|
|
[MK3] Olej + spalanie = brak dymu i CO2 w normie. |
| Autor |
Wiadomość |
vis 
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 45
Dołączył: 22 Mar 2005
Posty: 33
Skąd: Słupca
|
 Wysłany: 25 Mar 2006, 15:33 [MK3] Olej + spalanie = brak dymu i CO2 w normie.
|
|
|
Witam, Temat walkowany, czyli spalanie oleju co zrobic aby przestalo itp....
Ale moze ktos jest w stanie odpowiedziec na pytanie dlaczego silnik palacy ponad litr oleju na 1000km, nie pokazuje nawet najmniejszej niebieskiej chmurki, a na przegladzie diagn. po podlaczeniu "miernika spalin" wszystko wychodzi w normie i nie ma zastrzezen.
Olej mineralny a silnik rozgrzany....
100% silnik szczelny i suchy.
Jest jakies racjonalne wytlumaczenie gdzie sie olej podziewa? A moze to wina oleju (15/40)?
Dodam tylko ze jadac do Zakopanego (550km) spalilem ok 250ml oleju, jadac z powrotem i po sprwdzeniu stanu na dzien nastepny, wlosy mi sie zjezyly do bagnet byl suchy-musialem dolac ponad litr...!!!
Gdzie sie podziewa ten olej? Dlaczego nie widac dymu, i badania spalin sa bez zarzutu.
Wszelkie sugestie mile widziane.... |
| Ostatnio zmieniony przez trzeci 13 Lut 2010, 18:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
 |
Lokmen 
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004
Posty: 1723
Skąd: ___
|
| Wysłany: 25 Mar 2006, 16:02
|
|
|
| w przyrodzie nic nie ginie - skoro ci nie gubi oleju to najzwyczajniej w świecie go przepala i niekoniecznie przy tym musi mocno dymić |
|
 |
|
|
vis
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 45
Dołączył: 22 Mar 2005
Posty: 33
Skąd: Słupca
|
| Wysłany: 25 Mar 2006, 16:44
|
|
|
| Maciej MK4 napisał/a: | | Może na niskich obrotach nie widać niebieskiego dymu za autem, a test spalin robi sie na niskich obrotach i bez obciązenia silnika. Daj fieście mocno po obrotach i wtedy zobacz. |
Heh, testy takie juz robilem, dymu nie nie widac ani czuc - jedynie co da sie zauwazyc do kurz narobiony wydmuchem z rury. Po prostu czysto.
Mialem w swojej karierze kilka samochodów i wiem co to branie oleju, i nawet jesli auto bedzie bralo stosunkowo niewiele to na ostro rozgrzanym silniku zakopci na niebiesko...
Z tad moje zdziiwienie i sytacja zagadkowa co wyprawia maja fiesta. Bardzo mnie wku... to ze musze pilnowac oleju co chwila, a jak sie wybieram na dluzszy odcinek to postoje sa wskazane na dolewke.
| Maciej MK4 napisał/a: | | Jeszcze jest taki sposób, że można zaobserwowac co sie dzieje przy zmianie biegów, czy wtedy z tłumika nie leci błęit, ale trzeba też daćostro w palnik no i ktos musi za tobą jechać. Moższ to sprobować, bo jak napisal Łokmen "nic w przyrodzie nie ginie" i coś musi sie dziać z tym olejem. |
Niby to jasne i oczywiste ze w przyrodzie nic nie ginie, ale gdzie to jest? ten olej?
W silniku go niema, wyciekow rowniez, to musial sie spalic - to w takim razie dlaczego nie daje znaku ze pali olej? Dodam ze to nie sa juz takie male ilosci ponad litr na 1000km. Dla porownania 10.000km to 10litrow dolewki - o zgrozo....
Sprawdzalem na rozne sposoby, : goracy silnik niskie obroty, wysokie obroty. i czysto. Wychodzil mi przeglad wiec pojechalem na stacje. Kazalem sprawdzic wszystko, lacznie ze spalinami. Auto niby jak miodzio ( wszystko w normie) prócz przednich łożysk na kolach.
Spaliny badali mi chyba z 10 min-na wolnych obr, bo podobno bada sie na wolnych.
Olej Texaco 15/40 180 tys.
[ Dodano: Sob Mar 25, 2006 16:49 ]
| Łokmen napisał/a: | | w przyrodzie nic nie ginie - skoro ci nie gubi oleju to najzwyczajniej w świecie go przepala i niekoniecznie przy tym musi mocno dymić |
Problem w tym ze wogole nie dymi!!!
