|
co lepsze b6 czy b8 ?? |
| Autor |
Wiadomość |
doogi
[Usunięty]
|
 Wysłany: 26 Cze 2006, 09:07 co lepsze b6 czy b8 ??
|
|
|
Witam.
nosze sie z zamiarem kupna bilsteinow tylko niewiem który model wybrać.
auto bedzie prawdopodobnie na droge, od czasu do czasu mozna by jakiś kjs-ik zaliczyć ale to rzadko 
i teraz tak czy lepsze b6 czy b8 ??
slyszalem ze b6 sa dobre do seryjnego zawieszenia a b8 do obnizanego.
mam jamexy sprezyny obnizające i niewiem który model wybrać.
te modele różnią się 30zł ceną wiec nie jest to duzo.
prosze o odpowiedz tych co maja jakieś pojecie a nie "b8 brzmi nieźle".
pozdrawiam |
|
 |
|
 |
NATHAN
[Usunięty]
|
| Wysłany: 26 Cze 2006, 10:59
|
|
|
zdecydowanie B8 bo mają możliwość regulacji,i rzeczywiście nadają sie do obniżonych zawiasów,oczywiście na upartego B6 też ale jednak tutaj amor cierpi jak jest gleba...
więc jak dla mnie to tylko B8...
Pozdro |
|
 |
|
|
piterak
[Usunięty]
|
| Wysłany: 26 Cze 2006, 18:10 Re: co lepsze b6 czy b8 ??
|
|
|
Jak chcesz tym jeździć na codzień to tylko B6
ja u siebie w Hondzie miałem B8, gwintowany zawias i przyznam, że B8 kompletnie nie nadaje sie na polskie drogi 
Można mocno wytłuc sobie ass i kręgosłup. |
|
|
|
|
|
doogi
[Usunięty]
|
| Wysłany: 27 Cze 2006, 08:09
|
|
|
kurcze ale gwint fajna sprawa.
zwlaszcza ze bede miał kube i pasy 5ptk to i tak mnie wytłucze czy to b6 czy b8
a mowicie ze b8 regulowane ?? twardość regulowana ?? i czy duza skala jest ?? |
|
|
|
|
|
Qzyn 
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 45
Dołączył: 22 Cze 2004
Posty: 1811
Skąd: Radlin
|
| Wysłany: 27 Cze 2006, 08:22
|
|
|
| W B8 regulujesz wysokosc przodu. Niesttey amory sa seryjnie skrocone i to tak ze uzywane sa przez zawodnikow na torach. Jezdzilem pugiem 306 S16 z takim zawiasem i szczerze odradzam. Po drugie powiedz mi ile razy do roku bedziesz zmienial nastawienia tego gwinta??? Bo ja swojej fiesty nawet na zime nie podnosilem bo po prostu nie trzebabylo. Po trzecie zeby skorzystac z zawieszenia o regulowanej twardosci musisz miec spore doswiadczenie zeby go dobrze ustawic. Jesli masz sprezyny obnizajace nie wiecej niz 40-60mm a zakladam ze takie wlasnie masz to baardzo polecam ci B6. Po drugie nie wiem co znaczy ze na obnizonych sprezynach zawias cierpi. Po prostu amory pracuja w ciutke innej skali ale nie cierpi wcale bo B6 jest na tyle twardy ze zjawisko dobijania raczje nie wystepuje. |
_________________
"Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
|
|
xr2fun
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/96KM
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 625
|
| Wysłany: 27 Cze 2006, 13:33
|
|
|
| Poszukaj KONI żółtych mają regulowaną twardość lub czerwonych ale te nie są do sportu chociaż też mają regulację twardości. |
|
|
|
|
|
NATHAN
[Usunięty]
|
| Wysłany: 27 Cze 2006, 14:40
|
|
|
| dokładnie,KONI żółte są stosowane np. w gwintach KW |
|
|
|
|
|
doogi
[Usunięty]
|
| Wysłany: 27 Cze 2006, 20:08
|
|
|
ja chce bilsteiny.
to juz zdecydowane... |
|
|
|
|
|
xr2fun
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/96KM
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 625
|
| Wysłany: 27 Cze 2006, 20:36
|
|
|
| Gebal napisał/a: | ja chce bilsteiny.
to juz zdecydowane... |
I kłopot z głowy.
Ja stawiam na KONI bo mam je stestowane a w Bilsteinach nie miałem regulacji tłumienia.
Życie pokaże czy masz bingo albo problem. Tego posta potraktuj poważnie bo daleki jestem od ściemniania i kryptoreklamy ( nie handluję KONI itd. ) poza tymi amorami istnieje naprawdę kilka firm wartych uwagi np. SPAX, GAZ, AVO, LEDA i zanim wydasz kilkanaście stówek przejżyj oferty i możliwości poszczególnych firm jakość-cena. Czasami pozornie droższa oferta jest lepsza ( gwarancja Life-time ) |
|
|
|
|
|
doogi
[Usunięty]
|
| Wysłany: 27 Cze 2006, 21:20
|
|
|
wiesz, slyszalem ze sa bardzo wytrzymałe, uzywane sa w sporcie co potwierdza poprzednie przypuszczenie, i polecane sa przez bardzo dużą grupe ludzi.
