Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36 Dołączył: 20 Mar 2007 Posty: 488 Skąd: Wojnicz
Wysłany: 2 Paź 2013, 23:01
Rok minął i niewiele sie podziało poza tym że fieścina sprawia mi uśmiech na twarzy jak pojawiam sie w domu chociaż ostatnim razem strzelała fochy a mianowicie kabelki (przy kompie ) coś szwankują i raz chodzi jak należy raz na trzy gary ( jednak to nie cewki jak podejrzewałem kiedyś ) a raz nawet nie bardzo chce odpalić ale ważne ze przyczyna zlokalizowana .
Tak jak napisał sekretarz Peedro jestem na wygnaniu na tą chwile ale fieścina ciągle jest oczkiem w mojej głowie i zapewniam że jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa
Plan wobec niej jest i nawet fundusze sie znajdą tylko teraz pytanie kiedy ???
Moge powiedzieć tyle że wyszło wiele niedoróbek i kilka złych decyzji (kolor przede wszystkim ) wiec teraz chciałbym to zrobić solidnie i z "jajem" ale przede wszystkim chciałbym to zrobić w dużej mierze własnymi rękami bo to mi sprawia największą przyjemność .
Także cierpliwości mam nadzieje że ten czas nastanie predzej czy później napewno poinformuje Was o postępach tymczasem "Mała" spokojnie czeka na lepsze czasy w garażu
pozdrawiam
tadzias napisał/a:
kostek, zatem widzimy się w Oslo?
jak tylko uda sie zgrać jestem za. Teraz bywam też w trondheim wiec jak bedziesz w norach dawaj znać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.