[MK3] Problem z odpalaniem - 1.3i |
Autor |
Wiadomość |
jasmina
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i16V/100KM
Wiek: 41 Dołączyła: 23 Sty 2009 Posty: 151 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 13 Sty 2011, 09:05
|
|
|
NIe lubie wlewać ulepszaczy w jakiekolwiek otwory samochodu |
_________________ "Gdyby diabeł nie istniał i miałby go stworzyć człowiek,
to stworzyłby go na swój obraz i podobieństwo"
F. Dostojewski |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 13 Sty 2011, 10:57
|
|
|
alkohol wiąże wode w PB.
ogolnie lepiej wlać srodek do czyszczenia wtryskow. na kazdej stacji benzynowej dostepny |
_________________ 1% dla mojego syna |
|
|
|
|
jasmina
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i16V/100KM
Wiek: 41 Dołączyła: 23 Sty 2009 Posty: 151 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 20 Sty 2011, 13:55
|
|
|
NOrmalnie dupa, teraz nawet przy dodatnich temperaturach nie zapala. Kaszle, jakby świece zalane miał. Zawsze przypedałować musze żeby zapalił a potem trzymać wysokie obroty aż sie nagrzeje...
W ogole z tymi obrotami to jest masakra. Jak już uda mi sie ruszyć to gdy zwalniam to jest taki moment jakby zaraz miał zgasnąć.
Denaturatu nie wlewałam. |
_________________ "Gdyby diabeł nie istniał i miałby go stworzyć człowiek,
to stworzyłby go na swój obraz i podobieństwo"
F. Dostojewski |
|
|
|
|
Kam'ol
Model: Ford Fiesta Mk5`02
Wersja: Family
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Kamil
Wiek: 44 Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 129 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 8 Wrz 2012, 16:45
|
|
|
no niestety i ja mam to samo od jakiś dwóch miesięcy, i tak:
a) odpalam, kręci ale nie zaskakuje, to gaz w podłogę, zaskakuje ale pracuje nierówno, po pogazowaniu minutkę na 3-4k obrotów + gaz w podłogę = działa już dobrze, bieg muszę w automacie wbijać z lekkim gazem
1. akumulator nowy, naładowany, --> ok
2. alternator ładuje wg miernika 13,85v czyli działa -->. ok
2. cpp sprawdzałem miernikiem pobieżnie i nie zauważyłem "dziur"
3. krokowiec czyściłem i doginałem 3 miechy temu,
4. styki na akumulatorze i alternatorze ze śniedzi obdrapałem + smar miedziowy,
5. świece muszę sprawdzić, ale po pogazowaniu minutkę na 3-4k obrotów + gaz w podłogę to działa już dobrze, czyli to raczej nie świece
6. z rury leci mnóstwo wody to chyba efekt przedmuchu i gazowania
7. olej stary, niedługo wymiana
8. filtr powietrza w miarę świeży.
9. obroty nie falują
- co zrobię odłączę cpp i sprawdzę uruchomienie zgodnie z waszymi radami,
- przeglądnę świece w poszukiwaniu innego koloru niż szary,
- sprawdzę iskry potem na świecach,
- sprawdzę rurkę mapsensora (poowijam ją taśmą) badałem ją wcześniej i trzyma ciśnienie więc nie ma dziur,
- jak się douczę jak to bym sprawdził kopułkę kabli wysokiego napięcia czy tam jakiś syf się nie zalęgł albo wilgoć
- sprawdzę rezystancję czujnika w kolektorze dolotowym tym pod filtrem powietrza lub go odłączę...
i zobaczymy jutro... |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 8 Wrz 2012, 19:27
|
|
|
Kam'ol napisał/a: | bym sprawdził kopułkę kabli wysokiego napięcia | Nie ma takego elementu w Twoim samochodzie, jedynie cewka WN |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Kam'ol
Model: Ford Fiesta Mk5`02
Wersja: Family
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Kamil
Wiek: 44 Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 129 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 8 Wrz 2012, 20:45
|
|
|
JoeMix napisał/a: | Kam'ol napisał/a: | bym sprawdził kopułkę kabli wysokiego napięcia | Nie ma takego elementu w Twoim samochodzie, jedynie cewka WN |
hmm.. no to odpadnie mi jedna sprawa , paliwo hmm... lukoil, bp, shell... to raczej nie paliwo bo po rozgrzaniu śmiga choć na autostradzie mulił troszkę... no przecież to jest jakaś masakra
a z waszego doświadczenia ta cewka jest podatna na zamoczenia? bo ostatnimi czasy ciągle padało a musiałem paręset kilometrów w deszczu ostrym zrobić?? i jak to sprawdzić?? |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 8 Wrz 2012, 20:53
|
|
|
Jak auto zaskakuje w miarę dobrze i przerywa i krztusi się zimnie na wolnych, a po dodaniu lekko gazu zaczyna równo chodzić w granicach 1500-2000 obrotów to na 90% wypada iskra na jakimś cylindrze,,, 10% to zła mieszanka dla zimnego silnika. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Kam'ol
Model: Ford Fiesta Mk5`02
Wersja: Family
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Kamil
Wiek: 44 Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 129 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 8 Wrz 2012, 20:59
|
|
|
JoeMix napisał/a: | Jak auto zaskakuje w miarę dobrze i przerywa i krztusi się zimnie na wolnych, a po dodaniu lekko gazu zaczyna równo chodzić w granicach 1500-2000 obrotów to na 90% wypada iskra na jakimś cylindrze,,, 10% to zła mieszanka dla zimnego silnika. |
{Dziś odłączyłem map sensor (bo mogę) i to raczej nie jego wina bo dalej było źle.}
Dobra to zrobię test świec zobaczymy czy będą szły równo iskry, posprawdzam kable wysokiego napięcia miernikiem.
