[sulos]

No tak. wczoraj odebralem auto z blacharni i okazuje sie, ze glosniki stracily midbass i ostal sie jeno sopran. Rozebralem drzwi i sa w porzadku podpiete (fabryczne fordowskie, wiec ciezko wsadzic zle wtyczke). wyjalem radio - przy kostce tez wsio ok.

co moze byc przyczyna takiego ich zachowania?

[Marcin]

a membrany w midach pracuj±? sprawdza³e¶ je miernikiem?

[sulos]

niczym nie sprawdzalem. jedynie przejrzalem polaczenia wszelkie kablowe. w sumie ciekawi mnie co moglo byc powodem ich padniecia

[Marcin]

a co Ci w tej blacharni robili? raczej na zbieg okoliczno¶ci nie wygl±da, ewentualnie moze blacharze testowali ich wytrzyma³o¶æ no i nie wytrzyma³y

[sulos]

spora robili. lacznie z wymiana progow. drzwi byly rozebrane. wytrzymalosci raczej nie testowali, bo radia nie uruchomiliby. musze zerknac jak wygladaja podlaczenie +/- w tych kostkach glosnikowych... bo znajc fordowska mysl techniczna jest calkiem mozliwe, ze jest glosniki lewy i glosnik prawy i ich umiejscowienie ma znaczenie

[Marcin]

nie ma znaczenia, jakby¶ nie pod³±czy³ bêd± gra³y, zobacz jeszcze czy przy wysokotonowych jest dobre pod³±czenie, bo chyba do nich na poczatku kable id±, a pó¼niej do midow