustawi³ jak trzeba, ok 40 minut czekania, 80 z³oty wzi±³.