Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Przesunięty przez: Freeman
25 Wrz 2013, 15:53
[MK3] Fiesta RST-D Stealth
Autor Wiadomość
kamil wolski 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1416
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 19 Cze 2010, 21:04   

Arkadius napisał/a:
Następna wizyta comming soon


Comming soon przewiduje regenerację układu hamulcowego tył plus ewentualnych łożysk itd. Dzisiaj dzięki pracy Arkadiusa na przedniej osi zagościły Mikody GT wraz z klockami Ferodo Premier i mimo, że jeszcze nie miałem okazji ich przetestować w 100%, to 'reakcja' na nawet delikatne wciśnięcie hamulca, szczególnie przy prędkościach 130+ jest o niebo lepsza w porównaniu do poprzedniego zestawu.

Jeszcze raz Arku, ogromne dzięki za dzisiejszą robotę.
_________________
było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm
 
 
Arkadius 


Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Arek
Wiek: 34
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 637
Skąd: Sępólno Kraj.
Wysłany: 19 Cze 2010, 21:34   

Nie ma sprawy :) A i tak nawiasem przypomniało mi się. Wszelkiego rodzaju smary itd. nie gryzą. Stosujmy je! Np. smar miedziany pomiędzy piastę a tarczę. Zapobiega to dostawaniu się wody oraz powstawaniu rdzy na styku tarcza, piasta co zabezpiecza przed ewentualnym krzywieniem się tarcz
_________________
Renault Vel Satis 2.0 16V Turbo 05"
Renault Safrane 2.5 20V 99" - SOLD
Ford Fiesta MKIV 1.25 16V 97"[/b]
Blue Fiesta xr1800 - SOLD
 
 
 
kamil wolski 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1416
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 19 Cze 2010, 23:00   

Nic mi nie mów, trochę się dzisiaj tego naczyściłem.
_________________
było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm
 
 
dircerro
[Usunięty]

Wysłany: 20 Cze 2010, 12:31   

idziesz z tą fiesta że aż fajnie się czyta, podoba mi sie kierunek jaki obrałeś i przede wszystkim turbo diesel i czarny mat, dwoma słowami jest festt. Musze sie kiedyś jej przyjrzeć.
 
 
kamil wolski 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1416
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 20 Cze 2010, 19:21   

Chyba mnie z kimś mylisz, bo ja z modami to stoje w miejscu od roku praktycznie...
_________________
było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm
 
 
dircerro
[Usunięty]

Wysłany: 20 Cze 2010, 23:05   

może nie ma wiele zmian ale jest stała konserwacja i o to chodzi.
 
 
kamil wolski 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1416
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 21 Cze 2010, 12:33   

Zobaczymy, jeszcze tylne hamulce i zawieszenie chce ogarnąć w tym sezonie.

Jeszcze jednen, mega ważny MOD miał miejsce wczoraj. W końcu wyprostowałem ICka bo od miesiąca czy dwóch latałem z przekrzywionym o 20 stopni w lewo :hahaha:

I aktualnie testuje Fiestę na bioEstrze. Póki co żadnych zmian w pracy silnika (poza zapachem z wydechu) czy podczas odpalania, a cena złotówkę niższa niż normalne ON.

[ Dodano: Wto Cze 22, 2010 15:41 ]
CZOP PIASTY // UCHWYT PRZEWODU HAM. kupię!
_________________
było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm
 
 
hubi_2006 


Model: Ford Fiesta Mk4`99
Wersja: Techno
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Hubert
Wiek: 36
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1479
Skąd: Kruszwica
Wysłany: 23 Cze 2010, 15:21   

Ja też niedługo będę musiał ruszyć heble w BL bo już mam klocki na końcówce :-)
Jeśli jest tak jak piszesz to nie chciałbym jechać za Tobą po mieście :-P
_________________
Powyższy post nie ma na celu obrazy czytelnika. Wszelka nadinterpretacja jego treści może wynikać z przypadku lub celowego doszukiwania się nieistniejących treści obraźliwych, jak i pogardliwych.
ebesz szkerebe debesz Ÿ(R)
 
 
 
kamil wolski 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1416
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 23 Cze 2010, 15:33   

No dzisiaj dosłownie zrozumiałem że te heble są sporo mocniejsze niż poprzedni zestaw i że muszę na nowo się nauczyć jeździć...

