[¯ó³wik Tuptu¶]

Do¶wiadczenie w je¼dzie w takich pasach ju¿ masz wiêc mo¿na powiedzieæ ¿e nei kupowa³a¶ w ciemno .

Fajnie patrzeæ jak kolejna ikserka przeistacza siê w wy¶cigówkê ( choæ u Ciebie to raczej Ewolucja ni¿ Rewolucja )

Oby tak dalej Ptaszyno

[Laskosz]

no w takich pasach to nam ju¿ nie odfruniesz

[sowa]

¯ó³wik, tej ewolucji na razie do¶æ bo wybebeszaæ jej na pewno nie bêdê. Ba mój tjuning póki co polega i polegaæ bêdzie na zwiêkszaniu masy

Laskosiu, ale¿ ja siê nigdzie nie wybieram teraz muszê siê zebraæ w sobie dokupiæ adapter i to wszystko zamontowaæ

[sowa]

23 luty -> 9 sierpnia..... czas operacyjny naprawdê zawodowy
No ale có¿ czasami niektóre rzeczy jak widaæ musz± dojrzewaæ.... A wiec ³ikendu minionego siê sta³o.. pasy s± w siekierce

Po zaprawce z przegl±dem tego co powinno byæ przegl±dniête w obu czarnuchach, //szklarni nieco bardziej dog³êbnie// przyst±pi³am do operacji.

Dzieñ pierwszy- mocowanie
Do za³o¿enia pasów potrzebne by³y:
- pasy- szt 1, punktów 3
- ¶ruby, ¶rubki, nakrêtki, podk³adki w ilo¶ci mnogiej
- przed³u¿ka kanapowa szt 1 -tnx ¯ó³w
- klucze szt kilka, czasami wiêcej ale mo¿na by ca³o¶æ w³a¶ciwie jednym za³atwiæ
- rurka - dla wyrównania ró¿nic p³ci (do dokrêcania ¶rubek, ¿eby nie by³o)
- menszczysna do luzowania i doci±gania ¶rub- szt jeden, ale nie belejaki :³o¶:
- drink- szt kilka, oby nie za du¿o
- komary- w ch... dla umilenia czasu i skrócenia odpoczynków.

Bez potkniêæ i poprawek siê nie oby³o, ale mechaniczne mocowanie pasów przebieg³o sprawnie. Rolka jest przykrêcona do mocowania pasa biodrowego tylnej kanapy za po¶rednictwem adaptera umo¿liwiaj±cego przej¶cie przez kanapê. Uziemienie mechanizmu pod ¶rub± mocuj±c±.
Przedni pas biodrowy jest przymocowany w oryginalnych mocowaniach pasów przednich kierowcy. Przy ¶rodkowym do³o¿y³am przej¶ciówkê by zmniejszyæ do minimum skrêcenie pasów. Wszystkie mocowania dosta³y nowe ¶rubki M8.8 i podk³adki sprê¿yste.

Dzieñ drugi - pod³±czenie
U¿yte elementy
- dwu-pozycyjny Pstryczek-elektryczek
- 3m przewodu
- bezpiecznik 10A
- zaciski do przewodów, gniazdo bezpiecznika (w komplecie z pasami)
- ta¶ma izolacyjna czerwona (szybsza)
- jakie¶ tam klucze
- tyrtytki
- telefon nokia

