[qrdesz87]

a ja mam pytanko, jakie sprêzyny tam siedz±?

[mechcom]

Dzisiaj widzia³em te auto i robi wrazenie

[elmek13]

Ja ju¿ nied³ugo je zobaczê.

[Piter]

Prêtka ta fiesta ojjj prêtka

[PUCIO]

Po kolejnych próbach, do¶c prosto z Toru ostatnie info
- fak jest taki ¿e myster elmek13 sam na w³asnej skórze sprawdza³ jak to jest zasiadaj±c
na miejscu samobojcy i jak ??

zapytajcie sie elmeka

[Fordon]

Puciu a czy cos robiles zeby fiesta odzyskala troche wigoru czy nadal jezdzisz na tym co gadalismy przez tel.... ??

[PUCIO]

wydumka grage by Pucio
- zacz±³em od poszukiwania utraty mocy w uk³adzie paliwowym
. zmieni³em ftryski za te które by³y wraz z poprzednim silnikiem ( RS1800)
. okaza³o sie ¿e nie mam dostarczaj±cego ci¶nienia w uk³adzie paliwowym
. zamieni³em pompe paliwow± od mietka kadzetronik
. dok³adka filtra paliwowego ( wydumka na wiêksz± przepustowo¶æ )
. rezultat wskoczy³o mi dodatkowo 20 kucy lecz nadal nie mia³o to efektu zamierzonego
. doszed³em do zmiany wa³ków na wa³ki z RS 1800 130km
. rezultat by³ onie¶mielaj±cy wjecha³em na urz±dzenie zwane hamowni± i co soe okaza³o
. 110 km id±c radami danymi od Cibie zmieni³em firme sprawdzaj±c± moc i wysz³o

-128km hi hi

ale nadal nie wystarczaj±co do zamierzonego celu wsadzi³em skrzynie biegów
po modernizacjach
( skrzynia oczywi¶cie po chelmutach dostarczona razem z autem )
- wymienione synchronizatory 2 i 3 biegu
wymienione choinki
da³o to krutkie biegi 1,2,3 mocn± 4 i mocn± 5 bran± jako tylko nadbieg
prêdko¶æ maksymalna wzros³a do zamkniêcia budzika i na GPS wysz³o 240km/h

[Fordon]

No to sie tylko cieszyc ze wkoncu zapina to jak powinno...
Ja tu juz sobie wykminilem jak ITB zrobic do zetec-a jak znajde wiecej czasu to pobawie sie w to i zobaczymy co z tego wyjdzie
Przydalo by sie teraz podpiac jakias swinke zeby tam troche nadlubac w elektronice oraz dobry porting

[PUCIO]

Fordon
mo¿esz zdzia³ac co¶ na bazie mojej bia³ej

[Fordon]

Najpierw musze wszystko po-myslec,spawac,skladac a w razie co chetnie przeprowadze testy na twojej fiescie... jak narazie to jestem zajety do konca wrzesnia wiec nie wczesniej jak w pazdzierniku zaczne to wprowadzac malymi krokami w zycie.
Mam prosbe zebys podal mi dokladny wymiar twojej przepustnicy wewnatrz na wlocie i zaraz za przepustnica...

Pozdro

[¯ó³wik Tuptu¶]

PUCIO, - kiedy robi³ê¶ mody fiesty - po ASJ ?

ps: przeka¼nik wymieñ

[PUCIO]

[¯ó³wik Tuptu¶]

kurde - nastêpnym razem trzeba bêdzie w takim razie z bratniej pomocy skorzystaæ i "po¿yczyæ" od kogo¶ , bo ja wiêcej nie mam przeka¼ników .

[elmek13]

Pucio....jaki Elemek samobójca? Wiedzia³em, co robiê. ¯yjê dalej. Dziêkujê, ¿e pytasz

Zg³osi³em siê na ochotnika. A auto zapierdala jak na to przysta³o.
Po torze...jak by³a samowolka Pucio ¶ciga³/goni³ instruktora w KIA Picatno....jego has³o:

- No nie ku**a nie odpuszczê. Jemu nie odpuszczê... i peda³ gazu do koñca. Kilka okr±¿eñ za instruktorem da³y siê we znaki fie¶cie. Mówiê nie¶mia³o:
- Pucio...hamulce...siê jaraj±.