Śpiesząc się lekko na sesję rano, dwukrotnie widziałem w lusterku jak samochód który się puszczał za mną hamował z masą dymu i pisku opon... A mi się wydawało że lekko zwalniam... ledwo wciskałem pedał przy ok. 100km/h.

Jest coraz lepiej, klocki i tarcze się docierają względem siebie, wężyki hamulcowe wciąż żyją. Czekam aż zrobię ten tył i z Arkiem wymienimy cały płyn hamulcowy w układzie, bo ostatnio to tylko dolewka była.

ps. Arku, zastanawialiśmy się co to był za płyn ten co wlewał poprzednik - K2 DoT3.
_________________
było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm
 
 
Arkadius 


Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Arek
Wiek: 34
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 637
Skąd: Sępólno Kraj.
Wysłany: 23 Cze 2010, 19:09   

nie wiem ale syf niemiłosierny tam pływał :) zalejemy coś ciekawszego, ogarniemy tył i będziesz musiał zawsze zapinać pasy bo zęby o kierownice zgubisz :D
_________________
Renault Vel Satis 2.0 16V Turbo 05"
Renault Safrane 2.5 20V 99" - SOLD
Ford Fiesta MKIV 1.25 16V 97"[/b]
Blue Fiesta xr1800 - SOLD
 
 
 
kamil wolski 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1416
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 26 Cze 2010, 16:21   

Mega złośliwość rzeczy martwych... Jutro mam na uczelni ważny egzamin więc postanowiłem że większość dnia spędzę ucząc się, bo w końcu jeden dzień to i tak niewiele, ale zawsze warto zerknąć w książkę. Plany oczywiście uległy niewielkiej modyfikacji widząc poranną pogodę i stwierdziłem że najpierw pojadę na działkę, ok 10.00, zajrzę do tego boostera, ogarnę co trzeba i wrócę kolo 13.00 się uczyć... Wróciłem dopiero teraz i jestem padnięty. Czemu?

Jak wiecie miałem problemy z doładowaniem, a raczej dawkowaniem paliwa. Bez względu na ustawienie boostera, ciśnienie nie chciało przekroczyć ostatnio 1.4-1.5 bara a auto zachowywało się, jakby żadna zmiana nie została wprowadzona. Wczoraj dodatkowo pojechałem i zrobiłem 30km testując czy oby na pewno ten booster jest nie sprawny i czy to to. Faktycznie. Zero reakcji na jakiekolwiek zmiany.

Zapadła dziś decyzją że jadę, rozbiorę, bo na 99% tłoczek stoi w miejscu i stąd brak pracy boostera. Jak też postanowiłem, zrobiłem. Rozebrałem booster, wyjąłem tłoczek, mimo że dosyć sprawnie latał wypolerowałem wszystko, składam, odpalam i dupa... Kupa dymu, nierówna praca, nawet samoistne wkręcanie się na obroty... Szybki telefon do Arkadiusa: "Stary, ile czasu auto musi chodzić na wolnych żeby wydmuchało resztki powietrza z pompy?!" bo aż zgłupiałem... Chwila rozmowy i decyzja - robię od nowa. Rozebrałem, sprawdziłem czy abym się nie pomylił przy składaniu i ponowne wkręcanie boostera w pompę, poharatane ręce o chłodnicę, wszystkie wężyki i hop do środka, odpalić... Pyr, pyr, pyr pyr pyr, pyr, pyr, pyr... i tak minęły 3 długie minuty kiedy to z mojego wydechu wydobywały się kłęby dymu a auto pracowało jak chciało (aż się dziwie że nikt z sąsiednich działek nie przyszedł zwrócić mi uwagi)...

Zacząłem szukać problemu. Miałem pewność, że booster jest złożony poprawnie. Zmieniłem opaski na przewodach dochodzących do boostera, wyeliminowałem wszystko co mi do głowy przychodziło i dalej klops. Cóż, trzeba zakasać rękawy i wyjąć ten booster i jeszcze raz go obejrzeć. Szukam, szukam, aż w końcu znalazłem. Jedna z 7 uszczelek na boosterze pęknięta, trzymała się jedynie siłą woli...