Chce bilsteina bo juz rozejzałem sie na rynku amortyzatorów i wybrałęm właśnie te.
tylko chodzi mi o model. bo tego nie jestem do konca pewien, ale chyba wybiore gwint. |
|
|
|
|
|
xr2fun
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/96KM
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 625
|
| Wysłany: 27 Cze 2006, 21:50
|
|
|
Słyszeć to jedno jeździć to drugie a kto co poleca to indywidualna sprawa. Wybór sprzętu jest kompromisem lub nie. A w sporcie ( profesjonalnym ) liczą się wyniki i nie jest ważne kto czym i na czym jeździ bo tu w grę wchodzą jeszcze umiejętności, które ktoś posiada a inni nie ( i tu liczą się pieniądze wydane na sprzęt ).
Więcej nie piszę bo skoro decyzja podjęta to koniec kropka - twoje pieniądze. |
|
|
|
|
|
Qzyn
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 45
Dołączył: 22 Cze 2004
Posty: 1811
Skąd: Radlin
|
| Wysłany: 27 Cze 2006, 22:35
|
|
|
XR2fun nie do konca zrozumialem co chciales przekazac swoja ostyatnia wypowiedzia ale nie wazne. Gebal skoro wybrales gwint twja sprawa. Co do regulacji i Koni. Regulacja jest super sprawa ale trzeba miec dswiadczenie w ustawianiu zawieszenia zeby to dalo skutek pozytywny a nie negatywny. Pozatym kazdy jeden bilstein B6 ma rowniez regulacje i poki go nie pokrzywisz jest "niesmiertelny" poniewaz sa one rozbieralne i za 150zl masz nowiutki (w srodku) amorek ustawiony wedle twoich wytycznych. Minus Koni - nie wiem czy dotyczy jazdy ulicznej - szybciej sie "gotuja" i zaczynaja puszczac przy ostrej jezdzie po nierownym. To nie jest moje zdanie ale o wieeele bardziej doswiadczonych kolegow. Natomiast majac chcac juz sie decydowac na produkt strikte sportowy z wysokiej polki nie zawracalbym sobie glowy strikte tuningowymi produktami typu Spax. Avo jest rowniez uzywane w sporcie - ja mailem przyjemnosc jechac cienkim A grupowym na Avo. Chyba wolalbym seryjne gazowe Kayaby.
No to by bylo chyba na tyle
Pozdro |
_________________
"Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
|
|
doogi
[Usunięty]
|
| Wysłany: 28 Cze 2006, 10:19
|
|
|
| a czym się różni b6 od b14 ?? i jak przerobić b6 na b14 ?? |
|
|
|
|
|
pablonas
[Usunięty]
|
| Wysłany: 28 Cze 2006, 23:46
|
|
|
z gwintowanym billsteinem miałem do czynienia w sportingu. super sprawa i w sumie dla idioty bo charakterystyka zmieniała się razem z wysokością. im wyżej tym bardziej miękko. chociaż musze przyznać, że autko zaczęło jeździć dobrze dopiero w momencie jak doszedł czerwony eibach. na seryjnych sprężynach autko dość mocno skakało po drodze.
do cywila bym jednak nie założył. wiem jakie to cholerstwo potrafi być twarde. bez wzmocnienia budy dość szybko autko zacznie się rozłazić w szwach :-/ |
|
|
|
|
|
adi08
[Usunięty]
|
| Wysłany: 7 Lip 2006, 00:39
|
|
|
| Gebal a jeżeli mozna wiedzieć to ile taki zawias będzie Cie kosztował? ile b6 a ile b8? |
|
|
|
|
|
Wojtass
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 27 Lut 2005
Posty: 270
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: 7 Lip 2006, 10:48
|
|
|
| pablonas napisał/a: | chociaż musze przyznać, że autko zaczęło jeździć dobrze dopiero w momencie jak doszedł czerwony eibach. na seryjnych sprężynach autko dość mocno skakało po drodze.
|
Napewno skakało?
Skacze właśnie po zmianie na twardsze (czyli na ogół niższe) sprężyny, seryjne o wiele lepiej wybierają nierówności tylko że zmienia się je przecież po to, aby auto się nie kładło na zakrętach.
Pozdro |
|
|
|
|
|
pablonas
[Usunięty]
|
| Wysłany: 7 Lip 2006, 16:50
|
|
|
| komplet billstein gwint + czerwony eibach dużo lepiej trzymał auto na drodze niż ten sam billstein i seryjne springi ze sportinga. nie wiem jak jest na ogół. tak było w tym przypadku. |
|
|
|
|
|
doogi
[Usunięty]
|
| Wysłany: 7 Lip 2006, 20:32
|
|
|
wiem z relacji ze lepiej na drodze sprawuje sie b8 i seria sprężyny.
a o pieniądzach lepiej nie rozmawiajmy |
|
|
|
|
|
pablonas
[Usunięty]
|
| Wysłany: 7 Lip 2006, 21:21
|
|
|
a ja wiem nie z relacji tylko z WłASNEGO doświadczenia. IMHO sprężyny które są robione do sportu będą lepiej współpracować z amorkiem równiez robionym do sportu niż sprężyny z dupowozu. może i lepiej seria wybiera dziury od jakiegoś jamexa czy innego tjunikowego szmatexa, ale nie porównujmy SPORTOWYCH sprężyn z tuningowymi.
zgadzać się ze mną nie musicie. |
|
|
|
|
|
|
|