Pomysł na test paliwa mam taki, wezmę rozpuszczalnik nasączę szmatkę i włożę we wlot powietrza powinien łatwiej zapalić, najwyżej potwierdzi to fakt, że znowu markowe stacje leją szit to dystrybutorów, wezmę próbkę benzyny do zbadania na ilość wody, w wolnej chwili sobie zbadam w domu... dam wam jutro znać co wyszło z planu, dzięki za wskazówki |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
|
Kam'ol
Model: Ford Fiesta Mk5`02
Wersja: Family
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Kamil
Wiek: 44 Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 129 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 9 Wrz 2012, 12:48
|
|
|
Marcinowaty napisał/a: | Popsikaj na kable wysokiego napięcia wodą ze spryskiwacza do kwiatów jak silnik będzie uruchomiony. Jak zacznie silnik nierówno pracować to masz przewody do wymiany. |
Dzięki za radę tak zrobię
co do wyników pomiarów, które zrobiłem to Panowie i Panie rzecz ma się tak:
1. wykręciłem po jednej na raz świecy, sprawdziłem stan, szczelinę, kolor (prawidłowy szaro czarny lekko czernawy). Nie wkręcając świecy z powrotem uruchomiłem silnik na 3 garach (i tak na każdej):
- bez pierwszej świecy od strony kierowcy (silnik zaskoczyl poprawnie pracował równo (wtryskiwacz podawał dobrą mgłę aż miło było popatrzeć jak tryska z otworu świecy
- to samo w drugiej i trzeciej,
- w czwartej (ta od pasażera) po wykręceniu i odpaleniu zonk, te same objawy co wczoraj, pogazowałem odpalił, wtrysk dobry bo jak zagazowałem to mgła benzyny wystrzeliła pięknie, świeca zdrowa.
Nasmarowałem gwinty świec smarem, podokręcałem dobrze z lekkim oporem do końca, pozasuwałem kable wn, podokręcałem złączki na świeczkach, uruchomiłem silnik i chodzi pięknie bez gazu. Zrobiłem jazdę próbną - bez kłopotów.
Jedyne co mnie zaskoczyło to fakt, że jak dotknąłem osłonki gumowej na jednej ze świeczek to mnie kopnęło, przy obmacywaniu samych kabli nic mnie kopnąć nie chciało.
Co do alternatora to podłączyłęm miernik podczas jazdy do gniazda zapalniczki i sczytywałem pomiary, bez odbiorników 14,01V, na samych światłach 13,85V, światła + wentylator na max - 12,80V - 13,33V
i co Wy na to? |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 9 Wrz 2012, 13:05
|
|
|
Kam'ol napisał/a: | Jedyne co mnie zaskoczyło to fakt, że jak dotknąłem osłonki gumowej na jednej ze świeczek to mnie kopnęło, przy obmacywaniu samych kabli nic mnie kopnąć nie chciało. | No to jest przebicie i to co dotknąłeś to do wymiany się nadaje,,, zwłaszcza że zimna idzie,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Kam'ol
Model: Ford Fiesta Mk5`02
Wersja: Family
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Kamil
Wiek: 44 Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 129 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 9 Wrz 2012, 17:22
|
|
|
hmm... dokładnie, może to ta osłonka gumowa sparciała, chociaż jest miękka i nie wygląda na pokruszoną... a jednak przebija..., pytanie czy one też powinny być izolatorem?
jak tak to mam syf i trzeba będzie kupić np takie?
takie kupić? |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 9 Wrz 2012, 21:46
|
|
|
Kam'ol napisał/a: | pytanie czy one też powinny być izolatorem? | Całość sekcji WN powinna byc skutecznie odizolowana,,, bo prąd ucieka najkrótszą drogą, niechętnie pokonując odstęp między elektrodami świecy. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Kam'ol
Model: Ford Fiesta Mk5`02
Wersja: Family
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Kamil
Wiek: 44 Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 129 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 10 Wrz 2012, 13:19
|
|
|
Dziś przyjechałem 160 km, zgodnie z radą, na parkingu, wziąłem spryskiwacz nastawiłem na mgłę i pryskałem na wiązki wn, pryskałem, pryskałem z 2 minuty i... NIC... silnik pracował równo nie cudował... , fifa chyba się skapnęła, że jestem na nią zły to za karę spaliła mi tylko 6,3/100km |
|
|
|
|
|