Krew mnie zalała, bo do domu, gdzie leżą zapasowe uszczelki 30km (bo przecież po co wziąć uszczelki ze sobą jak się jedzie robić booster nie? :rotfl: ), ojciec w pasiece "doi pszczoły", bus jeździ raz na 2h i to jeszcze przystanek ma na drugim końcu miasta, więc dojazd do domu to co najmniej 2h podróży...

Przeszukałem całą działkę, aż znalazłem. Uszczelka od filtra do basenu ogrodowego. Pasowała... no prawie, ale pasowała, złożyłem, odpowietrzyłem, wróciłem do domu... Wieczorem, albo jutro po egzaminie wymieniam uszczelkę i być może problemy z boosterem ustąpią, chociaż już odnoszę wrażenie, że nawet na nieoryginalnej uszczelce jest lepiej.

03.07.2010 g.17.14
Im dłużej mam to auto, tym więcej gówna wychodzi bokiem. Przerabialiśmy już temat zarówno oszczędności w kablach i robienia ich z ośmiu kawałków, korzystania z taśmy klejącej zamiast lutownicy itd. Przerabialiśmy już też na forum temat wielkiej mistyfikacji z tuningowaniem skrzyni biegów, gdzie ponoć zostały przekładane dwa przełożenia ze skrzyni 1.6D, po czym na forum wyszło (nie pamiętam kto pisał, może Piter, może Joe, nie ważne - temat gdzieś wisi i jest do odszukania) że skrzynie 1.6D i 1.8D różniły się przełożeniem głównym.

Piszę kolejny raz o partactwie nie dlatego, że mi się to nie podoba, tylko dlatego że po raz kolejny naraża mnie to na nikomu niepotrzebne koszta, stratę czasu, planów, etc. tylko dlatego, że ktoś ściemniał lub montował części jak leciało nie sprawdzając co wkłada, a później pisząc wszędzie czego to nie dokonał (mam tutaj na myśli swap hamulców 180mm->203mm tył).

Poniżej cytuje wypowiedź którą napisałem w lokalnej frakcji co by nie robić podwójnej roboty:
Cytat:

Nie chciałem pisać tego ale kolejny raz kasa została wydana w błoto...

Piszę tutaj o Konradzie. Może się nie znam, ale:

1) Na pewno zaciskanie osłon gumowych przegubów nie należy do mocnych stron Konrada. Zarówno u mnie jak i u Jasminy były z tym problemy. Na osiem miejsc do zaciśnięcia, tylko w jednym była oryginalna opaska, reszta to albo opaski ślimakowe (2) albo trytytki, albo nie było nic.

2) Druga sprawa to wymiana wahacza a raczej zaciśnięcie sworznia wahacza. Byłem jakiś czas temu na wymianie, po miesiącu zaczęło auto latać po drodze, pukać. Terminu nie szło znaleźć więc diagnoza zdalna - końcówka drążka. Pojechałem do innego warsztatu a tam zostałem "wyśmiany" za robotę przy wahaczu? Czemu? Była wkręcona zła śruba, i do tego używana, w zwrotnicę w miejscu montażu sworznia wahacza. Tak więc skończyło się na niepotrzebnie kupionym drążku, wyrobionej zwrotnicy oraz koszt wizyty u mechanika.

3) Temat wychodzących baboli... Co prawda "widziały gały co brały" ale może to o czymś świadczyć. Kupując to auto otrzymałem informację - hamulce przednie wentylowane, 240mm i bębny 203mm. Ostatnio podczas wizyty u mechanika wyszło na jaw że swap przednich hebli oczywiście miał miejsce, ale już bez elementów trzymających przewody hamulcowe - zastosowane za to zostały trytytki (materiał którego jest u mnie pełno wszędzie), przy czym jeden przewód hamulcowy był na granicy wytrzymałości.

Jednak dzisiaj już nie wytrzymałem. Zakupiłem komplet do regeneracji hamulców tylnych. Oczywiście zgodnie z informacjami 203mm. Wydałem na to ~300zł. Pojechałem do mechanika. Auto zostało rozebrane, po czym wyszło na jaw że... dupa. Jakie 203mm? Z tyłu mam bębny o średnicy 180mm, zwykłe cywilne bębny, a nie wielce sportowe ich odpowiedniki. Telefon do Konrada - z ciekawości co odpowie - co to tam jest z tyłu zamontowane... Pada odpowiedź "Cała belka od RS Turbo razem z hamulcami 203mm, wszystko od Pumy" czy coś w tym stylu. Że co?! To nie jest ani belka z RS Turbo, ani hamulce 203mm.. Żeby było ciekawiej, jeszcze kilka dni temu pytałem Konrada o tylne bębny, utwierdzając się że to 203mm - nie pamiętał tylko jaka jest ich grubość (w Intercarsie wyszły w katalogach dwie grubości).

