|
Jak działa silnik krokowy |
| Autor |
Wiadomość |
bumo
[Usunięty]
|
 Wysłany: 18 Sty 2008, 13:16 Jak działa silnik krokowy
|
|
|
Witam
Czy silnik krokowy w Fiestce 1.1i 95r MK3 działa w ten sposób, że tym wystającym bolcem popycha fizycznie przepustnice?
Czy można jakos latwo wytestowac, ze dziala zle? |
|
 |
|
 |
madek 
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Kuba
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1755
Skąd: Jelenia Góra
|
| Wysłany: 18 Sty 2008, 13:35
|
|
|
| Cytat: | | Czy silnik krokowy w Fiestce 1.1i 95r MK3 działa w ten sposób, że tym wystającym bolcem popycha fizycznie przepustnice? |
dokładnie
| bumo napisał/a: | | Czy można jakos latwo wytestowac, ze dziala zle? |
wystarczy obrotomierz...
no chyba ze obroty ewidentnie falują lub są za niskie na ssaniu (gasnie) |
_________________
była sobie RS`ka... |
|
 |
|
|
daro
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Ghia
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 42
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 76
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: 18 Sty 2008, 20:02
|
|
|
wejdz na dział Elektryka i tam na górze w FAQ jest reanimacja silniczka krokowego
poczytasz poogladasz i bedziesz mógł sie zabrac do roboty  |
_________________
daro |
|
|
|
|
|
bumo
[Usunięty]
|
| Wysłany: 19 Sty 2008, 01:51
|
|
|
Reanimację krokowca mam już za sobą.
Potencjometr przepustnicy wymieniony a auto dalej gaśnie.
Czy sonda lambda może mieć znaczący na to wpływ?
A może jakieś lewe powietrze wchodzi do monowtrysku.
Może uszczelka pod monowtryskiem?
Jakieś sugestie? |
|
|
|
|
|
daro
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Ghia
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 42
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 76
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: 19 Sty 2008, 10:12
|
|
|
| a robiłes reset kompa? |
_________________
daro |
|
|
|
|
|
bumo
[Usunięty]
|
| Wysłany: 19 Sty 2008, 12:13
|
|
|
Reset kompa chyba ze 6 razy.
Nic nie daje. |
|
|
|
|
|
madek
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Kuba
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1755
Skąd: Jelenia Góra
|
| Wysłany: 19 Sty 2008, 12:16
|
|
|
No ale co sie wlasciwie dzieje?
Faluja obroty na luzie? Opisz dokładnie problem |
_________________
była sobie RS`ka... |
|
|
|
|
|
bumo
[Usunięty]
|
| Wysłany: 19 Sty 2008, 12:47
|
|
|
Dzieje się to co opisalem tutaj
By the way
Czy takie cudo tez jest w 1.1i 95r MK3 ?
__ |
|
|
|
|
|
madek
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Kuba
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1755
Skąd: Jelenia Góra
|
| Wysłany: 19 Sty 2008, 13:30
|
|
|
| bumo napisał/a: | | Czy takie cudo tez jest w 1.1i 95r MK3 ? |
nie wiem co to, nie działa fotka
| bumo napisał/a: | | Czy sonda lambda może mieć znaczący na to wpływ? |
sonda działa dopiero jak spaliny osiagna odpowiednia temp., na zimnym silniku nie ma zadnego udzialu w skladzie mieszanki
| bumo napisał/a: | A może jakieś lewe powietrze wchodzi do monowtrysku.
Może uszczelka pod monowtryskiem? |
jesli jest, to nie ma prawa zeby cos bylo nie tak (ew zle zalozona ale watpie)
przede wszystkim sprawdz wszystkie weze pod obudowa filtra czy sa polaczone i nie sa dziurawe czy zagiete, zwłaszcza ten do mapsensora
poza tym wtyczki przy cpp i krokowcu i sam silnik krokowy mimo wszystko moze byc wadliwy |
_________________
była sobie RS`ka... |
|
|
|
|
|
bumo
[Usunięty]
|
| Wysłany: 19 Sty 2008, 18:18
|
|
|
| Ściągnąłem rurkę od mapsensora - próbowałem w nią dmuchać, co mi totalnie nie wyszło - jak by była zupełnie zatkana - czy tak ma być? |
|
|
|
|
|
Piter
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: RS2000/150KM
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3843
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 19 Sty 2008, 22:11
|
|
|
Nie. Nie może być zatkana.
A co nie ma różnicy w pracy silnika po ściągnięciu rurki?
Silnik powinien wtedy szarpać. |
_________________
MK3 XR2i Czarna Curva 1.6 CVH --- RSCurva 2.0 N7a + SZPERA 
MK4 1.25 ZETEC Ghia
MK6 1.4 TDCI w automacie - coraz gorzej ze mną ... |
|
|
|
|
|
bumo
[Usunięty]
|
| Wysłany: 20 Sty 2008, 02:21
|
|
|
No wlasnie odkad mam jaja z obrotami to rowniez delikatnie szarpie na niskim gazie (wczesniej tak nie bylo)
Zdjalem te rurke od mapsensora - sprobowalem przedmuchac - nie dalo sie (zatkana?)
zalozylem ja - i auto zaczelo "szarpac" i tak jakby nie sluchalo sie pedalu gazu - nie wkrecalo sie na obroty kiedy ja chce tylko kiedy ono chce - a nawet docisniecie gazu powodowalo przyduszanie - lekkie popuszczenie odduszało.