Jasne i oczywiste jest ze rano wywala pare z rury, ale jak sie rozgrzeje to cisza, zero dymu. |
|
|
|
|
|
Piter
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: RS2000/150KM
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3843
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 25 Mar 2006, 18:08
|
|
|
To trochę dziwne że NIC nie widać za autem. Przy takim ubytku powinien niebieskiego bąka puścić przy dużych obciążeniach, np. redukcja pod górkę, albo jak z pod świateł ruszasz po krótkim postoju. Kiedyś miałem starą BMWicę 3-jkę ojej brała, ale jak ruszałem z pod świateł to niebieska chmura....potem czysto.
Tutaj masz katalizator może dzięki niemu olej spala się tak, że nie widać dymu?
Uszczelniacze na wale wymienione?
To że silnik jest z pod spodu suchy to może wcale nie oznaczać że jest szczelny. Na postoju ciec ciurkiem nie będzie, ale podczas jazdy gdy ciśnienie oleju jest duże, to może go gubić.
Sam piszesz że największe ubytki są jak jedziesz w trasę. |
_________________
MK3 XR2i Czarna Curva 1.6 CVH --- RSCurva 2.0 N7a + SZPERA 
MK4 1.25 ZETEC Ghia
MK6 1.4 TDCI w automacie - coraz gorzej ze mną ... |
|
|
|
|
|
vis
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 45
Dołączył: 22 Mar 2005
Posty: 33
Skąd: Słupca
|
| Wysłany: 25 Mar 2006, 18:34
|
|
|
| piotr PK napisał/a: | | To trochę dziwne że NIC nie widać za autem. Przy takim ubytku powinien niebieskiego bąka puścić przy dużych obciążeniach, np. redukcja pod górkę, albo jak z pod świateł ruszasz po krótkim postoju. |
Powinien ale nie puszcza, nie jednokrotnie przygladalem sie z okna domu jak moja dziewczyna rusza z parkingu, potem z pod swiatel... A ona lubi sobie depnac z wcisnietym sprzeglem - jest poczatkujacym kierowca ;-)
| piotr PK napisał/a: | | Tutaj masz katalizator może dzięki niemu olej spala się tak, że nie widać dymu? |
Nie widac i nie wykazuje nieprawidlowosci na diagnostyce
| piotr PK napisał/a: | | Uszczelniacze na wale wymienione? |
Tak, dawno juz temu wymienialem wycisk sprz. i "przy okazji " uszczelniacz na wale
| piotr PK napisał/a: | To że silnik jest z pod spodu suchy to może wcale nie oznaczać że jest szczelny. Na postoju ciec ciurkiem nie będzie, ale podczas jazdy gdy ciśnienie oleju jest duże, to może go gubić.
Sam piszesz że największe ubytki są jak jedziesz w trasę. |
Tak, racja, ale to juz sprawdzilem - silnik suchy, nic nie puszcza.
Cisnienie na tlokach ma jeszcze nie najgorsze i w miare rownena poszczegolnych cylindrach 9,6 (+- 0,1)
Chcialbym jeszcze z rok pojezdzic tym autem, na nowsze jeszcze brakuje $$$ a kupowac stare ni ma sensu. Remont tej fiesty rowniez nie wchodzi w gre, bo to bledne kolo. "Im wiecej wladasz w stare, tym pozniej masz nowe".
Co by tu zrobic, dolac "cudownego srodka" typu motodoktor do minerala, czy lepiej polsyntetyk zalac? np. max life. Bo dolewanie oleju do silnika co 300 - 400 km nie usmiecha mi sie...
jak sadzicie? |
|
|
|
|
|
Piter
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: RS2000/150KM
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3843
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 25 Mar 2006, 18:44
|
|
|
Sądzę, że mógłbyś spróbować MaxLifa
post kolegi szynszyla |
_________________
MK3 XR2i Czarna Curva 1.6 CVH --- RSCurva 2.0 N7a + SZPERA
MK4 1.25 ZETEC Ghia
MK6 1.4 TDCI w automacie - coraz gorzej ze mną ... |
|
|
|
|
|
jackrzec
Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk7`12
Wersja: Titanium
Silnik: 1.25Duratec/82KM
Imię: Jacek
Wiek: 51
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 2573
Skąd: Stargard
|
| Wysłany: 26 Mar 2006, 08:12
|
|
|
| Maciej MK4 napisał/a: | | test spalin robi sie na niskich obrotach i bez obciązenia silnika. |
Robi się, ale tylko na początku! Potem Gościu każe wcisnąć gaz i wtedy bada spaliny.