Takim oto sposobem mam umoczone 300zł, spier*** weekendowe plany, auto stoi u mechanika czekając na nowe części... Brawo.

ps.
Oczywiście nie wspominam już tutaj o rzeźbie jaka miała miejsce z podłączeniem elektrozaworu "stop" na pompie oraz BOV, bo to wraz ze zdjęciami zostało wystarczająco opisane w temacie mojego auta. Oczywiście tutaj też skończyło się na dodatkowych niepotrzebnych kosztach związanych z holowaniem auta tylko dlatego, że szkoda było kupić metr dłuższy kabel...
_________________
było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm
 
 
bidżej 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 4784
Skąd: Stuttgart
Wysłany: 3 Lip 2010, 20:01   

w zasadzie to ja powiem tak:
1. jak sam napisałeś:
Cytat:
"widziały gały co brały"

2. przecież odkręcenie koła i obejrzenie co tam siedzi i jak wygląda zanim się kupi częsci za trzy stówy to nie boli... tak jak przejrzenie od czasu do czasu paru rzeczy w aucie.

i żeby nie było, nie biorę niczyjej strony. po prostu łykasz wszystko jak młody pelikan, wierzysz na słowo, a potem masz pretensje i narzekasz, chociaż nawet nie rzuciłeś okiem co i jak. ile miałeś okazji żeby zauważyć trytytki zamiast mocowań przewodów hamulcowych? widać to przy każdym zdjęciu koła. tak, jak opaski na gumach od przegubów, a jak się dobrze przyjrzysz, to i otwierając maskę je zobaczysz. proponuję zmienić podejście i zakończyć publiczne jojcenie - od 4 stron wątku tylko marudzisz...
_________________
www.twojrobot.blogspot.com
 
 
kamil wolski 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1416
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 3 Lip 2010, 20:28   

bidżej napisał/a:
2. przecież odkręcenie koła i obejrzenie co tam siedzi i jak wygląda zanim się kupi częsci za trzy stówy to nie boli... tak jak przejrzenie od czasu do czasu paru rzeczy w aucie.


Jasne, dlatego nie chce kontynuować tematu i się wykłucać czy coś - wyraziłem swoją opinię nt. tego z czym miałem do czynienia w ostatnim czasie. Jasna sprawa - można zerknąć, ale optycznie nie odróżnie 180mm od 203mm, a skoro ktoś, przez trzy lata, bez słowa zająknięcia mówi że swapował 203mm, na każdym forum gdzie był/jest opis Fiesty było że heble są 203mm, trudno bym latał z miarką i wszystko sprawdzał. Wiesz, jak kupujesz auto i dowiadujesz się że coś wg katalogu ma 240mm to nie sprawdzasz czy oby na pewno. Dziwię się jednak, że nawet w momencie kiedy mówiłem jasno że chce wymienić itd, Konrad nie powiedział że to jednak 180mm (pisałem na PW, jak i dziś był telefon do niego). Jeśli zaś sam Konrad nie wiedział że to 180mm a nie 203mm jak myślał, to w takim razie Bidżej tym bardziej uważam, że nie mam sobie nic do zarzucenia - bo skoro ktoś kto kupuje część jako większą, wymienia mając na przymiar starą która miała być mniejsza i nie zauważa różnicy, to ja, który kupiłem pierwsze auto w życiu i nie znałem się na tym zupełnie, ciężko bym każdy duperel sprawdzał i porównywał z opisem aż tak dokładnie...