To może być przez tę zatkaną rurkę?
[ Dodano: Pon Sty 21, 2008 21:46 ]
Zauważyłem na zdjęciu tutaj, że na rurce map sensora jest jakiś filtr. U mnie go nie ma, rurka prowadzi prosto od map sensora do kolektora. Miałem wymieniany kiedyś silnik możliwe, że zapomniano założyć ten filtr, czy niektóre modele go nie miały (mój to 1.1i 95r MK3)?
Dalsze spostrzeżenia z gaśnięciem są takie:
Na jałowym i wolnych obrotach auto gaśnie. Można podejrzewać krokowca, który przecież popycha przepustnicę. Więc symulując krokowca lekko popycham przepustnicę (w miejscu gdzie robi to krokowiec) i wtedy auto sie dusi. Również przy zmianie biegów zauważam, że przyduszenie następuje we wczesnym stadium wciśnięcia gazu.
Czyli auto gaśnie na nie wciśniętym gazie i przydusza się na lekko wciśniętym.
Jeżeli macie jeszcze jakieś pomysły to można się tu wyżyć.
_ |
|
|
|
|
|
Toooommmmi
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: CL
Silnik: 1.1/50KM
Wiek: 41
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 91
|
| Wysłany: 23 Sty 2008, 20:25
|
|
|
Podepne się pod temacik, bo ja mam identyczne objawy, tyle że w escorcie z silikiem 1.4 monowtrysk. Czyściłem już krokowca, pomieniałem na inny, podmieniałem czujnik temp cieczy do kompa, czujnik temp pow. zasysanego, Czujnik położenia przepustnicy mierzyłem i miał tam jakąś przerwę, przeczyściłem (wpuściłem WD40 dla przepłukania go) i po tej reanimacji pomiary były juz OK. A objawy mam identyczne, na zimnym gaśnie, zaraz po odpaleniu jest w miarę OK, po lekkim dodaniu gazu zaczyna się dławić i gaśnie. No i troche mułowaty się zrobił podczas jazdy :( Męczę się juz z tym autem od 2 miesięcy i nie daje rady juz go zrobić, bo skończyły mi sie pomysły już :(
POMÓŻCIE NAM!!!! |
|
|
|
|
|
bumo
[Usunięty]
|
| Wysłany: 1 Lut 2008, 16:33
|
|
|
Założenie innego mapsensora przywróciło funkcjonalność silnika.
Map sensory wbrew obiegowej opinii mogą się zepsuć.
Porada dla potomnych:
Jeżeli samochód dławi się lub gaśnie na nie wciśniętym gazie lub przy lekkim wciśnięciu gazu oraz lekko szarpie na lekko wciśniętym gazie - sprawdź map sensor. Po pierwsze odłącz jego wtyczkę (elektryczną) jeżeli silnik przestanie gasnąć znalazłeś przyczynę.
-- |
|
|
|
|
|
Toooommmmi
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: CL
Silnik: 1.1/50KM
Wiek: 41
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 91
|
| Wysłany: 1 Lut 2008, 17:42
|
|
|
Słuchajcie, Ile powinna być wykręcona ta śrubka regulacji biegu jałowego co na niej opiera się bolec z krokowca? chodzi o silnik 1.4 na monowtrysku? Bo dzisiaj wymieniłem na nowy (prawie nowy) i silnik jak go przegazuje, to schodzi z wysokich obrotów i chwilke zostaje na troche wyższych obrotach i po chwili dopiero wraz z krokowcem spadają obroty do normalnych. Ale obroty minimalnie falują. Jakiś czas temu nie miałem ssania (na zimnym silniku nie było obrotów) no to wykręciłem ostatnio ta śrubkę regulacji biegu jałowego, żeby krokowiec mógł uchylić przepsutnicę (bo wcześniej uchylał ja gdzieś max na 2 mm a to było za mało) :( Przed wymiana Czujnika położenia przepustnicuy (na starym czujniku) jak go przegazowałem, to obroty spadały tak, że prawie gasnoł i dopiero po chwili się podnosiły obroty, ale w czasie wymiany CPP zakręciłem troszkę tą śrubke prędkości obrotowej biegu jałowego. Do tego zaczeło mi szaleć wentylator. temp. na wskazniku podchodzi do normalnego poziomu, po chwili spada na sam dół skali i włacza sie wentylator. JAk sie wyłaczy, to po chwili znowu rośnie na skali i tak w kółko :/' Pomóżcie z ta śrubka i wentylatorem  |
|
|
|
|
|
|
|