- Je**æ to !!! Zaraz odsapn± !!! Ale muszê go wyprzedziæ. Nie darujê. !!!

Po którym¶ zakrêcie s³ychaæ jak puka maglownica.

- Elmek puka maglownica !!! S³yszysz??

- S³yszê co teraz ?? ( pytam zaskoczony )

- Nic !!! Jedziemy dalej !!! Pó¼niej siê ni± zajmê !!!

Zamilkn±³em i dalej dzielnie siedzia³em na miejscu pilota. ( Dziêkuje ¯abcia )

Po którym¶ okr±¿eniu Pucio nie da³ za wygran± i wyprzedzi³ instruktora...Dumny jak Paw...rzuca has³o....
- Nie s±dzi³em, ¿e dam radê...ale da³em...

Ja tylko s³ysza³em, na 4 biegu na prostej pod mostem....ryk silnika, ¶wist w uszach, oraz na 5 biegu dzikie ryki Pucia ( albo mi siê zadawa³o, po tym jak wyprzedzi³ instruktora) Ale nie ¿a³ujê, ¿e wsiad³em do jego Puciomobilu. Auto daje radê, a Pucio, te¿ zawziêty zawodnik. Po ostatnim okr±¿eniu i zaparkowaniu auta zapyta³ siê:

- Elmek jak siê czujesz ?

- No jak to jak? Zajeb**cie !!! Tylko szkoda, ¿e tak krótko. Fajnie by³o !!! Chcê jeszcze.

Pucio po otworzeniu swoich drzwi krzyczy do mnie.

- Elmek nie wiem jak ty ale ze mnie to siê leje...nawet po du**e i plecach....

Ale mnie ju¿ nie by³o... polecia³em za potrzeb± ( nie zd±¿y³em przed startem )

Poza tym pomimo wszelkich moich przeciwno¶ci i auta dotar³em na tor.

I tutaj has³o jednego z klubowiczów ( wieszczka ) pod koniec wieczoru:

- Elmek masz u mnie du¿y szacunek. Pomimo wszelkich przeciwno¶ci nie podda³e¶, siê i dojecha³e¶. I tutaj masz szacun. Inny by odpu¶ci³...ale nie Ty. Uparty jeste¶ i to mi siê podoba. W nagrodê mog³em wypiæ jednego kieliszka z wieszczk± ( na wiêcej, siê nie zgodzi³, ale dobre i to )

Moje Ego uros³o. A flaszka pêk³a.

Ewa (zasti ) nie chcia³a jechaæ na torze ...( pomimo moich namówieñ ) niech ¿a³uje. Boi siê szybko¶ci..ale teraz nie bêdzie mia³a wyboru...Pucio wie dlaczego.

Na koñcu kolacji wieczornej mówiê do kierowcy Pucia:

- A wiesz, ¿e ten zakrêt z tark± ¶cina³e¶ przy 120-130 km/h jak goni³e¶ instruktora...a pod mostem mia³e¶ 160-170 km/h ( nie dojrza³em za dobrze ale 160 by³o na bank )

- ¯artujesz to auto tyle pojecha³o.??? Nawet nie widzia³em, nie by³o kiedy.

Wybuchamy razem ¶miechem i bawimy, siê dalej przy kolacji.

No to na tyle opis przygód na torze w innym rozdziale.

[Przemas107]

Szacun. Ja te¿ chce takiego potworka

[elmek13]

[Przemas107]

[Piter]

elmek13, ¶wietnie napisane, jak bym tam znowu by³

[PUCIO]

Na koniec dodam tyle
- dziêki elmek
- Piter podsumowa³e¶ za mnie

[elmek13]

Ech....wena mnie napada...ale ch³opaki, bojê siê opisywaæ....

Dziêkujê za podsumowanie.

Ps. Piter/Pucio moje Ego dalej ro¶nie. Dziêki za s³owa uznania.