Żeby była jasność - wyraziłem swoją opinię i tyle - mam do niej prawo i mam prawo ją napisać na forum. Jeśli chodzi o osłony przegubów, identyczna sytuacja była ostatnio u Jasminy bodajże i tam Konrad skwitował to hasłem "Jak było coś nie tak, trzeba było dzwonić..." - nie Jasmina jest mechanikiem by sprawdzać czy świeżo założone gumy na przegubach są dobrze założone. Rozumiesz.
_________________
było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm
 
 
bidżej 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 4784
Skąd: Stuttgart
Wysłany: 3 Lip 2010, 20:52   

zgadzam się. ale zamiast marudzenia dałbyś jeszcze parę fajnych fotek :D
_________________
www.twojrobot.blogspot.com
 
 
kamil wolski 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1416
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 3 Lip 2010, 20:57   

Fotki będą, w innym temacie. Sezon ruszył, zdjęcia się robią, złom idzie pod młotek (żyletki), temat do zamknięcia. Nie mam odwagi tym autem śmigać jak nie wiem co jeszcze mnie zaskoczy w trasie, może jakiś luźny kabelek. Temat proszę zamknąć.
_________________
było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm
 
 
DziDzia 
vel DziaDzia





Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: RS
Silnik: 2.0/16V
Imię: Patrycjusz :)
Wiek: 37
Dołączyła: 27 Lip 2005
Posty: 4172
Skąd: :: DDG ::
Wysłany: 3 Lip 2010, 21:05   

kamil wolski napisał/a:
złom idzie pod młotek (żyletki)
:rotfl:



pozdro :!:
_________________

Model:MK1 '77 Silnik: 1,1S/35KM
Model:MK5 '00 Silnik: 1,3i/60KM
Romety PONY
Profil Facebook
 
 
 
kamil wolski 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1416
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 3 Lip 2010, 21:19   

Troche kasy na wakacje uzbierałem - będą skromniejsze, kasa z części i kupię coś większego, wygodniejszego. Tyle w temacie.
_________________
było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm
 
 
Fordon 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39
Dołączył: 01 Kwi 2005
Posty: 3803
Skąd: WLKP.
Wysłany: 4 Lip 2010, 00:51   

kamil wolski napisał/a:
nie Jasmina jest mechanikiem by sprawdzać czy świeżo założone gumy na przegubach są dobrze założone. Rozumiesz.

Po ponad miesiacu auto bylo na obsludze i dziwnym trafem nic sie z nim nie dzialo... a jesli chesz sobie robic pod gore to nie ma problemu bo moge spokojnie przekopiowac to co jest na frakcji bydgoskiej...
Sprzedaj to w chorele jest tak zle ze az nie dobre... a po prawie 3 latach nie ma prawa sie tam nic zepsuc...
Jak tylko odkopie apare fot to wrzuce tu :yes:
_________________

 
 
 
LOY 
Członek Honorowy FKP


Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 45
Dołączył: 16 Mar 2005
Posty: 1367
Skąd: Zamość/Łódź
Wysłany: 4 Lip 2010, 12:12   

na prośbę Kamila temat zamykam do odwołania ..
a odemnie stare samochody to tylko stare samochody ..nie warto sie spodziewac cudów niezawodnosci i rwac szat o kawałki blach warte tyle co dobry rower .
Oszczedzcie sobie chłopaki nerwów .. samochód i tak zapisał sie złotymi literami w histori FKP wiec nie warto teraz na siłe odbierac mu splendoru.
zamykam zanim zacznie sie kolejna głupia dyskusja
_________________
dużo fiest było ..jeszcze jakaś będzie :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Regulamin Forum Fiesta Klub Polska
Ważne-przeczytaj koniecznie!
Rasta Niezbędne informacje o Klubie i Forum 0 22 Lut 2006, 23:34
Rasta
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Polityka cookies na stronie i forum Fiesta Klub Polska
trzeci Niezbędne informacje o Klubie i Forum 0 24 Mar 2013, 16:04
trzeci
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Ogłoszenie: Statut Stowarzyszenia Fiesta Klub Polska
trzeci Niezbędne informacje o Klubie i Forum 0 15 Sty 2009, 12:44
trzeci
Brak nowych postów Przyklejony: Fiesta MK3 - 3D Project
Longer_007 Hyde-Park 205 2 Wrz 2015, 13:13
szagrad
Brak nowych postów Przyklejony: Ford Fiesta MK3 rebuild
czyli działamy w 1.1 i 1.3
Ad@mus Tuning stylistyczny 3 1 Sie 2009, 16:27
LOY


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.