Wieczorem wydrinowana sowa i griluj±cy ¯ó³w pogadali przez telefon o starych polakach i elektronice w fiestach. Pewnie jakbym siê od razu zabra³a do roboty powsta³aby jaka¶ elektroniczna bomba z modu³em EFI. Na szczê¶cie efektem rozmowy byl jedynie plan, by przy pod³±czaniu pasów wy³±cznik bezw³adno¶ciowy zast±piæ prze³±cznikiem dwu pozycyjnym blokuj±cym zwijacz tylnej czê¶ci pasów.
Poranne zakupy w casto pominê, bo by³am na nich czerwonym autem na gaz produkcji francuskiej
Szczegó³ów dochodzenia do tego, co z czym po³±czyæ te¿ nie opiszê, bo zagl±daj± tu nieletni. W ka¿dym b±d¼ razie to by³o moje pierwsze starcie z kabelkami w ¿yciu
W efekcie za fotelem kierowcy pod tylna kanap± zamontowa³am pstryczek-elektryczek blokuj±cy rozwijanie siê pasa. Pod kanap±, plastikiem progu, przez plastiki pod s³upkiem a do skrzynki bezpieczników idzie przewód zasilaj±cy. Na nim zamontowa³am w dedykowanym gnie¼dzie bezpiecznik 10A i z niego ju¿ wyj¶cie do zasilania.
I tu stanê³am jak wryta... jak siê wpi±æ, ¿eby czego¶ nie popsuæ i przy okazji by jeszcze dzia³a³o
Skrzynka z bezpiecznikami i przeka¼nikami wybebeszona na dywaniku, kabli wielki ko³tun, a ja wiem tylko tyle, ze dobrze by by³o, jakby zasilanie nie zale¿a³o od po³o¿enia stacyjki.
Tu z pomoc± przyszed³ telefon do przyjaciela. Diodek naprowadzi³, co jak dzia³a i jak siê wpi±æ w istniej±ce kabelki. Dzia³aj±cego miernika z ¿arówki nie uda³o mi siê skleciæ, ale metod± prób i b³êdów trafi³am w dobry kabelek. Pod³±czy³am sie do klaksonu z bezpiecznikiem 15A. Po zaizolowaniu wcze¶niej wspomnianych b³êdów mog³am wszystko posk³adaæ do kupy Blokaaaaada dziaaa³a ....a pasy czekaj± na test w czasie ASJ

Foty juz na gotowo... w trakcie prac nie by³o czasu na pierdo³yyy





a tu dziecko siê cieszy ze mo¿e sie pobrudziæ - czyszczenie krokowca i okolic w szklarni oraz siekierkowskiej odmy


Z grubszych tuningow to obie bestie maj± nowe bibu³ki w dolotach

[trzeci]

Profi robota
Nasza sówka znowu udowodni³a, ¿e wiele potrafi
Gratki, niech dobrze s³u¿± i czêsto znajduj± zastosowanie na torze
Pozdro ...

[LOY]

pasy montuje i krokowca sobie mimochodem czy¶ci ...sowa ..ptaszyno gdybys ty juz sprzedana nie by³a to ja bym ciebie kupi³ ..niewiele mamy kobiet na FKP ale te które mamy sprawiaja ze ³atwo byæ dumnym z ich wyjatkowo¶ci

[sowa]

boosz LOY .....ale z kwiatkiem mo¿e przyjd¼....

[Piter]

¶wietna robota + foty + opis
normalnie respekt.
A i jeszcze filtr pow wymienia sobie sama

[¯ó³wik Tuptu¶]

Jezdem z Ciebie dumny

Cieszê siê , ¿e przelotka siê przyda³a ( bez niej by³oby trudno )

Na ASJ bêdzie chrzest bojowy

ps: zostawi³a¶ oryginalne pasy ?

[zefir]

gratki sowciu
jak to mowia Mody ida w dobrym kierunku

[sowa]

Tak Skorup oryd¿ina³y zostaly na swoim miejscu, nie wyobrazam sobie sie wpinaæ w 3p jadac do sklepu... choc na poczatku pewnie tak bedzie

[¯ó³wik Tuptu¶]

Znam t± sytuacjê ja po kupnie kub³ów siedzia³êm w jednym z nich w domu jak znajomi na piwo przyszli

Ale s³usznie ¿e pasy zostawi³a¶ zwyk³e . Na d³u¿sz± metê , w codziennym u¿ytkowaniu , szelki staj± siê k³opotliwe .

ps: wyobra¿am sobie minê kolesia gazuj±cego auto obok na ¶wiat³ach , jak Sowa siê przepina ze zwyk³ych pasów w szelki