To raczej niemożliwe żeby spalał olej - inaczej na diagnostyce by mu wykazało - chyba że aparat ma zepsuty. Najprędzej to jakiś wyciek, który następuje dopiero podczas jazdy, gdy silnik jest rozgrzany i obciążony. No przecież nikt mu nie kradnie tego oleju! Tak jak napisał Łokmen | Łokmen napisał/a: | | w przyrodzie nic nie ginie |
to święta prawda - jeśli nie wspalinach, to musi być na ziemi i tyle! |
_________________
Mk3,5 '95 Classic 1.1i/50KM + Mk3,5 '95 Fun 1.3i/60KM,-->
Fiesta Mk4 '99 Ghia 1.25/75KM,--> Fiesta Mk7 '12 Titanium 1.25/82KM + Focus Mk3 '12 Titanium 1.6 EB/150KM |
|
|
|
|
|
picio_18
Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: Inny
Imię: Piotr
Wiek: 41
Dołączył: 28 Sie 2004
Posty: 172
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: 26 Mar 2006, 12:56
|
|
|
spoko mam to samo ....  pierwsza rzecz nie dolewaj półsyntetyka bo zbańczysz na oleju ja tak zrobiłem i szczerze mówiać to co dwa dni dolewałem oleju (robiłem codziennie ok 60km) a miałem CASTROLA 10/40, potem zmieniłem na minerala CASTROLA High Mileage 15/40 i zaczełem dolewać mniejwiecej co ok tydzień także spalanie zmiejszyło się, mówie tak być nie moze i wymieniłem uszczelniacze na zaworach (z regulacja zaworów) trochę sie poprawiło ale nie wiele, i tak do dnia dzisiejszego dolewam oleju!!!
Latem planuje wymienić pierscienie tłokowe, i dać głowice do sprawdzenia!! |
_________________
MONDEO 2.0 TDCI 115KM GHIA CZARNY
MOJE HOBBY |
|
|
|
|
|
Jarek104
[Usunięty]
|
| Wysłany: 26 Mar 2006, 14:32
|
|
|
vis, mogę Ci rękę podać...
Mam Fiestę 1.1 '92 rok i 1.5kkm po wymianie miałem suchy bagnet..
Najlepsze jest to, że nie ma reguły na ubywanie oleju.. Czasem dolewam codziennie po 100-200ml, a czasem (ten sam dystans i ten sam styl jazdy, żby nie było ) nie dolewam nic...
Auto nie kopci, silnik suchy.. A olej znika... |
|
|
|
|
|
vis
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 45
Dołączył: 22 Mar 2005
Posty: 33
Skąd: Słupca
|
| Wysłany: 26 Mar 2006, 14:59
|
|
|
| Jarek104 napisał/a: | vis, mogę Ci rękę podać...
Mam Fiestę 1.1 '92 rok i 1.5kkm po wymianie miałem suchy bagnet..
Najlepsze jest to, że nie ma reguły na ubywanie oleju.. Czasem dolewam codziennie po 100-200ml, a czasem (ten sam dystans i ten sam styl jazdy, żby nie było ) nie dolewam nic...
Auto nie kopci, silnik suchy.. A olej znika... |
Wniosek z tego ze nie jestem sam. Dziwna jest tylko to ze czasami spali duzo, a czasami malo oleju pokonujac ta sama trase i przy tym samym obciazeniu i sredniej predkosci...
Widocznie 'TEN TYP TAK MA"
Zastanowie sie jeszcze nad zmiana na MaxLife...
[ Dodano: Nie Mar 26, 2006 15:18 ]
| picio_18 napisał/a: | | spoko mam to samo .... pierwsza rzecz nie dolewaj półsyntetyka bo zbańczysz na oleju ja tak zrobiłem i szczerze mówiać to co dwa dni dolewałem oleju |
No wlasnie z tym olejem sa podzielone zdania, ale jesli chodzi o MaxLife nie znalazlem wiele negatywnych opini, wrecz przeciwnie pozytywy |
|
|
|
|
|
picio_18
Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: Inny
Imię: Piotr
Wiek: 41
Dołączył: 28 Sie 2004
Posty: 172
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: 26 Mar 2006, 17:47
|
|
|
| aktualnie też sie zastanawiam nad maxlife ale to po letnik małym pseudo remoncie silnika ile można dolewać tego oleju rozumiem 1l/1000km ale 1l na 500 no to sory ... |
_________________
MONDEO 2.0 TDCI 115KM GHIA CZARNY
MOJE HOBBY |
|
|
|
|
|
Piter
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: RS2000/150KM
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3843
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 26 Mar 2006, 19:43
|
|
|
| vis napisał/a: | | Widocznie 'TEN TYP TAK MA" |
No niewiem stary. To jednak strasznie dużo. Nawet jeśli przepala olej bez śladu. Może czas zamiast za olej, wziąść się za silnik. |
_________________
MK3 XR2i Czarna Curva 1.6 CVH --- RSCurva 2.0 N7a + SZPERA
MK4 1.25 ZETEC Ghia
MK6 1.4 TDCI w automacie - coraz gorzej ze mną ... |
|
|
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|
