przycieranie szpachli |
Autor |
Wiadomość |
mimik44
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 34 Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 69 Skąd: Pierdobolice
|
Wysłany: 26 Kwi 2010, 10:49 przycieranie szpachli
|
|
|
Witam jakim papierem ściernym przytrzeć szpachle. Proszę o odpowiedź. |
|
|
|
|
kazio-n
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Kazimierz
Wiek: 37 Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 170 Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: 26 Kwi 2010, 10:52
|
|
|
Ja zawsze najpierw zwykłym 80, potem nakładałem wykończeniówke i 800 wodnym a na koniec 1000 wodnym. |
_________________
|
|
|
|
|
mimik44
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 34 Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 69 Skąd: Pierdobolice
|
Wysłany: 26 Kwi 2010, 10:54
|
|
|
dzięki za odpowiedź zaraz biore sie do roboty |
|
|
|
|
kubasa976
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Inna
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 37 Skąd: lu
|
Wysłany: 28 Kwi 2010, 09:41
|
|
|
według mnie to 80-120 wykończeniówkę skończyć 240-300 i na to podkład akrylowy i dopiero wodnymi papierami
gdyż szpachla nie lubi wody i później może sie cos dziać z nią, puchnąć, pękać |
_________________ ford fiesta 1.8d mk3 3d elek szyby regulowane elek swiatła, szyberdach normalnie prawie ghia |
|
|
|
|
LOY
Członek Honorowy FKP
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 45 Dołączył: 16 Mar 2005 Posty: 1367 Skąd: Zamość/Łódź
|
Wysłany: 28 Kwi 2010, 10:35
|
|
|
niema reguły ..jesli chcesz mozesz szpachle tak dotrzec ze nakładasz warstewkę gruntu i bez wyprowadzania mozesz lakierowac ..albo obrabiasz ja jakkolwiek i kładziesz duzo gruntu wypełniajacego i docierasz grunt ..wybór jest Twój ..mysle ze rozsadnie jest wyposrodkowac metodę ..wstepnie obrobic szpachlę na poziomie 150 -220. reszte wykonczyc na gruncie .. |
_________________ dużo fiest było ..jeszcze jakaś będzie |
|
|
|
|
Ryba88
Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Inna
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Imię: Paweł
Wiek: 36 Dołączył: 07 Mar 2010 Posty: 38 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 29 Kwi 2010, 21:10
|
|
|
Wiadomo każdy robi inaczej, ja opisze swoją metodę, a właściwie kilka jej wariantów
1. Na elementy mało uszkodzone, miejsca mniej widoczne. Kit docieram zaczynając od (na sucho) 180, potem 240. Stosuję szpachlę typu "soft", gdyż łatwo się dociera i nie trzeba się męczyć. Staram się wyrobić bardzo dokładnie. Następnie kładę 2 warstwy podkładu epoksydowego i bez szlifowania lakier.
2. Na elementy bardziej uszkodzone, lub gdy chcemy mieć pewność, że będzie w 100% OK.
Kit tak samo 180, 240, potem 1 warstwa podkładu epoksydowego (izolacja), na to zaraz po odparowaniu 2 warstwy podkładu akrylowego. Po wyschnięciu podkład obrabiam jeszcze raz 320 na sucho, na klocku/heblu - tak, aby zgubić wszelkie pozostałe nierówności. Potem znów 2 warstwy podkładu akrylowego i obróbka wykończeniowa pod lakier - zaczynamy od 600 na mokro, kończymy 800 - 1000.
2 sposób zabiera więcej czasu, więcej materiału, ale jest pewniejszy. Moim zdaniem lepiej jest idealnie wyrabiać szpachlę, a nie zalewać dziurki i niedoskonałości podkładem, gdyż szpachla szybciej schnie (30 min vs 6h) i szybciej się wszystko zrobi. |
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.