[Radkalkin]

ja w zwyk³ych recaro zaraz po kupnie zrobi³em sobie fotele do ogl±dania filmów ;]

[LOY]

[Radkalkin]

LOY, sam wiesz, ¿e uporaæ siê z przeprowadzk± ³atwo nie jest, wiêc mi tu nie szejmonjuj

[MarcinekWE]

bardzo fajna fiesta, i ta druga na 1 stronce tez niczego sobie, oby tak dalej

[sowa]

Mówi±, ¿e w niedziele praca w g.. siê obraca, ale ja tam w to nie wierzê
Zima za pasem wiêc w koñcu przyszed³ czas, by kozaczki Siekierap jako¶ wygl±da³y.
Pierwszej zimy 07/08 je¼dzi³a na stalówkach kupionych na ostatni± chwilê ju¿ po pierwszych ¶niegach. Poprzedniej, te¿ ju¿ w czasie niez³ych mrozów opony zosta³y przewiniête na seryjne xrowskie felgi, ale takie lekko zdewastowane, naznaczone czasem i krawê¿nikami
W tym roku si³± tradycji ostatniej chwili, maj±c ca³e lato na dzia³anie, w tydzieñ po pierwszym przymrozku zabra³am siê za odnawianie kó³ek.
Szybka lektura LOYowego FAQu sprawi³a, ¿e zdecydowa³am na robotê cha³upnicz±, a dok³adniej gara¿ow±.
W pi±tek poczyni³am stosowne zakupy i zaci±gnê³am ma³¿onka do gara¿u celem szlifowania felg.
Jako, ¿e to 'tylko' zimówki pedantyzm gra³ drugoplanow± rolê. Felgi zosta³y dok³adnie umyte,a wszelkie przebarwienia i naloty rozpuszczone. Papier 360 wystarczy³ na zmatowienie i usuniêcie nierówno¶ci lakieru.

Ma³¿ mia³ do¶æ po szlifowaniu, wiec dzi¶ ju¿ sama ponownie umy³am kó³ka z py³u, obklei³am i zastreczowa³am opony i odt³u¶ci³am powierzchniê NITRO.
Przed nak³adaniem podk³adu rad± trzeciego postara³am siê choæ trochê podgrzaæ malowane powierzchnie. Pos³u¿y³ do tego elektryczny grzejnik z nadmuchem ciep³ego powietrza. Kolejno ciep³e kó³ka dostawa³y warstwy podk³adu lakierniczego, który w tym przypadku te¿ by³ ostatecznym lakierem. U¿y³am popielatego, szybkoschn±cego matowego BOLL'a. Oczywi¶cie w sprayu, ale nak³adanie by³o wygodne i do¶æ precyzyjne.
Uda³o siê bez zacieków i niedoróbek.

Tak samo jak felgi, zmatowione zosta³y za¶lepki piast i równie¿ kilkoma warstwami pokryte podk³adem.
Podk³ad szybkoschn±cy, pomieszczenie nagrzane, wiêc po pó³ godziny mo¿na by³o k³a¶æ klar. Równie¿ produkt BOLL'a i równie¿ nak³adany równomiernie kilkoma warstwami.
Po wstêpnym przeschniêciu zrobi³am z felg, grzejnika i dwóch p³yt styropianu paraprofesjonaln± suszarnie lakieru. Ko³a i dekielki wygrzewa³y siê tak jeszcze przez godzinê.

Na co siê ta niedzielna robota nada... oceni siê na wiosnê
ale co siê nawdycha³am to moje

[Mafios]

a moglas idealne kupic za psia kasa u mnie niz malowac

[sowa]

oj mafiosq jakbym od ciebie kupila, to bym miala juz 11 takich felg :yyy: i ¿adnej w kolorze jaki mi i siekierap pasuje

[trzeci]

No profi robota i zas³u¿one gratulacje
Pe³en podziw i szacun
Pozdro ...